Lexx - 2012-04-27, 00:01 Temat postu: Auto Free Wheel Hubs 
Jak to działa? warto o takim czymś pomyśleć do Sj? czy to po prostu to samo? Pozdr. Hałas - 2012-04-27, 08:04 sprzęgiełko automatyczne poszukaj masa tekstu do przeczytania Osobiście mam i polecam manualne 
Didymos - 2012-04-27, 10:16 Do off-roadu nie warto, nie są tak wytrzymałe, jak manuale. Do auta, które sporadycznie zjeżdża w teren i nie ćwiczy jakiegoś ekstremu są bardzo wygodne. Najpewniej do samca można by dopasować automaty z vitary. Lexx - 2012-04-27, 12:30 Zalicytuję, może uda się wygrać za jakąś śmieszną kwotę  na jebaju są właśnie do Vitki . . .
Dzięki za pomoc. sokratesb - 2012-04-27, 14:28 Jak to działa? Załączają się automatycznie, czy po prostu cały czas są załączone? chomik. - 2012-04-27, 14:51 kiedy półośki się kręcą, napędzając koła, to owe sprzęgiełka się załączają, kiedy półośki się nie kręcą (czyli w 2H na reduktorze), pozostają rozłączone. Faktycznie to dobry patent, jak się nie katuje za dużo auta w terenie, bo wnętrze takiego sprzęgiełka składa się z dużej ilości części do popsucia i jest znacznie bardziej delikatne od manuali, nie wspominając już o zwykłych zabierakach sokratesb - 2012-04-27, 17:41 Łee, to fajne! [ Dodano: 2012-04-27, 17:48 ] http://www.ebay.co.uk/itm...9#ht_500wt_1202 Lexx - 2012-04-27, 18:03
O tych właśnie pisałem
punix - 2012-04-27, 20:54
Dodatkowym problemem w błocie jest kwestia, że rozłącza się je przez przejechanie małego fragmentu w kierunku przeciwnym - co przy wachlowaniu przód-tył w bagnie praktycznie pozbawia nas napędu na przód... sokratesb - 2012-04-27, 23:34 A to już nie tak fajnie... 
Hałas - 2012-04-28, 16:45 punix błądzisz rozłącza je się cofając, ale reduktor musi być 2h w innym wypadku sprzęgiełka popsute |
