Klub Samurai 4x4
Suzuki Samurai Forum 4x4. KLUB SAMURAI 4x4. Skorzystaj z szybkiej rejestracji i zacznij wymieniać się swoimi opiniami.

Silnik i Osprzęt, Wydech , Swapy silników - Wymiana usczelniaczy zaworowych bez wyciagania głowicy

bastust - 2012-05-26, 10:09
Temat postu: Wymiana usczelniaczy zaworowych bez wyciagania głowicy
Czy ktoś z Szanownych wymienił uszczelniacze bez wyciągania głowicy ? Tak tak znam sznurek sprężone powietrze...
Pytanie dotyczy szczegółu technicznego jakim jest osadzenie krzywek / wałków na którym pracują.
Z manualna wynika że wyciągnie krzywej jest możliwe po demontażu wałków na których pracują . Można to zrobić po ich wysunięciu w stronę skrzyni biegów.
A tam miejsca.
Z góry dziękuję za odpowiedz.

slavok - 2012-05-26, 21:58

jak Ci się uda to zrobić to opisz metodykę, też mnie to czeka a nie chce mi się czapki zrzucać...
hugo91 - 2012-05-27, 16:21

wałki wyjdą do przodu,trzeba odkręcić z jednej strony zamek maski,bo zablokuje jeden z wałków i zdemontować chłodnicę
meenia - 2012-05-27, 17:21

hugo91 napisał/a:
wałki wyjdą do przodu,trzeba odkręcić z jednej strony zamek maski,bo zablokuje jeden z wałków i zdemontować chłodnicę


Czapke w samusraju zdejmuje sie 20 min, walek to pol dnia nierownej walki :mrgreen:

slavok - 2012-05-27, 18:51

no ale zrzucając czape trza planować głowicę i wymienić uszczelkę pod głowicą :D ale tak jak piszesz to 20 min pracy o ile będzie równa walka ze śrubami trzymającymi kolektor wydechowy :P
hugo91 - 2012-05-27, 21:58

mi wyjęcie wałka zajęło może z 3min systematycznego kręcenia nim na boki imbusem i wypychania palcem od tyłu :P a teraz idę się przywitać w odpowiednim wątku jako pełnoprawny posiadacz samuraja (od 3 godzin)
meenia - 2012-05-28, 00:10

slavok napisał/a:
no ale zrzucając czape trza planować głowicę i wymienić uszczelkę pod głowicą :D ale tak jak piszesz to 20 min pracy o ile będzie równa walka ze śrubami trzymającymi kolektor wydechowy :P


Japonia sie rozkreca, to nie fiat :mrgreen:

yahoo33 - 2012-05-28, 10:05

Wielu emocji dostarczają także śrubki krzyżakowe trzymające wałki dźwigienek :mrgreen:
I nie mówimy tu o pozytywnych emocjach ;)

slavok - 2012-05-28, 11:02

dobry dopasowany bit i przed odkręceniem mocny strzał młotkiem w śrubę (przez bit z przedłużką oczywiście) i puszczają :)
hugo91 - 2012-05-28, 21:34

potwierdzam :)
bastust - 2012-05-30, 15:26

czym podpieraliście zawór?
sznurek, sprężone powietrze ?
sznurek dobrze upchany podniesiony do zaworu tłokiem wystarczy?

hugo91 - 2012-05-30, 23:05

sprężone powietrze, z przystawką wkręcaną jak świeca
bastust - 2012-06-05, 15:39

wylądowała na stole

[ Dodano: 2012-06-26, 16:43 ]
bastust napisał/a:
wylądowała na stole

Koledzy piszę ku przestrodze;)
Jak auto dymi bierze olej to po demontażu głowicy i jej zrobieniu w warsztacie zajmującym się regeneracją nie zastanawiajcie się i od razu wymięcie pierścienie.
Ja robiłem próby z naftą wszystko było ok po założeniu czapki dymił i brał olej dalej.
No i 2raz silnik musiałem rozbierać :).
Chyba było warto bo teraz silnik jest nie do poznania odżył jak cholera :)
PS
Części do naszych aut są zaskakująco tanie:) myślę o seryjnym silniku.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group