pmaverick - 2012-06-28, 17:06 Temat postu: Konczy sie silnik ? Niestety, wszystko wskazuje ze konczy mi sie silnik. Chrobotanie i szumienie o ktorych pisalem wczesniej dwoch mechanikow zdiagnozowalo jako odglosy z silnika a nie ze skrzyni. Generalnie silnik na mocy nic nie stracil, dynamicznie jezdzi ale pracuje jak traktor. przy dodawanu obrotów na luzie jest cisza, na biegu juz coś nap... jakby ktos mlotem pneumatycznym stukal z dala... Przy wyzszych obrotach cichnie, ale praktycznie zejscie ponizej 2 tys zawsze skutkuje tym łomotaniem. Swiece nowe, przewody też. Silnik pracuje rowno...sam nie wiem co mysleć :( krzyzaki na wale krotkim mają bardzo delikatny luz, i rzekomo nie moze miec to wplywu na takie odglosy... Jakby ktos mial silnik w dobrym stanie do sprzedania to piszcie. Echh co ja sie mam z moim samcem, ale polubilem go i nie oddam za zadne skarby :) kostuch - 2012-06-29, 10:12 Na twoim miejscu po prostu dałbym głośniej radio. Poczekaj aż silnik zdechnie (to może potrwać ładnych kilka lat, jeżeli nie będziesz go katował w ciężkim terenie) i wtedy zastanawiaj się nad innym. Naprawa jest w dzisiejszych czasach nieopłacalna. Inny kupiony silnik może być również na wykończeniu. Dobrą alternatywą jest mentalne i finansowe przygotowanie się na wsadzenie 1,6 od jakiejś młodszej cywilnej suzuki (baleno, swift, gv) - ten wariant polecam. moziembl - 2012-06-29, 11:30 Poza tym tak z opisu to nie jestem przekonany że to silnik, a raczej napęd. czy to łomotanie na każdym biegu jest takie samo? Możemy sie spotkać w przyszłym tygodniu i posłuchać. żeby chociaż stwierdzić czy to napę czy silnik. Co raczej nie powinno być trudne. slavok - 2012-06-29, 12:26 ciśnienie oleju na niskich obrotach to panowie mechanicy sprawdzali ? HattoriHonza - 2012-06-29, 16:03 Mi też się tłukło. Klekleklekle jak betoniarka. Jeździłem tak rok, wygrałem z tym silnikiem jeden rajd. Kupiłem drugi silnik, który też okazał się popsuty. Z mechanikiem rozkręciliśmy oba i okazało się, że ten mój miał skończone panewki (co wiedziałem) oraz trzeci tłok pęknięty poziomo na pół, resztki tłoka w misce pływały. Rok tak jeździłem... Udało nam się złożyć z 2 silników jeden i jakoś to teraz całkiem ładnie chodzi. Drugi wyrwałem za 300zł, dlatego się opłacało. pmaverick - 2012-06-30, 17:23
To lomotanie to raczej jednak panewki, napedy są ok. Skrzynia troszke szumi ale jak jest na luzie auto i na niskich obrotach to tego odglosu lomotania nie slychać. Dopiero przy ruszaniu na biegach... BYlbym mega wdzieczny gdyby sie znalazl ktos z garazem i znajomoscia i pomogł. Chętnie podjade pod koniec przyszlego tygodnia. Dzieki [ Dodano: 2012-06-30, 17:28 ]
Nie, przynajmniej nie wspomnieli o tym... dzis po dluzszej jezdzie z predkoscia ok 100 km/h jak dojezdzalem do swiatel i dalem na luz to sie kontrolka oleju zaczela delikatnie tlić i przygasać ale potem zgasła. Silnik pracowal przy tym rowno, nie dlawil sie. Ciagle mam nadzieje ze to moze pekniety tlok i obejdzie sie bez wymiany silnika albo remontu za 2 tys :((( Problem tylko ze samo rozebranie silnika u mechanika i sprawdzenie wycenil na 600 zł :( kostuch - 2012-06-30, 17:57 Bym się zastanowił nad czymś takim 
http://allegro.pl/silnik-...2418577444.html moziembl - 2012-06-30, 18:27 A co mu po samym silniku, do niego musi mieć wiązkę komputer, itd. to już robi się konkretny koszt. Chłopak niema garażu, ani miejsca na zrobienie przekładki a jak odda do mechanika to wyjdzie górka kasy. kostuch - 2012-06-30, 19:33
W linku był silnik kompletny z komputerem
A co do kasy... najtaniej jednak wychodzi podgłośnić radio 
pmaverick - 2012-06-30, 20:03 Ten silnik pasuje tak od ręki? Bez przespawywania łap (tak to sie nazywa?) Komputer mam swoj aktualny. Echh, radio mozna podglosnic to prawda, ale poprostu boje sie ze mi wyjdzie wal korbowy bokiem jak pojade gdzies w trase ;) kostuch - 2012-07-01, 13:04 Na pewno SOHC jest plug&play. Coś takiego: http://allegro.pl/silnik-...2439593598.html Co do DOHC nie jestem pewien. ps. Łapy silnika to mały pikuś przy przeszczepie. ps2 A komputer i tak musisz mieć dopasowany do nowego silnika. Plusem jest to, że np. do baleno można kupić komputer za 40zł. Do samuraia chodzą 300-500zł. pmaverick - 2012-07-17, 23:53 Dzis w koncu nagralem odglos ktory mnie tak denerwuje. Slychac wyraznie klekot przy dodawaniu gazu na biegu. Zrobcie głośniej i wsluchajcie sie :) Silnik brzmi jak dizel :) slavok - 2012-07-18, 14:56 ja nic nie słyszę po za normalną pracą silnika więc ciężko coś stwierdzić, natomiast miganie kontrolki od ciśnienia oleum dobrze nie świadczy... jak bym jednak podjechał i sprawdził to Ciśnienie oleju... może być tak że panewki już są na wykończeniu, weź odpal silnik otwórz maskę i nagraj jak pracuje. co do remontu, nie ma sensu, lepiej kupić vitarowe 8v tylko takie z samochodu co by sprawdzić czy nie szrot i przełożyć ew. tak jak pisze Kostuch 1.3 z jamnika. mój też pracuje jak sieczkarnia: http://www.youtube.com/watch?v=jTNI4myhi5Y od 1min masz kamerkę pod samochodem 
przyszło mi też do głowy, że to może być trzpień na którymś z tłoków najprawdopodobniej 4rtym kumplowi tak się właśnie stało, normalniej tłok pękł w miejscu mocowania do korby. HattoriHonza - 2012-07-18, 17:15 Mi tak pękł i pływał w misce. Ale wtedy chodził silnik jak BETONIARKA. KlekleklekleklekleKLE ;) pmaverick - 2012-07-19, 16:12 No wiec dzis z pomocą brata pomierzone cisnienie oleju i kompresja na cylindrach - jest ok a wiec i pierscienie na tlokach i same tloki tez raczej są ok. Natomiast panewki i wał praktycznie wyrabane :( Wiec jest problem bo silnik dlugo nie pozyje... nie mam tysiaka na silnik i 6 stów na wymiane (tyle krzycza sobie mechanicy w warsztatach). Brat mi niesmialo podpowiedzial ze mozna sprobowac kupic wal korbowy z panewkami. Pytanie do kogos z Warszawy czy pomoglby/udostepnil garaz i troche wiedzy przy wymianie? |
