Klub Samurai 4x4
Suzuki Samurai Forum 4x4. KLUB SAMURAI 4x4. Skorzystaj z szybkiej rejestracji i zacznij wymieniać się swoimi opiniami.

Pomoc techniczno-warsztatowa - Nie działa wskaźnik poziomu paliwa.

ignac1wfm - 2010-12-04, 19:32
Temat postu: Nie działa wskaźnik poziomu paliwa.
Dzisiaj patrzę, a wskazówka jest na samym dole. Byłem przy CPN-ie i zalałem do pełna. Dalej wskazówka na dole. Co najpierw sprawdzić, żeby nie rozgrzebywać (w ten nieludzki mróz) połowy auta???
corny - 2010-12-04, 21:19

daj sobie spokój do lata ... to norma w suzi możesz opuścić lekko bak i sprawdzić kable , ale często siada ustrojstwo w samym baku
Kosa - 2010-12-04, 21:54

miałem ten sam problem!! Gdy bak był pełny wskaźnik lądował na samym dole! W ramach łatania dziury w zbiorniku odkręciłem bak i przy okazji przeczyściłem wsuwkę, która łączy czujnik z kablem i teraz działa poprawnie. Ale z naprawą tego poczekaj tak jak radzi corny
onagier - 2010-12-04, 22:24

Należało by sprawdzić połączenie przewodów przy zbiorniku często styki potrafią zaśniedzieć no i później przewód do wskaźnika. Jeżeli okaże się, że przewód jest dobry to po prostu trzeba to olać bo wymieniać czujnik z pływakiem mija się z celem szczerze to nie wiem czy jest to wykonalne, śrub raczej się nie odkręci w zbiorniku.
ignac1wfm - 2010-12-05, 08:09

OK. Dzięki, czekam do wiosny :-)
Kosa - 2010-12-05, 09:49

no z tymi śrubami to faktycznie może być DUŻY problem!!
corny - 2010-12-05, 18:50

heheh z racji wkladu spawanei odpada ... ja staram sie je odkrecac kleszczami zaciskowymi cos jak do rur tylko mniejsze jak to nie pomoze to kaplica
pavelk - 2010-12-06, 09:13

mam podobna sytuacje - po zatankowaniu o pelna wskaznik pokazuje roznie - tak miedzy 0.5 a 0.7 - olalem bo jezdze glownie na gazie a patrzac na przejechan km co jakis czas kontroluje poziom paliwa i czasem dolewam
Myszon - 2010-12-06, 14:04

W moim samim też wskaźnik nie pokazuje tak jak trzeba ale tylko od polowy w górę. Jak zatankuje do pełna to i tak mam 3/4 na wskaźniku. Skoro u ciebie w ogóle nie działa to prawdopodobnie kabelek się odpioł lub zaśniedział.
To samo mam ze wskaźnikiem temperatury - ledwo do połowy dochodzi chociaż w sumie to gdzieś na 1/3 ale grzeje elegancko :)

konto_usuniete2 - 2010-12-06, 19:40

@myszon w sumie mam taka samą akcję z wskaźnikiem temperatury ostatnio fest zagrzałem suzi to nawet się ruszył troszkę
:mrgreen:

Tomkoski - 2010-12-19, 20:52

U mnie też nie działał.
Okazało się (przy okazji podnoszenia świateł na tylną burtę i grzebaniem przy kablach), że kabelek od pływaka był odłączony.

Żółto pomarańczowy.

Znajduje się w okolicach tylnej tablicy rejestracyjnej.

ignac1wfm - 2010-12-23, 17:40

Tomkoski - zaraz zobaczę. W końcu to całkiem niezły dostęp. Nie to co opuszczanie całego zbiornika.
Tomkoski - 2010-12-29, 19:30

Kolego wróć !!!

Za chwilę Nowy Rok, a ty przy aucie siedzisz ???

ignac1wfm - 2010-12-31, 18:16

A najgorsze że w samego Sylwestra mam dyżur. Wypijcie moje zdrowie, bo ja o suchym pysku do rana :evil:
KSikorski - 2011-01-06, 17:57

Jeśli samo połączenie kabelka na szczycie zbiornika jest w porządku, a wskaźnik dalej nie działa jak należy to znaczy, że blaszka potencjometru ze starości straciła sprężystość i nie ma dobrego styku (pływak w baku przez ramię porusza blaszką, która przesuwa się po oporniku. Różna długość opornika, w zależności od położenia kątowego blaszki, daje nam różny opór, a wskazanie na desce rozdzielczej jest wprost proporcjonalne do oporu).

Naprawa:

Podłożyć pod bak kobyłkę, taborecik, cokolwiek by nie opuścił się na więcej niż jakieś 10cm.
Odkręcić 4 śruby trzymające bak (klucz 17).
Opuścić bak i podeprzeć.
Odkręcić wszystkie przewody gumowe, odczepić kabelek (należy nastawić się, że wszystkie przewody gumowe są do wymiany, a nawet jak są rokujące, to przy ich groszowej cenie szkoda nie wymienić mając wszystko na wierzchu).
Zwalić bak na podłogę.
Odkręcić śrubki (klucz chyba 12) ułożone koliście wokół przyłącza elektrycznego (jak nie idzie kluczem, to zawsze można morsem).
Wyciągnąć pływam z obudową potencjometru.
Obudowa potencjometru jest teoretycznie nierozbieralna. W praktyce rozginamy cienkimi kombinerkami zapracowania na krawędziach i rozpoławiamy.
Blaszkę suwającą się po oporniku (w sumie może to uproszczenie nazewnicze, tam jest solenoid) doginamy zdecydowanie, tak by był dobry styk.
Sprawdzamy czy blaszka swobodnie się obraca i wędruje w całym zakresie pracy.
Nie zaszkodzi spryskać wszystkiego elektrosolem lub innym tego typu środkiem.
Składamy wszystko w odwrotnej kolejności.

Myszon - 2011-01-07, 08:05

KS zapomniałeś dodać jedną istotną rzecz :) Te wszystkie śrubki często są tak zardzewiałe że trzeba przygotować się na najgorsze, oczywiście jeśli w ogóle uda nam się odkręcić bak :)
KSikorski - 2011-01-07, 21:38

Zawsze można użyć małego wykrętaka albo rozwiercić.. (tylko po rozwiercaniu bak trzeba dobrze wypłukać).
sisirc92 - 2011-02-11, 10:23

Koledzy a jak wskaźniczek pokazuje max paliwo ? a wiem że mam mało do tego świeci się rezerwa co proponujecie ?

Pozdrawiam

Siwy - 2011-02-28, 22:02

Myszon napisał/a:
W moim samim też wskaźnik nie pokazuje tak jak trzeba ale tylko od polowy w górę. Jak zatankuje do pełna to i tak mam 3/4 na wskaźniku. Skoro u ciebie w ogóle nie działa to prawdopodobnie kabelek się odpioł lub zaśniedział.
To samo mam ze wskaźnikiem temperatury - ledwo do połowy dochodzi chociaż w sumie to gdzieś na 1/3 ale grzeje elegancko :)



z paliwem to mam prawie samo jak jest zalane ponad polowe to się zacina na połowie lub spada na dół dodam że jak zapalam światło w kabinie(które się nie zapala) to zapala się na desce rozdzielczej kontrolka od długich świateł ale to takie tajemnice samuraja :-P

tomek stasiak - 2011-03-01, 19:48

nie zwracaj na to uwagi zawsze policz ile przejedziesz i patrz na kilometry
Kosa - 2011-03-01, 20:00

Zawsze trzeba mieć przynajmniej 5 l LUZEM :-D i jest git! SPOKOJNA GŁOWA!!
Sloma1988 - 2018-09-14, 11:17

Przedstawie Wam jak w dniu dzisiejszym naprawilem wsoomniana usterke. Oczywiscie 1 sprawa to jak pisali poprzednicy sprawdzic stan polaczen nad zbiornikiem i ewentualnie przeczyscic styki. Ja dalem rade bez oouszczania zbiornika. A wiec...
Odszukujemy przewod zolto-pomaranczowy ktory idzie do czujnika w zbiorniku:
https://images91.fotosik.pl/36/8df85c7fadacc5abmed.jpg
Nastepnie idac dalej po tym przewodzie szukamy jakiegos podejrzanego miejsca ktore moglo ulec uszkodzeniu. U mnie byl to zaciskany lacznik przewodow ktory wygladal tragicznie:
https://images91.fotosik.pl/36/78c4da1a859d253emed.jpg
Nastepnie bierzemy druga czesc przewodu, te ktora idzie juz do wskaznika na desce, czyscimy koncowke przewodu miedzianego z czarnego nalotu i dotykamy do masy.
https://images91.fotosik.pl/36/bfff8aa77f09149dmed.jpg
Ja dotknalem do sruby wkreconej w podloge i wskazowka poziomu paliwa zaczela isc do gory na max wychylenie. U mnie wychylila sie do 4/5. Teraz mamy pewnosc ze wskaznik na zegarach dziala.
https://images89.fotosik.pl/36/ab76ce64b863801emed.jpg
Nastepnie oczyszczone koncowki przewodow laczymy ze soba za pomoca zlaczki, lutownicy badz na chama skrecajac i dajac izolacje i wszystko powinno dzialac:
https://images92.fotosik.pl/37/70481a605e552254med.jpg
W razie pytan sluze pomoca

kurt_ - 2018-09-14, 21:22

Brawo Ty!
Sloma1988 - 2018-09-14, 21:41

Brawo Ja!
SamNaSamZSam - 2018-09-14, 22:36

<oklaski i aplauz z tylnych rzędów oraz konfetti wycięte przez Policjantów na scenę>
Sloma1988 - 2018-09-15, 07:51

Ej ale ja chcialem zrobic maly poradnik a nie sie chwalic :lol:
michal77714 - 2018-09-16, 20:34

Sloma1988,

A Tobie wgl nie wskazywało paliwa czy tylko do połowy zbiornika?

Sloma1988 - 2018-09-16, 20:38

Nie wskazywal

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group