|
Klub Samurai 4x4 Suzuki Samurai Forum 4x4. KLUB SAMURAI 4x4. Skorzystaj z szybkiej rejestracji i zacznij wymieniać się swoimi opiniami. |
 |
Elektryka i Oświetlenie - wycieraczki zacinają się / wolno działają
atkin1 - 2013-03-19, 11:35 Temat postu: wycieraczki zacinają się / wolno działają Od początku wycieraczki nie działają do końca dobrze i pora w końcu coś z tym zrobić.
Objawy są takie: na 1. i 2. stopniu wycieraczki zatrzymują się, ruszają zatrzymują - jakby nie miały siły iść... Na 3. stopniu nie zatrzymują się ale idą baardzo powoli. Zauważyłem, że jak trochę pochodzą to może trochę przyśpieszają ale to i tak za wolno żeby przy większym deszczu coś widzieć.
Żadnych dźwięków, chrobotań z silniczka nie ma.
I teraz kwestia, czy to bardziej wina silniczka czy coś innego?
betakm - 2013-03-19, 12:02
U mnie też jakoś wolno chodzą - w porównaniu do Nissana to prędkość o połowę mniejsza - może ich taki urok
SamNaSamZSam - 2013-03-19, 12:31
Kolego masz widzę wersję z demontowaną ramką przedniej szyby. Zaglądnięcie do podszybia i tak Cię nie minie, więc proponuję położyć ramkę, i obadać czy to luzy na plastikach łączących mechanizm wycieraczek w podszybiu czy może sam silnik zipie resztkami sił. Przy okazji przeczyścisz sobie silnik nasmarujesz ślimaka i będziesz wiedział co jest grane. Czy to mechanizm czy sam silnik to i tak jedna robota z położeniem ramki. Takie moje zdanie.
kostuch - 2013-03-19, 13:29
Zobacz czy jest dobra masa na ramce szyby.
sokratesb - 2013-03-19, 17:12
U mnie zauważyłem, że jak jest zimno to wolniej chodzą, ale jak samochód jakiś czas pochodzi to przyśpieszają do normy już.
PS W Uno to w ogóle jest jakaś jazda, jak jest zimno, to na wszystkich stopniach chodzą tak samo, a do tego potrafią się same włączyć, bez przełączania dźwignią. Jeszcze do tego zatrzymują się w miejscu gdzie je wyłączysz. -.-
Starscream - 2013-03-19, 19:54
zacznij od popsikania np WD samych sworzni ramion (od przodu) u mnie pomogło dużo lepiej chodzą.
tomalab - 2013-03-19, 20:32
radze nasmarowac je zanim bezie za późno i sie silnik spali , jezeli chodza gozej jak sie zimno tzn ze smar jest już kiepski i przy niskiej temp robi sie za gesty to tak jak czesto zamarzają w samurajach automaty w rozrusznikach
SamNaSamZSam - 2013-03-19, 22:20
U mnie chodzą wolniej przy starcie. Ja to wiążę z elektryką, póki świeczki grzeją i biorą dużo prądu to mniej prądu ma silnik wycieraczki i wolniej robi. Jak mi się silnik dogrzeje, obroty spadną, i słyszę takie cyknięcie (chyba wyłącza się grzanie świeczek) to wycieraczki chodzą jak powinny.
Mam 1.9 TD żeby nie było niejasności.
atkin1 - 2013-03-19, 22:42
dzięki, najpierw psikne, a z kładzeniem szyby poczekam na cieplejszy dzień
tomalab - 2013-03-20, 00:01
kolego kładzenia szyby sie nie bój jest to bardzo proste 3 minuty a masz silnk wcieraczek za wierzchu i mozna ciegna nasmarowac i kable na silniku sprawdzic choć na kable bym nie stawiał
mhabm - 2013-03-20, 14:05
U mnie też pomoglo wd40 z zewnątrz i dodatkowo coś tam wyregulowałem taka śrubą imbusową (zabezpieczona przeciwnakrętką) przy silniku. Po regulacji wycieraczki nabrały siły i wszystko jest w normie.
Wycieraczki zaczęly szwankowac po myjce ciśnieniowej
Hałas - 2013-03-20, 16:41
Nie zapominajcie, że WD40 nie smaruje!
Wręcz przeciwnie wypiera wodę ale także i smar!
Tak więc zadowolenie może być chwilowe.
Osobiście polecam do takich rzeczy smary sylikonowe (np. brunox )
Starscream - 2013-03-20, 20:24
nie wiem czemu tak piszesz skoro WD smaruje linki. Ja tak doprowadziłem do użytku linkę sterującą zaworem od ogrzewania
Zrób próbę popstrykaj na blachę zostaw i potrzyj palcem zobaczysz czy nie smaruje.
A co ma wyprzeć jak na sworzniach wycieraczek u mnie smaru nie było od 15 lat
SamNaSamZSam - 2013-03-20, 20:41
A oryginalne WD40 czy np. na CX coś tam też mówisz WD40? Bo te środki zdaje się mają różną skuteczność smarowania. Też słyszałem że oryginalne WD40 penetruje, osusza, czyści ale jako smarowidło się nie nadaje.
Didymos - 2013-03-20, 20:46
Bo taka jest prawda, wd może i na chwilę pomaga, ale wypłukuje smar.
Na takie problemy dobrze działa smar do łańcuchów motocyklowych.
Hałas - 2013-03-20, 20:58
Starscream napisał/a: | nie wiem czemu tak piszesz skoro WD smaruje linki. Ja tak doprowadziłem do użytku linkę sterującą zaworem od ogrzewania
Zrób próbę popstrykaj na blachę zostaw i potrzyj palcem zobaczysz czy nie smaruje.
A co ma wyprzeć jak na sworzniach wycieraczek u mnie smaru nie było od 15 lat |
Kilka lat wstecz też "posmarowałem" wszystko WD-kiem. Wtedy jeszcze w rowerze.
Nie wiedzieć czemu tydzień było dobrze, niestety później problem był z przerzutkami hamulcami i łańcuch też jakiś taki suchy był
Pewnie dla tego piszę, że WD nie smaruje
sokratesb - 2013-03-20, 22:05
Ja złożyłem swój rower od podstaw, nasmarowałem wszystko WD i było dobrze.
Dany - 2013-03-21, 08:56
WD to pomoc doraźna i raczej nie polecana bo więcej szkodzi niż pomaga...
Polecam Wurth ROST OFF, odrdzewiacz z właściwościami ochronnymi.
[ Dodano: 2013-03-21, 08:59 ]
Didymos napisał/a: | Bo taka jest prawda, wd może i na chwilę pomaga, ale wypłukuje smar.
Na takie problemy dobrze działa smar do łańcuchów motocyklowych. |
Smar do łańcuchów jest zaje.... ale ma też wadę... Jest stale lepki co sprzyja przywieraniu brudu, jest świetny do użytku wewnętrznego ( w zamkniętych elementach ) ale wszędzie gdzie ma dostęp syf trzeba z nim uważać...
Tak jak z miedzią :(
SamNaSamZSam - 2013-03-21, 11:07
Dany napisał/a: |
Smar do łańcuchów jest zaje.... ale ma też wadę... Jest stale lepki co sprzyja przywieraniu brudu, jest świetny do użytku wewnętrznego ( w zamkniętych elementach ) ale wszędzie gdzie ma dostęp syf trzeba z nim uważać...
|
ale to z kolei by raczej przeczyło zastosowaniu takiego smaru do łańcucha gdzie narażenie na syf jest ogromne. Ja pamiętam to do łańcucha miałem kiedyś taki spray motula, chyba z teflonem. Po popsikaniu i odparowaniu napędzacza łańcuch wydawał się "suchy" w sensie nielepiący w ogóle.
Hałas - 2013-03-21, 11:14
kolega ostatnio polecił mi posmarować hi-lifta smarem do łańcuchów więc wydawało mi się, że będzie dobry na zewnątrz (łańcuch w końcu też narażony jest na zayebanie piachem)
Ale to tylko teoria, jeszcze nie bawiłem się tym smarem
Dany - 2013-03-21, 12:01
W motocyklu powinno się też często myć łańcuch...
I zależy jaki łańcuch masz X-ring czy O-ring
[ Dodano: 2013-03-21, 12:07 ]
Hałas napisał/a: | kolega ostatnio polecił mi posmarować hi-lifta smarem do łańcuchów więc wydawało mi się, że będzie dobry na zewnątrz (łańcuch w końcu też narażony jest na zayebanie piachem)
Ale to tylko teoria, jeszcze nie bawiłem się tym smarem |
To, to śmiało... podnośnik możesz bez problemu smarować... tam nie ma precyzyjnego pasowania elementów
To ja już wiem jak się odwdzięczę... :)
Jak będę miał adres zwrotny to paczuszka z zaj...tym smarem do łańcuchów poleci do Ciebie ( smaruje zaj...cie ale lepi się też zaj...cie :) - nafta lub zmywacz do hamulców świetnie sobie z nim dają radę... ).
SamNaSamZSam - 2013-03-21, 12:16
Dany ja Cię zapraszam do "knajpy u Samiego", do wątku o dwóch kółkach w sprawie x i o ringa bo mnie zaintrygowałeś.
Starscream - 2013-03-21, 12:57
widze że zaczyna się "polecanie " wszystkich tych gówien w "psikaczach"
Ja tam uzywam najtańszego i jest ok. A co do wypłukiwania smaru -tak jak pisałem skoro cos się zacina to nie ma tam smaru.
Na pewno WD nie zaszkodzi tylko pomoże
Hałas - 2013-03-21, 13:00
Odwdzięczać się nie trzeba, drożej wyjdzie przesyłka niż ten smar pewnie
Dany - 2013-03-21, 13:30
Hałas napisał/a: | Odwdzięczać się nie trzeba, drożej wyjdzie przesyłka niż ten smar pewnie |
O nie... smar jest z tych bogatych
Pan poczeka, Pan obaczy...
Hałas - 2013-03-21, 13:53
Kładź się lepiej pod to auto i mierz te śruby bo części już na biurku czekają.
SlavOK pewnie nam tutaj zaraz wpadnie i przerzedzi temat
tomalab - 2013-03-21, 15:58
koledzy tak sie sklada ze handluje takimi rzeczami jak narzędzia i smary i z wd-40 to jest tak jak z adidasem jak ktoś kupił sportowe buty to kupił adidasy a jak smar w sprayu to wd40 a wd wcale nie jest super bo to 3 w jednym smaruje , odrdzewia i zostawia powłoke ochronna , najlepeij jest kupic wszystko osobno jak odrdzewiacz to typowy odrdzewiecz co tylko to robi jak ma smarowac i byc gesty to smar sylikonowy , grafitowy miedziany jak tylko ma zostawic cienki film ochronny to coś z teflonem jak tak bedziemy robili to efekt bedzie zadowalajacy . To wcale nie sa droższe produkty co wd40 tylko trzeba kupic np 3 produkty ale to zarazem starczy na 3 razy dłużej bo tak jak 3x wd40 tylko lepiej
Hałas - 2013-03-21, 16:03
Nie sposób się nie zgodzić, jak to mawiają jak coś jest do wszystkiego to jest do niczego
Osobiście WD-40 (Oczywiście piszę o oryginalnym) używam tylko jako odrdzewiacza.
organ - 2013-03-28, 20:11
Miałem ten sam problem. Kupiłem Samiego, który bardzo długo stał i to można powiedzieć dosłownie w rowie. Wycieraczki działy bardzo bardzo wolno. Więc zapsikałem WD zaczeło pracować lepiej a póżnej dałem smar miedziany. Narazie żadnych problemów.
Radek1977 - 2013-03-28, 20:20
organ napisał/a: | Miałem ten sam problem. Kupiłem Samiego, który bardzo długo stał i to można powiedzieć dosłownie w rowie. Wycieraczki działy bardzo bardzo wolno. Więc zapsikałem WD zaczeło pracować lepiej a póżnej dałem smar miedziany. Narazie żadnych problemów. |
A ktora dokladnie czesc smarowales ?
Dawid77 - 2013-03-28, 23:56
mi też coraz wolniej chodziły wycieraczki aż w końcu całkiem stanęły i myślałem że silnik padł , ale po rozebraniu okazało się że zablokowały się trzpienie wycieraczek , wystarczyło wszystko rozebrać wyczyścić i przesmarować , w temacie poniżej są tego foty:
http://samurai.org.pl/vie...ighlight=#13129
ps. jak masz blaszankę to bez zdjęcia deski się nie obejdzie
Radek1977 - 2013-03-29, 08:46
Dzieki za info - w kwestii demontazu deski - trzeba ja w takim zakresie demontowac jak do wymiany nagrzewnicy czy jest jakis "prostrzy" sposob?
albert - 2013-03-29, 20:29
u mnie -wersja cabrio- sciagam szybe w dol i mam jak na dloni. mechanizm jest w czesci podszybia, , ktory ciagnie sie w poziomie wewnatrz obudowy dolnej czesci podszybia
Radek1977 - 2013-03-29, 20:58
...... blaszanka
moziembl - 2013-03-30, 10:53
albert napisał/a: | u mnie -wersja cabrio- sciagam szybe w dol i mam jak na dloni. mechanizm jest w czesci podszybia, , ktory ciagnie sie w poziomie wewnatrz obudowy dolnej czesci podszybia |
Czytaj ze zrozumienie, piszemy o blaszance. Do silnika można się dostać tylko uchylając deskę od strony pasażera. Do reszty nie wiem bo tylko silnik wymontowywałem.
Radek1977 - 2013-03-30, 14:20
Mówisz ze odchylales - moglbys cus więcej napisać co konkretnie demontowales
moziembl - 2013-03-30, 21:21
Trochę nie pamiętam, na pewno śruby boczne po obu stronach, i te pod klapkami pod szybą, ale co jeszcze to nie za bardzo pamiętam. Odkręć to i zobacz co jeszcze trzyma.
metler - 2013-05-05, 13:56
Koledzy, w temacie o wycieraczkach rozprawiacie na 4/5 postach o smarach i WD zamiast dodać coś na zadany temat. Jestem na forum od niedawna i sorry że się tak mądruję, ale potem mamy efekt że jak coś szukasz, to zanim znajdziesz co potrzebujesz, musisz przeczytać 99% tekstów w ogóle nie na temat. To takie moje spostrzeżenie świeżaka, kogoś z świeżym spojrzeniem na temat.
Wycieraczki to temat dobrze znany każdemu kogo auto stało kilka tygodni. Przerabiałem to - mam blaszaną budę więc nie obyło się bez ściągania całej! (nie tylko odchylanie po stronie pasażera) deski pod szybą. Pierwszym razem zajęło mi to dosłownie cały dzień aby zdjąć, zrobić wycieraczki i złożyć. Nie chciałem niczego połamać, dlatego się guzdrałem. Aby mieć dobry dostęp, niestety trzeba zdjąć wszystko. Zacznijcie od kierownicy (dużo łatwiej pójdzie z całą resztą), potem osłona stacyjki, przełączniki świateł i wycieraczek wraz z włącznikiem awaryjnych. To da wam łatwy dostęp do osłony zegarów. U mnie były to 2-3 wkręty w kanałach nawiewów i pod przełącznikami dmuchawy. następnie mocowania na podszybiu i z boku. Prawdę powiedziawszy reszta kolejności jest intuicyjna - warto jednak robić to nie na siłę by nie połamać plastików. Po odpięciu niektórych przewodów (zegarek, halogen itd.) deska cała uwolniona. Wtedy macie piękny dostęp do wszystkich syfów które zbierały się pod deską latami. Macie doskonałą okazję do dokręcać wszystkie śruby które niedokręcone, albo poluzowane nieźle hałasują podczas jazdy. Co do samych wycieraczek, to najczęściej winne są trzpienie które widzimy na zewnątrz auta, na których zamocowane są ramiona wycieraczek.Pisze o tym Dawid77 http://samurai.org.pl/vie...ght=wycieraczki i zrobił fajne fotki:
Jest tam niezły syf, ale polecam aby spróbować delikatnie wykręcić je całe i rozebrać. Obudowa tych trzpieni jest aluminiowa. Po kilku latach, aluminium się utlenia + zużyte powierzchnie trące i mamy zapietrzone trzpienie. Moje po wykręceniu nie dało się obrócić w dłoni. Rozebrałem, przesmarowałem smarem silikonowym i złożyłem i działają jak marzenie. Niestety zanim zrobiłem tą całą operację spaliłem silnik, który zdążył paść zanim wszystko przesmarowałem i poczyściłem. Przy składaniu warto pamiętać o przewodach dmuchawy, aby powkładać je w swoje miejsce.
Nie szukałem jeszcze na forum, ale mam dwa pytania:
1.Nie pamiętam jak rozbierałem: czy ktoś zanim rozbierze mechanizm wycieraczek, może zwrócić uwagę jak oryginalnie zamontowane są ramiona które łączą silnik z wycieraczkami i które powodują obrót wycieraczek? Chodzi o to że nie pamiętam czy te poziome ramiona, są względem trzpieni nad trzpieniami czy pod trzpieniami (patrząc od środka na mechanizm wycieraczek). Niby wydawałoby się że to bez znaczenia, ale jednak chyba nie do końca – po skręceniu wszystkiego, wycieraczki działają mega żwawo i cicho, ale podczas ciągłej pracy, co 6-7 obrót, pióra wycieraczek zjeżdżają niżej, na uszczelkę szyby i potem znowy działją kilka razy do poziomu jak je przykręciłem. Ktoś ma jakiś pomysł co może być powodem? Mi nasunęło się na myśl że być może to te ramiona, nie wiem…
2.Czy Sami ma na pierwszym ustawieniu włącznika wycieraczek, działanie czasowe? Na silniku który kupiłem i wymieniłem, nie działa ta opcja. Wycieraczki na różnych biegach działają tylko w różnych prędkościach, ale nie ma pracy czasowej.
sokratesb - 2013-05-05, 16:57
U mnie jest "działanie czasowe".
To forum ma to do siebie, że jest dużo off-topu. ;)
SamNaSamZSam - 2013-05-05, 20:01
ad 1. czy rozłączałaś takie krótkie ramionko na wieloklinie silnika? Jeśli tak to pokombinowałbym z jego obróceniem o jeden ząbek w jedną lub drugą stronę bo jak wycieraczki schodzą poniżej albo powyżej to znaczy że jest to błędnie ustawione. U mnie pałąki są pod tymi wystającymi bolcami. Jakoś trudno mi sobie wyobrazić że mogłoby być inaczej.
ad 2. jaki silnik kupiłeś? Bo na dniach wymieniam swój który był reanimowany dwukrotnie i padł trzeci raz więc wsadzam nówkę. Przymierzałem w intercarsie silnik od passata, pasuje, sam silnik jest nieco większy i masywniejszy ale moim zdaniem wejdzie spokojnie. Pozostanie przerobienie wtyczki ale z tym sobie dam radę. Nie wziąłem bo cena mnie zabiła - coś chyba pod 150zł chciał, ale na allegro widzę po 80 więc zamówię pewnie ten albo jeszcze chce przymierzyć do Tico
metler - 2013-05-05, 20:56
150zł od Passka? Ja dałem 150zł za używkę od Samiego. Nie mam pewności czy ktoś go wcześniej nie rozkręcał, czy nie majstrował przy tym ramieniu i wieloklinie. Po obudowie sądząc, to jest jakiś starszy model silniczka od Samiego niż ten, który miałem wcześniej i się spalił. Ten mój miał obudowę jak kolegi Dawid77 łatwo rozróżnić bo ma ten czarny plastik. Ten starszy, który teraz mam zamontowany jest czerwony bez dodatkowego przewodu na masę. Chcę zawieść ten mój spalony do jakiegoś magika od silników i zapytać czy można go reanimować (przewinąć itp) porównać koszty a ten który kupiłem oddać gościowi bo mnie skroił z kasy aż miło a i tak mi nie działa bieg czasowy (to podobno ścieżki wewnątrz silnika za to odpowiadają). Nawet jak 50zł dam więcej to mam nadzieję że taki silnik trochę pokręci a co oryginał to oryginał. Jak uważasz?
Szukałem na forum jakiegoś info o zamienniku który dałoby się radę przeszczepić do Samiego (podobno od Audi A4) z małą przeróbką kostki do podłączenia. Ale jak czytam że trzeba coś dorobić, przerobić rozwiercić itd. to już mi się odechciewa bo życie mnie nauczyło że wtedy dopiero zaczyna się zabawa - wycieraczki wystają, wychodzą wybiegają poza itd. itd. Nie znalazłem info z pewną informacją że ktoś zaadoptował silnik bez większych przeróbek i wycieraczki kręcą bez zarzutów.
Może ktoś ma doświadczenie i chce się podzielić?
U kolegi Dawid77 słabo bo słabo ale widać że faktycznie poziome ramie jest poniżej osi trzpienia na którym jest wycieraczka. Myślałem że może kiedy wycieraczki miałem odkręcone to trzpienie obracając tak że to poziome ramię byłoby nad trzpieniami, wtedy być może byłoby poprawnie... tak czy inaczej wolałem zapytać, bo być może był to istotny szczegół.
sokratesb - 2013-05-05, 21:01
A jakim sposobem chcesz oddać kolesiowi ten silniczek, który kupiłeś?
metler - 2013-05-05, 21:08
sokratesb napisał/a: | A jakim sposobem chcesz oddać kolesiowi ten silniczek, który kupiłeś? | NIe będzie problemu - dzwoniłem do gościa i dopytywałem czy jest pewny że silnik który mi sprzedał jest sprawny na 100% i czy da rękę że działa w nim bieg czasowy. Jak powiedziałem że kiedy wsadziłem silnik do siebie i bieg nie działa, sam zaproponował aby go zwrócić.
sokratesb - 2013-05-05, 21:59
A, no chyba że tak.
SamNaSamZSam - 2013-05-05, 22:25
jak chcesz używkę w dobrym stanie i za rozsądne pieniądze to kolega przemos30 Cię poratuje. Ja jednak wsadzę nowy silniczek, raczej jestem zdecydwoany na tego passatowego chyba, że spasuje ten od Tico to wezmę Tico bo tańszy.
Ogólnie opinia na tym forum jest taka, że te samuraiowe silniczki lubią padać i raczej poleca się ich zamianę na coś z innego samochodu, co wymaga drobnych przeróbek np. przerobienie wtyczki.
metler - 2013-05-05, 22:57
Stary, trzymam kciuki!
Daj znać jak poszło. Wiem jak to jest kiedy się skupiasz na robocie, ale może uda Ci się zrobić kilka istotnych foto. Daj znać
[ Dodano: 2013-05-21, 15:29 ]
SamNaSamZSam napisał/a: | jak chcesz używkę w dobrym stanie i za rozsądne pieniądze to kolega przemos30 Cię poratuje. Ja jednak wsadzę nowy silniczek, raczej jestem zdecydwoany na tego passatowego chyba, że spasuje ten od Tico to wezmę Tico bo tańszy.
Ogólnie opinia na tym forum jest taka, że te samuraiowe silniczki lubią padać i raczej poleca się ich zamianę na coś z innego samochodu, co wymaga drobnych przeróbek np. przerobienie wtyczki. |
Witam, I jak zmagania z silniczkiem? Jakieś pozytywne efekty z doborem innego silnika?
Ja miałem niezłe jaja. Przewinąłem wirnik (80zł z wymianą komutatora) - wróciłem zadowolony do domu, zmontowałem wszystko, rozebrałem deskę by zamontować silnik po regeneracji. Podpiąłem silnik i ?? DUPA! - nie działał! Straciłem ze 4 godziny na rozmontowanie i zmontowanie wszystkiego. Pojechałem do innego sklepu po nowe szczotki (20zł) - wymieniłem, zmontowałem i już bez rozkręcania deski , z pod spodu deski podpiąłem silnik, i ?? DUPA - nie działał! Zacząłem go oglądać, a wkurzony byłem na maxa! I co - okazało się że w moim silniku nie mam magnesów!! Byłem jednocześnie załamany ale i sam z siebie się uśmiałem, dlaczego dopiero teraz zauważyłem, że ktoś już przy tym silniku majstrował i z jakiegoś powodu nie było tam magnesów
Pytanie: ma ktoś odstąpić ten czarny korlus (jak na zdjęciu kolegi Dawid77), ale z magnesami ? Będę wdzięczny za pomoc!
|
|