Klub Samurai 4x4
Suzuki Samurai Forum 4x4. KLUB SAMURAI 4x4. Skorzystaj z szybkiej rejestracji i zacznij wymieniać się swoimi opiniami.

Mój Samurai - chomik.

chomik. - 2013-05-06, 15:12
Temat postu: chomik.
To i ja napiszę parę słów o swojej suce :-)

Żółtasa zakupiłem w listopadzie 2011, jako całkiem nieźle wyglądający wizualnie egzemplarz, jednakże mocno zdewastowany mechanicznie.

Na pokładzie miał on:
opony kopie Sahary 30"/9,5 r15
reduktor od litrówki
5,125 w mostach
klatkę zewnętrzną i ciężkie zderzaki
spoa
windę

Pierwsze kłopoty wyskoczyły już podczas powrotu do domu (ok 100km na kołach), bo to, że nie były po dokręcane cybanty i rzucało nim na boki, to pikuś, ale większym problemem było to, że w czasie pierwszej upalanki, przy podjeździe pod górkę, zmieliło tylny dyfer, na kolejnym skończył się przedni napęd, już nie wspomnę, że elektryka nie działała i było jeszcze mnóstwo rzeczy do ogarnięcia, ale po kilku miesiącach udało się go doprowadzić, do stanu używalności

https://picasaweb.google.com/117029520085114305954/18122011

Pierwszy zakup, w którym nie chodziło o naprawę, tylko o poprawę auta to opony Kaimany 235/75 r15 i zielone polibusze z elastpolu.



tu zdjęcia po pierwszej naszej wspólnej imprezie:



kolejną modyfikacją był montaż spieka, który zastąpił zniszczą starą tarczą:


https://picasaweb.google.com/117029520085114305954/SprzegOZmienione?authkey=Gv1sRgCJyGzOqPz9HshAE

dalej, z racji tego, że zbyt często jak dla mnie, łamałem resory, zrobiłem drążki reakcyjne:



i reszta fotek:
https://picasaweb.google.com/117029520085114305954/Zawias

Zmotałem przednie i tylne resory z oryginalnych i Mazurowych, uzyskując znacznie lepszą wytrzymałość, bez utraty miękkości, a co za tym idzie, wykrzyżu.

Kolejną modyfikacją było przerzucenie chłodnicy na pakę, za co niemal zostałem zlinczowany na tzw. "dużym forum"



reszta fotek:
https://picasaweb.google.com/117029520085114305954/ChOdnica

oraz zmiana mostów z wąskich na szerokie, przy okazji je wzmacniając, dla poprawy stabilności i lepszego wykrzyżu, bo mocowania resorów przy ramie pozostały w tym samym miejscu, a przy moście były bliżej środka, czyli przy tym samym skoku zawieszenia, był większy skok koła



reszta zdjęć:
https://picasaweb.google.com/117029520085114305954/Most

szersze mosty spowodowały to, że w koleinach częściej szorowałem dyfrem, przez co się dość mocno gniotła obudowa w tym miejscu, więc zmotałem osłonę:



reszta zdjęć:
https://picasaweb.google.com/117029520085114305954/OsOnaDyfra

został też trochę zmieniony dizajn ;-)



W międzyczasie została wyrzucona winda, bo nie jestem fanem jej używania, a z racji tego, że ciężki i wystający zderzak przestał być potrzebny, został on przerobiony na coś bardziej dopasowanego i przerobione trochę oświetlenie, oraz góra klatki, bo była za wysoka




Z racji tego, że ostatnio połamałem tylne resory, padła decyzja, że nie reanimuję zawieszenia w takiej formie, tylko robię springa (na razie z tyłu), przy okazji wydłużając o kilka cm rozstaw osi, oraz skracam sukę i przerabiam tylną zabudowę.



a tu reszta fotek z przeróbki:
https://picasaweb.google.com/104364141168163923931/ZawiasTy

jeszcze trochę potrwa, bo nie mam czasu, by to robić codziennie, ale postaram się aktualizować na bieżąco :-)


ps. Pewnie nie wszystko napisałem, bo nie wszystko pamiętam, ale to co mam na fotkach, jest ;-)

SamNaSamZSam - 2013-05-06, 15:21

masz sporo patentów do odgapienia, jak te drążki reakcyjne, fajny zderzak i osłona dyfra :) z wcześniejszych Twoich wpisów wnoszę, że auta raczej nie oszczędzasz w terenie, ale widać, że równie mocno o nie dbasz czyli... pojazd użytkowany zgodnie z przeznaczeniem i ku uciesze kierownika :lol:

Ciekawi mnie tylko czemu Cię "linczowali" za chłodnicę na pace? Możesz ze dwa zdania...?

tytus - 2013-05-06, 15:24

kolejna zmota się buduje :-) czekamy na relacje ;-)
a ten odpływ z osłony dyfra jest wystarczający ?

chomik. - 2013-05-06, 15:29

za nie takie rury :mrgreen:

Na takich samych rurach chłodnicę wykonaliśmy także w Ciapku Adalberta i jeździmy, że tak powiem, dość intensywnie na tym już ok. roku, bez choćby najmniejszych problemów, więc z czystym sumieniem mogę polecić ten materiał.

Tytus, woda wypływa bez problemów, błotko też w większości jest wypłukiwane, a to co zostanie, zawsze można wyczyścić ściągając osłonę, bo jest odkręcana... choć przyznam szczerze, że ja tego jeszcze nie robiłem, bo jestem dość leniwy i mi się nie chce :-D

sokratesb - 2013-05-06, 18:50

Fajny. Masz ekstrawaganckie kolory. :)
Death1985 - 2013-05-06, 22:19

Hehe no widze ze motanie idzie caly czas wreszcie zrobiles o sobie post :-D
chomik. - 2013-05-08, 20:12

w końcu na kołach :mrgreen:







i test wykrzyżu "na sucho", ale jeszcze nie są to maksymalne możliwości tej konfiguracji, ale pewnie jak będzie cięższy tył po zabudowie, będzie lepiej ;-)


jasiek - 2013-05-08, 20:49

a od czego sprężynę wykorzystałeś ?
paw3ł - 2013-05-08, 20:53

Trochę krótkie te wahacze, czemu nie zrobiłeś dłuższych ?
chomik. - 2013-05-08, 21:01

dolne wahacze są do testów, od oryginalnych mocowań resorów i mają 60cm, czyli i tak więcej niż w parchu, czy terrano, przy 4linku, ale jak faktycznie most będzie się za bardzo skręcał, zrobię nowe mocowania przy ramie i dam dłuższe, ok 100cm

a sprężyna od felicji

Death1985 - 2013-05-09, 06:51

A powiedz Chomik na koncu ramy wspawasz jeszcze cos zeby ci ramy do srotka nie zalamalo :-D :?:
chomik. - 2013-05-09, 08:03

będzie wszystko co trzeba, spokojnie ;-)

już czeka profil 100/50/3mm, który połączy oba końce ramy, a przy okazji będzie miejscem mocowania zaczepów

Kamilson - 2013-05-09, 09:06

Ile wysunales most ? i od czego będzie wał? Zuczek ? :-)
Qwai - 2013-05-09, 09:16

Ponieważ kiedyś też zrobiłem te same błędy to podpowiem swoje obserwacje ;-)

Jak pisano zdecydowanie za krótkie tylne wahacze. Geometria będzie się bardzo rozjeżdżała na zakrętach (do tego w niepożądanym kierunku). Przy 60 na twardym będzie masakra .

Druga sprawa to przerób mocowania amortyzatorów tak aby były pod kątem. Da to zdecydowanie większy skok zawieszenia, oczywiście kosztem tłumienia (nie można też przesadzić bo górne mocowania nie mogą być na środku :-) )

Kamilson - 2013-05-09, 09:20

Aaa kute od disco I ? bo takie nabyłem na tył .. będą?
Lexx - 2013-05-09, 09:33

Slavok ostatnio mi uswiadomil ze te kute z tylu nie robia bo dupa za lekka w samcu
Kamilson - 2013-05-09, 09:42

Moja dupa nie będzie taka lekka. chłodnica , bak , wyciagarka z płytą , zapas, i klatka...

Po za tym własnie nie rozumiem , w czym on sie rózni od wachacza z rurki , jedynie wagą .. mi sie wydaje , że będzie dobrze :)

Didymos - 2013-05-09, 10:44

Różnica jest taka, że rurki i sierżant (szczególnie długie) bardzo ładnie się krzyżują, radiusy, szczególnie od ciężkiego disco, pod lekkim samcem krzyżują się słabiutko, żeby nie powiedzieć wcale :roll: Dodatkowo panhard powoduje pracę mostu prawo - lewo, czego przy sierżancie nie ma.
Kamilson - 2013-05-09, 10:46

Ale ja mam w planach sierzanta i te kute. Po za tym ogromny wykrzyz mi potrzebny nie jest , a wiem , ze mi sie nie połamią. Noo jeszcze pomyśle.

ale niee rozumiem nadal czego miało by to nie robic. przeciez to tylko wahacz....

chomik. - 2013-05-09, 10:48

Slavokowi chyba chodziło o radiusy (czyli te co mają dwa punkty mocowania przy moście i jeden przy ramie), a nie zwykłe wahacze, takie jak u mnie dolne z jednym punktem mocowania tu i tu
Didymos - 2013-05-09, 10:53

Kamilson napisał/a:
Ale ja mam w planach sierzanta i te kute. Po za tym ogromny wykrzyz mi potrzebny nie jest , a wiem , ze mi sie nie połamią. Noo jeszcze pomyśle.

W sensie radiusy i sierżanta?
Nie ma opcji, żeby to działało, weź to sobie rozrysuj.
Chyba, że odetniesz po jednym oczku od radiusa, tylko po co taka rzeźba.

Kamilson - 2013-05-09, 10:55

Wiem , że na przód daje napewno radiusy i panharda.. ale tak robi wiekszosc i chyba jest dobrze .. a co do tyłu to właśnie słyszę milion różnych opini i już kuzwa nie wiem sam
chomik. - 2013-05-09, 11:02

Kolega ma radiusy z przodu i z tyłu przy mostach od uaza i szczerze mówiąc, to wykrzyż miał nie lepszy od ułożonych resorów HD Mazura, czy mojego spoa.
Ja na przód też będę robił radiusa, bo nie zależy mi na jakimś nie wiadomo jakim wykrzyżu, tylko na stabilności, a jako że przód jest cięższy, to niech trzyma, tył zaś ma się krzyżować (też bez przesady, bo to na co zabraknie wykrzyżu ma nadrobić blokada) dlatego jest zrobiony na sierżancie.

Kamilson - 2013-05-09, 11:09

Chyba mnie przekonaliście , no nic to akurat będą na przód . Tylko cholerka , nie wiem czy mi się zmiesci bo robie za fotelami wyciagarke i nie wiem czy mi sie sierzant zmiesci .. Czyli wahacze najlepiej zroic samemu powiadacie..

A radiusy lepiej na oczku czy szpilce?

Lexx - 2013-05-09, 11:23

Na szpilce. Mechaniki z sierzantem sie mieszcza to i elektryk da rade.
chomik. - 2013-05-10, 18:43



Kamilson - 2013-05-10, 21:54

Czekamy na relacje z testów :)
Ile wysunąłeś ten most?

yahoo33 - 2013-05-10, 21:56

Chomik,

Fajnie się zapowiada.
Nie obawiasz się tych uchwytów do szarpania ze się urwą?

chomik. - 2013-05-11, 16:27

most poszedł 9cm w tył

a uchwyty testowane u nas od roku, a u znajomego, od kilku, i nic się z nimi nie dzieje, więc uważam, że są ok

dziś znów pogoda się nie popisała i udało się zrobić tylko wydech i kawałek klatki:


adalbert - 2013-05-11, 19:17

JA mam ten uchwyt od roku i jest zajebisty.
sjbielsko - 2013-05-11, 20:42

1.robisz jakieś nadkola?
2.robisz jakąs zabudowe paki,koło zapasowe itp?
3.ile cm obciołeś rame:)

czekam na nastepne fotki:) pozdro

chomik. - 2013-05-11, 22:27

będzie wssystko co potrzeba ;-)

a ile obciąłem ramę, to nie wiem, bo podcinałem tyle, żeby mi pasowało do kół, ale jutro zmierzę, bo sam jestem ciekaw

czuperek - 2013-05-12, 09:46

odnosnie tych tylnich wachaczy czemu 60cm to za malo jakos nie moge sobie wyobraizc tego ,,rozlazenia sie na czarnym`` moze mi ktos to wytlumaczyc ;) ??
chomik. - 2013-05-12, 13:22

Im dłuższe wahacze dolne tym mniej się skręca most podczas przechyłów bocznych budy, lub wykrzyżu. Podczas szybkiej jazdy po czarnym, przy skręcie np w lewo, buda przechyla się w prawo co powoduje mocniejszy docisk tylnego prawego koła, a odciążenie lewego tylnego, w tym momencie tylny most skręci lekko w prawo (im dłuższe wahacze, tym mniej) powodując to, że samochód robi ciaśniejszy łuk.
Ja nie uważam, że te 60cm wahacza to za mało, bo jak już pisałem, patrol i terrano, przy 4 linku, albo vitara przy sierżancie, mają oryginalnie jeszcze krótsze, a jakoś to działa, ale jak faktycznie będzie z tym problem, to wtedy je przedłuże

czuperek - 2013-05-12, 19:42

Ok troche mi to rozjasniles.

Pytam bo tez zrobilem wlasnie 60cm na orginalne mocowanie od pior i troche mnie zmartwilo to co pisali koledzy wczesniej ;)

[ Dodano: 2013-05-13, 18:28 ]
mozesz mi podac dlugosc sierzanta od oczka po gruche ?

chomik. - 2013-05-14, 21:48


SamNaSamZSam - 2013-05-14, 22:16

dupka jak u modelki z Voga... mała, krótka i nawet bikini nie specjalnie będzie leżeć :D

Jestem ciekaw pierwszych testów terenowych, a jeszcze lepiej pierwszych jazd w zimowej w aurze :)

chomik. - 2013-05-14, 22:27

może do końca tego tygodnia lub w najgorszym przypadku, następnego, powinien być ukończony ten etap, więc testy będą niedługo

w tym etapie przewidziane jeszcze jest:
zabudowanie tyłu panelami z alu i błotniki z gumy
przeróbka baku z pionowego na poziomy, bo się inny nie mieści, z tym, że będzie w nim studnia, żeby nie brakowało paliwa na przechyłach
przeróbka tyłu na tarcze
oświetlenie z tyłu
i jeszcze kilka innych drobnostek.


za przód zabiorę się dopiero na jesieni (spring, nowy silnik i skrzynia, poprawienie rozkładu masy i wspomaganie)

SamNaSamZSam - 2013-05-14, 22:42

grubsza robota, ale plan całościowy i długoterminowy to pewnie przemyślane będzie. Gratuluję zapału do pracy i pasji :)
chomik. - 2013-05-14, 22:53

Plan jest, większość części też już jest na przeróbkę przodu, ale nie chcę się za to zabierać teraz, bo może się okazać, że sezon minie, a ja dopiero skończę to co zaplanowałem.
Przeróbka tyłu była spowodowana tym, że połamałem resory, a wszystkie które miałem w zapasie, rozdałem albo zużyłem. Przód się trzyma i odpukać, ma się dobrze, więc jeszcze pojeździ

kewin - 2013-05-14, 22:56

a bedzie jakies miejsce na koło zapasowe bo wspominłes o nim :)?
chomik. - 2013-05-16, 21:54

tak, będzie mocowane na klatce, przed chłodnicą, tylko trzeba dodać wzmocnienie i uchwyt, ale to już detale, które można zrobić później

[ Dodano: 2013-05-16, 21:51 ]
Dziś robiłem, a właściwie przerabiałem bak od innego auta.
Przy okazji dodałem studnię, bo ostatnimi czasy miałem problem z tym, że jak w baku było poniżej 1/4 to nie dopływało do gaźnika na dużych przechyłach. Wlot do studni jest mniejszej średnicy niż ona sama, dzięki czemu nawet jak będzie bardzo mało benzyny, na przechyłach nie będzie się wylewać poza nią.












[ Dodano: 2013-05-18, 20:50 ]
dziś był kolejny dzień walki

pierwsze testy żółtasa z nowym zawiasem







adalbert - 2013-05-18, 21:40

Robi robote
SamNaSamZSam - 2013-05-18, 23:09

ooo fajno :) a chyba coś mówiłeś, że nie chcesz dużego wykrzyżu, a proszę jaki ładny wyszedł... :)
chomik. - 2013-05-18, 23:24

jak będę przerabiał przód, to nie będzie dużego wykrzyżu (tzn, podobny jak mam teraz na resorach), tył ma mieć ładny ;-)
Didymos - 2013-05-19, 09:37

Nieźle 8-)
Od czego tylne springi?

chomik. - 2013-05-19, 09:45

felicja :)
czuperek - 2013-05-19, 19:57

wachacze 60 zostały ?
jak tak to fajnie robi i mysle że podobnie bedzie i u mnie bo mam tez springi od felicji ale amor mcperson.

przy max wykrzyzu ile Ci sie amor składa ?
co to za wał ?

chomik. - 2013-05-19, 20:09

Zostały wahacze dolne 60cm i jak narazie po pierwszych testach w terenie jest ok. Skręcanie mostu nie przeszkadza w niczym, ale się sprawdzi, jak już będzie Żółtas poskładany do końca i będą grubsze testy uliczne i terenowe.
Amor ustawiłem tak, żeby pracował 12cm na ściskanie i 18cm na rozciąganie.
A wał jest od Żuka, skrócony na tyle by był dłuższy od samuraiowego o 10cm

Didymos - 2013-05-19, 20:23

chomik. napisał/a:
felicja :)

A nie wydają Ci się te felicie za miękkie?
Też mam tył na felicii kombi i jak dla mnie jest zdecydowanie za miękko, tylko ja nie mam pociętej budy :roll:

chomik. - 2013-05-19, 20:33

też się przestraszyłem, że będzie za miękko, jak założyłem same sprężyny bez amortyzatorów, ale jak już dodałem amory jest dobrze (założyłem monroe od vectry)

Ale podobno jak jest za miękko, to tylne od nivy są twardsze, więc możesz spróbować na takich

Didymos - 2013-05-20, 10:15

Vitarowcy zakładają tylne od focusa kombi, podobno są sztywniejsze od felicii, będę musiał przetestować, ta niva to też ciekawy trop.
chomik. - 2013-05-20, 10:28

a może jakiś twardszy amortyzator pomoże (ja specjalnie zamontowałem pionowo, a nie na ukos, żeby pracowaj jako tako przy i tak dużo większej masie nieresorowanej niż ma to miejsce w aucie, z którego pochodzi), bo to, że się dobrze poddają, uważam za ich atut, choć faktycznie jak masz ciężki tył, to coś twardszego może działać lepiej

A co do tych Nivowskich, podobno są znacznie twardsze, więc można spróbować, ale sam nie testowałem, więc najlepiej byłoby pożyczyć od kogoś na chwilę i przetestować empirycznie ;-)

Dany44 - 2013-05-20, 11:49

Bardzo fajnie wyszło :-) na jakiej gałce zrobiłeś sierżanta??
chomik. - 2013-05-20, 12:53

Końcówka kierownicza od Mana 4x8
Didymos - 2013-05-20, 14:07

chomik. napisał/a:
a może jakiś twardszy amortyzator pomoże (ja specjalnie zamontowałem pionowo, a nie na ukos, żeby pracowaj jako tako przy i tak dużo większej masie nieresorowanej niż ma to miejsce w aucie, z którego pochodzi), bo to, że się dobrze poddają, uważam za ich atut, choć faktycznie jak masz ciężki tył, to coś twardszego może działać lepiej

A co do tych Nivowskich, podobno są znacznie twardsze, więc można spróbować, ale sam nie testowałem, więc najlepiej byłoby pożyczyć od kogoś na chwilę i przetestować empirycznie ;-)

Twardsze amory pewnie by trochę uleczyły kołysanie, z resztą docelowo i tak pójdą gazówki (teraz mam przednie od lublina), ale problem jest z samymi sprężynami - są miękkie i zbyt mocno siadają.
Akurat nie mam od kogo pożyczyć sprężyn, kumpel co miał nivę przesiadł się na cherokee :mrgreen: Wolną chwilą jeszcze coś pokombinuję z tym tematem.

chomik. - 2013-05-20, 14:57

ja mógłbym pożyczyć na chwilę od kolegi, ale niewiele to pomoże

[ Dodano: 2013-05-20, 21:46 ]
tu jeszcze filmik, z pierwszej jazdy po ponad miesięcznym dłubaniu:
http://www.youtube.com/wa...1&v=-Ack3NnEXv8
oczywiście bez szaleństw, bo jeszcze nie wszystko skończone

paw3ł - 2013-05-20, 22:25

u siebie mam zamontowane z przodu i z tyłu sprężyny z forda focusa combi + amorki z Vitary (przód tył). Po dzisiejszych testach stwierdziliśmy, że trzeba zainstalować na przodzie twardsze amory np od poldka trucka.
Kamilson - 2013-05-20, 23:32

A ja planuje dac sprezyny z frontery sport.. zobaczymy jak to wyjdzie.
Qwai - 2013-05-21, 09:17

Twarde o sporym skoku (większy niż poldolot) i tanie są od Sprintera
paw3ł - 2013-05-21, 15:32

ale od takiego na pojedynczych kołach z tyłu. te z bliźniaka za twarde
chomik. - 2013-05-22, 21:35

dziś Żółtas dostał trochę amelinium ;-)





jeszcze jutro muszę dodać jeden kawałek bo mnie zastała noc

egon - 2013-05-23, 07:54

to je ameliniowe tego nie pomalujesz haha amelinium jest fajne
Death1985 - 2013-05-23, 08:30

Do tego jest potrzeban specjalna Farba Ameliniowa :-D :-P ale powiem godnie wyszlo :mrgreen: powiedz a kola nie beda zabardz zucac syfem bo paly moga sie czepic :-/
vsh - 2013-05-23, 12:05

mozna dorobic nadkola z jakiegos ursusa czy tira do pełnej zabudowy ;) wydaje mi sie ze w agromie cos widzialem co by podeszlo tutaj..
chomik. - 2013-05-23, 12:16

już mam pas transmisyjny o szerokości 50 cm

dzisiaj postaram się go zamontować

vsh - 2013-05-23, 12:30

no albo pas, tylko te szerokie pasy potem tak zwisają nieestetycznie ;P
chomik. - 2013-05-23, 21:28

to nie ma wyglądać, tylko jeździć ;-)

a takie z plastiku to pewnie zaraz bym zgubił na jakimś drzewie

[ Dodano: 2013-05-23, 21:27 ]

i żółtas dostał poszerzenia






oraz osłonę baku


fingil - 2013-05-23, 21:37

chomik. napisał/a:
to nie ma wyglądać, tylko jeździć ;-)

a takie z plastiku to pewnie zaraz bym zgubił na jakimś drzewie

[ Dodano: 2013-05-23, 21:27 ]

i żółtas dostał poszerzenia

[url=http://img705.images...88t.jpg]Obrazek[/url]
[url=http://img20.imagesh...9ws.jpg]Obrazek[/url]
[url=http://img841.images...90u.jpg]Obrazek[/url]
[url=http://img51.imagesh...91b.jpg]Obrazek[/url]

oraz osłonę baku

[url=http://img822.images...92l.jpg]Obrazek[/url]


No i tu masz racje, ma Jeździć, nie Wyglądać, a z tyły wygląda trochę jak Raptor z tymi chlapaczami :mrgreen:

chomik. - 2013-05-23, 21:41

oo na zdjęciu zauważyłem, że jedna guma jest krzywo :-P
adalbert - 2013-05-23, 21:53

Trzeba przyznać że te gumki uroku mu nie dodają. :mrgreen: :-D
Kamilson - 2013-05-23, 22:49

Bardzo bardzo fajnie :) :mrgreen
chomik. - 2013-05-24, 08:18

szczerze, to bardziej mi się podobał, jak była goła klatka i wszystko było odsłonięte, ale cóż... każdy z tych elementów ma czemuś służyć, więc tak być musi. Niestety okazało się, że nie zmieszczę już akumulatora na pace, więc muszę pokombinować, żeby zrobić mu miejsce za siedzeniem pasażera, dla poprawy rozkładu masy między osiami. Z tego samego powodu z pod maski zniknie zbiorniczek płynu do spryskiwaczy i dam worek, taki jak w dużym fiacie, na ściankę za chłodnicą, a wężyki puszczę wzdłóż przewodów od chłodnicy. Nie dość, że przeniosę kolejne kilka kg z przodu na tył, to jeszcze będę miał podgrzewany płyn, co w zimie zawsze się przydaje ;-)
Jendrek88 - 2013-05-24, 09:48

pionierska robota szacun za realizacje :-)
vsh - 2013-05-24, 10:58

chomik. napisał/a:
to nie ma wyglądać, tylko jeździć ;-)

a takie z plastiku to pewnie zaraz bym zgubił na jakimś drzewie



tu sie zgodze ze przede wszystkim mają jezdzić, a jak przy okazji jeszcze wygladają to w ogole ;)
no niezle i tak wyszly te twoje poszerzenia - myslalem, ze beda takie pofaldowane i zwisające gumy, bo tak mi sie kojarzyly tej szerokosci ;)
ale wlasnie tak jak zrobiles o takim kształcie poszezenia w agromie ogladalem jakis czas temu i o nich myslalem piszac wczesniej, a po kilkadziesiat zlotych były chyba (i to ponizej 50 dych chyba), wiec tez nie jakies wielkie pieniadze - choc fakt przy takiej zmocie i jesli lubisz sie opierac o drzewa etc to guma najlepszym rozwiazaniem :)

chomik. - 2013-05-25, 20:15

kolejny dzień walki i mogę powiedzieć, że jest już prawie ukończony (oczywiście ten etap)

akumulator poszedł za fotel pasażera




trochę przewymiarowałem przewody (po prawej oryginalny, po lewej nowy)



wszystkie zbędne mocowania spod maski zostały wycięte i został przeniesiony zbiorniczek z płynem od spryskiwaczy, a przy okazji zmieniony na coś bardziej praktycznego



hilift też dostał nowe mocowanie, no i została pomalowana klatka




Dany44 - 2013-05-26, 12:19

Bardzo mi się podoba Żółtasek i Twój styl jeśli chodzi o wymagania i założenia techniczno-sprzetowe. Fajnie, że cykasz foty wiele rozjaśniają niektórym mniej technicznym forumowiczom. Ja uważam, że taka budowa auta przez samego użytkownika daje niezastapione doświadczenie i możliwości szybkiej diagnnozy i naprawy w razie W w terenie. O dużych oszczędnościach już nie wspominając. Nie sztuka wyżucić kilka tyś. za przebudowę taką jak Twoja w profi zakładzie. Sztuka zrobić to za 30% takiej ceny samemu.

A nie zastanawiałeś się nad przodem - (jeśli jeszcze masz tylne resory) - co by tylne resory przeżucic na przód z wieszakami na tylnych mocowaniach ?? dość szybka modyfikacja i ciekawe doświadczenie.... w oczekiwaniu i zbieraniu gratów do springa na przód.

chomik. - 2013-05-26, 14:55

tylko, że jak założę dłuższe resory do przodu, to będą wystawały jeszcze bardziej w przód, a tego bym nie chciał. Co do gratów na springa do przodu, to już większość rzeczy mam, tylko nie chcę unieruchamiać auta na kolejne tygodnie, bo jestem głodny jazdy ;-)
Kolejne grubsze mody w Żółtasie, dopiero na jesień, a teraz czas na przeróbki w Ciapku Adalberta

[ Dodano: 2013-05-26, 15:34 ]
zapomniałem dodać, że jeszcze wczoraj, przy okazji ciągnięcia nowych przewodów, założyłem hebel


adalbert - 2013-05-26, 17:21

Wlasnie przejechalem sie Zoltasem. Rewelacja. Sporo kg mu ubylo wiec i mocy przybylo. Od jutra Swap i motanie w Ciapku mam nadzieje ze w 3 tygodnie sie wyrobimy.
SamNaSamZSam - 2013-05-26, 17:29

Przepraszam, że zadam prywatne pytanie - ile czasu dziennie możecie poświęcić na dłubanko przy Samcach? Bardzo szybko Wam to idzie jak patrzę na postępy przy "Żółtym" i stąd ta ciekawość.
chomik. - 2013-05-26, 20:30

z racji tego, że sąsiedzi się burzą, max 3-4 dni w tygodniu, sobota od ok 10 do 18, w tygodniu tylko po pracy, czyli od 18 do 21, niedziela zawsze wolna ;-)
a czy szybko... ostatnia przeróbka Żółtasa trwała prawie 1,5 miesiąca, więc można powiedzieć, że jazdy nim brakuje mi jak wody na pustyni :mrgreen:

adalbert - 2013-05-26, 20:31

JA ostatnio mniej dlatego Ciapek stał nie naruszony bo moja małżonka postanowiła zakupić ogródek działkowy( Ja mam Samuraia ona ogródek dla równowagi :mrgreen: ) i musiałem doprowadić go do stanu używalności. Szkoda tylko że ona mi przy Samuraiu nie pomaga. Jacek (Chomik) natomiast robi dwa razy w tygodniu po pracy ( od 17 do 21) i całą sobotę (od 10 do 18). Jutro ruszamy z przebudową mojego CIapka a roboty jest na prawdę dużo.
SamNaSamZSam - 2013-05-26, 21:19

no to kurcze tym bardziej jestem pod wrażeniem tempa prac i efektów. Myślałem, że jakiś warsztat prowadzicie i praktycznie dzień w dzień sobie coś tam przy okazji motacie. A tak po robocie plus sobota i praktycznie co kilka dni aktualizacja tematu o nowe przeróbki. Na prawdę jestem pod wrażeniem! :)
chomik. - 2013-05-29, 10:38

dziś byłem z Żółtasem na przeglądzie
Jestem mega zadowolony z rezultatów.
Waga ze mną na pokładzie, 925kg (ja ważę 100kg, no może trochę więcej, bo zaczął się sezon grillowy ;-) ) więc sam Żółtas ze szpejem waży 825kg
Nacisk na oś przednią 455
Nacisk na oś tylną 470
szkoda, że nie zrobiłem jeszcze ważenia beze mnie, bo wiedziałbym jaki jest dokładny rozkład masy samego auta, ale chyba podjadę jeszcze raz to sprawdzić. Nie zmienia to faktu, że jest prawie idealny ;-)



[ Dodano: 2013-05-29, 12:23 ]
sorry mój błąd, nie zauważyłem, że to jest podane w daN a nie w kg
czyli 925*1,01972=943,241
minus moja waga, to ok 840kg
czyli i tak jest dobrze ;-)

SamNaSamZSam - 2013-05-29, 22:02

Chomik, a czemu chcesz badać rozkład masy bez kierownika? Przecie w terenie ktoś musi Żółtasem dowodzić więc to chyba właśnie badanie rozkładu z kierownikiem na pokładzie daje większe informacje poglądowe niż bez.

Gratuluje udanego projektu!

adalbert - 2013-05-29, 22:09

No właśnie rozkład badał z kierownikiem na pokładzie:)
chomik. - 2013-05-29, 22:13

bo czasem moja Paulina jeździ jako kierowniczka, a ona waży mniej niż połowę tego co ja, więc tak dla porównania chcę wiedzieć ;-)
SamNaSamZSam - 2013-05-29, 22:13

no tak tak, ale pisał, że się sfrajerzył że nie zbadał bez i że chce jeszcze raz jechać badać rozkład bez... co właśnie wydało mi się niepotrzebne. Ale może dla własnej satysfakcji...

edit: no i wszystko jasne :) to może zbadaj drugi raz z Kierowniczką za sterami. Bo na pusto to tak słabo :)

chomik. - 2013-05-29, 22:16

w sumie, to i tak rozkład się nie powinien pogorszyć, bo wg pomiarów, siedzi się teraz w żółtasie prawie na samym środku
slavok - 2013-05-30, 12:39

Dobra robota.
KRZYKKU - 2013-05-30, 13:26

A robiłeś Panie to badanie bo Ci się w dowodzie skończyło czy tak "dla siebie" ? diagnosta nie czepiał się przeróbek na sprężyny, braku zderzaka itp?

p.s. bardzo fajnie to wszystko wyszło, gratki.

chomik. - 2013-05-30, 13:47

Badanie robiłem bo się skończyło,
Technicznie wyszedł lepiej niż każda z moich odobówek, zawieszenie, pod względem skuteczności ma dobre, hamulce tak samo, oświetlenie i wyposażenie jest zgodne z przepisami (brakuje przeciwmgnielnego z tyłu, ale zrobię ;-) ), wycieków brak, a zderzak... powiedział, żebym kupił coś z homologacją na szrocie, zrobił sobie mocowania, tak żeby na szybko móc go ściągać w terenie, a po ulicach jeździł z nim.

Wiadomo, że gdyby ktoś się doczepił, to nigdy by nie przeszedł, bo zawsze coś by się znalazło, ale wtedy żadne auto z przeróbkami nie mogłoby wziąć udziału w żadnej imprezie, bo przecież niemal zawsze, zgodnie z regulaminem, jest wymagany przegląd.
Odpukać, w Wałbrzychu jest dużo porobionych terenówek i policja się ich nie czepia, więc na hałdę, mogę jeździć spokojnie, a jak gdzieś dalej, to już niestety lawetą :-)

sjbielsko - 2013-05-30, 17:33

a nie czepiali się klatki na przegladzie?
chomik. - 2013-05-30, 17:55

przecież nie ma ostrych krawędzi, ani nie wystaje poza obrys auta
KRZYKKU - 2013-05-30, 22:11

chomik. napisał/a:
przecież nie ma ostrych krawędzi, ani nie wystaje poza obrys auta


i to chciałem usłyszeć :mrgreen: dzięki i powodzenia :!:

chomik. - 2013-06-10, 20:17

po sobotnich testach wyszło, że sprężyny felicji, w Żółtasie obładowanym szpejem, są za miękkie i za często dobija na odbojach




dzisiaj wziąłem na spróbowanie sprężyny od mercedesa e-klasy, ale te z kolei są za twarde i się praktycznie w ogóle nie uginają pod ciężarem mojego samuraia. Orientuje się ktoś może od czego dopasuję trochę twardsze sprężyny niż od felicji, tak by miały max średnicę 10,7 i wysokość ok 36-38cm?

Kamilson - 2013-06-10, 21:17

Nie wiem czy cie to zainteresuje , ale ja zanabyłem od frontery bodaj sport . I twardze od felicji ale nie za twarde spokojnie uginam je rekoma
KRZYKKU - 2013-06-10, 21:32

ja mam od focusa kombi, podobne do felicji lecz twardsze... wiedziałem że felcia za miękka dlatego takie kupiłem, jak chcesz mogę Ci jutro pomierzyć co i jak bo leżą w garażu.
paw3ł - 2013-06-10, 21:34

focus combi ma podajże 11cm srednicy i 42cm wysokości. Mam komplet zamontowany.
chomik. - 2013-06-10, 21:55

focus kombi ma dokładnie 112średnicy i 13mm grubość drutu (niestety do mnie nie podejdzie bo mogę mieć max 10,8-10,8)
moje od felicji mają 100/10,5
sprawdziłem na intercarsie, to mogę jeszcze spróbować
felicja kombi 104/11,25
civic 98/11
bmw 5e34 11,75/102

te od merca, które miałem, miały chyba drut 13mm i pod ciężarem żółtasa się nie uginały, a chciałbym tylko troszkę twardsze niż mam, więc może ta felicja kombi będzie optymalna

yenko - 2013-06-10, 22:48

nie wiem, może sprawdź jakie wymiary mają sprężyny od peugeota 205 bo pamiętam że dosyć masywnie wyglądały ale nie znam wymiarów.
chomik. - 2013-06-12, 21:50

dzisiaj będę miał od felicji kombi, do testów, ale i tak jeszcze pojadę na szrot i poszukam tych co napisałem od bmw 5 e34 i porównam.

[ Dodano: 2013-06-11, 21:41 ]
zmieniłem sprężyny na felicję kombi, ale nie to było problemem.
Zawsze byłem zdania, że amortyzatory od osobówki, w terenówce nie wyrobią.
Miałem rację, bo moje zakończyły żywot na pierwszej upalance. Jutro poszukam czegoś wytrzymalszego

[ Dodano: 2013-06-12, 21:49 ]
Dziś Żółtas otrzymał nowe (używane) amortyzatory od VW LT. Skok 28cm, więc 2 mniej niż poprzednie, ale za to 2x grubsze i znacznie twardsze (dużo lepiej tłumią i już nic nie dobija)

na górze od LT, na dole z vectry

tu oznaczenie V 2025 B4C06


no i myślę, że nadal się przyzwoicie krzyżuje na nowych springach i amortyzatorach





krzyszaj - 2013-06-18, 18:53

siema
mam kilka pytan jakimi przewodami podlaczyles chlodnice z tylu z czego chlodnica klapa z tylu to fiat cc co bys zrobil inaczej jakbys jeszcze raz to robil chodzi mi oczywiscie o uciecie tylu i przeniesienie chlodnicy na tyl :mrgreen:

chomik. - 2013-06-18, 22:10

tu masz pod nr 4 jak robiłem chłodnicę i na jakich przewodach
http://samurai.org.pl/viewtopic.php?t=1920
teraz przy skracaniu tylko użyłem innych pasujących przewodów od chłodzenia ze szrotu, już na samej pace (reszta bez zmian)
ja nie mam o cc klapy, ale tu masz pod 5 jak robiliśmy od cc u Adalberta
http://samurai.org.pl/viewtopic.php?t=1920
teraz pewnie już byśmy nie kombinowali z tego typu fanaberiami, bo pewnie w przyszłości i tak pewnie wylecą na poczet jakiegoś lżejszego rozwiązania (albo po prostu szybę zastąpi plexa, bo to ona jest chyba najcięższa) no i muszę trochę przerobić tą płytę z alu, która jest z tyłu, żeby było pod nią miejsce by stanąć na zderzaku, a cała reszta jak na razie robi jak powinna :-D

sokratesb - 2013-06-18, 22:17

Kurde, wy to o każdy kilogram walczycie. To następny krok rozumiem fitness club? :D
chomik. - 2013-06-18, 22:32

jak już nie będzie co odchudzić w aucie, nie pozostanie nic innego ;-)

na szczęście jest jeszcze mnóstwo rzeczy do wyrzucenia :D

sokratesb - 2013-06-18, 23:10

No widzę, że ładnie idziecie. Wyrąbiście niska waga, jak na takie zmotki. A jeszcze adalbert ma mocniejszy silnik. Będzie to to latało. A ty planujesz swap, czy może już masz, bo całego tematu nie czytałem. :)

W sumie, przy tak niskiej cenie to chyba nie będzie potrzeba więcej mocy.

chomik. - 2013-06-19, 08:05

silnik mam oryginalny tylko zmieniony gaźnik. Po kuracji odchudzającej, jeździ jakby miał z 10koni więcej ;-)
Na razie zostaje. Wrzucę tylko kolektor 4-2-1 i przerobię dolot, wtedy się zobaczy, czy mi to wystarczy, czy kombinować dalej :-)

sokratesb - 2013-06-19, 16:26

No, jak gram w GranTurismo 5, to przeróbki wydechu i dolotu dużo dają :mrgreen: , więc podejrzewam, że w realu też. Powodzenia.
paw3ł - 2013-06-19, 22:44

Waga waga, ale nie można tez przesadzić bo efekt będzie kiepski.
chomik. - 2013-06-20, 09:48

niska waga ma swoje minusy, jednakże ma więcej plusów, więc pozostanę przy odchudzaniu ;-)
adalbert - 2013-06-20, 11:05

Myślę że wolę jednak wagę 850 kg w samuraiu z szerokością pozwalającą nie wpadać w koleiny parcha i nie przesadzonym liftem niż 1100-1200kg z et-35 i dystansami 3cm nastronę. może gorzej jest na stromych podjazdach lekim autem (zawsze można dociązyć tył pilotem) :mrgreen: ale bilans jest bezapelacyjnie na plus. Paw3ł sprawdź wagę w dowodzie rejestracyjnym Samuraia. To jest najlepsza waga dla podzespołów.
Kamilson - 2013-06-20, 12:21

A ja myślę , że po to każdy z nas ma swoje auto , żeby robił je po swojemu :) nie ma co się sprzeczać co jest lepsze , bo to kwestia gustu
chomik. - 2013-06-20, 13:18

dokładnie tak jak Kamilson napisał :mrgreen:

jedni lubią pomarańcze, a inni jak im skarpety śmierdzą ;-)

krzyszaj - 2013-07-08, 18:40

jak podlaczyles wentylator termowylacznik przez przekaznik czy bez :cry:
jaki przekruj przewodu zasilajacy wentylatory

chomik. - 2013-07-11, 10:50

ja mam podłączony każdy z wentylatorów bezpośrednio przez przełączniki (z tego co pamiętam mają 11A), a przekrój przewodów jest 1,5.
Wiem, że powinno by przez przekaźniki, ale celowo ich nie zastosowałem, bo wychodzę z założenia, że im mniej rzeczy po drodze do zepsucia się, tym lepiej, a działa tak już grubo ponad rok, więc jest ok.
Początkowo był plan, żeby jedno ze śmigieł było pod termowyłącznikiem, ale nie zapominam o włączaniu, więc sobie odpuściłem ;-)

[ Dodano: 2013-07-11, 10:49 ]
wczoraj się nudziłem w pracy i powstał wstępny projekt ;) wyglądu przodu Żółtasa (projekt to może za dużo powiedziane, ale szkic :lol: )


slavok - 2013-07-11, 14:42

najs, widzę, że dążysz do czegoś takiego jak mają vandalle z dużego foruma
https://picasaweb.google.com/111568975613153427357/SuzukiSamurajNaSprezynach?noredirect=1

chomik. - 2013-07-11, 15:50

nie nie nie :mrgreen:
ja planuję całkiem coś innego, będzie po obrysie maski szła rura od klatki, z przodu pod nią będzie ta wygięta i w nią będą wkomponowane światła i halogeny, a pod spodem blacha.
Bardziej będzie stylizowane na coś takiego:
http://www.google.pl/sear...ml%3B1280%3B853

a właściwie takiego:

https://picasaweb.google.com/117029520085114305954/Kamyki2013Obrobione#5864540089237366962

tylko, że z pojedynczymi lampami soczewkowymi od jakiegoś tam bmw

paw3ł - 2013-07-12, 23:04

Własnie przeglądałem sieć w poszukiwaniu pomysłu na przeróbkę przodu samca ze względu na podcinanie nadkoli...
Umiejscowienie ori lamp bliżej środka, lampy prostokątne albo własnie soczewki...
Trzeba przenieść wizje na kartkę tak jak Ty to zrobiłeś ;)

SamNaSamZSam - 2013-07-13, 09:38

rozumiem, że ten widok przodu z lewej strony kartki to jest wersja z nienawiniętą liną wyciągarki niedbale rzuconą na zderzak i maskę? :D
wisniowy21 - 2013-07-13, 11:15

Stary a to może nowe powołanie :)
chomik. - 2013-07-14, 09:06

ale, że co? motanie czy rysowanie ;) :mrgreen:
wisniowy21 - 2013-07-14, 09:19

no pewnie ze rysowanie :P
chomik. - 2013-07-18, 21:54

mojego brata, trzyletnia córka, lepiej rysuje :-D


a dzisiaj, po dwóch dniach walki z przeróbkami, udało się odpalić swieżo wrzucony silnik od baleno do vitary brata

http://www.youtube.com/wa...eature=youtu.be

[ Dodano: 2013-07-18, 21:52 ]
trzeci swap, praktycznie w przeciągu ostatniego miesiąca, się rozpoczął ;)

tym razem kolej na Żółtasa
silnik wyjęty:



wszystko co niezbędne, poprzekładane do nowego:



kryza przystosowana i założona:



i prawe mocowanie przy ramie, przesunięte o 2,5cm w tył:



jutro trzeba nabyć nowe śruby i w weekend myślę, że się skończy

yenko - 2013-07-18, 21:57

No to jak zrobisz swapa to poproszę o mały wyścig z Adalbertem w celu porównania silniczków :)
chomik. - 2013-07-18, 22:04

mnie tam bardziej od wyścigów, szczególnie po drogach, interesuje to, jak z nowym silnikiem będzie sobie radził w terenie ;-)


ps. ale na ćwiartkę też się można spróbować :mrgreen:
i jeszcze postawimy viertarę do której ostatnio wrzucaliśmy silnik od baleno

yenko - 2013-07-18, 22:06

No i porównanie zajebiste będzie :-D
chomik. - 2013-07-18, 22:14

przypuszczam, ze z viertarą nie mamy szans, bo to jednak 20 koni i kilka niutków, więcej, a powyżej 4000 naprawdę się zbiera (ciekaw jestem, jak wpłynął na te parametry zmotany przeze mnie kolektor 4-2-1) , ale jak dla mnie taka charakterystyka średnio pasuje do przeprawówki, dlatego wybór adalberta i mój był inny.

Na naszą korzyść, przemawia zaś waga, więc bez testów się nie przekonamy :-D

zajxt - 2013-07-18, 22:40

ja taki kolektor zmotałem do baleno https://picasaweb.google.com/106339150243731282229/Samurai1616v#5825644663071975538 4w1 co prawda słabo go tu widać
chomik. - 2013-07-18, 22:42

ja zrobiłem coś takiego:




adalbert - 2013-07-18, 22:43

Po ważeniu okazało się że mój Ciapek jest o 100 kg cięższy od Żółtasa choć za chu..a nie wiem gdzie te 100 kg jest. A co do porównania silników to też chętnie to sprawdzę. Tak na prawdę poważnych testów jeszcze nie robiliśmy ale myślę że za tydzień wyskoczymy dwoma na Hałdę do Wałbrzycha i konkretnie je skatujemy w różnym terenie. Potem pod koniec sierpnia i we wrześniu mamy 3 rajdy w ciągu miesiąca więc wtedy okaże się co tak na prawdę te maszyny potrafią.
zajxt - 2013-07-18, 22:45

Kawał dobrej roboty odwaliłeś
chomik. - 2013-07-20, 21:20

dzięki :-)
Co prawda, widzę, że Ty robiłeś od podstaw, a ja kupiłem graty ok kilku aut i z kolektora 4-1 od jakiegoś mitsubishi i dwururki od nie wiem czego, to skleciłem. Tylko podstawę przykręcaną do silnika wycinałem sam ;-)

tu reszta fotek:






Może nie wygląda najpiękniej, ale walczyłem z tym, by nie było żadnych ostrych krawędzi w środku oraz zmian średnicy rur, by nic nie zaburzało przepływu spalin, a poza tym i tak będzie owinięte bandażem termicznym, bo teraz jest sauna w komorze silnika :-D

[ Dodano: 2013-07-20, 21:19 ]
Silnik złożony,pierwsze nieśmiałe testy już były, jutro tylko umocować wiązkę i przelutować kompa pod dach, oraz zrobić nowy dolot

http://www.youtube.com/wa...eature=youtu.be

DUCHU77 - 2013-07-21, 00:09

nio widzę że nawet się fajnie buja dość żwawy, bo mój 1,9d to straszny muł na asfalcie :-D
chomik. - 2013-07-21, 09:36

też mi przeszedł przez myśl silnik 1,9 d od poloneza/citroena. Moc i moment niemal identyczny (80KM, 120Nm) tylko w innym zakresie obrotów, ale odwiodła mnie waga, bo ciężki diesel w zestawieniu ze skrzynią poloneza, która wielkościowo jest jak dwie z samuraia ;-) nie pasuje do mojej koncepcji :mrgreen:
Kamilson - 2013-07-21, 10:04

To jeszcze przód na springa i zmotka aż milo popatrzeć :) fajna robota.. jak zawsze u was .
SamNaSamZSam - 2013-07-21, 10:36

a co będziecie robić jak już skończycie? :roll:
adalbert - 2013-07-21, 11:31

SamNaSamZSam napisał/a:
a co będziecie robić jak już skończycie? :roll:


Przecież z terenówką nigdy się nie kończy. To taka syzyfowa praca :mrgreen:

Jak nam się znudzi wyczyn to zbudujemy sobie coś na bazie Jimny do extreama albo przysposobimy Żółtasa do extreama.

Może jak znajdzie się chętny to zbudujemy mu Sukę od podstaw na życzenie?

Zawsze jest co robić.

Tylko żony nie do końca są z tego zadowolone.

chomik. - 2013-07-21, 18:11

Kamilson, przód będzie prawdopodobnie bardzo niedługo robiony, bo mam już krzywe resory i pewnie niedługo się skończą

SamNaSam, przecież to jest Never Ending Story ;-)

a jako, że dzisiaj niedziela, to robiłem tylko "ciche" prace przy Żółtasie

głównie kabelkową robotę:



przy okazji zamontowałem nowy licznik od viertary (nie jest może najestetyczniej, ale wygląd mam w du.. ma jeździć a nie wyglądać:



no i komp poszedł pod dach:



krzyszaj - 2013-07-21, 20:18

siema

od czego sa te tylne wachacze? i sierzant? wachacze sa zamocowane w orginalnych miejscach co sa montowane resory?

chomik. - 2013-07-21, 20:56

wahacze i sierżant (na końcówce drążka kierowniczego od mana 4x8) są własnej roboty, dolne wahacze mocowane w oryginalnych miejscach od resorów, ale most 10cm poszedł w tył
zajxt - 2013-07-21, 21:19

tel poszedł na pw
chomik. - 2013-07-24, 22:18

nowy silnik- nowy dolot, niestety musiałem przerzucić snorkel na stronę kierowcy, do tego wyspawana nowa, szczelna pucha (zrobiona z takiej od mitsubishi space stara) pod piankowy hi flow filter z motocykla, który widać pierwszym zdjęciu na zdjęciu).
Trochę poszedłem na łatwiznę puszczając rurę przez maskę, ale nie bardzo mi się chciało rozbierać deskę, by puszczać rury pod nią.





[ Dodano: 2013-07-24, 22:17 ]
jeszcze tylko trzeba będzie machnąć puszkę, na żółty albo czerwony, żeby podawała więcej powietrza i zwiększała moc o kilkadziesiąt koni ;) :mrgreen:

Hałas - 2013-07-24, 22:25

Puszka wygląda co najmniej ciekawie (o filtrze nie wspomnę) :mrgreen:

Snorkel jakoś dziwnie mi się podoba.
Też mnie czeka przerzucenie filtra na lewo, ale nie mam na razie koncepcji.

DUCHU77 - 2013-07-24, 22:27

heh ja też mam już z lewej strony, myślałem, że będzie ograniczał widocznośc, ale jest ok :-D
chomik. - 2013-07-24, 22:28

średnio to widać i wygląda jakby puszka trzymała się tylko na rurach, ale żeby nie było, jest ona także przykręcona do nadkola :-)

kombinowałem jak tylko mogłem, by był z drugiej strony, ale się nie udało

yahoo33 - 2013-07-29, 11:05

Chomiku,

Ładny wykrzyż się pojawił w Twojej galerii z ostatniego wyjazdu





chomik. - 2013-09-15, 15:47

muszę przyznać, że wczoraj było gdzie potestować wykrzyże :-D

najlepsza była przeprawa między biedaszybami. Jednego nie zauważyłem i wpadłem przednim kołem, na szczęście mnie nie wciągnęło ;-)

[ Dodano: 2013-08-03, 17:39 ]
jako, że od dłuższego czasu miałem problemy z rozrusznikiem i nic już się z nim nie dało zrobić, a w garażu leżały dwa od swifta/baleno, to sobie właśnie taki zamontowałem.
Górna śruba jest umiejscowiona identycznie jak w samuraiowym, a z racji tego, że przy swapie musiałem dać kryzę między silnik a skrzynię, wystarczyło tylko wywiercić nowy otwór dla drugiej śruby i delikatnie zeszlifować obudowę skrzyni, żeby zmieściła się nakrętka.

Teraz kręci aż miło :mrgreen:

[ Dodano: 2013-09-15, 15:46 ]
dziś siedząc w domu się strasznie nudziłem i przypomniałem sobie, że dawno nic nie popsułem w Żółtasie, więc poszedłem do garażu złapałem za plazmę i...






... wzmocniłem klatę przy okazji pozbywając się kilku zbędnych kilogramów ;-)

SamNaSamZSam - 2013-09-15, 16:28

czyli ogłoszenie w giełdzie nieaktualne gdyż towar niezgodny z opisem :D
Didymos - 2013-09-15, 17:43

Hmmm, ale szyba opuszcza się teraz tylko kawałek...
chomik. - 2013-09-15, 20:07

nie sprzedaję, przecież to była ściema ;-)

Szyba otwiera się tyle ile widać na zdjęciu, czyli ok 20cm, z tym że zrobione to jest po to by jeździć bez drzwi, bo wg mnie przeszkadzają one na upalankach i rajdach. Zawiasy są tak przerobione by można je łatwo ściągać. Wystarczy je wysunąć do góry z zawiasów, podobnie jak drzwi domowe.

A co najważniejsze, myślę, że nawet po dodaniu tych rur, jak będą ściągnięte drzwi, zyskałem jakieś 10-15kg

czuperek - 2013-10-06, 19:22

dopatrzyłem się na Twoich zdjęciach przyłbicy firmy dedra - jak sie sprawuje i czy oczy nie bola ? wylądowałem przed wakacjami na pogotowiu bo się naświetliłem i szukam jakieś taniej alternatywy dla speedglasa bo na niego mnie nie stać ;)
sokratesb - 2013-10-06, 20:18

chomik. napisał/a:
nie sprzedaję, przecież to była ściema ;-)


Kamień z serca.

chomik. - 2013-10-06, 20:51

nie znam się na maskach i nie miałem okazji testować żadnych z górnej półki, ale działa tak jak powinna, czyli oczy nie przypalają się podczas spawania, więc mogę ją polecić ;-)
czuperek - 2013-10-06, 21:19

dzięki przy najbliższej wizicie w castoramie wrzuce ją do koszyka

pozdrawiam


p.s fajna maszyna Ci wyszła

SamNaSamZSam - 2013-10-29, 21:33

jak tam ekipa z żółtego dżipa? Coś cicho u Was ostatnio? Jakieś nowe modyfikacje, rajdowanie?
sokratesb - 2013-11-14, 15:01

chomik. napisał/a:
Mocy nie brakuje i bardzo fajnie ciągnie od dołu ten silniczek, ale....

wpadł mi do głowy nowy ambitny plan, żeby miażdżyć mocą partole :mrgreen:

a dokładniej chcę osiągnąć moc ok 110-125KM/tonę (teraz mam ok 95KM/tonę bo auto waży 860kg, a ma ok 82 konie) co najważniejsze, bez potrzeby zmian podzespołów na znacznie mocniejsze. Do tego celu chcę wrzucić silnik 1,3 ze swifta GTI (ok 100koni) lub 1,3 od Jimny i go podkręcić, schodząc jednocześnie z masy do ok 800kg
(przy seryjnym 1,3 ważył 840kg, więc powrót do mocniejszego 1,3, plus wyrzucenie kilku zbędnych rzeczy lub zamiana ich na lżejsze powinna pomóc ;-) )

Czy się uda.... zobaczymy


Z czego Ty chcesz jeszcze odchudzić to auto? :mrgreen:
Przecież tam nic nie zostało.
Jak wsadzisz to GTI to bez modów już będziesz miał 120KM/t.
Nie będziesz ukręcał podzespołów?

Hałas napisał/a:
...góra 1.3 gti swifta z dołem 1.6 vitary.


Ale, że jak góra 1.3 z dołem 1.6? Nie ogarniam znów...

Maverick - 2013-11-14, 15:05

No głowica z 1.3, z blok 1.6.
sokratesb - 2013-11-14, 15:07

Aaa. To to pasuje w ogóle? :shock:
Maverick - 2013-11-14, 15:11

tego już nie wiem.
chomik. - 2013-11-14, 15:16

tylko mi bardziej chodzi o zejście z wagi, a ten 1,6 jest ok 20kg cięższy od Samuraiowego 1,3, i gdzieś z 15kg cięższy od jimny SOHC.
Najprawdopodobniej wybór padnie właśnie na Jimny. Początkowo wyrzuci się katalizator i zrobi kolektor 4-2-1, a w dolocie zostawię tego airboxa z filtrem piankowym, który już jest w Żółtasie, wtedy się zobaczy ile się udało wyciągnąć, a jak będzie mało, to coś się wymyśli :-)

Ostatnio średnio z czasem stoimy, więc i nie ma kiedy robić. W weekendy się tylko na szybko przygotowuje auta i albo upalanki, albo jakiś rajdzik, jak jest w pobliżu, ale planujemy w zimie wynająć jakąś halę w okolicy i trochę pogrzebać.

Didymos - 2013-11-14, 16:06

Nie bierz tego do siebie, bo każdy ma swoją drogę do szczęścia, ale jak czytam o schodzeniu z wagi, to od razu przypomina mi się jeden koleś bodaj z Mławy, który parę lat temu miał ciekawe loty na temat odchudzania uaza na forum4x4, L80 mu chyba było.
W każdym razie wersja finalna była pocięta z każdej strony, został tylko kawałek kabiny, a maska była zrobiona z plandeki :shock: pędził toto silnik od polda 1,6, a w ramach walki z masą ze wszystkich kół były usunięte hamulce i założona tylko jedna centralna tarcza na tylny wał napędowy, a zamiast chłodnicy była tylko nagrzewnica, że o innych, równie ciekawych pomysłach nie wspomnę :mrgreen:
Znalazłem nawet fotę:


Bynajmniej nie piszę tego, by krytykować twoje pomysły, po prostu przypomniały mi się te dyskusje sprzed lat 8-)

sokratesb - 2013-11-14, 16:39

Maska z plandeki, jedna tarcza hamulcowa i brak chłodnicy? :mrgreen: :shock: :mrgreen: :shock: :mrgreen: :shock:
Ale taka jedna tarcza na wale to przecież tylko na tylną oś działała?
I czy przy ostrym hamowaniu się nie zmieli wieloklin/krzyżaki na wale? :roll:

Maverick - 2013-11-14, 16:41

Nie tylko na tylną oś. jak miałeś zapięty układ 4x4 i blokady to działało na wszystkie koła.
chomik. - 2013-11-14, 16:57

tylko, że mój samochód z silnikiem 1,3 ważył 840kg (z drzwiami :mrgreen: ), a 40kg zejść z wagi to nie powinien być jakiś problem, bo wystarczy przeróbka przodu i zmiana blach na alu, albo włókno szklane w kilku miejscach
Didymos - 2013-11-14, 17:18

Wystarczy pewnie zmienić błotniki i maskę na jakąś lżejszą konstrukcję i już będzie blisko tych 40 kg.

sokratesb napisał/a:
Maska z plandeki, jedna tarcza hamulcowa i brak chłodnicy? :mrgreen: :shock: :mrgreen: :shock: :mrgreen: :shock:
Ale taka jedna tarcza na wale to przecież tylko na tylną oś działała?
I czy przy ostrym hamowaniu się nie zmieli wieloklin/krzyżaki na wale? :roll:

A dlaczego coś miałby się pomielić, wał uaza nie jest znowu aż taki delikatny, z resztą ten wynalazek jeździł tylko w przeprawie.
Z resztą zdarzały się fury, które tarcze hamulcowe miały nie przy kołach, a przy skrzyni i hamowane były półosie, a dopiero za ich pośrednictwem koła, tak bywało w starych cytrynach, zdaje się hummer też tak miał (H1 rzecz jasna).

paw3ł - 2013-11-14, 17:40

Zabierzecie później samuraika na hamownie, żeby sprawdzić moc ?
Hałas - 2013-11-14, 18:44

http://www.youtube.com/watch?v=dIl_HLPjInw
http://rc-trial.ayz.pl/ph...der=asc&start=0

Zdaje się w/w UAZ jeździł razem z tym samuraiem

kuba84 - 2013-11-14, 18:52

Nie wiem z czego ty go chcesz odchudzać przecież samurai jest bardzo lekki, a z silnikiem o większej mocy i wolniejszym reduktorem to dopiero wymiata.

A co do błotników i maski to jeżeli zejdziesz po całości z 5kg to będzie dobrze.


Też nie raz widzę powycinane budy, poskracane ramy, ogólnie cuda na kiju żeby masa jak najniższa, a wahacze kute z landrowera, klatka nie wiadomo z jak grubej rury, mosty z uaza albo innego wynalazku.


Osobiście uważam, że po lekkich modyfikacjach samuraia ciężko jest zatrzymać, a odchudzanie nie zda się tu na zawiele. No chyba że chodzi o zmniejszenie potencjalnych ognisk korozji to wtedy co innego :mrgreen:

Maror - 2013-11-14, 20:16

Nic nie zmieli, tutaj nawet masz Samuraia (delikatnie dłubiegniętego :mrgreen: ) z takim właśnie rozwiązaniem.
https://www.facebook.com/...elevant_count=1
A co do fury Chomika, to super auto i bardzo dobry zamysł żeby przy maxymalnej mocy osiągnąć minimalną wagę :-)

KRZYKKU - 2013-11-14, 20:24

http://www.youtube.com/watch?v=1-FKRNd6KFU
kuba84 - 2013-11-14, 21:28

Maror napisał/a:
Nic nie zmieli, tutaj nawet masz Samuraia (delikatnie dłubiegniętego :mrgreen: ) z takim właśnie rozwiązaniem.
https://www.facebook.com/...elevant_count=1
A co do fury Chomika, to super auto i bardzo dobry zamysł żeby przy maxymalnej mocy osiągnąć minimalną wagę :-)


Nie mówię że auto nie jest ciekawe
A co do masy to jeżeli nie chce zrobić wyścigówki to trochę mija się z celem ;-)

chomik. - 2013-11-14, 22:03

Kolego Kuba, nie wiem skąd wziąłeś te informacje o planowanym montażu mostów od Uaza, albo kutych radiusów do Żółtasa, ale na pewno nie z tego tematu, bo domyślam się, że nawet nie pofatygowałeś się, żeby przejrzeć go choć pobieżnie od początku.
Nie chce mi się dyskutować nad wyższością takich czy innych rozwiązań, bo mam gdzieś jak ktoś postrzega auto budowane przeze mnie, z racji tego, że robię je właśnie dla siebie i dla swojej zabawy oraz satysfakcji.
Nie wiem, czy to co piszesz, wiesz z doświadczenia, czy z tego, że gdzieś ktoś kiedyś napisał na jakimś forum, że jest źle i tak powtarzasz, ale jak chcesz, to zapraszam, dam Ci się karnąć i wtedy sam ocenisz ;-)


Paw3ł, ostatnio dowiedziałem się, że znajomy wyposażył swój warsztat w hamownię. Co prawda mam do niego kilkadziesiąt kilometrów, ale jak będę kombinował, na pewno się do niego wybiorę z autem.


A jeszcze kolego Kuba, odnośnie tych 5kg, o których pisałeś wcześniej, że ciężko będzie więcej niż tyle zejść z wagą. Jakimś cudem udało mi się osiągnąć te 840kg na silniku 1,3 i 860 na silniku 1,6 w żółtasie (ważone na stacji kontroli pojazdów), a wciąż mam co wyrzucać, więc może się jednak uda.
Ściągnij same drzwi i je zważ, i już masz znacznie więcej niż te 5kg, maska też waży znacznie więcej niż 5kg, błotniki też, paki już dawno się pozbyłem, ale też ważyła znacznie więcej niż 5kg, nawet jak się zastosuje inny materiał w zamian za każdy z ww. to i tak da się zejść min. z 50% z wagi tych elementów, więc kilogram do kilograma i się uzbiera

sokratesb - 2013-11-14, 22:08

Mimo, że niby nie, to czuję taką tycią spinkę. :-P
chomik. - 2013-11-14, 22:12

a gdzie tam :mrgreen:
sokratesb - 2013-11-14, 22:17

Dla mnie i tak razem z Adalbertem będziecie dla mnie autorytetem. ;)

[ Dodano: 2013-11-14, 22:38 ]
Wydaje mi się, że o tych wahaczach i mostach to Kuba nie nawiązywał do żółtasa. :)

DUŻY - 2013-11-14, 22:47

Chomik w jimnym siedzi ten sam 1.3 co w baleno i swift'cie? Wiesz może jak z wymiennością misy olejowej na samuraiową ? Wiesz skąd te subtelne różnice w KM? Ogólnie czy przymierzałeś się do swapa 1.3 z innej suzy niż jimny?
chomik. - 2013-11-14, 23:07

czy to ten sam, to nie wiem, być może, ale z tego co wiem, to dokładnie ten sam silnik, ale z mniejszą mocą a większym momentem siedzi w suzuki wagon r, przynajmniej jeśli chodzi o SOHC, który podchodzi plug&play pod skrzynię i łapy w samuraiu
SamNaSamZSam - 2013-11-14, 23:14

Chomik dieta kapuściana + DNP i nie będziesz musiał nic ciąć ;) chyba, że mówimy o masie samego Żółtasa bez kierownika.
Maror - 2013-11-14, 23:28

Sam, łatwiej auto odchudzić niż siebie :mrgreen:
chomik. - 2013-11-15, 07:47

dokładnie tak jak Maror napisał ;-)

a poza tym, jak już nie będzie z czego odchudzać Żółtasa, wezmę się za siebie :-D

sokratesb - 2013-11-15, 18:33

chomik. napisał/a:
...jak już nie będzie z czego odchudzać Żółtasa, wezmę się za siebie :-D


Jaaaaasne, a świstak siedzi i zawija w te sreberka.

chomik. - 2013-11-15, 20:00

"wezmę się za siebie" oznaczało "pójdę na liposukcję" bo ponoć podczas ćwiczeń można się zmęczyć ;-)
pacmano - 2013-11-15, 20:37

Wymontuj wspomaganie ;)
chomik. - 2013-11-15, 20:47

aktualnie nie mam wspomagania, właśnie z powodu wagi, ale powoli się łamię i nie wiem, czy nie wróci do auta, bo komplet leży i czeka w garażu
DUŻY - 2013-11-15, 20:55

bez sensu.. bez wspomagania szybciej zrzucisz zbędne kg :)
yahoo33 - 2013-11-15, 21:08

A jak by tak nadmuchać opony helem? 8-)
chomik. - 2013-11-15, 21:18

i jeszcze kabinę... choć to się nie uda, bo nie ma drzwi
SamNaSamZSam - 2013-11-15, 21:47

ale zawsze możesz nabrać kilka litrów helu w płuca ;)
KRZYKKU - 2013-11-16, 02:03

A mnie się ogólna koncepcja bardzo podoba, popieram zrzucanie nadwagi w każdy możliwy sposób czy to włóknem czy carbonem czy alu blachą. Samochód jest wyczynowy więc ma to znaczenie bo granice należy przekraczać w końcu to daje największą frajdę. Jak ktoś jeździ tylko na "ryby i grzyby" to może nie czuć takiej potrzeby ale to zupełnie inny sport.
airgaston - 2013-11-16, 07:27

Jakiś czas temu na alledrodo widziałem karbonową maske silnika do suzu. Zastanawiałem się po co teraz juz wiem :mrgreen:
kewin - 2013-11-16, 08:08

Co jak co ale Chomik ma dobre pomysły odnośnie zoltasa bo z tego forum chyba tylko ja wiem jak robi no i naprawdę robi auto jak narazie nie miało żadnych blokad a robiło wszystko samo wykonanie tez jest bardzo porządne :)
chomik. - 2013-12-03, 19:23

postanowiłem sobie, że przestaję szukać wymówek, a to, że garaż za mały, a to, że jestem zmęczony, a to że mi się nie chce i od soboty rozpoczynam akcję przód, w Żółtasie... Na pierwszy rzut to niestety musi pójść posprzątanie garażu, bo nie ma się gdzie w nim ruszyć, a co dopiero coś klecić, ale zaraz po tym zaczynam rozbiórkę Żółtasa, przenoszenie pomysłów z głowy na kartkę i budowa :-)

Na początek most ok 5cm do przodu, sprężyna i żeby nie iść tą samą drogą co większość ;-) , 4-link z racji tego, że będzie lżejszy od kłutych radiusów i ma on więcej niezależnych mocowań i przy moście i przy ramie, co daje większe szanse, że jak się coś urwie, to i tak będzie można jechać dalej na trzech wahaczach.

Przekładnia kierownicza ze wspomaganiem, od poldasa, przesunięta w tył i z wąsem skierowanym w przód by w razie potrzeby móc skrócić ramę.

Nowy wał będzie od Range Rovera, więc czeka mnie zrobienie nowej flanszy od reduktora, bądź przejściówki.

Kolejną rzeczą do zrobienia będzie zmiana designu przodu, tj. najprawdopodobniej zostanie tylko odelżona maska z samuraia, a raszta to będą elementy klatki.

Chcę jeszcze zrobić drugie, niezależne zasilanie paliwa z baku, z drugą pompą, które będzie się łączyło dopiero przy samym silniku i będzie można je włączać niezależnie.

Następną sprawą będze zrobienie miejsca i zmiana akunulatora na większy, bo wąska 45Ah nie daje rady

pewnie coś jeszcze wyjdzie w praniu, ale to na razie na tyle ;-)

yenko - 2013-12-03, 19:30

Powodzenia :)
sokratesb - 2013-12-03, 20:01

No ładnie, jak zmienisz design przodu, to już w ogóle Samuraia przypominać nie będzie.
A jak tam Ciapek? Żyje w ogóle? Robicie coś przy nim?

chomik. - 2013-12-03, 20:11

Ciapek też czeka na swoją kolej. W sumie to jeździ, ale wciąż wygląda tak:


sokratesb - 2013-12-03, 20:30

A co mu stanęło się?
chomik. - 2013-12-03, 20:37

to jeszcze po wrześniowym Krąglaku

tu masz opis:

http://samurai.org.pl/viewtopic.php?t=3239

Dany44 - 2013-12-03, 21:54

chomik. napisał/a:
Na początek most ok 5cm do przodu, sprężyna i żeby nie iść tą samą drogą co większość ;-) , 4-link z racji tego, że będzie lżejszy od kłutych radiusów i ma on więcej niezależnych mocowań i przy moście i przy ramie, co daje większe szanse, że jak się coś urwie, to i tak będzie można jechać dalej na trzech wahaczach.


Jak byś zrobił jeszcze wahacze z jedną regulowaną tuleją .... np. z drążków kierowniczych od cieżarówki to byś mógł sobie dojechać z geometrią co do milimetra i była by bajka..... tak na sztywno bez regulacji to sporo będzie mierzenia i dokładnej zegarmistrzowskiej roboty.

chomik. - 2013-12-03, 21:57

spoko, nie będzie tak źle, dałem radę z tyłu to i z przodu powinienem sobie poradzić ;-)
Dany44 - 2013-12-03, 22:06

chomik. napisał/a:
spoko, nie będzie tak źle, dałem radę z tyłu to i z przodu powinienem sobie poradzić ;-)


Oczywiście nie wątpię.... jestem pełen podziwu i ślędzę Twój post dość dokładnie, podoba mi się robota no i najważniejsze, że wiesz czego chcesz i robisz auto dla siebie i pod siebie, Ja dopiero uczę się off roadu i powoli grzebie przy aucie.... mam dość dobrą dostępnosć materiałów i części oraz w miarę fajne zaplecze garażowe tylko cholercia czasu na dłubanie bardzi brakuje jak i poparcia w najblizszej rodzinie (czyt. żona) :-(

chomik. - 2013-12-06, 10:47

ja ostatnio też nie stoję z czasem najlepiej, bo wychodzę do pracy o 8, a wracam o 19-19.30 gdy jest już zimno i ciemno. Garaż też nie robi szału, bo jest dość mały i nie ma w nim ogrzewania, ale muszę się już zabrać za Żółtasa, bo po wygięciu mostu nie da się jeździć, a święta się zbliżają, będzie trochę wolnego, więc wypadałoby coś poupalać ;-)

[ Dodano: 2013-12-06, 10:46 ]
jednak z powodu braku miejsca na górne wahacze 4-linka, będzie radius, tylko teraz inny problem, bo mogę mieć wahacze od jimny za 150zł/2szt, które z racji wagi jako tako pasują do mojej koncepcji, jednakże chodzą o nich różne opinie jeżeli chodzi o ich wytrzymałość, albo zrobić samemu z odpowiednio wygiętej rury grubościennej. Plusem takiego rozwiązania jest na pewno to, że będę mógł sobie ustawić tuleje jak mi pasuje i zastosować optymalną długość do mojego auta... zapewne będą też tańsze, bo 1m odpowiedniej rury bezszwowej będzie kosztował ok 30zł, a odpowiednie tuleje mam, bo zostały mi z wahaczy od mavericka


jeszcze zastanawiam się nad wykończeniem przodu, ale na to w ogóle nie mam pomysłu... tzn bardzo wstępnie mam, ale nie do końca odpowiada mi i jedno i drugie rozwiązanie


Maverick - 2013-12-06, 11:11

na fotce z prawej, wygląda jak prosiak:)
chomik. - 2013-12-06, 11:16

to samo powiedziała moja dziewczyna :mrgreen:

ale chyba zrobię to po prawej, tylko bez tych świateł w środku. Z resztą jeszcze trochę czasu mam na zastanawianie i może mnie nagle oświeci ;-)

Maverick - 2013-12-06, 11:21

Taki prosiak z angry birds:)
pacmano - 2013-12-06, 15:22

U kolegi w jimnym wahacze z przodu sa wlasnie do wymiany.
chomik. - 2013-12-07, 16:17

no, już też rozmawiałem z kilkoma osobami i odradzali, więc zrobię sam

[ Dodano: 2013-12-07, 16:16 ]
dzisiaj nie za dużo się udało zrobić, bo pół dnia sprzątałem garaż, a i tak dalej jest syf, ale chociaż rozebrałem Żółtasa z niepotrzebnych blach i mogłem wstępnie pomierzyć co jak zrobić





Death1985 - 2013-12-08, 10:54

Goly teraz jest troche hahah a co w planach :?:
chomik. - 2013-12-14, 18:01

most ok 5cm do przodu i sprężyna

Przekładnia kierownicza ze wspomaganiem, od poldasa i skrócenie ramy

Nowy wał przedni od Range Rovera

zmiana designu przodu

drugie, niezależne zasilanie paliwa z baku, z drugą pompą, które będzie się łączyło dopiero przy samym silniku i będzie można je włączać niezależnie.

zrobienie miejsca i zmiana akumulatora na większy, bo wąska 45Ah nie daje rady

i to chyba na tyle na nowy sezon.

Nie mogłem rozebrać przodu do końca, bo załatwiamy halę na zimę, by móc spokojnie sobie motać pod dachem, więc Żółtas musiał pozostać jeszcze jeżdżący.
W poniedziałek zamawiam graty i w przyszły weekend zaczynam poważną walkę ;-)

[ Dodano: 2013-12-14, 18:00 ]
kilka fotek z dzisiejszego grzebania
-nowe graty:



w tym nowy licznik z impulsatorem, żeby móc podłączyć do niego metromierz (trochę dziwaczne tło :mrgreen: )



wyczyszczona pochwa (bez podtekstów ;-) )



przy okazji wspawane solidniejsze niż poprzednio wzmocnienia kul



wycięte mocowania pod radiusy:



i dalsza rozbiórka Żółtasa:




przez to, że się wygiął stary most nie mogłem wyciągnąć półosi, ale kilka strzałów młotem pomogło :-)
jutro dalszy ciąg zabawy, po pierwsze dalsza rozbiórka, po drugie, zrobienie radiusów i jak czas pozwoli, to przymiarki i wspawanie mocowań na swoje miejsce

Death1985 - 2013-12-15, 10:28

No ladnie idzie motanie do przodu :mrgreen: :mrgreen:
Pozdro czekam na nasteone fotki ja dzisiaj sie zabieram za tyl Operacja Pseldonim " TarczA " :shock: :-P

chomik. - 2013-12-15, 15:05

miało być dzisiaj zrobione więcej, niestety nie miałem odpowiedniego kamienia do giętarki, żeby dogiąć rurę pod radiusa, więc tylko rozebrałem do końca przedni most, powycinałem zbędne mocowania z ramy i porobiłem przymiarki.
Most pójdzie ok 5-6cm w przód, później skrócę ramę o ok 7-8cm, ale to dopiero po pierwszych testach, bo nie wiem jak dużo się uda przesunąć przekładnię






ps. co to ta TarczA?

[ Dodano: 2013-12-15, 15:21 ]
jest gdzieś w manualu jaki kąt powinno mieć ustawienie sworzni, patrząc tak jak na pierwszym zdjęciu z dzisiaj, w stosunku do ziemi?

paw3ł - 2013-12-16, 10:19

3'3 chyba ale nie jestem pewien.
Sprężyny będą pod ramą?
Może zastosuj przekładnie od toyoty z wąsem do przodu?
W mojej okolicy jest samurai z 4 linkiem z przodu, ale na ori 1.3 stąd moze się zmiesciły wahacze.
U siebie nie skracałem ramy, dołożyłem jeszcze z przodu zderzaka i niedużo brakuje żeby auto zaczynało się kołami (33").
Jak będziesz zakładał amor skrętu to zainstaluj go pomiędzy drążkiem poprzecznym i mostem. Wtedy będzie pracował poprawnie i tłumił ruchy kół a nie tylko kierownicy.

chomik. - 2013-12-21, 17:56

Myślałem o montażu przekładni z wąsem skierowanym w przód, jednakże problemem jest to, że wypadałaby dokładnie w miejscu mocowania sprężyny, więc odpada. Mam przekładnię od poloneza i od vitary anglika, obie mocowane na zewnątrz ramy i chyba zastosuję jedną z nich, z wąsem skierowanym w tył, ale przesunę ją tak, by wąs w skrajnym położeniu był jak najbliżej sprężyny, co da mi miejsce by obciąć ramę o ok 8cm ;-)
Sprężyny idą obok ramy, ewentualnie, jak będzie za mało miejsca zrobię delikatną wcinkę w ramę, tak jak to zrobiłem z tyłu i będzie git.
Co do przycinki, ramy to od początku wszelkiej przebudowy, taki był plan, by rozpoczynał się i kończył kołami, więc nawet przy przesunięciu mostu i przy kołach 235/75/15, jest to niezbędny zabieg

[ Dodano: 2013-12-16, 15:41 ]
a na potwierdzenie, wyprzedzenie sworznia zwrotnicy znalazłem:
http://www.4x4suzukisamur...ki_samurai/ad_4

[ Dodano: 2013-12-21, 17:55 ]
dziś 2 godziny szukałem hurtowni z rurami, bo okazało się, że w sobotę wszystko jest zamknięte i najbliższą znalazłem dopiero w Nowiźnie, koło Dzierżoniowa, czyli 30km ode mnie

Tak więc pracę zacząłem dopiero o 12 i w sumie to nie za wiele udało się zrobić, a przynajmniej nie tyle ile chciałem
Udało się dziś sklecić radiusy (miałem użyć bezszwowej rury 42/3mm, ale stwierdziłem, że raczej nie da rady, więc dokupiłem 40/5mm. Raczej będzie pancerna i wbrew pozorom nie taka ciężka, bo myślę, że mój gotowy wahacz jest ok. połowę lżejszy niż kuty np z landrovera)









Na razie polibusze z odzysku, bo chcę sprawdzić jak to będzie robiło, a dopiero później kupię wszystkie nowe



Dalej porozwiercałem mocowania i zrobiłem przymiarki




a tutaj widać ile będzie krótsza rama (do tego profilu opartego o ramę) i ile będą wystawać koła :D jest ok, bo wyjdzie ok 7-8cm :mrgreen:



Lexx - 2013-12-21, 18:02

Bedzie 4-link czy normalny spring w koncu?
chomik. - 2013-12-21, 18:48

Lexx napisał/a:
Bedzie 4-link czy normalny spring w koncu?


pomysł 4-linka umarł już podczas rozbiórki przodu, z powody zbyt małej ilości miejsca, ale to też jest normalny spring, tylko inne rozwiązanie wahaczy :-)

Niestety musiałem zrobić, tak jak większość ;-) czyli będą radiusy i panhard, ale żeby sobie nie ułatwiać wahacze zrobiłem sam, bo po pierwsze zależy mi na niskiej wadze, a po drugie mogłem sobie sam ustalić jakie kąty mają być i celowo ustawiłem tuleje niemal w linii, by nie zabierały za dużo wykrzyżu

Lexx - 2013-12-21, 19:03

Dlaczego nie zdecydowales sie na zrobienie wahacza ze szpilka na gorze albo z rose joint'em ?
chomik. - 2013-12-21, 19:13

bo na przednim wykrzyżu aż tak mi nie zależy, z racji tego, że tył robi całkiem nieźle. Chciałbym, żeby przód robił mniej więcej jak wcześniej na resorze, bo po odpowiednim dobraniu piór do spoa i drążkach reakcyjnych, na trawersach trzymał auto, a i skok był całkiem spory.
Pewnie jeździłbym na tym dalej, ale jak wygiąłem most, stwierdziłem, że skoro i tak już muszę przerabiać, to poprawię kąty i wysunę koła poza obrys

Didymos - 2013-12-21, 19:34

Mam przy 3-linku wahacze ucho-ucho zrobione właśnie na takich samych polibuszach jak zrobił Chomik i śmiem twierdzić, że wahacz na szpilce nic ciekawego już nie wniesie, bo wykrzyż jest taki, że wypadają sprężyny i obrywają się amory :mrgreen:
Będę musiał ograniczyć nieco skok zawiasu.

chomik. - 2013-12-21, 21:45

ja, prawdopodobnie, zabezpieczę amortyzator przykręcając sprężynę do dolnego i górnego gniazda
tytus - 2013-12-22, 00:38

chomik lepiej ogranicz skok jakimś pasem niż przykręcając sprężynę na sztywno. Jak zrobisz dyslokator sprężyny to fajnie będzie wszystko działać.
Też jestem takiego samego zdania (a nawet też tak mam) że z przodu spokojnie wystarczy takie mocowanie wahacza jak ma chomik. Tył z blokadą i będzie śmigał i się lepiej prowadził ;-)

pacmano - 2013-12-22, 08:42

Mógłbyś zwazyc tego radiusa? Ciekawe ile wyszło kg.
chomik. - 2013-12-22, 16:55

dziś miałem tylko trzy godziny na grzebanie, więc za dużo nie porobiłem.
Zważyłem mojego radiusa, waży 5,1kg/szt. więc całkiem rozsądnie.
Pospawałem mocowania przy moście i przy ramie




i zamiast wstawiać sprężyny, musiałem ciąć przód, bo mam giętarkę tylko do jutra, więc zamiast iść do pracy, będzie trzeba dogiąć rurki pod klatkę ;)




Death1985 - 2013-12-23, 13:58

No widze ze prace ida doprzodu :mrgreen: co raz lepeiej to wyglada :mrgreen:
Maverick - 2013-12-23, 14:20

Mega skrócony przód.
A po skróceniu wąs z kolumny kierowniczej nie będzie kolidował z mostem jak ten będzie pracować?
Drążki i Panhard mają się jak minąć?

chomik. - 2013-12-23, 16:51

spoko, będzie ścisk, ale wszystko się zmieści ;-)



tak jak mówiłem, tak też uczyniłem i zamiast iść do pracy, zażywałem przyjemności przy budowie Żółtasa ;-)

Dziś cały zajęła budowa klatki, bo zaraz muszę jechać oddać giętarkę.
zacząłem od skrócenia maski o 12cm



i dalej już było z górki :-)



niestety trochę się poniszczyły rury podczas gięcia, ale trudno, jakoś będę musiał to przeżyć



przymiarka świateł:



i rurki pod nie



Lexx - 2013-12-23, 17:21

Dokladnie tak chcialbym swojego zrobic, swietnie sie prezentuje!
yenko - 2013-12-23, 17:35

Trochę przypomina ryja terminatora przez te lampy takie na wierzchu :-D
jasiek - 2013-12-23, 17:53

lampy od e30 ?
chomik. - 2013-12-23, 18:21

światła z BMW 5, ale nie znam oznaczenia
egon - 2013-12-23, 18:45

czy mi się zdaje czy przedni most masz odwrotnie?
chomik. - 2013-12-23, 18:48

nie, tylko drążek kierowniczy jest chwilowo założony na sztukę, nie tą stroną co trzeba i może dlatego tak wygląda
egon - 2013-12-23, 19:09

aaaaa taka zmyła :mrgreen:
sokratesb - 2013-12-23, 20:50

Noo Chomik, chciałbym mieć chociaż połowę tych zdolności co Ty masz. :)
airgaston - 2013-12-23, 21:16

A ja taką drugą połówkę która pozwoliła by mi bez zrzędzenia na to co robisz Ty choc w polowie :-P
SamNaSamZSam - 2013-12-23, 22:38

airgaston napisał/a:
A ja taką drugą połówkę która pozwoliła by mi bez zrzędzenia na to co robisz Ty choc w polowie :-P


mi druga połówka nie pozwoliłaby już na nic. Obawiam się nawet że po pierwszej nie byłbym w stanie palcem kiwnąć.

Death1985 - 2013-12-24, 10:24

No fajnie wyglada z tymi swiatlkami z BMW :mrgreen: ogolnie koncepcja zajebista ;-) Chomik

A i zdrowych i spokojnych Swiat :mrgreen:

DUCHU77 - 2013-12-24, 12:06

nio kawał dobrej roboty, giętarka to fajowa rzecz a co do lamp z bmw e34 to będziesz zadowolony bo świecą super w 5-kach :lol:
chomik. - 2013-12-24, 15:17

Dzięki za wsparcie ;-)
Dziś ostatni dzień pracy przed przerwą świąteczną.
Tak jak sobie obiecałem, dziś Żółtas stanął na nowych sprężynach





dopasowałem też wąs przekładni od Mercedesa W123, żeby rozdzielić drążki kierownicze





i wstawiłem tuleje w nowe otwory pod przekładnię kierowniczą


czesio6969 - 2013-12-26, 10:52

chomik zrobiłeś już mocowanie panharda przy moście bo jestem ciekaw jak to rozwiązałeś,
chomik. - 2013-12-26, 12:29

dopiero jutro będę robił panharda i amortyzatory, ale już mam w głowie plan ;-)

znajmomy ma tej długości panharda https://picasaweb.google.com/p.u.cichy/Samurai#5711628996940445538 , zrobionego z tylnego vitarowego wahacza, jeździ tak od chyba dwóch sezonów i sobie chwali ( po postawieniu budy jest poziomo)

ale ja jednak zdecydowałem, że będzi dłuższy panhard (ok 60cm) i będzie szedł pod takim samym kątem jak drążek kierowniczy, a będzie on zamontowany niemal dokładnie nad mostem

czesio6969 - 2013-12-26, 12:35

No ja ma. Dlugosc 76cm rowno z drążkiem kier idzie, jeszcze jedno pytanie powiedz mi ile cm masz różnice miedzy korkiem a flanszą bo tak sie zastanawiam czy mam dobry kąt ja mam 8,2cm, taki kąt mialem na resorach tyle ze kola zalozylem i poziomnice przykladam to nie wychodzi pion są pochylone
chomik. - 2013-12-26, 13:47

jutro zmierzę, bo już dzisiaj nie dam rady, ale też ustawiłem tak jak na resorach, więc pewnie będzie podobnie.

Jeszcze przed chwilą byłem w garażu zmierzyć skok amortyzatora tylnego od Vitary (jakoś wcześniej tego nie zrobiłem ;-) ), bo mam dwie nówki i chciałem je wrzucić do przodu, ale zacząłem się zastanawiać, gdyż okazało się, że różnica między rozłożonym a złożonym to tylko 18cm, czyli bez szału

czesio6969 - 2013-12-26, 13:55

U mnie skok 23 cm chyba od lj nubira tez ma 23 skok
chomik. - 2013-12-26, 14:05

ja przez chwilę miałem z tyłu od vectry 30cm skoku, ale na pierwszej upalance wystrzeliły i teraz mam 28cm od VW LT, znacznie twardsze, ale nic się z nimi nie dzieje i przy miękkich sprężynach od felicji pracuje to bardzo fajnie
Maror - 2013-12-26, 14:15

Chomik muszę przyznać że przód wyszedł Ci SUPER :-D Ja mam vitarowe z przodu przy springu i będę zmieniał, bo jak dla mnie są za słabe.
chomik. - 2013-12-26, 16:47

Maror, a za słabe to za miękkie, czy strzelają?
Maror - 2013-12-26, 17:36

chomik. napisał/a:
Maror, a za słabe to za miękkie, czy strzelają?


Zbyt miękkie, ja mocno nie upalam więc przy tym jak Wy z Albertem jeździcie to mogą i strzelać :mrgreen:

chomik. - 2013-12-27, 17:58

dziś bez obszernej fotorelacji,co nie oznacza, że się opierdzielałem ;-)

Walkę zacząłem o 8:30 i dopiero wróciłem do domu, a udało się dziś zrobić panharda z mocowaniami, mocowania amortyzatorów (na razie daję te vitarowe gazówki które mam, a jak będzie coś nie tak, zmienię na inne), drążki kierownicze od kierownicy do przekładni i od przekładni do mercedesowego wąsa, trochę jeszcze innych pierdółek.... a na koniec dnia udało się przejechać :mrgreen:

jeździ jak powinien, nie ma bić na kierownicy ani jej nie wyrywa na nierównościach, więc jutro mogę na spokojnie wszystko rozebrać, obspawać, powzmacniać i pomalować, jeszcze w międzyczasie pojadę po nowe śruby i odboje, a w niedzielę, jak dobrze pójdzie, będę składać na gotowo.

jedno zdjęcie jakie się dziś udało zrobić, zaraz przed przejażdżką


czesio6969 - 2013-12-27, 18:08

podobają mi się twoje wahacze z przodu, z czego dałeś tuleje na tych wachaczach przy moście ??. ja przód u siebie prawie mam skończony zabrałem sięza tył, po nowym roku jeszcze wspomaganie z vitary bedzie trzeba zamontować i w teren
chomik. - 2013-12-27, 18:16

na wahaczach wszystkie tuleje są z resorów samuraiowych (te większe), a na panhardzie też z resorów, ale mniejsze.

Ja już na szczęście tył mam za sobą, a i przekładnia od angielskiej vitary już jest założona i pozostało ją tylko podłączyć

czesio6969 - 2013-12-27, 18:44

ja mam przekladnie od angielskiej vitary ale jej nie zakladam bo koło będzie mi o nią zawadzać z tego co zauważyłem, już mam zaklepaną europejską ;-) a czy u Ciebie nie bedzie koło przy skręcie wadzić o tą przekladnie
chomik. - 2013-12-27, 18:54

u mnie nie wadzi, ale mam ją dość mocno cofniętą w stosunku do oryginału, więc może dlatego.

Celowo szukałem przekładni montowanej na zewnątrz bo chcę założyć pompę na oryginalne mocowanie do silnika, a jak jest wewnątrz, to się nie mieści

Lexx - 2013-12-27, 20:20

No widzicie, dlatego kierownica po prawej stronie jest jedynym slusznym rozwiazaniem, nic nie wadzi, nic nie trzeba kombinowac :mrgreen:

chomik., mogl bys mi cyknac fotki przegrody gdzie byly do niej przykrecone blotniki? tak z miare bliska zebym ksztalty przetloczen widzial itd.

chomik. - 2013-12-27, 21:04

nie ma problemu, jutro cyknę
Lexx - 2013-12-27, 21:08

Dzieki wielkie!
DUCHU77 - 2013-12-28, 00:47

a ja mam pytanko z czego masz założone sprężynki z przodu? i twoje wrażenie czy są twarde czy miękkie, bo ja nie mogę dobrać do mojej wagi 1.9 z poldka sprężyn na przód :cry:
chomik. - 2013-12-28, 08:07

ja mam tylne z bmw 5, ale dobierałem je z myślą o tym, że Żółtas jest lekki, a jednak diesel jest znacznie cięższy, więc mogą być za miękkie
Didymos - 2013-12-28, 10:47

DUCHU77 napisał/a:
a ja mam pytanko z czego masz założone sprężynki z przodu? i twoje wrażenie czy są twarde czy miękkie, bo ja nie mogę dobrać do mojej wagi 1.9 z poldka sprężyn na przód :cry:

To może poszukaj przednich sprężyn z jakiejś cięższej fury np. mb 190/124 (ale raczej nie 3,0d :mrgreen: ), vitarowcy używają tego z dobrym skutkiem.

chomik. - 2013-12-28, 18:06

kolejny dzień walki, Żółtas znów rozłożony, most wzmocniony i wszystkie nowe graty pomalowane.




wspomaganie też już prawie na miejscu i myślę, że jutro uda się wszystko poskładać na gotwo. Podczas zmiany flanszy przy dyfrze pod nowy wał usłyszałem ze środka kosza satelit jakieś dziwne dźwięki :mrgreen:



najlepsze jest to, że napęd na 4 koła działał, ale chociaż teraz wiem, że strzały po wygięciu mostu nie były z przegubu, tylko stąd ;-)

Lexx - 2013-12-28, 18:08

Wsadz kosz 4-satelitowy i bedzie na dluzej.
chomik. - 2013-12-28, 18:13

mam kilka 2-satelitowych pod ręką, więc wsadziłem kolejny taki, ale jak mi się skończą na pewno wsadzę 4-satelitowy ;-)

choć powiem szczerze, że pierwszy raz coś takiego mi się stało

Lexx - 2013-12-28, 18:15

Mi tez leza ze 3 kosze 2-satelitowe w garazu i z 7 4-satelitowych wiec mam zapas w razie czego :-D

W takich sytuacjach czlowiek zaczyna sobei zdawac sprawe jakie czarne moce przechodza przez taki kosz :-D

DUCHU77 - 2013-12-29, 02:48

Dzięki za podpowiedzi o springach :lol:
chomik. - 2013-12-29, 17:04

zawias poskładany, pierwsze, delikatne testy były





muszę delikatnie przerobić oryginalną belkę łączącą ramę, bo podczas wyskoków lekko ociera o nią przedni wał i nie wiem, czy nie założyć trochę bardziej miękkich sprężyn, np od felicji kombi, bo te trochę ograniczają wykrzyż, a cała reszta, działa jak należy :mrgreen:

jutro muszę jeszcze dokończyć wspomaganie, i ogarnąć kilka innych rzeczy, ale już widać światełko w tunelu :-)

[ Dodano: 2013-12-29, 18:24 ]
Czesio, chciałeś fotkę mocowania panharda, jakie zrobiłęm przy moście


Didymos - 2013-12-29, 20:13

No ładnie Ci to wyszło, ciekaw jestem ważenia 8-)
Jakbyś chciał springi od felicii kombi, to mam używki produkcji d&d, jeździły u mnie ok. roku, ale zmieniłem na focusy, bo do mojej fury były za miękkie, oddam za rozsądne $ ;-)

Zawias - 2013-12-29, 20:23

Te sprężyny od focusa to tylne od combi,czy sedana ?
chomik. - 2013-12-29, 20:57

spoko, u znajomego na szrocie mam amortyzatory i sprężyny po 10zł/szt, więc wezmę sobie od niego.

a co do ważenia, to po nowym roku, jak już skończę ten etap ;-)

Didymos - 2013-12-29, 21:22

Zawias napisał/a:
Te sprężyny od focusa to tylne od combi,czy sedana ?

Tylne od kombi mk 2, robią robotę pod furą dociążoną klatką, lpg i innymi przydaśkami.

czesio6969 - 2013-12-29, 23:41

co do panharda mam podobnie zrobione mocowanie, ja dopiero zaczynam od ponioedziałku robić tył,
Kamilson - 2013-12-31, 00:10

Ja pierdziele , ale ci szybko poszło , zmotywowałeś mnie bardzo , oglądam te zdjecia mysle gosc zrobił w kilka dni i smiga a ja sie już pół roku brandzluje . Dzis od rana do wieczora wycinałem wszystkie mocowania prowadzenia itp.. po sylwku składam
Death1985 - 2013-12-31, 13:43

Kamil nie samokrytkuj sie tak bardzo :mrgreen: ale powiem ze mu to poszlo bardzo szybko i zarazem zajebiscie :mrgreen:
jasiek - 2013-12-31, 16:37

Kamilson napisał/a:
Ja pierdziele , ale ci szybko poszło , zmotywowałeś mnie bardzo , oglądam te zdjecia mysle gosc zrobił w kilka dni i smiga a ja sie już pół roku brandzluje . Dzis od rana do wieczora wycinałem wszystkie mocowania prowadzenia itp.. po sylwku składam


Po sylwku nie składaj bo dziwne rzeczy Ci wyjdą :D

czuperek - 2013-12-31, 17:08

Chomik pamietasz jakiej srednicy musiales dac rury pod tuleje od resorow? Zabieram sie za wachacze ale nie pamietam jakiej srednivy sa polibusze.
chomik. - 2014-01-01, 02:31

nie pamiętam dokładnie, ale chyba 35 lub 36mm

a tak się bawiliśmy w sylwestra

https://picasaweb.google.com/104364141168163923931/Sylwester201314#

airgaston - 2014-01-01, 03:16

nie ma :cry:
SamNaSamZSam - 2014-01-01, 10:44

pewnie tak się bawili, że googiel postanowił ocenzurować galerię :D
chomik. - 2014-01-01, 11:10

już jest :-)
adalbert - 2014-01-01, 12:27

Widok o północy z tej góry powalał. Było zajebiscie. Pierwszy raz w swojej karierze ofrołdera:) złąpałem kapcia

Moje nowe oświetlenie ledowe też robi różnicę w nocy

czuperek - 2014-01-01, 14:59

rzuciłem sobie okiem na wasze fotki z wypadu sylwestrowego i mam pytanie odnośnie klatki widzę ze wiekszosc z Was nie robi za tylnim głownym pałakiem zastrzału ukośnego, czy testowaliście te klatki ? nie zapadają się ?

pytam, ponieważ musze swoją w końcu dokończyć bo straszy lecz nie wiem co z tym zastrzałem czy go robić czy nie jeśli tak to czy w środku kabiny czy puścić głowny pałak za kabiną. :roll:

chomik. - 2014-01-01, 15:38

przecież jest ukośny zastrzał od lewej strony pałąka głównego do prawej strony ramy z tyłu i w Żółtasie i w Ciapku

a klatki testowane podczas rolek. Żyjemy, więc są ok ;-)

adalbert - 2014-01-01, 15:49

Z ta klatka mialem jedna rolke przez plecy z mocnym pierd..ciem o glebe. Wytrzymala. Ja tez.
chomik. - 2014-01-02, 18:51

Dziś Żółtas otrzymał gumowe nadkola




przerobiłem drążek kierowniczy, zrobiłem wspomaganie, wzmocniłem mocowania wahaczy przy ramie (pewnie by wytrzymały, ale w takich kwestiach wolę przesadzić, niż zrobić za słabe). Jutro jeszcze fartuchy z plandeki, które będą osłaniać silnik przed błotem, miejsce na nowy akumulator, jeszcze kilka drobnostek i będzie skończone to co chciałem mieć zrobione na już.

Po skończeniu pracy, chwilę jeszcze pojeżdziliśmy





ps. światła z BMW naprawdę robią w stosunku do oryginalnych ;-)

sokratesb - 2014-01-02, 19:07

Weź zrób sobie jeszcze taką gustowną gratkę na te lampy, bo aż kusi, żeby je zbić. :-P

[ Dodano: 2014-01-02, 19:08 ]
Nie wydaje Ci się, że trochę za wysoko stoi auto? Czy to tylko takie złudzenie przez przerobienie stylówy przodu?

czesio6969 - 2014-01-02, 19:18

właśnie też się zastanawiam czy nie stoi wysoko niby nie, ale jak patrze na mocowanie spręzyn przy ramie to TY masz na dole ja mam prawie na samej górze, tylko teraz zalezy wszystko od sprezyny ja mam od felicji
sokratesb - 2014-01-02, 19:28

Po prostu mi się wydaje za wąski, a jako że wiem, że Chomik chce by było wąsko, to może jednak go obniżyć jakoś?
chomik. - 2014-01-02, 19:30

stoi dokładnie tak samo jak wcześniej na resorach, więc jest ok, a na testach trawersowych jest chyba nawet lepiej, bo nie jest taki nerwowy jak zbliża się do granicy wywrotki

sprężyny mam od BMW 5, i są one krótsze niż te z felicji (felicję kombi mam z tyłu), dlatego mocowanie jest niżej, a to, że stoi wysoko, to pewnie złudzenie, spowodowane przeróbką przodu, bo jak patrzyłem na zdjęcie Twojego samochodu Czesio, odległości od mostu do ramy mamy podobne

czesio6969 - 2014-01-02, 19:30

ja to zawsze tak sobie myśle jak by się spotkało tak kilku forumowiczów na miesiąc czasu to niezłe cacko by zbudowali ;-) ) tylko wiadomo $$$ przeszkoda , tak jak oglądam co niektórych te przeróbki to mi się marzy taki pomocnik kumaty wtedy można cuda robić i robota jak szybko idzie a samemu to na przemyśleniach połowe dnia się traci
chomik. - 2014-01-02, 19:35

ciekaw jestem co by wyszło.... albo mega zmota, wciągająca nosem graty i inne tego typu auta, albo never ending story, bo każdy by chciał postawić na swoim ;-)
adalbert - 2014-01-02, 19:53

Nie chce mi się pisaćw moim temacie to napiszę u Chomika. Dziś zmieniłęm wystrzelony amortyzator Magnuma gazowy dedykowany przez Mazura do swojego zawieszenia na Terrano 2 olejowy. Efekt przerósł moje oczekiwania. Ciapek dużo lepiej się krzyżuje i nie jest tak taczkowaty.

Co do Żóltasa to o wysokość się nie martwcie. Jest w sam raz. Te auto jezdzi po takich trawersach że wielu z Parchów nie może uwieżyć że te auto się nie przewraca. Oczywiście tylko wtedy kiedy ja robie za przeciwwagę:)

gajowy - 2014-01-02, 21:16

Z czego robiłeś te gumowe nadkola? Jakiś pas transmisyjny?
chomik. - 2014-01-02, 21:38

pas z przenośnika z jakiejś kopalni (z demobilu :-) )
sokratesb - 2014-01-02, 23:55

No ja właśnie widziałem jak nie przewraca się to auto. :mrgreen:
Swoją drogą to, że się nie przewraca to jest spowodowane właśnie chyba obniżeniem masy, nie?
BO przecież nie macie jakoś super poszerzonych...

chomik. - 2014-01-03, 08:18

przewróciło się, bo pilot nie zawiązał pasa :mrgreen:
tam to i parch by się przewrócił

może nie tyle masa, co stosunkowo nisko umieszczony środek ciężkości

Maror - 2014-01-04, 13:34

Chomik osiągnąłeś chyba złoty (żółty :mrgreen: ) środek. Rozkład masy prawie 50:50, dosyć nisko środek ciężkości i sporo wykrzyżu w dół. Możemy tylko pogratulować super wykonanej pracy nad Żółtasem ;-)
A co do spotkania forumowiczów, to na tym forum jest tak dużo zdolnych ludzi w na prawdę wielu dziedzinach jak nigdzie indziej. Wspaniałe uczucie być częścią takiej społeczności :-)

chomik. - 2014-01-05, 21:22

Dzisiejsza upalanka, na której były pierwsze (porządne) testy Żółtasa, po ostatnich modach

http://www.youtube.com/wa...zQHSM6cIQlDwMTg
https://plus.google.com/photos/116897882982203992124/albums/5793680299722229489?banner=pwa&sort=1

Lexx - 2014-01-05, 21:41

Mierzyles promien skretu przed i po springu?
Death1985 - 2014-01-06, 08:25

Filmik fajny :mrgreen: nie wiezyli w Suki i padlo Parchy sa Lepsze a potem co sie okazalo :-P
ale zdjecia nie dzialaja :-/
Pozdro ;-)

chomik. - 2014-01-06, 09:34

już powinno działać :-)

promienia skrętu nie mierzyłem, ale widzę, że jest znacznie lepszy, bo teraz zwrotnica pracuje na kuli w pełnym zakresie, a jest to spowodowane tym, że jest cofnięta przekładnia i przy jeździe na wprost, drążek jest lekko pod ukosem(patrząc z góry), a jak się skręca, to ustawia się on równolegle do pochwy, wypychając mocniej koła

adalbert - 2014-01-06, 11:02

Nasze Suki wczoraj pokazały Parchom dlaczego są lepsze. Tej góreczki z tego błotnego wąwozu nikt do tej pory nie zrobił. No i poza Suzukami dalej żaden parch nie zaznał tego zaszczytu
Lexx - 2014-01-06, 13:18

To jaka masz roznice wysokosci na glowce mostu miedzy korkiem a flansza?
chomik. - 2014-01-06, 13:37

szczerze, to zapomniałem zmierzyć, ale przy najbliższej okazji to zrobię :-)
Lexx - 2014-01-06, 13:44

Dzieki! napisz tez jaki masz korek spustowy jesli od niego bedziesz mierzyl bo rozne wystepowaly.


Pozdr.

chomik. - 2014-01-06, 16:56

sprawdziłem, 8cm między korkiem a początkiem kosza dyfra, od strony flanszy. Korek mam na kwadratowy klucz

a tu jeszcze jeden filmik z wczerajszego wypadu http://www.youtube.com/watch?v=Emyux4gvHvQ

sokratesb - 2014-01-06, 17:03

Fajny ten Range Rover.
adalbert - 2014-01-06, 17:15

Ten Range ma moc:) Nic poza tym ale odgłos silnika zajebisty
chomik. - 2014-01-06, 20:26

jeszcze jeden:

http://www.youtube.com/wa...eature=youtu.be

sokratesb - 2014-01-06, 20:38

Kuźwa, dajcie kewinowi trochę wolności! Niech pokaże co umie! :mrgreen:
Klatkę ma, to rolka niestraszna w razie "W". :D

chomik. - 2014-01-06, 20:47

dlatego, że ma klatkę, żartujemy sobie z tego, a nie mówimy na poważnie ;-)


jak się nie przewróci, to się nie nauczy, a to nie pierwszy i pewnie nie ostatni raz jak leży na dachu :-)

sokratesb - 2014-01-06, 20:54

Pojeździłbym z wami kurde. :( Zanim ja swojego samiego będę miał i stać mnie na mody będzie to pewnie jeszcze z drugie tyle, co żyję...

[ Dodano: 2014-01-06, 20:57 ]
Ej, chomik, mój ojciec ma oczyszczalnie ścieków w połowie Polski, jakby jechał na serwis gdzieś w okolice Wałbrzycha, to mogę wpaść? :D

chomik. - 2014-01-06, 21:01

Do seryjnego samuraia wystarczy wrzucić jakieś rozsądne opony i już można się nim bardzo fajnie pobawić. Jak nie planujesz jeździć po rajdach, tylko dla zabawy na upalankach, to wbrew pozorom nie musi to być kosztowne

Nie ma problemu, wpadaj, tylko daj wcześniej znać, to się coś zorganizuje :-)

sokratesb - 2014-01-06, 21:04

"Powitalna upalanka dla Borysa" Hehehe :D
Najpierw to się muszę dowiedzieć, czy gdzieś w okolicy ma tato coś.
We Wrocławiu na lotnisku ma, ale to jeszcze kawałek jest. :)

[ Dodano: 2014-01-06, 21:05 ]
Ojciec by się przy okazji ucieszył, też lubi teren, mniej niż ja, ale lubi. :)

chomik. - 2014-01-06, 21:11

z wrocławia jest 70km

najlepiej wpadnij w jakiś weekend, bo ostatnio w tygodniu to średnio z czasem

sokratesb - 2014-01-06, 21:13

Spoko. Ojciec ma jedno osobową firmę, więc się mogę z nim umówić, że w weekend pojedziem do roboty.
chomik. - 2014-01-07, 19:09

ok, jak będziesz planował przyjazd, to daj wcześniej znać

[ Dodano: 2014-01-07, 19:06 ]
już czeka z niecierpliwością, by po WOŚPie zostać założonym :mrgreen:


czesio6969 - 2014-01-07, 19:37

chomik a co teraz masz z tyłu zaspawany most czy co ,, minispool dobra spawa ale darmy wydatek lepiej zaspawać most ;-0
chomik. - 2014-01-07, 19:53

miałem kiedyś zaspawany most i byłem bardzo zadowolony, ale przy rozbieraniu do przeróbki tyłu okazało się, że popękały koronki, prawdopodobnie przez to, że się rozhartowały podczas spawania i zniszczyły wielokliny na półosiach.
Od wiosny, czyli od przeróbki tyłu na sprężynę, jeżdżę bez żadnych blokad i radzi sobie całkiem nieźle, ale chcę sprawdzić jak będzie sobie radził z blokadą i wykrzyżem ;-)

a spoola, można powiedzieć, że mam w dobrej cenie :mrgreen:

[ Dodano: 2014-01-08, 19:13 ]
jako, że po przebudowie przodu musiałem wymyślić jakieś nowe zapinki maski, zamontowałem takie eleganckie TJUNINGOWE za 20zł z alledrogo :mrgreen:

ciekawe ile koni więcej będzie dzięki temu :lol:


czesio6969 - 2014-01-09, 17:03

chomik pisałeś że Ci na półosi frezy rozwaliło z tyłu, dziwiłem się przyznam hehe ale żeby nie było u mnie dziś też rozebrałem i pobierało półoś długą krutka bez śladu, wyjąłem głowke i zauważyłem że frez nie jest trapezowy tylko trójkątny , i też chyba założe mini spool ;-) i tak z ciekowości zapytam masz jaką wyciągarke u siebie założoną
chomik. - 2014-01-09, 18:38

Ja jeżdżę bez wyciągarki. Miałem kiedyś ramseya, ale go wywaliłem.

a jak będziesz potrzebował spoola, to pisz do Fingila. Ma w dobrych cenach i zrobione tak jak być powinno

Maror - 2014-01-09, 20:11

czesio6969 napisał/a:
chomik pisałeś że Ci na półosi frezy rozwaliło z tyłu, dziwiłem się przyznam hehe ale żeby nie było u mnie dziś też rozebrałem i pobierało półoś długą krutka bez śladu, wyjąłem głowke i zauważyłem że frez nie jest trapezowy tylko trójkątny , i też chyba założe mini spool ;-) i tak z ciekowości zapytam masz jaką wyciągarke u siebie założoną


Czesio, dobrze rozumiem że Ci te półośki Calmini poobierało?

Zawias - 2014-01-09, 20:21

Główkę spawał mając calmini ?
chomik. - 2014-01-09, 20:35

u mnie oszlifowało frez, bo pojawiło się, prawie niewidoczne, pęknięcie na jednej i na drugiej koronce (pewnie przez przegrzanie podczas spawania) w miejscu gdzie wchodzi półoś i pewnie pod obciążeniem lekko się rozszerzała przez co półoś w niej pracowała.
Nie zniszczyło frezu całkowicie i pewnie nawet bym nie wiedział, gdybym tego nie rozebrał, lecz myślę, że prędzej czy później by się rozsypało, więc odpuściłem sobie spawlocka i przez ten sezon jeździłem bez blokad, bo w większości miejsc poprawiony tylny wykrzyż go zastępował, ale teraz chcę mieć i wykrzyż i blokadę ;-)

Maror - 2014-01-09, 20:39

Zawias napisał/a:
Główkę spawał mając calmini ?


Z tego co wiem to tak, ale dziwna sprawa że półosie które mają wytrzymywać blokade i 30% więcej niż oryginalne (czyli 33') klękają...

czesio6969 - 2014-01-09, 20:56

nie to że półoś klęknęła tylko widze że frez nie jest w idealnym stanie choć nic mu nie jest, ale za to w głowce koronki lipa, dobrze że w porę rozebrałem bo tak to bym załatwił do końca półosie, orginalne półosie tylne ponoć też wytrzymują 33 cale, prawdopodobnie w weekend założe minispool więc powinno już być git ;-)
Maror - 2014-01-09, 21:20

czesio6969 napisał/a:
nie to że półoś klęknęła tylko widze że frez nie jest w idealnym stanie choć nic mu nie jest, ale za to w głowce koronki lipa, dobrze że w porę rozebrałem bo tak to bym załatwił do końca półosie, orginalne półosie tylne ponoć też wytrzymują 33 cale, prawdopodobnie w weekend założe minispool więc powinno już być git ;-)


A, ok. Źle Cię zrozumiałem ;-) Wniosek taki że jak chce się mieć stałą blokadę z tyłu to jednak lepiej wybulić te kilka stówek na minispoola.

czesio6969 - 2014-01-09, 21:27

dodam że na tym mechanizmie zespawanym jeździłem 4 lata chyba miałem go w poprzednim samochodzie a u mnie niema lekko więc może zmęczenie materiału, jade jutro wieczorkiem po minispool i w niedziele w teren
Kamilson - 2014-01-09, 21:59

Czesio aporopo blokad . Bo czytałem , że sciągasz coś z chin .. aa taką podrógbe ARabka też bys sciagnał?
adalbert - 2014-01-09, 21:59

Ja jezdze na spoolu od fingila. Ma to w bardzo dobrej cenie i robione w ptofesjonalnej fitmie (Najwiekszej w Polsce kuzni) na profesjonalnym sprzecie. Dziala jak nalezy.
Kamilson - 2014-01-09, 22:02

tak apropo Chomik co ty wiesz o dodawaniu mocy ... jak kupiłem serce z bawarskiego e30 ze spojerem tak wielkim , że wystawał ponad dach , miał pomalowany dekiel zaworów na ZŁOTO , niebieski rozrusznik i czerwone dodatki... to jest prawdziwy zastrzyk koni
czuperek - 2014-01-09, 22:23

jakie koszty tego spola i czy pod vitare tez podejdzie
adalbert - 2014-01-09, 22:48

Koszty to z fingilen napisz na pw ale do tylu vitary to raczej nie wejdzie .Zalatw cos na wzor to sie zrobi:)
yenko - 2014-01-09, 23:03

a jak działa ten mini spool?
Zawias - 2014-01-09, 23:04

Nie działa-blokuje na stałe.
Didymos - 2014-01-09, 23:45

Vitara ma z tyłu identyczny rozmiarowo dyfer jak samurai, jak LR1530 pasuje, to spool też spasuje.
Kamilson - 2014-01-10, 00:00

Z tym to się niezgodze.. dyfer vitary jest dużo większy. Blokady pasują ale do przodu vitary , a nie do tyłu , inaczej skad do 5.12 potrzeba by było dwóch przodów.
A zresztą ostatnio miałem obie koło siebie tzn )tył samurai tył vitara) i są inne vitara z 1.5x wieksza

chomik. - 2014-01-10, 07:53

Kamilson, to faktycznie z takim tjuningiem to ten Bolid Młodzieży Wiejskiej musiał mieć z 2x więcej koni niż seryjnie. Lepiej te graty przemaluj na jakiś bardziej stonowany kolor, bo Ci będzie półosie ukręcać :mrgreen:

a spool działa tak, że wrzucasz go do kosza zamiast satelit i koronek, blokujesz oryginalnymi trzpieniami i oba kółka się kręcą zawsze w tą samą stronę z tą samą prędkością, czyli tak jak byś zaspawał mechanizm różnicowy, ale po pierwsze nie będzie problemu z pękającymi koronkami od rozhartowania podczas spawania, a po drugie, jak masz ochotę wrócić do jazdy bez blokady, wyciągasz spoola, wkładasz sateliy oraz koronki i działa jak wcześniej.

yenko - 2014-01-10, 08:06

Dzięki za wytłumaczenie :-D
Didymos - 2014-01-10, 09:46

Kamilson napisał/a:
Z tym to się niezgodze.. dyfer vitary jest dużo większy. Blokady pasują ale do przodu vitary , a nie do tyłu , inaczej skad do 5.12 potrzeba by było dwóch przodów.
A zresztą ostatnio miałem obie koło siebie tzn )tył samurai tył vitara) i są inne vitara z 1.5x wieksza

Absolutnie się nie zgodzę, vitara ma z tyłu większą przekładnię, przez to nie pasuje do przodu, sam dyfer (koronki i satelity) są identyczne jak w samuraiu.
Zakładałem do tylnego mostu vitary LR1530, który jest przeznaczony do samuraia i pasował jakby stamtąd był :mrgreen:
Jedyna różnica to taka, że w vitarze sworznie satelit są zabezpieczone tulejkami sprężystymi (nie są pływające jak w samuraiu), bo koło talerzowe większej średnicy nie przytrzymuje sworzni.

chomik. - 2014-01-10, 10:29

Tak jak Didymos napisał. Z tego linku też wynika, że pasuje:

http://4x4.net.pl/uklad-n...tara-jimny.html

Kamilson - 2014-01-10, 11:08

aa no to może , czyli poprostu koło talerzowe tylko większe a kosz satelit taki sam , chociarz , pamietam ze próbowałem z vitary koło koronowe na 26 frezów włozyc do samuraia i nie pasowało i musiałem kupic z tyłu samca , zeby półoski wzmocnione dac
A propo kiedyś wam wzuce zdjęcie tej bmki , polejecie sie w gacie... takiej wiochy jak zyje 21 lat nie widziałem , aa własciciel odpowiedni... wziałem bo silnik był akurat dobry , po remoncie generalnym .

kewin - 2014-01-10, 15:48

kamilson nie decyduj sie na chinola chciałem sobie kiedys sprawic i chlopaki z 4xd mnie zniechecili opowiadajac jak kiedys sami sie pokusili i szybko zepsoli i ze lepiej jest pozczekac i kupic uzywanego za te same pieniadze a nawet i nizsze ;) aktualnie mam tył spool a przod arb plus trial tough i narazie smiga ale przedniej blokady w sumie sie tak czesto nie uzywa naprawde jedno co mi sie podoba to nie trzeba sie napedzac przy podjazdach tylko powolutku i skutecznie
adalbert - 2014-01-10, 16:03

Patrząc na ten link to Fingil ma w ZNACZNIE lepszej cenie.
chomik. - 2014-01-10, 20:02

połowę niższej, czyli rozsądnej :mrgreen:
Kamilson - 2014-01-10, 20:04

ile masz od mostu do ramy ? ;-)
chomik. - 2014-01-10, 20:19

nie mam pojęcia, jutro mogę zmierzyć, ale wiem, że skok w górę do odboju mam 9cm i 10cm w dół, a z tyłu 12cm w górę i 16cm w dół (oczywiście to jest skok amortyzatora, a koła jest większy)
Kamilson - 2014-01-10, 20:38

To u mnie wyjdzie podobnie .. czyli mieszcze sie w normie .
chomik. - 2014-01-12, 17:33

dziś się lansowaliśmy na WOŚPie na rynku w Świdnic ;-) Ukręciłem tylny dyfrer podczas wjeżdżania na samochód, ale już po ściągnięciu tylnego wału wjechałem sobie na przednim napędzie




ładnie pracuje, tył złożył się do odboju, a z przodu było jeszcze ok 3-4cm, tylko nie miałem przyczepności na samym przodzie by dojechać dalej

Kamilson - 2014-01-12, 17:56

chomik , masz przymocowane spręzyny do podstaw? ,że sie tak rozciągają?
chomik. - 2014-01-12, 18:14

są przymocowane tylko z jednej strony, a z drugiej jest łapacz, który ma zapobiegać wypadaniu sprężyny
Kamilson - 2014-01-12, 18:23

od góry przymocowane czy od dołu ? :) i z tyłu to samo ?
chomik. - 2014-01-19, 19:56

z tyłu jest przymocowane do góry, a z przodu jeszcze nie jest w ogóle, ale pewnie będzie ;-)

[ Dodano: 2014-01-19, 19:50 ]
Żółtas został wczoraj nareperowany (dzięki Zawias za graty)
po poprzednich przełożeniach zostało tyle:


a dzisiaj byliśmy na lokalnym zlociku i tylko mój Żółtas i Adalberta Ciapek miał komplet.

tu materiały:

http://www.youtube.com/watch?v=ApDciOySXQU
https://plus.google.com/photos/114988805564466775245/albums/5970602227122832433/5970602289086972770?banner=pwa&pid=5970602289086972770&oid=114988805564466775245
https://plus.google.com/photos/116772069336184231554/albums?banner=pwa

Zawias - 2014-01-19, 20:07

No to serdeczne gratulacje !
sokratesb - 2014-01-19, 20:49

Widzę, że mega boom na te koptery się zrobił.
adalbert - 2014-01-19, 21:08

Dodam że Kewin fantastycznie spisał się jako mój pilot:)

[ Dodano: 2014-01-19, 21:12 ]
https://drive.google.com/folderview?id=0B2WqG0nUP-YDbmpudUNJVzZhdEk&usp=sharing

jeden brat nie mógł podjechać to drugi mu pokazał jak to się robi:) na filmiku 5:30

chomik. - 2014-01-19, 21:19

tu jest sama rolka https://docs.google.com/file/d/0B7o1hD16mrokRzN4TjV5TnlmYWs/edit
sokratesb - 2014-01-19, 21:25

Ee, zwalmy na Patrola.
Gdyby nie ważył 4,5t to by podjechał.

jasiek - 2014-01-19, 21:28

4,5 tony ?
sokratesb - 2014-01-19, 21:41

Cytat to był w sumie. Z jednego z filmików.
chomik. - 2014-01-19, 21:49

znajomy ma parcha, przycięty tył, wyrzucone z wnętrza co się da, a waży 2030kg przypuszczam, że ten z filmu waży z 2500kg czyli niemal tyle co 3 Żółtasy :mrgreen:
adalbert - 2014-01-19, 22:12

Duzo wazy i skacze jak pingpong:)
kewin - 2014-01-19, 22:53

Skacze jak pin pong bo urwali amortyzatory jak do nas jechali :D
chomik. - 2014-02-21, 12:20

Kaimany oficjalnie sprzedane, czekam na teraz na moje nowe, błyszczące Silverstony 33" 10,5 :-D
sokratesb - 2014-02-21, 14:45

Nie chce mi się wertować całego Twojego tematu, ale do tych kół, to masz wzmacniane półosie, czy inne cuda? Bo tak to chyba może zacząć się ukręcać troszku... Nie?
chomik. - 2014-02-21, 14:50

jak się zacznie, to się zmieni ;-)

już powoli się rozglądam

Choć chłopaki z Warka Team twierdzą, że oryginalne wytrzymują 35" więc się jeszcze łudzę :mrgreen: :mrgreen:

kewin - 2014-02-21, 15:33

Tył wytrzymuje a przód możesz na trialach najtańsze wzmocnione na 26frezach od Daniela burzynskiego
Chociaz zdaje mi sie ze bez katowania i orgi polosie dadzą rade

paw3ł - 2014-02-21, 17:06

Dają rade oryginalne również na przodzie. Byle jeździć z głową bo i na mniejszych kółeczkach można pourywać. Miałem Sahary 29", "simexy" 30" i teraz Silvery 33" i od początku ten sam zestaw półosi zarówno na przodzie jak i tyle.
chomik. - 2014-02-24, 17:07

a oto i nowe laczki dla Żółtaska ;-)



A tu obok Silverstonów 31"


sokratesb - 2014-02-24, 17:24

Jaaaakieeeeee wieeeeeeelkieeeeeeee!

[ Dodano: 2014-02-24, 17:25 ]
profilowe sobie zmień, bo deczko nieaktualne. :D

Zawias - 2014-02-24, 17:40

Jakie Chomik masz felgi ?
chomik. - 2014-02-24, 17:55

Sokratesb, zmieni się, jak jakaś fajna fotka się zdarzy ;-)


Zawias, ja mam przespawane trójkąty, ale docelowo będę chciał coś szerszego z beadlockiem, ewentualnie do tych się zrobi beadlocka, to się zrbią szersze, lecz wszystko po kolei

Zawias - 2014-02-24, 18:00

Ja miałem 31cali fedimę na 8 calowych dotz et -35,ale po zakupie 33 silverstone musiałem przejść na 7 cali.
chomik. - 2014-02-24, 18:04

a ile oryginalnie mają trójkąty? 5,5" ? jak tak to po zrobieniu beadlocka byłoby ok 7"
Maror - 2014-02-24, 19:33

chomik. napisał/a:
a ile oryginalnie mają trójkąty? 5,5" ? jak tak to po zrobieniu beadlocka byłoby ok 7"


Zgadza się, trójkąty mają 5,5".

Kamilson - 2014-02-24, 19:58

Wreszcie jakieś godne oponki !! :D
Ile mają wysokości ?83?

chomik. - 2014-02-24, 20:01

nie wiem, bo dopiero jutro je przywiozę i założę na Żółtasa, to będę mierzył
czesio6969 - 2014-02-24, 20:06

zobaczysz jaka jest mega różnica na tych oponach, przynajmniej u mnie jestem meeeega zadowolony mam na feldze 7 calowej, wczoraj jeździliśmy w fajnym błocie ja jeździłem gdzie chciałem chłopaki na 31 calach na INSACH nawet sie nie wieszali na mostach ale nie jeździli non stop wyciągać musiałem, mi się wydaje że silverston ma lepszy bieżnik niż te inne nalewki, każdy był w szoku że ja wszedzie przejechałem bez kłopotu, w tyg zważe samca jaki jest rozkład masy bo mi się wydaje że to odgrywa bardzo dużą role,
Kamilson - 2014-02-24, 20:09

Popatrz nawet jak chomik wzucił fotke jak silver stoi koło insy , dużo agresywniejszy jest silverston .

Ciekawe ile ma moje 35x10.5 ma 85 ale to z czasów kiedy nie trzymał rozmiarówki

czesio6969 - 2014-02-24, 20:11

hehe to i ja dokładnie zmierzę ile mają moje 33 ale coś około 83 z tego co pamiętam, i są lekkie
Kamilson - 2014-02-24, 20:14

Mojee są sporo zaniżone , boo ostatnio postawiłem tegorocznego 35x10.5 to był 5-6 cm wyższy.. :) ale to dobrze bo takich to już na bank bym nie włozył .

Chomik to zakładaj jak najpredzej , testuj i wzucaj fotki

czesio6969 - 2014-02-24, 20:18

u mnie taka była różnica silverstony 31 te niższe

chomik. - 2014-02-24, 20:18

ta opona obok mojej, to stary (jeszcze ten zaniżony) silverstone 31"
Kamilson - 2014-02-24, 20:29

Wiem wiem , ale kiedyś kiedyś wzucałeś taką fotke
chomik. - 2014-02-24, 20:35

z tego co widziałem na sobotniej upalance, na przykładzie suki adalberta, to silverstony znacznie lepiej się oczyszczają niż jego wcześniejsze insy, pewnie z racji tego, że znacznie szerzej są rozstawione klocki, przez co naprawdę robią różnicę ;-)
paw3ł - 2014-02-24, 20:37

Zawias czemu zmieniłeś z 8 na 7 cali? Zakupiłem i przespawałem własnie 8calowe.
Co do samej opony to różnica kolosalna. Tam gdzie wcześniej jechałem na 4x4L po założeniu 33" przejeżdzałem na samym tyle. Duża moc, lekkie auto i szeroka opona będą robiły robote :)
Oprócz tego, że mają większe rozstawy bieżnika to jest on miękki i uginając się łatwiej pozbywa się błota.

Zawias - 2014-02-24, 21:27

Znajomy,który kiedyś ostro jeździł i ma warsztat wulkanizacyjny przekonał mnie-opona silverstone 33cale jest za wąska na 8 calową felgę.Na takiej feldze opona będzie za sztywna.Zakładam 7 cali ET -12 i może dystans 5 mm.
sokratesb - 2014-02-24, 22:52

A beadlock nie waży jakiejś tony? To nie pasuje do Twojej koncepcji. :D
kewin - 2014-02-25, 07:55

Sa tez bedlocki wewnętrzne ktore sa lekkie Sokrates
sokratesb - 2014-02-25, 14:07

I takie beadlocki wewnętrzne także poszerzają felgę? No, bo skoro chomik chciałby z 5,5" zrobić 7" za pomocą beadlocka, to wydaje mi się, że tym "wewnętrznym" tego nie da rady zrobić, nie?

PS Skoro są dużo lżejsze, a na fotkach z USA widać zazwyczaj zewnętrzne, to jakie mają minusy? :mrgreen:

manias79 - 2014-02-25, 14:55

sokratesb napisał/a:
I takie beadlocki wewnętrzne także poszerzają felgę? No, bo skoro chomik chciałby z 5,5" zrobić 7" za pomocą beadlocka, to wydaje mi się, że tym "wewnętrznym" tego nie da rady zrobić, nie?

PS Skoro są dużo lżejsze, a na fotkach z USA widać zazwyczaj zewnętrzne, to jakie mają minusy? :mrgreen:


Chyba chodzi o tzw. dętlocki, rodzaj obręczy wykonanej ze sztywnego materiału, która ma podtrzymać mniejszą dętkę na swoim miejscu

chomik. - 2014-02-25, 18:32

kółka założone






i tu jeszcze sprawdzałem czy nic nie ociera na wykrzyżach




spokojnie by się zmieściły 35" ;-)

ignacy - 2014-02-25, 18:39

zajefajny,a jaki kąt natarcia :mrgreen:
paw3ł - 2014-02-25, 18:46

ponad 90st natarcia i zejścia :P

Fajnie wyglądaja na 5.5" - takie balony ale szkoda bieżnika.

radex1 - 2014-02-25, 20:30

no fajnie wyszło
ciekawe jak by wyglądał na 38 balonach
:-D
wykrzyż dobry

sokratesb - 2014-02-25, 20:34

33", a na nim i tak wyglądają na małe. :D
czesio6969 - 2014-02-25, 20:43

chomik a Ty ogólnie to auto zarejestrowane opłacone full legal, bo do rajdów to potrzebny full legal ;-)
chomik. - 2014-02-25, 20:46

tak jest, mogę nim nawet do pracy, albo na zakupy jeździć, choć do tych celów byłby mało praktyczny ;-)
czesio6969 - 2014-02-25, 20:48

e to gitara, fakt na zakupy to troche lipa a dodać jeszce jakąs kobitkę i zakupy to już totalna porażka ale jest plus wtedy mówisz żeby mało kupowało bo się do bagażnika nie zmieści ;-) ,
chomik. - 2014-02-25, 20:51

w sumie tak :-) więc jednak jest to idealne auto na zakupy. Sześciopak się zmieści :mrgreen:
sokratesb - 2014-02-25, 21:04

Do pracy też idealne, +10000000000000000000000000000000000 do lansu. :D
chomik. - 2014-02-25, 21:34

a jak ;-) lansik być musi :mrgreen:
SamNaSamZSam - 2014-02-25, 21:42

z SJ to tam już chyba niewiele zostało ;>
chomik. - 2014-02-26, 13:07

coś niecoś z eSJota jeszcze jest, najważniejsze, że emblemat Suzuki, oraz SJ413 dumnie wieńczy nowy przód ;-)
kewin - 2014-03-10, 11:40

Ale chomika samurai ciśnie na tych silverach :D i wyglada jak monster truck
Silvery 33 są jakieś 2/3 cm wyższe od moich org simexow 32 a kiedyś z dawna rozmiarowka było inaczej

chomik. - 2014-03-10, 11:53

muszę przyznać, że po wczorajszym sam jestem w szoku jak to jeździ ;-)
adalbert - 2014-03-10, 13:03

Wczoraj na upalanie była jedna pieczątka w błocie Gdzie wszystkie zmoty targały się na mechanikach Parchy nawet do niej nie dojeżdżały mój Ciapek po dojechał na 31 Silver ale wyjechaćjuż nie dał rady a Chomika Żółtas na 33 Silver wjechał i wyjechał o własnych siłach. Masakra.
czesio6969 - 2014-03-10, 18:45

mówiłem że będzie pan zadowolony mega z 33 cali tak jak i ja ;-) ), ja w niedziele rozwaliłem pto,
kewin - 2014-03-10, 18:47

Pod ta pieczątkę kurskk na zwolnicach wjechał i nie wyjechał ;)
droidboo - 2014-03-10, 18:54

A co to za impra była? W sobotę widziano zmoty ciągnące na południe z Wrocławia... wiadomo coś o tym ?
adalbert - 2014-03-10, 20:00

U nas upalanka na 30 aut na Haldzie w Wałbrzycha. A we Wrocku Red Rally na Poligonie Cienin
droidboo - 2014-03-10, 23:52

O poligonie to wiedziałem ale nie wiedziałem o Waszej imprezie, a kolega co na bielanach mieszka dał cynk, dlatego podpytuję:)
chomik. - 2014-03-11, 07:53

Kilka osób od nas było w sobotę na Cieninie, więc pewnie to ich widział jak wracali, a nasza imprezka była w niedzielę.
Nic oficjalnego, 21 pieczątek na kilka godzin i później ognicho. Pogoda dopisała, więc żal było jej nie wykorzystać ;-)

droidboo - 2014-03-11, 13:32

A to tak często robicie takie pojazdówki? Tak powiedzmy prywatnie, czy jako sudetyoffroad?
chomik. - 2014-03-11, 13:58

co tydzień u nas ktoś jeździ a takie upalanki z pieczątkami też są u nas dość częste, więc jak będziesz miał ochotę, to zapraszam :-)

[ Dodano: 2014-03-11, 14:20 ]

droidboo - 2014-03-11, 14:58

Z ogromną chęcią się stawię na taką imprezkę :mrgreen: Niestety na razie fura jeszcze się mota i nie do końca wiem kiedy się motać skończy :roll:
adalbert - 2014-03-11, 15:52

dopisz się do naszego lokalnego forum tez sudetyoffroad.pl tam bedziesz miał na bieżąco informacje o upalankach w okolicy i nie tylko o upalankach
droidboo - 2014-03-11, 16:35

adalbert napisał/a:
dopisz się do naszego lokalnego forum tez sudetyoffroad.pl tam bedziesz miał na bieżąco informacje o upalankach w okolicy i nie tylko o upalankach


Ponownie dziękuję za zaproszenie Tobie i ponownie chomikowi :-)

chomik. - 2014-04-06, 16:33

kilka fotek z dzisiejszego ustalania trasy na Kamyki 2014

https://plus.google.com/photos/117029520085114305954/albums/5999183802554923921?authkey=CPbv9dbaiOma4gE

sjbielsko - 2014-04-14, 09:08

Chomik a co zrobisz jak złapiesz kapcia?na rajdzie upalance itp. nigdzie nie widziałem żebyś zapas woził:)
chomik. - 2014-07-09, 21:06

wtedy się będę martwił :mrgreen:

ale odpukać, jeszcze nigdy mi się nie zdarzyło złapać kapcia, czyli dętki dają radę i spełniają swoją funkcję ;-)

[ Dodano: 2014-07-09, 21:00 ]
ostatni mod tylnego mostu w Żółtasie, skończony. W weekend testy w warunkach rajdowych :-)

https://plus.google.com/photos/117029520085114305954/albums/6033783852675004433?banner=pwa&gpsrc=pwrd1

adalbert - 2014-07-09, 21:37

Ciapek i Żółtas gotowe na MOCZARY. :mrgreen:



rumun - 2014-07-10, 10:38

zdaje mi sie czy Ciapek nie ma ograniczników na sprężyny ? :-)
chomik. - 2014-07-10, 12:19

Żółtas też... tzn mają ogranicznik przed wypadaniem sprężyn, ale nie przed maksymalnym rozwijaniem amortyzatora.
jak na razie nic złego się nie dzieje podczas skoków itd, więc nie montujemy.

Death1985 - 2014-07-10, 16:19

No zajebiste Male Potworki Tak zwane Wszedolazy :mrgreen:
P.S. zdjecia nie chca sie wladowac :-P :-/

rumun - 2014-07-10, 16:45

no właśnie chodziło mi o ten ogranicznik przed wypadaniem sprężyn :-) bo na tym jednym zdjeciu wyglada jak by miała ochote wypaść :-) to powodzenia na ten weekend wam życze ;-)
chomik. - 2014-11-07, 09:30

yellow submarine ;-)



[ Dodano: 2014-11-07, 09:30 ]
klamka zapadła

od niedzieli cięcie

plan:
buda weg
zawias 3-4cm w dół
klatka ok 10cm niższa
trochę amelinium,
trochę innych pierdół
lekka zmiana designu przodu.

cel:
-200kg


ps. jak zwykle przeniosłem pomysł na kartkę, ale i tak pewnie wyjdzie inaczej :D



jak się uda, to inauguracja 6.12 na jakimś tam rajdzie we wrocku

yenko - 2014-11-07, 09:46

Powodzenia :)
pacmano - 2014-11-07, 10:08

A ile to teraz wazy ze az 200 chcesz obciac?
chomik. - 2014-11-07, 10:38

z progami wypełnionymi błotem ;-) zalany pod korek i ze szpejem (ostatnio ważyłem przed rajdem) 1090kg

do 900 myślę, że się powinno udać zejść, tym bardziej, że ostatnio zbudowaliśmy sukę, która z jedną wyciągarką elektryczną waży 860kg (ważone na tej samej, homologowanej, wadze co mój z pomiaru powyżej). Fakt, że bez szpeju i maks 10l w baku było, ale to i tak niezły wynik.

rumun - 2014-11-07, 10:45

czyżby zmiana opon ? :) na boggery?
ma nadzieje że kiedyś bede miał okazje sie z wami spotkać na jakimś rajdzie :-)

czesio6969 - 2014-11-07, 10:55

No no jedziesz ostro z tematem ;-( tez bym cos zrobil ale niestety samemu nie chce mi sie a nie mam z kim podzialac , tak wiec powodzonka ;-)
chomik. - 2014-11-07, 11:31

rumun napisał/a:
czyżby zmiana opon ? :) na boggery?
ma nadzieje że kiedyś bede miał okazje sie z wami spotkać na jakimś rajdzie :-)


Boggery raczej nie, bo choć błota u nas dostatek, to jednak przewagę mają górki, a w takim terenie lepiej robią opony na wzorze simexa.

Co do spotkania, to zapraszamy do nas.
W kwietniu będziemy na pewno robić kolejną, czwartą już edycję Kamyków, a z racji tego, że w końcu po ponad półrocznej walce z machiną urzędniczą, udało nam się zarejestrować w KRS nasze stowarzyszenie "Sudetyoffroad", będziemy chcieli (prawdopodobnie w lecie) zrobić sporą, mam nadzieję, że ogólnopolską imprezę, na hałdzie w Wałbrzychu oraz części terenów gór Wałbrzyskich i Sowich, więc to mogą być idealne okazje do spotkania :mrgreen:


czesio6969 napisał/a:
No no jedziesz ostro z tematem ;-( tez bym cos zrobil ale niestety samemu nie chce mi sie a nie mam z kim podzialac , tak wiec powodzonka ;-)


cały sezon przelatałem praktycznie w niezmienionej konfiguracji (doszły tylko odciążone półosie z tyłu), więc wypadałoby coś pozmieniać ;-)

co prawda z czasem teraz stoję fatalnie i nawet przez myśl mi przeszła sprzedaż Żółtasa, ale na szczęście szybko ją sobie z głowy wybiłem i trzeba się poświęcić, posiedzieć trochę nocami w garażu, a na pewno zapał wróci :-)

a tak w ogóle, to nie dziękuję, żeby nie zapeszyć :mrgreen:

rumun - 2014-11-07, 16:27

pomysł z oponami to tylko ze wzgledu tego rysunku :-)
a co do tego kwietnia to myśle że jak bede miał samochód sprawny to napewno przyjade :-) jeżeli coś innego mi nie wypadnie akurat w terminie :-)
czesio piszesz sie na taką wycieczke ? :lol:

Dany44 - 2014-11-07, 16:41

Rumun - jak Seba spawa Ci budę to od razu widzisz na Chomikowym przykładzie jak auto ma wyglądać :-)
rumun - 2014-11-07, 17:20

kiedyś może bedzie tak wyglądać :-)
póki co musi mi na początku naprawić to co zepsuł :-)
a później sie bedzie myśleć dalej :-)

chomik. - 2014-11-09, 18:34

zgodnie z planem, od dziś zaczęły się prace

10:42
Żółtas przed cięciem



16:01



17:10

przymiarka obniżonej o 10cm klatki (trzeba obciąć jeszcze 5cm)



chyba wpasuję oryginalną ramkę z szybą, bo nie jest ciężka, a zawsze będzie łatwiej wpasować w razie rozbicia... no i nie trzeba będzie kombinować z mechanizmem wycieraczek

Gołąb4x4 - 2014-11-09, 22:50

Kawał dobrej roboty ;-)
Maverick - 2014-11-09, 22:57

Chomik, czy obniżając ramkę o 10 cm to ścianę grodziową przycinasz?
chomik. - 2014-11-10, 09:43

grodź już jest przycięta tak, że została sama ta wytłoczka z cienkiej blachy i będzie ona przyspawana do rury pod szybą (jeszcze kilka cm trzeba będzie ją przyciąć)
Generalnie ze starej budy zostaje tylko wytłoczka ścianki grodziowej i kawałek tunelu środkowego, bo nie chce mi się z tym kombinować, żeby robić z alu, a stracę na tym maks kilka kg

Dany44 - 2014-11-10, 10:01

Chonza - a jak opuszczasz klatkę o 10 czy nawet 15 cm to co z fotelem?? czy głowa nie zbliżyła się za bardzo do dachu??
Z moich pomiarów wychodzi, że jakbym opuszczał dach to bym musiał fotel postawić wprost na podłodze.
Myślałem też o obniżeniu dachu u siebie, ale jak ja mam normalne drzwi to bym musiał ramki przycinać.

czuperek - 2014-11-10, 19:11

a co daje to obniżenie dachu ? zbicie wagi ?
chomik. - 2014-11-10, 20:05

dziś kolejny dzień pracy przy Żółtasie

przyciąłem klatkę o kolejne 7c, co w sumie dało -17cm.

ja wyciąłem całą oryginalną podłogę i buduję wszystko od wysokości ramy, czyli fotel będzie jakieś 5-6cm niżej niż oryginalnie, a jako, że nie będzie też dachu który był wcześniej, tylko sama klatna z góry obita amelinium, , to będzie też wystarczająco miejsca nad głową.

ćwiczenie ma na celu obniżenie środka ciężkości, dla lepszego zachowania na zjazdach, podjazdach i trawersach, a zbicie wagi ma poprawić właściwości trakcyjne na błocie (ma się mniej zapadać) dodatkowo dzięki mniejszej masie auta powinien mniej dostawać w dupę układ przeniesienia napędu
:mrgreen:




adalbert - 2014-11-10, 20:47

Widziałem dziś na żywo. Na prawdę super sprawa. Zimą Ciapek musi przejść podobną operację :)
Dany44 - 2014-11-10, 20:57

Słuszną drogę obraliście.... bardzo mi się podoba ja obecnie mam budę cabrio rozłożoną na części pierwsze i też chcę odchudzić ale też auto ma wyglądać jak auto czyli drzwi itp.
Czyli rozumiem, że z budy od sama za wiele nie zostanie?? :-) plus obniżenie masy i środka ciężkości??
Coś widzę Chomik, że swoją weekendową robotą nieźle niektórym namieszałeś w głowach.... :-) i mówię tutaj o Mavericku który widzę, że od dłuższego czasu poszukuje koncepcji na nową zmotkę.

aaaaaaa mordka w starszej wersji bardzie mi się podobała ale o gustach się nie dyskutuje :-)

chomik. - 2014-11-10, 21:09

ze starej budy zostaje część ścianki grodziowej (sama ta cienka wytłoczka z przodu, z punktami mocowania kierownicy, linek sprzęgłą i gazu oraz serwa, bez żadnych wzmocnień) i część tunelu środkowego nad skrzynią i reduktorem, może trochę przez lenistwo to zostawiam, ale ostatnio walczyliśmy z budową tych elementów w innej zmotce i już mi się nie chce, bo zyskałbym myślę, że maks 10kg

aha no i jeszcze zostanie ramka szyby przedniej, ale też wycinam z niej wzmocnienia bo będzie wpasowana w klatkę, więc sztywność będzie miała odpowiednią, reszta to tylko rury i aluminium

czuperek - 2014-11-10, 21:12

ciekawy jestem ile kg odpadniepo po obnizeniu tego dachu. daj znac
chomik. - 2014-11-10, 21:14

czuperek napisał/a:
ciekawy jestem ile kg odpadniepo po obnizeniu tego dachu. daj znac


tu cała buda wyleciała, a nie tylko dach

Death1985 - 2014-11-12, 08:48

No powiem panie Chomiku ze poleciales po grubasie ;-) ale widze ze Suka powoli nabiera ksztaltow :-)
no jestem ciekawy ile wyjdzie ci tej masy mniej hahah ale o tym przekonamy sie na sam konic :mrgreen:
Pozdro i zycze milej pracy :mrgreen:

paw3ł - 2014-11-12, 20:04

Do kompletu pasuje założyć felgi 7 lub 8 cali. Przy tak niskiej masie będzie świetna wyporność.
chomik. - 2014-11-12, 22:00

Nie wiem co Wy z tymi szerokimi felgami do 33" silverstonów ;-)

Kolega ma 7, czy tam 8" z takimi samymi silverstonami jak moje i nie zauważyłem, żeby mu to lepiej robiło w błocie... a wręcz przeciwnie, bo tam gdzie ja przejeżdżam tylko na tylnym spoolu, on musiał zapinać przód i tył.
Fakt, że ma ponad 100kg cięższą zmotkę, ale za to z dużo większą mocą, bo na silniku liany, chyba 108KM

ale z ciekawości muszę sobie kiedyś pożyczyć od niego kółka na chwilę i się karnąć, żeby sprawdzić czy jest różnica :mrgreen:




a z robót jakie dzisiaj zostały wykonane, to mocowania fotela kierowcy, grodź wyspawana do końca, przygotowane panele z ryfla na podłogę pod nogami kierowcy i zabezpieczenie antykorozyjne ostatnich kawałków, które zostały ze starej budy.
Niestety więcej czasu nie miałem, bo wracam z pracy po 17 i mogę robić maks do 21, ale powoli się wszystko zrobi :-D

Dany44 - 2014-11-13, 10:29

Zapodaj Chonza jakieś zdjątka z zamontowanymi fotelami. A maska w takim wydaniu nie będzie Ci za bardzo zasłaniać widoku do przodu??
chomik. - 2014-11-13, 21:43

dziś została wpasowana ramka z szybą i zbudowany został stelaż maski









jest ok, maska nie powinna przysłaniać jakoś specjalnie widoku do przodu,

Gołąb4x4 - 2014-11-13, 23:28

powinna w emotikonach być łapka w górę :mrgreen:
Death1985 - 2014-11-14, 15:43

A no powiem coraz bardziej nabiera ksztaltow :mrgreen: haha ja po kursie tez ide grzebac przy swojim bo silnik padl hehe zatarl sie chyba :-P
Dany44 - 2014-11-14, 18:04

Robota bardzo mi się podoba, widzę, że autko będzie mocno odchudzone.
Chomik - czy to już są dolne granice odchudzania czy jeszcze w przyszłości będzie coś motane?? zostawiasz sobie jakieś furtki , patenty na przyszłość??

A powiedz mi giąłeś aluminiowe płyty na podłogę, coś profilowałeś, itp?? spawałeś aluminium?? dopytuje się tak aby pojąć złożoność i zaawansowanie techniczne projektu :-)

Ja dałem kiedyś ciała bo złomowali u mnie w robocie autobus z częściowo aluminiowym poszyciem i były do przechwycenia klapy luków bagażowych z paneli aluminiowych chyba 2mm czy 3mm grubości o wymiarach 150cm x 70cm...... a tak poszły na szrot :-( mechanicy powiedzieli z czego były zrobione dopiero jak złomiarz miał już załadowane na pakę.

chomik. - 2014-11-16, 17:22

Zawsze można zrobić jeszcze lżej, ale każdy kolejny kilogram w dół kosztowałby znacznie więcej niż ma to miejsce dotychczas.
Powiedzmy sobie szczerze. Żółtas od początku jest budowany "budżetowo" co znaczy, że nie miałem na starcie kilkudziesięciu tysięcy złotych, tak jak to mają niektórzy, nawet wśród moich znajomych. Auto buduję po trochę z pieniędzy uciułanych z comiesięcznych wypłat ;-) i jak na razie w jeździe "na kołach" nie radzi sobie gorzej niż znacznie bardziej zmotane i znacznie droższe fury, a nawet w wielu miejscach potrafi je zawstydzić. :-D
Z kolejnych, droższych przeróbek przydałyby się wzmocnione półosie z przegubami do przodu i blokada, a później to już chyba tylko windy, bo niestety jest coraz mniej rajdów gdzie można startować bez nich.


Aluminium jakie dałem na podłogę to blacha ryflowana z odzysku, o grubości chyba 3mm. Bardzo ciężko się ją gnie, ale kilka strzałów ciężkim młotkiem potrafi zdziałać cuda :mrgreen:
Resztę wypełnień i poszyć będzie z gładkiej, aluminiowej blachy 0,8mm.
Jako, że się jeszcze nie dorobiłem tiga, to zero spawania aluminium. Wszystko jest łączone nitami chromoniklowymi lub stalowymi, w zależności od tego jak mocno ma się trzymać.

[ Dodano: 2014-11-15, 18:07 ]
kilka nowych fot









[ Dodano: 2014-11-16, 17:21 ]
Kolejny pracowity dzień.
Dziś zrobione:
chłodnica
akumulator
dach
podłoga pod nogami kierowcy na gotowo
pleksa za plecami
połowa tylnej ściany
kilka dodatkowych rurek z boku
i kilka innych pierdół






czuperek - 2014-11-19, 13:14

Mordka - piękna !
chomik. - 2014-11-19, 21:49

dziś zrobione wnętrze



i gumy z przodu, ale niestety nie wystarczyło baterii w telefonie, żeby zrobić fotkę :mrgreen:

Dany44 - 2014-11-19, 23:14

chomik. napisał/a:
dziś zrobione wnętrze :mrgreen:


Niezła brytfanka z autka wychodzi :-)
A tak na serio spoko robota.

chomik. - 2014-11-20, 21:24








Zawias - 2014-11-20, 21:28

Coraz mniej przypomina samuraia :-/
MCsel - 2014-11-20, 21:38

Wygląda jak mini Pogromca, super!
Didymos - 2014-11-20, 22:52

Zawias napisał/a:
Coraz mniej przypomina samuraia :-/

Powiedziałbym nawet, że coraz mniej przypomina samochód, ale co kto lubi...
Szacun za to za tempo prac i konsekwencję, jak na robotę tylko wieczorami, to naprawdę motanie idzie bardzo szybko :-)

Zawias - 2014-11-21, 00:10

Widzę oczami wyobraźni,że to będzie jechało.
chomik. - 2014-11-21, 08:29

Zawias napisał/a:
Coraz mniej przypomina samuraia :-/


no niestety, jeszcze przed ostatnimi przeróbkami można było powiedzieć, że z samuraia to niewiele zostało, oprócz przedziału pasażerskiego, ramy, skrzyni, reduktora i pochw mostów, które też zostały zmodyfikowane ;-)
teraz po prostu stracił resztę części po których na pierwszy rzut oka można było poznać, że to samurai, ale głównie dlatego, że były one w coraz gorszym stanie i szkoda było ratować gnijące podłogi i progi, które były wypełnione błotem pod korek.

Na początku chciałem, żeby cały czas wyglądał jak samurai, ale od przeróbki tyłu na sprężynę się zaczęło i było do przewidzenia, że tak się skończy :mrgreen:

i tak większość części które są w Żółtasie pochodzi z różnych aut Suzuki, a co najważniejsze, przód dumnie wieńczy oryginalny napis SUZUKI i sj413 :mrgreen:

pacmano - 2014-11-21, 09:04

No to juz typowy "klatkowoz" ;) Idzie w ogole takim startowac gdzies bez wyciagarek jeszcze? Zazwyczaj wymagaja zeby auto nie bylo bardzo pomotane do klasy bez windy.
Dany44 - 2014-11-21, 09:06

Znajomy miał kiedyś takie fajne powiedzenie.... które po małej przeróbce doskonale obrazowało by całą chomikową sytuację.....

"To jest nadal to samo auto - wymieniłem tylko cały przód, tył i środek" :-)

czuperek - 2014-11-21, 10:13

czas to zmienic : ,,SJ413 86r po kilku drobnych modach, zwany Żółtasem ;-) ``

drobnych modach ... hahah

rumun - 2014-11-21, 10:36

robota naprawde piekna :-)
czepiacie sie wyglądu :-D to ma wygrywać a nie wyglądać :mrgreen:
marzy mi sie takie coś tylko całe z amelinium :-) (rama klatka itd.)
Tig już jest tylko koszty duże takiego czegoś wyjdą :-)

a z rajdami chyba jeszce takiego dużego problemu to nie masz? bo jak ja jeżdże to widze sporo zmot startujących w klasie wyczyn.

co do wyciągarki to co planujesz? mechanik/elektryk?

chomik. - 2014-11-21, 11:03

jest jeszcze trochę PORZĄDNYCH ;-) :mrgreen: rajdów, w których jest klasa wyczyn bez wind gdzie trasy mają stopień trudności w sam raz na takie auta. Choć fakt, że jest ich coraz mniej i na przykład kolejny rajd w jakim będziemy startować 6.12 nie miał odpowiedniej klasy, więc startujemy w kasie wyczyn z wyciągarką, tylko że bez niej.... liczy się zabawa :-D


w dalekich planach jest wrzucenie windy na przód i tył, by móc startować w extremach elektrykach i adventure, ale do tego trzeba mieć niemały budżet, bo sama najtańsza winda 2 silnikowa, by móc się mierzyć z gigglepinami to jakieś 7000zł, plus coś na tył, po taniości to z 1000, do tego dochodzi odpowiednia elektryka, alternator itd, więc pewnie wszystko zamknęłoby się w 10000.

ale miejsce pod dużą windę było przewidziane w obecnym projekcie i po drobnej modyfikacji ścianki z amelinium za fotelem pilota się zmieści.

kewin - 2014-11-21, 11:09

Ślimak nie zoltas :D
pacmano - 2014-11-21, 11:56

Mowisz o tych nowosciach od escape za 7k? No ciekawe jak to bedzie chodzic. Te wyciagarki maja zwykle przekladnie planetarne, przy tak duzej mocy silnika myslicie ze beda trzymac?

Ja mysle ze moze jednak lepiej grzechotnika i wsadzic mocny silnik. Z bowmotorem 3 (9km) , koszt 2k, wyszlo by kolo piatki pewnie ;) Escape bedzie miec teraz w ofercie 8,6 km za 800-900 zl bodajze. Ciekawe czy beda robic.

rumun - 2014-11-21, 13:36

jest jeszcze jest :-) to powodzenie życze :-) ja miałem też jechać gdzieś 06.12 ale raczej sie nie wyrobie z samochodem.

co do windy to ja własnie mam dylemat co do robienia samochodu :-)
wsadzić kase w elektryczne wyciągarki i jeździć i troche lżejszej klasie, czy troche taniej zrobić i wsadzić mechanika :-)
tylko jak to ty napisałeś na "PORZĄDNYCH" rajdach jest mega cieżko w tej klasie startować :-)

kewin - 2014-11-21, 23:21

na polandzie jak startowałem to tylko 2 samochody miał grzechotnika reszta same gigglepiny około 18 gdybym sam nie miał to nie byloby szans konkurowac

co do silnikow bw3 podobno bardzo nie idiotoodporne łatwo przepalic ja jezdze na 2 i raz spaliłem jak do zwykłego grzechotnika to oryginalny warn minimalnie wolniejszy ale odporny

adalbert - 2014-11-22, 13:19

U nas rajdow pożądnych z trudnym wyczynem jest wystarczająco dużo wieć Żółtas vel Ślimak na pewno się nudził nie będzie. Co do wind to fajnie jest mieć dobrą windę i takie tam pierdoły ale...... Pojechałem z Kewinem jako pilot w dwóch rajdach i z czystym sumieniem mogę stwierdzić że winda jest ważna ale tak na prawdę dużą przewagę daje jedynie na odcinkach w bagnie gdzie umiejętności nie są tak potrzbne bo liczy się tylko szybka winda i kondycja pilota by szybko biegał z liną. Na technicznych odcinkach oraz trawersach wystarczy zwykly łincz a i tak objeżdża się cfaniakó z mega sprzętem, wystarczy mieć trochę umiejętności i zgrania między pilotem a kierowcą.
kewin - 2014-11-22, 14:05

no tylko ze na kazdym rajdzie jest jakis odcinek w ktorym sie nie jedzie tylko przeciaga kawał metalu przez błoto i wtedy bez dobrej windy robia sie duze straty
adalbert - 2014-11-22, 14:58

Boczkiem boczkiem i czasem mozna na kółkach :)
chomik. - 2014-11-22, 15:50

rajdów, gdzie jest wyczyn bez wind na odpowiednim poziomie, trochę w tym sezonie było w naszych okolicach. Od początku 2014 praktycznie co miesiąc był jakiś start w imprezie, bez sponsora i tak bym więcej nie udźwignął, więc było ok. Oby 2015 był równie dobry pod tym względem ;)
czesio6969 - 2014-11-22, 16:12

windą też trzeba umieć się posłużyć, możesz iśc oporem i wyjechać np bez mostów ;_) w extreme mechanik prawie nigdzie nie da się ominąć gnoju, ale fakt zgrana ekipa i można robić robotę, w wyczynie już mi się odechciało szarpania kinetykami itd
adalbert - 2014-11-22, 20:28

czesio6969 napisał/a:
windą też trzeba umieć się posłużyć, możesz iśc oporem i wyjechać np bez mostów ;_) w extreme mechanik prawie nigdzie nie da się ominąć gnoju, ale fakt zgrana ekipa i można robić robotę, w wyczynie już mi się odechciało szarpania kinetykami itd

W chujowych rajdach jezdziles ze musiales szarpac sie kinolami w wyczynie:).
Przyjedz do nas zobaczysz co to mega hardcore ale do zrobienia na kolach a co fo jezdzenia na windzie w mega gnoju to jest to tak slabe i bez emocji ze az mi sie nie chce gadac:). Jazda na windzie jest tylko fajan na trawersie:)

czesio6969 - 2014-11-23, 19:28

no skoro da rade na kołach przejechać to lipa jest, ja jak słysze że mało bagna na rajdzie jakimś to nawet nie jade, ;-) trzeba umieć się windą posługiwać jeszcze, czasem i ja popełnie jakiś błąd
adalbert - 2014-11-23, 22:25

czesio6969 napisał/a:
no skoro da rade na kołach przejechać to lipa jest,


Widzę że naprawdę nie jechałeś w porządnym wyczynie. Poważnie zapraszam na jakiś rajd w nasze tereny w wyczynie choć lepiej pasowała by nazwa extream bez wyciągarki. Cały rajd możesz zrobić na kołach ale wymaga nerwów ze stali i nielichych umiejętności. Zjazdy podjazdy, trawersy i wąwozy, które normalnie robi się z asekuracją wind robisz bez i to jest cała zabawa:) zamiast dachowki uzywasz tasmy asekuracyjnej ewentualnie. Same przejechanie takiego rajdu to osiągnięcie. Popełniasz mały błąd i już jesteś na dachu :)Poza umiejętnościami ważne też jest by Twój sprzęt był wytrzymał bo to nie jest takie oczywiste.
NIe twierdze ze bloto nie jest fajne ale tak naprawde na technicznych odcinkach mozemy pokazac co potrafimy my i nasz sprzet :)

kewin - 2014-11-24, 13:51

Potwierdzam te nasze wyczyn to jest hardcor i nie jeden z winda by wymiekl :)
chomik. - 2014-11-25, 21:39

przód obniżony o 5cm na mocowaniach sprężyn i rama naprawiona po wyrwaniu przekładni kierowniczej :-)

normalnie już widać światełko w tunelu :mrgreen:

Zawias - 2014-11-25, 21:45

A kto Ci przekładnię wyrwał ?
chomik. - 2014-11-25, 22:08

trochę przesadziliśmy z trasą jaką ułożyliśmy na Hałdzie na dziko vol. 2 (bez wind). było dużo katowania aut po wąwozach i biedaszybach, gdzie wszystkim co chwilę się gotowały wspomagania od ciągłego wieszania się na kierownicy by auto jechało tam gdzie się planuje.
Okazało się, że jedna ze śrub trzymających przekładnie była lekko pęknięta i w pewnym momencie nie wytrzymała, dodatkowo wyrwała się tuleja drugiej śruby z kawałkiem ramy, a trzecia śruba się zgięła.
Szybka naprawa na trasie, wymiana śrub bez tej zgiętej, bo się jej nie dało wyciągnąć i dodanie dużych podkładek doraźnie pomogło i udało się ukończyć (jako organizatorzy jechaliśmy poza konkurencją, ale nie wypada nie zdobyć wszystkiego skoro samemu to się ułożyło :mrgreen: )

Niestety przez to, że dalej jechałem bez tulei w ramie, poszło pęknięcie jeszcze z 5cm od przeciążeń jakie miała podczas kręcenia.

najważniejsze, że już jak nowa, a nawet lepsza niż nowa, bo dodatkowo wzmocniona ;-) .

Zawias - 2014-11-25, 22:14

No to musiało być GRUBO.
chomik. - 2014-11-25, 22:19

było :mrgreen:
2 załogi na ok 20 ukończyły bez rolki, a wszystkie pieczątki miały chyba trzy załogi w tym 2 to organizatorzy... do tego jedna osoba w szpitalu po pięciokrotnej rolce przez przód i jeszcze kilka innych ciekawostek :mrgreen:

trochę przesadziliśmy, ale i tak było fajnie :-D

Zawias - 2014-11-25, 22:26

Jak ten w szpitalu ?
chomik. - 2014-11-26, 07:59

na szczęście nic poważnego, a przynajmniej nic poważniejszego niż mogło się stać, bo tylko lekki wstrząs mózgu. Dostał opatrunek na głowę i wyszedł, a mogło się skończyć dużo gorzej, bo okazało się, że jechał bez pasów :evil:
Podczas rolowania aż silnik się wyrwał z poduszek w jego samuraiu, więc można powiedzieć, że to był najmniejszy wymiar kary, co nie zmienia faktu i tak już ma zakaz wstępu na jakąkolwiek imprezę, którą organizujemy

czesio6969 - 2014-11-26, 08:27

A to organizatorzy startują w swoich rajdach u was? Kevin opowiadał mi ze u was to albo grubo albo wcale
😉

chomik. - 2014-11-26, 11:42

normalnie nie startują, ale Hałda na dziko jest że tak powiem dość wyjątkową imprezą, którą organizujemy w trzy osoby, wpisowe to 30zł, które pokrywa tylko koszt pucharów dla zwycięzców, a cała reszta, tj. przygotowanie trasy i pieczątek, ognicho itp. wszystko to jest działalnością charytatywną, bo po prostu to lubimy, więc żeby czerpać z tego jeszcze więcej przyjemności, jedziemy sobie poza konkurencją, by pokazać, że da się zrobić wszystko, choć wielu uważa, że się nie da :mrgreen:


a jest dokładnie tak jak piszesz. Albo grubo, albo wcale


poniżej żółtas, który musiał chwilę odpocząć bo się zmęczył na jednej z edycji, więc położył się na plecach



a tu się chłodzi, bo było mu ciepło, ale szkoda, że nikt nie uchwycił chwilę wcześniej bo było głębiej


adalbert - 2014-11-26, 14:19

komplet miały 4 załogi. 2 orgów, Ja z Kewinem w Ciapku i Nowaki Rangem. Bez rolki bylismy tylko my i Mały. Ta Hałda była gruba że masakra . Ciapek odczuł ją troszeczkę bo poszły mi 2 sprezyny powyrywaly sie przewody hamulcowe, upierdzielil pasek wspomagania i nie wiem jakim cudem ale główny przewód zasilający sie rozerwał i lecielismy na sklejonym powertape, wywalilo caly plyn chlodzacy bo wiatraki nie mialy zasilania przez chwile i jeszcze pare drobnostek ale wygrana w takim hardcorze i pucharek rekompensuja wszystko.
chomik. - 2014-12-02, 17:00

dziś przesunąłem mocowania świateł przednich by dodać po jeszcze jednym na stronie





chyba już nie wygląda jak ślimak?... :lol:

no i jeszcze pracowałem nad dolotem



[ Dodano: 2014-11-29, 18:24 ]
a jak szaleć to szaleć, jeszcze jedna para lampek doszła ;)





i snorkel zasilikonowany i złożony na gotowo



no i jeszcze zrobione masę innych, mniej widocznych pierdół

[ Dodano: 2014-11-30, 18:09 ]
dziś kolejny dzień walki. Masakra, jak ja nie lubię walczyć z elektryką, bo schodzi masę czasu a nie widać efektu ;)

przez cały dzień udało się zmotać konsolę na dach i podłączyć wszystko





[ Dodano: 2014-12-02, 16:58 ]
dziś Żółtas był na oficjalnym ważeniu :mrgreen:





928kg

[ Dodano: 2014-12-02, 16:58 ]
dziś Żółtas był na oficjalnym ważeniu :mrgreen:





928kg

rumun - 2014-12-02, 17:13

to do celu początkowego zabrakło tych 28kg :-P
to teraz tylko jeździć i puchary zbierać :mrgreen:

Gołąb4x4 - 2014-12-03, 06:57

Ostatnio ogarnąłem pierwszą stronę twojego tematu. I wydaje mi się że jedyne co zostało z Twojej bazy pod przeróbkę to kolor :mrgreen:
chomik. - 2014-12-07, 19:39

tak się zastanawiam jak pomalować Żółtasa i wczoraj testowałem czarny :mrgreen:


Zawias - 2014-12-07, 19:42

Trochę się upodobniłeś do otoczenia. ;-)
SamNaSamZSam - 2014-12-07, 19:52

rozważ może gogle ze zrywkami :D chyba, że za ciężkie i masę Żółtasa pogroszą ;)

super focia!

czesio6969 - 2014-12-08, 17:46

czarny błotny najładniejszy kolor też go lubie
pchelka - 2014-12-08, 23:59

zostaw żółtka bo nikt go nie pozna jak zmieni kolor :-P
chomik. - 2014-12-23, 10:15



tak mi się spodobał ten rysunek zmontany przez kolegę, że powstał w mej głowie chytry plan :mrgreen:

a może tak małe turbo do Żółtaska... :twisted:

Death1985 - 2014-12-23, 15:05

Ty Chomik ;-) Bo Ten Samochod bedzie Latal za nie dlugo :mrgreen: jak jeszce mu turbine dolozysz :mrgreen:
egon - 2014-12-23, 15:57

Jakoś tak mi się z kojarzyło https://www.youtube.com/watch?v=V1hEQbGRJ_Q
SamNaSamZSam - 2014-12-23, 16:27

A takie coś nie wystarczy? https://www.youtube.com/watch?v=boQfUScLQT4 :D
chomik. - 2014-12-23, 16:33

egon napisał/a:
Jakoś tak mi się z kojarzyło https://www.youtube.com/watch?v=V1hEQbGRJ_Q


:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

takie będzie idealne

:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Xar - 2014-12-30, 15:06

Czytam czytam ale i tak nie ma recepty na porządne zawieszenie, niedawno w błocie zmieliłem napędy i do domu wracałem na jednym tylnym kole ileż ładowania..... I teraz mam okazję wszystko zmienić pierwszy problem to że mam wąskie mosty..... Chciałbym zrobić projekt tylko do terenu bo to moje 3 auto właśnie do wyładowania się po pracy,
Planowałem sobie z tyłu sierżant, przód panhard i zmienić na szerokie mosty. Będę to robił po nowym roku razem ze znajomymi w warsztacie, będę podpatrywał wasze projekty.....

radex1 - 2014-12-31, 11:14

CZEE XAR
jak juz bedziesz zmienial te mosty to nie lepiej na jakies od UAZa
lub od ARO MUSCEL - JA takie mam i sa naprawde twarde masywne
jeśli uciągnie koło 38 cali to muszą robić w terenie ;-)
pozdro

chomik. - 2015-01-01, 19:04

może i twarde oraz masywne, ale jeden waży tyle co dwa od suki, a poza tym główka jest o tyle większa, że żeby mieć taki prześwit jak na samuraiowych, musisz dać z 2" większe kółka


co do tego aro to nie jestem przekonany. Kolaga miał takie w zmotce którą kupił i przez chyba 2 miesiące ukręcił 2 tylne półosie, a patrząc na ich grubość mogłoby się wydawać, że powinny być pancerne

tak jak piszesz Xar, nie ma idealnej, gotowej recepty na auto, tym bardziej uniwersalne, które będzie sobie radzić w każdym terenie, więc pozostaje nauka metodą prób i błędów lub uczenie się na błędach innych :mrgreen:

Didymos - 2015-01-01, 20:41

Mosty od muscela nawet w muzeum ciężko znaleźć, a o części do nich trudno nawet w Rumunii.
Po co się w to pchać, jak jest masa lepszych opcji :roll:

egon - 2015-01-02, 09:58

Jak mosty od uaza to tylko awgany , mała główka , zwolnice i przełożenie maja 5.37
Starscream - 2015-01-02, 16:45

a ciekawe czy do samca pasowały by mosty z luaza -zwolnice- blokady -bajka kolega ma takie w traktorku -i czasem tam wjedzie gdzie na nogach bieda wejść. Musze to kiedyś zmierzyć.
Didymos - 2015-01-02, 21:43

Jakby luaz miał mosty, to może by pasowały, a że ma niezależny zawias, to tak sobie :roll:
Podobno zwolnice luaza słabo znoszą większe koła, ale konstrukcja jest jedyna w swoim rodzaju 8-)

zajxt - 2015-01-02, 22:27

Chyba że kolega jakąś pochwe wymodzi http://eng.auto24.ee/kasu...cache_missing=1
stachura44 - 2015-02-01, 06:40

Zeby mosty z luaza robily to dosc powazny zabieg i w sumie niewiele z nich zostaje bo praktycznie same zwolnice znalaxlem na jakies ryskiej stronce ze motaja te zwolnice z "mostami " z audi quattro w zwolnicy trzeba dorobic zebatke w ktora wchodzi dychawiczny przegub ktory ma tendecje do szybkiego ukrecania sie przy troche wiekszych kolach pod wieloklin z przegubu z audi (dyfry apx albo aps z fabrycznymi blokadami) warto tez zmienic wtedy polosie na te z 2.6 zeby troche dłużej pożyły przy oponach 31 trzeba juz dorabiac na zamówienie wiec taniej chyba kupic afgany niz bawic sie motanie mostow z luaza [youtube] https://www.youtube.com/watch?v=hKBUF-U0Kok a dla samego zwiekszenia przeswitu mozna sie pobawic i zrobic cos takiego
[/youtube]
http://p.gg.pl/thumb/p/d/...e&api_version=6
http://p.gg.pl/thumb/p/d/...e&api_version=6
http://www.gg.pl/dysk/aJs...0128_121648.jpg

chomik. - 2015-02-17, 19:29

w końcu przyszły spóźnione prezenty walentynkowe dla Żółtasa




pacmano - 2015-02-17, 19:41

Po jakim kursie? :D
chomik. - 2015-02-17, 19:47

jestem zbyt leniwy, by samemu sprowadzać ze stanów, poza tym wolę mieć gwarancję oficjalnego polskiego dystrybutora, więc zamówiłem w ORE4x4
Wystarczy zadzwonić do chłopaków, a cenę też robią lepszą niż podana na alledrogo i ich stronie
:mrgreen:

rumun - 2015-02-18, 09:41

ja też niedawno zakupiłem te półosie od chlopaków z warki :-)
blokade odrazu wkładasz czy tylko koła koronowe? :-)

chomik. - 2015-02-27, 12:19

Na razie tylko koła, koronowe, a z czasem jak się dozbiera trochę więcej kasy, to pomyślę o blokadzie.

[ Dodano: 2015-02-27, 12:09 ]
taki tam podjazd pod stary nasyp kolejowy z niedzielnego wypadu

https://www.youtube.com/w...eature=youtu.be

strasznie wypłaszcza ta kamera. Na żywo wygląda dużo gorzej i ciężko na niego jest wejść, nawet na czworaka, a co dopiero wjechać :mrgreen:

lukanio_k2 - 2015-04-28, 18:15

Półosie przód zamawiałeś??

I jedno pytanko od czego te lampki masz w Żóltasie :) bo ładnie robią a jestem w trakcie budowy swojego chetnie bym cos pomodził ze swiatłami bo nie mam pomysłu

chomik. - 2015-05-30, 18:59

półosie i przeguby mam trailgeara od chłopaków z ore4x4.pl


a lampki nie wiem od czego, ale jak pochodzisz po szrotach, to na pewno coś znajdziesz. Chyba, że chodzi Ci o leda, to mam tego
http://szakla4x4.pl/oswie...stwa-combo.html

[ Dodano: 2015-05-30, 18:58 ]


Dawno nic nie wrzucałem

https://www.youtube.com/watch?v=d7EoBXImJJA

Zawias - 2015-05-30, 19:25

Szacun. :-)
Manolo - 2015-05-30, 21:01

Dobre dla wędkarza. :-D Można połączyć dwa hobby. ;-)
pacmano - 2015-05-30, 23:07

:mrgreen:
rumun - 2015-05-31, 12:30

ja pier.ole jak to pieknie chodzi po tej wodzie :mrgreen: zawias dobrze napisał :-)
ale chyba już nie pierwszy raz tamtędy jeździłeś bo żadnej liny ani nic nie zapiełeś wrazie W :-)

chomik. - 2015-05-31, 18:23

Żółtasem pierwszy w takiej wodzie, wcześniej tam jeździłem jak jeszcze nie było zalane i sięgała tylko do koła.


a na linie to i tak nie jeżdżę, bo w dalszym ciągu trzymam się swoich zasad i Żółtas nie ma wyciągarek :)

rumun - 2015-05-31, 19:13

co do wyciągarki to wiem :) bardziej chodziło mi o kinetyka lub pas zaczepiony do samochodu żeby później w razie co szybciej wyciągnąć:) ale naprawde ładnie to zółtasek przejechał :-)

a to u was tyle deszczy że tak zalane czy jakieś bobry tame zrobiły? :-)

chomik. - 2015-05-31, 20:27

odpływ się zatkał i od zimy jeszcze stoi woda. Pewnie za miesiąc będzie znów do koła
MCsel - 2015-06-01, 00:38

WOW! Grubo sie bawicie :shock:
chomik. - 2015-06-29, 08:13

Kilka słów o Błotnisku 2015. Kogo nie było, niech żałuje, bo była rewelacja :-)

Walka z terenem i przeciwnościami, które od samego rana rzucały nam kłody pod nogi: najpierw zagotowane wspomaganie, którego nie było już do końca dnia i na dodatek przepaliło pancerz linki sprzęgła, (a żeby dojechać, naprawiliśmy ją tak):



następnie panewka, która zaczęła walić jakby miał się silnik rozlecieć chyba już na 10 pieczątce, lecz nie odpuszczaliśmy i walka trwała prawie do samego końca. Niestety 1,5 godziny przed limitem czasu silnik padł do końca, zblokował się wał korbowy i do mety musieliśmy zjechać na sznurku, choć mimo wszystko z uśmiechami na twarzach:



jednakże kulminacja i rozdanie nagród zaskoczyło nas niemiłosiernie, bo trzeciego miejsca po tym co się działo, nigdy byśmy się nie spodziewali, 59 pieczątek w takim czasie, to na tym terenie był na prawdę nie lada wyczyn :D



Bardzo chciałbym podziękować ekipom, które nam pomagały na trasie, a mianowicie Pawłowi z żoną, Grabkowi z Czaszką, Grześkowi i Olowi, oraz wszystkim, których nie wymieniłem.

Teraz nie pozostaje nic, jak wymienić silnik i czekać na Warownię, która już niedługo odbędzie się na Jeleniogórskim poligonie :mrgreen:

a tu kilka fot znalezionych w necie

https://www.facebook.com/...90000957&type=3


https://photos.google.com/share/AF1QipMpcYbSiDg8OE4WQImTJJ3fd7qTsWSqIbUswPCJowL-evH-7qq0RDcAHPiyK9sSgw?key=LTJDY3hCN0p0d2FvempGLVNObk1xVlZpYUg2WEJB

rumun - 2015-06-29, 11:49

no to gratulacje :-) mimo przygód żółtas znowu przywiózł puchar.
chomik. - 2015-07-01, 21:31

silnik Żółtasa już poddany recyclingowi po Błotnisku. Czekamy na nowy


marcelo - 2015-07-02, 00:53

jaki był dotychczas 1.6
vitara?

chomik. - 2015-07-02, 08:01

tak, 1,6 8v i taki sam wraca
marcelo - 2015-07-02, 14:42

ja też wymieniam pierscienie uszczelniacze i do 2 tygodni montuje swoją 1.6 8v. zobacze jak to robi :)
Lexx - 2015-07-02, 15:00

Robi fajnie, na 195/80/15 na 2gim biegu pali gume jak dasz po garach :lol: z blokada idzie latac bokiem :mrgreen:
marcelo - 2015-07-02, 15:12

mówisz... zobaczymy :mrgreen: . Lexx jedno pytanie - jak sprawuja Ci sie rewolwery? nie zacinaja sie po jezdzie w blocie? masz smarowniczki na zawiasach? Krzykku pisał że trzeba je utrzymywać w czystości żeby działały no i smarowac czesto
Lexx - 2015-07-02, 20:20

Spisuja sie OK, samrowniczki amam ale chyba raz je tam napchalem tawotem i wszystko jest OK, jak sie sprawuja mozna znalezc w moim temacie albo temacie o wykrzyzu.
Chomik, sorry za offtop ;-)

chomik. - 2015-07-02, 20:39

spoko, nie ma problemu :D

a silniczek fajnie się sprawuje szczególnie przy lekkim aucie. Moc i moment jest ok, ale co najważniejsze w odpowiednim miejscu, bo wystarczy zakręcić powyżej 2000 obrotów i robi aż miło.

Ja od pół roku zbieram się do montażu soft turbo, czyli tak 0,4-0,5 bara, ale nigdy nie ma na to czasu.
Pewnie do zimy z tym poczekam

Lexx - 2015-07-02, 21:07

Czym to chcesz sterowac? turbo na monowtrysku? Hamerykance robia turbo kity do 16v co majuz jakis sens ale dmuchac w takiego dziwolaga :D ?
chomik. - 2015-07-02, 21:56

spoko, w monowtryski też się dmucha. A poza tym ja chcę dmuchać delikatnie, żeby nie trzeba było odprężać silnika, więc takie 0,4-0,5 będzie ok, a zawsze kilka koni, ale przede wszystkim kilka niutków dojdzie
yahoo33 - 2015-07-02, 23:07

Lexx napisał/a:
Czym to chcesz sterowac? turbo na monowtrysku? Hamerykance robia turbo kity do 16v co majuz jakis sens ale dmuchac w takiego dziwolaga :D ?


Poprosze jakis namiar:)

Lexx - 2015-07-02, 23:26

Na fejszboku sie czasem rekkamuje jakis kosc ktory robi to od zera jak znajde to podlinkuje.

Chimik, mysle ze ten silnik wzial hy 0.7bar spokojnie ja klate. Dla przykladu moj plaskacz bez zakuwania i odprezania bierze do 1bar. Jedynym problemem mogla by byc usczelka pod glowica ?

chomik. - 2015-07-03, 08:08

mi nie zależy na tym by nie wiadomo jak rasować osiągi. Bardziej chodzi mi o to, by na bardzo długich i stromych podjazdach, gdzie jadę albo na 2 na reduktorze, albo 1 bez, obroty nie spadały poniżej 2500, bo wtedy jest optymalna wartość, przy której ten silnik faktycznie ciągnie i jednocześnie jest odpowiednia prędkość by się nie kopać.

Myślę, że do tego wystarczyłoby mu dmuchnąć nawet 0,3, ale to wyjdzie w praniu. Na razie nie ma co gdybać. Jak w końcu zorganizuję trochę czasu i założę turbinkę, to będę się martwił o to jak wysterować, żeby było dobrze ;)

marcelo - 2015-07-03, 10:43

a masz jakies może jakieś osobiste spostrzeżenia co do SWAPU na 1.6 8v? Wiadomo że problemy to roszusznik, flansza, łapa, smok, wysokość.
marcelo - 2015-07-03, 10:43

a masz jakies może jakieś osobiste spostrzeżenia co do SWAPU na 1.6 8v? Wiadomo że problemy to roszusznik, flansza, łapa, smok, wysokość.
chomik. - 2015-07-22, 20:39

ja przy smoku i misce nic nie majstrowałem, bo wszystko pasuje. Przy okazji zakładania kryzy zrobiłem sobie w niej dodatkową dziurę, dzięki czemu mogę montować rozruszniki od baleno/swifta, które na szrotach można wyrwać po cenie złomu.
Wysokość też nie jest jakimś dużym problemem. Zazwyczaj wystarczy wyciąć tylko wzmocnienia pod maską i się wszystko mieści.

Nie wiem co miałbym Ci jeszcze podpowiedzieć. Chyba tylko silnik z Jimnyego SOHC jest łatwiejszy w montażu, ale przy tym Vitarowym, też nie ma jakiejś grubszej filozofii

[ Dodano: 2015-07-22, 20:38 ]
dziś wpadło mi w ręce coś takiego :mrgreen:



więc od razu zacząłem się zastanawiać jak to włożyć tu



i choć nie będzie to łatwe, damy radę :-D





Zobaczymy co z tego będzie ;-)

yahoo33 - 2015-07-22, 20:48

Może się przyda

http://www.pirate4x4.com/...percharged.html

DUŻY - 2015-07-22, 20:56

Na czym będziesz stroił? Świnia czy SA?
yahoo33 - 2015-07-22, 20:58

Dużemu się oczy zaświeciły :)
chomik. - 2015-07-22, 21:00

to docelowo ma dmuchać 0,3-0,4, więc będzie typowe soft turbo, które nie powinno wymagać jakichś specjalnych dodatkowych ingerencji, ale wszystko wyjdzie w praniu i każda dodatkowa przeróbka będzie robiona w miarę potrzeby
DUŻY - 2015-07-22, 22:42

Założę się o dobrą łychę że przy 0,4 bez dodatkowego paliwa tłoki popłyną :). Dodatkowo w pakiecie stracisz moc, zamiast zyskać w górnej parti obrotów. Fizyki nie oszukasz, a moc nie bierze się z niczego.. a już na pewno nie z powietrza :-) . Taa wiem autoadaptacja sterownika etc ale przy doładowaniu rzędu 0,4 bara będziesz miał z +35KM a temu już pić dać trzeba.

Najtańszy sposób to zwiększenie ciśnienia na listwie paliwowej wraz ze wzrostem obrotów lub dodanie 2 wtrysków załączanych w granicy max doładowania (widziałem na żywo to drugie rozwiązanie... mało koszerne ale robiło)... chociaż przy dzisiejszych cenach świni raczej nie ma się co bawić.

Myślałem swego czasu o turbo i SA, ale ja jeszcze jeżdżę na 30' i g13bb daję radę. Jak przesiądę się na 33' temat chyba powróci. Będę śledził i trzymał kciuki.

chomik. - 2015-07-23, 09:34

dzisiaj z rana byłem u kolegi, który uturbił sobie Espace i też dmucha mu 0,4.
Jednak jest znacznie więcej rzeczy do ogarnięcia niż myślałem. ;)
Na szczęście pracuje on na szrocie, więc już większość potrzebnych gratów od razu dostałem :-D

Teraz tylko pozostaje wytoczyć tulejkę pod nowe, większe koło do kompresora, żeby słabiej dmuchał oraz gniazdo dodatkowego wtryskiwacza i działamy dalej :-)

szymszym - 2015-07-23, 09:48

Chomik,

na bezdechu czekam na efekt!

chomik. - 2015-07-23, 12:43

lepiej oddychać, to to chwilę potrwa ;)
DUŻY - 2015-07-23, 22:34

chomik. napisał/a:
oraz gniazdo dodatkowego wtryskiwacza


idziesz drogą która ma szanse powodzenia :mrgreen:

Najlepiej te gniazdo zrób przed przepustnicą (wszystkie garki dostaną po równo). Sterowanie możesz zrobić od ciśnienia oleju + krańcówka zamknięcia przepustnicy.


Ale widząc ile to pracy nie kusi cię sprawdzona droga: http://allegro.pl/ecumast...5358085868.html ?

Lexx - 2015-07-24, 00:54

Jak juz sie bawic to ITB z moto bym wladowal, ale tez trzeba to wszystko czyms sterowac.
Przecierasz nowe szlaki ale czy ekonomicznie sie to oplaca?

Silnik z doladowaniem musi byc precyzyjnie sterowany, masa czujnikow, przewodow, odpowiednia mapa do tego.
Ostatnio jeden z userwo MX5 forum dal eaton m45 do 1.6 mazdy, silnik po kapitalce, facet ktory to ogarnial pod wzgledem sterowania okazal sie swego rodzaju laikiem i skonczylo sie na spuchnietym pierwszym trloku i silniku na szrocie.

chomik. - 2015-07-24, 07:12

dodatkowy wtryskiwacz będzie nad przepustnicą (dzisiaj powinienem mieć pospawany ameliniowy dolot z gniazdem).
Sterowany on będzie ciśnieniem z kolektorze ssącm, już mam odpowiedni przekaźnik, który będzie go załączał przy wzroście ciśnienia.
Zamiast blow offa, jako zawór upustowy zastosuję egr, który będzie wypuszczał ciśnienie przed przepustnicą w chwili jej zamknięcia, czyli gdy w kolektorze ssącym zrobi się podciśnienie.

są to sprawdzone patenty z auta kolegi, który ma to już kilka lat (w Renault Espace :mrgreen: ) i jeździ nim na co dzień, więc powinno być ok.

Jedyne co mnie martwi, to ustawienie odpowiedniego ciśnienia doładowania, bo w tym kompresorze nie ma żadnych zaworów, którymi by się to regulowało, więc trzeba będzie to zrobić odpowiednią wielkością koła pasowego.
na pierwszy strzał pójdzie koło pasowe z pompy wspomagania z jakiegoś tam nissana (oczywiście trzeba było je odpowiednio przerobić, żeby pasowało).
Zanim puszczę ciśnienie na silnik, odpalę go i zmierzę ile daje kompresor, a wtedy będę wiedział, czy wielkość jest odpowiednia, czy szukać innego.


Wiadomo, że łatwiejszy byłby swap, ale na dzień dzisiejszy nie znalazłem lepszego silnika, który by pasował wagą, a przede wszystkim charakterystyką do mojego auta.

Vitara 1,6 8v ma blok aluminiowy, czyli jest stosunkowo lekka i przy tym max moc i moment są dostępne przy dość niskich obrotach, prawie jak w dieslu.
Jakby się zachowało usytuowanie tych parametrów, ale byłoby przede wszystkim trochę Nm więcej, byłoby rewelacyjnie

[ Dodano: 2015-07-24, 07:12 ]
poza tym, nie lubię chodzić tymi samymi drogami, co wszyscy ;-)

szymszym - 2015-07-24, 12:16

wygłąda na to, że faktycznie powstanie samurai supercharged!

Pamiętam, że kiedys znajomy dokładał kompresor do vw corrado. ECU zbudował do tego sam. Coś mi się też po głowie kołacze, że zmierzał zastosować sprzęgło elektromagnetyczne rodem z kompresora klimatyzacji. I może to nie głupi pomysł dołaczanie spręzarki tylko wtedy gdy mocy i momentów się zachciewa? Tylko nie wiem, czy nie trzeba by robić jakiegoś dzielonego dolotu atmosfera/sprężarka bo ssanie powietrza przez stojący kompresor może byc mało efektywne.

powodzenia!

Lexx - 2015-07-24, 12:57

W takich ukladach stosuje sie chyba bajpas dla kompresora czy cos takiego.

Tak czy siak kibicuje ;-)

chomik. - 2015-07-25, 16:55

walka z kompresorem trwa






było już pierwsze odpalenie, jeszcze bez wpiętego kompresora w dolot, ale jest drobny problem, bo dmucha za dużo, ok 0,7, więc trzeba pokombinować z kołami

[ Dodano: 2015-07-25, 16:54 ]
pierwsza jazda Żółtasem Turbo

https://youtu.be/r86YwHPN8J8

na razie 0,35, ale tak chyba zostawię

jeszcze trza dokończyć składanie, ale efekt jest bardzo fajny :mrgreen:

Maror - 2015-07-25, 19:17

Szacun Chomiku, u Ciebie zawsze ta robota jest ekspresowa i można odnieść wrażenie że banalnie prosta :mrgreen:
szymszym - 2015-07-26, 00:10

Na hamownie teraz, zobaczyć co się nadmuchało! :)
chomik. - 2015-07-26, 21:37

Żółty wyjec :mrgreen:

https://www.youtube.com/watch?v=PrVqClOobT0

yenko - 2015-07-26, 21:39

Czuć zwiększenie mocy ?? No i czy to już tak zawsze będzie wyło ?? :)
chomik. - 2015-07-26, 21:46

silnik się zrobił jeszcze bardziej elastyczny, choć jeszcze muszę wymienić TPSa, bo niedawno padł mi wyłącznik biegu jałowego i jest przydławienie po wciśnięciu gazu. Nowy czujnik już jest, ale gdzieś posiałem szczelinomierz, więc muszę pojechać do sklepu po nowy.

jest jeszcze kilka rzeczy do ogarnięcia, ale jak wszystko pójdzie dobrze, w przyszłym tygodniu porządne testy ;-)


co do wycia, to chyba niestety tak już będzie.
Chcę jeszcze wpuścić powietrze z bova do dolotu, to może będzie trochę ciszej

yahoo33 - 2015-07-26, 22:41

No Chomik, szacunek zwłaszcza za czas realizacji ;)

Dźwięk mnie skutecznie zniechęca do kompresora, choć kiedyś grubo o nim myslałem.

yenko - 2015-07-26, 22:50

W Mercedesach jakoś ciszej chodzą :)
Lexx - 2015-07-27, 00:35

Wszystko zalezy jaki to kompresor i jaki wydech, mini cooper s me eatona M45 i nie sluchac za wiele a mazda z tym wlasnie kompresorem wyje podobnie jak zoltas :-D


Gratulacje projektu, oby sluzyl. Jakie masz finalne doladowanie?

chomik. - 2015-07-27, 07:52

0,35-04, ale okazało się, że 3mm blacha z której zrobiłem wyjście jest za cienka, bo pow spływem ciśnienia się ugina i przepuszcza bokiem, więc będę musiał to przerobić i zobaczymy co będzie
Lexx - 2015-07-27, 11:24

Intercoller sobie darowales?
chomik. - 2015-07-27, 11:49

tak, myślałem, że powietrze nie będzie się aż tak rozgrzewać, ale się myliłem. Na razie wrzucę IC z BMW, bo jest on wąski i długi, więc powinienem go gdzieś wcisnąć w okolicach podszybia, ewentualnie wzdłuż którejś z krawędzi maski.

wydaje mi się, że powinno też być trochę ciszej, jak usztywnię płytę na wylocie z kompresora, bo teraz ciśnienie ją lekko podnosi i powstają przedmuchy.

na pewno temat wymaga jeszcze odrobinę dopracowania, ale widać światełko w tunelu ;-)

pacmano - 2015-07-28, 08:20

Z innej beczki, jakim materialem robiles wypelnienie nadkola zeby nie chlapalo na silnik?
chomik. - 2015-07-28, 10:11

z banera reklamowego :mrgreen:

łatwo się robi, w razie czego szybko można się tego pozbyć na na rajdzie jak coś się dzieje, no i za free :-D

pacmano - 2015-07-28, 10:57

Nie wiem gdzie znajde darmowe, ale pomysl dobry :D
SamNaSamZSam - 2015-07-28, 11:14

pacmano napisał/a:
Nie wiem gdzie znajde darmowe, ale pomysl dobry :D


jak to gdzie? przy każdej drodze, na większości płotów przy przelotówkach :D tylko teraz słabo bo pełnia blisko i widne noce będą ;)

chomik. - 2015-07-29, 10:19

w każdej agencji reklamowej możesz wyrwać coś takiego z demobilu.

Gdybyś był bliżej to bym Ci trochę odstąpił, bo jeszcze mam, ale bez sensu to wysyłać

[ Dodano: 2015-07-29, 10:19 ]
Zwiększenie mocy ma wiele plusów, ale i jeden minus.

Po trudach jazdy, auto musi sobie chwilę odpocząć..... tylko dlaczego akurat na plecach?? :mrgreen:


Lexx - 2015-07-29, 11:32

Drifcik :mrgreen: ?
SamNaSamZSam - 2015-07-29, 12:21


michau - 2015-07-29, 13:02


rumun - 2015-07-29, 18:22

albo bokiem albo wcale :)
Art - 2015-07-29, 20:10

To mierzenie ciśnienia powinno odbywać się przy obciążeniu silnika np. w trakcie jazdy na 3 biegu i but.
Zapewne tak mierzysz, ale na wszelki wypadek piszę...
Ja kiedyś bawiłem się w turbodiesle i zabawy z turbinami - na luzie po dodaniu gazu 0,6 bara max - na 3 biegu przy obciążeni ok. 1 bar.

Dobry mod jednym zdaniem.

szymszym - 2015-07-30, 09:31

Art, czy przy kompresorach mechanicznych nie jest jednak inaczej niż w turbinach?

Pozdrawiam,

chomik. - 2015-08-02, 21:30

projekt kompresor w Żółtasie zawieszony. Bardzo fajnie mieć taki nadmiar mocy, ale wracam na ziemię. Lepsze jest wrogiem dobrego, a w rajdach liczy się przede wszystkim bezawaryjność, dlatego zestaw idzie na półkę, chyba, że ktoś będzie go chciał, to oddam po kosztach
Lexx - 2015-08-03, 01:33

Co sie dzialo?
chomik. - 2015-08-03, 07:54

nic, tylko stwierdziłem, że doszło tyle elementów, które mogą się zepsuć, że nie ma to sensu.
Teraz mogę jeździć Żółtasem po dach w wodzie i nic się nie dzieje, a te dodatkowe graty przy kompresorze mogą nie wytrzymywać takiego traktowania.
Jest plan, by kiedyś zbudować auto bardziej pod szybkościówki i wtedy kompresor znów wróci na tapetę.

MCsel - 2015-08-03, 14:32

Szkoda ze mamy inne motory :(
chomik. - 2015-11-01, 14:59

po 16 miesiącach katowania odciążonych tylnych półosi, na 33" kołach, w Żółtasie, w końcu jedna z nich powiedziała pas.

Ciężki był ich żywot, więc miały prawo już się zerwać.
Zostały one odesłane do badań i teraz zakupiłem nowy, ponoć jeszcze mocniejszy wariant.
Samochód złożony i wczoraj miały być testy, lecz niestety przeziębienie mnie zmogło, więc dopiero w piątek i sobotę na Wyczynowych Mistrzostwach Off Road w Walimiu sprawdzimy co potrafią ;)




rumun - 2015-11-02, 07:50

Ty masz odciazone polosie z tylu?
chomik. - 2015-11-02, 07:59

tak

wkurzało mnie, że co wyjazd ukręcałem tył na 33", a nie chciałem mostu z innego auta, żeby nie tracić prześwitu, więc decyzja padła by przerobić na odciążone i tak już latałem od 16 miesięcy

KSikorski - 2015-11-02, 20:06

Zobaczymy jak się sprawdzi aktualny wariant ;-)
rumun - 2015-11-02, 21:25

Przy tym sporo roboty i kasy? Bo kiedys sie troche za tym krecilem ale wiem ze to najtansze nie bylo
chomik. - 2015-11-03, 06:52

KSikorski napisał/a:
Zobaczymy jak się sprawdzi aktualny wariant ;-)


jak będzie minimum tak dobry jak poprzedni, to będę mega szczęśliwy.

Rumun, parę złotych wychodzi, ale ja co wyjazd wracałem bez jednej bądź obu półosi z tyłu, więc na pewno się zwróciło i to z naddatkiem ;)

KSikorski - 2015-11-03, 09:14

Gorszego bym Ci nie puścił :mrgreen:
JAKUB83 - 2015-11-03, 16:08

A możecie zdradzić jaki jest koszt odciazonych półosi?
stachura44 - 2015-11-03, 18:15

z jakiej stali zrobione sa te polosie ?? 4340??
czesio6969 - 2015-11-05, 19:52

ja mam calmini tył 33 cale simex i jak narazie latam tak ze 2 lata nic się nie dzieje, włożenie mostów od innego auta to koszt okolo 6 tys minimum wiec takie półosie napewno są ok, aczkolwiek zalezy wszystko od techniki jazdy z tego co widzialem z filmików chomik jest hardcorem na jego miejscu szkałbym mostów od toyki chociaż bym się nie martwił że się skrzywi, ja przednią pochwe wymieniałem była mega krzywa,
chomik. - 2015-11-09, 12:41

mosty z innego auta odpadają u mnie z kilku względów
1. waga
2. prześwit -żeby był taki jak mam teraz, np w mostach od LJ70 lub od parcha, musiałbym założyć 35" co dodatkowo obciąża układ napędowy i zwiększa AD.1 ;-)
3. szerokość- Nie chcę szerszego auta, bo ja się mieszczę tam gdzie większe auta nie, a na trawersach Żółtas sobie radzi naprawdę nieźle. Potwierdzeniem był sobotni odcinek na WMORze, po jednym z trawersów znanych z Poland Trophy w Walimiu, gdzie jeżdżą extreme mechaniki i elektryki, a Żółtasek przejechał go tylko z pilotem wagi piórkowej na progu (może i oni mają lepsze auta, ale my jesteśmy odważniejsi ;-) )

odkąd wzmocniłem pochwy nowymi rurami, nic się nie gnie, nawet w nagłym kontakcie bezpośrednim ze sporymi głazami, więc jest ok i w tym aspekcie nie mam problemów

kostuch - 2015-11-13, 10:44

Nic nie jest wieczne. Nawet odciążone półosie...
Ale blokada nienaruszona :mrgreen:


chomik. - 2015-11-13, 12:02

o proszę, czyżby prawie w tym samym momencie? :mrgreen:

ja swoje odesłałem do badań i te które mam teraz mają być jeszcze mocniejsze :-)

a jeździłeś na tej przesuwce ode mnie?

kostuch - 2015-11-13, 12:23

Mój samurai to turystyczna seria dla dziewczynek w porównaniu do żółtego :lol:
Też zdałem resztki do badań i następny komplet ma być jeszcze bardziej king-kong-mega-karate :mrgreen:

Tak - blokada oparta na Twojej przesuwce/dekielku

rumun - 2015-11-13, 12:46

Kostuch ale z tego co widziałem to szybko sobie poradziłeś z tą awarią i jechałeś dalej? :-) poszły obie na raz?
kostuch - 2015-11-13, 14:06

rumun napisał/a:
Kostuch ale z tego co widziałem to szybko sobie poradziłeś z tą awarią i jechałeś dalej? :-) poszły obie na raz?

Bo to jest zaleta odciążonych półosi - usuwasz mielonkę (albo po prostu odpinasz sprzęgiełka na tylnym moście) i jedziesz dalej. Trudno to jednak nazwać usunięciem awarii - na samym przodzie to można tylko się po roadbooku turystycznie pobujać.
W międzyczasie zdechła pompa paliwa i pękła łapa reduktora, więc stwierdziłem że to nie jest najszczęśliwszy dzień do jazdy i poturlałem się na miskę zupy i do domu :roll:

Przypuszczam że scenariusz był taki że najpierw strzeliła długa półoś, a ponieważ blokada była zapięta na próbie, to za chwilę poddała się krótka.

chomik. - 2015-12-27, 20:48

Nowy nabytek, kupiony kilka dni temu.
Oznaczenie jakie ma pod maską, to SJ50V
Silnik 1,3 na gaźniku... z komputerem :mrgreen: nie wiem po co ktoś wymyślił takie rozwiązanie, ale pewnie po to, żeby było więcej rzeczy do zepsucia i tak właśnie było, bo jak go kupiłem to nie palił. Na szczęście po przywiezieniu do Hamster Garage okazało się, że pierdoła, bo w baku był straszny syf, który zdewastował pompę.
Płukanie baku + nowy przewód paliwowy + nowe filtry + nowa, elektryczna pompa paliwa do gaźnika i pali :-)
Niestety, jako że stał od roku bez odpalania, to trzeba było "rozruszać" wszystko w gaźniku i wymienić kilka podciśnień, bo nie wyłączało się ssanie, ale już jest prawie ok.
Tak przez święta musi wytrzymać, bo chcę sobie nim trochę pojeździć.

Plan na najbliższą przyszłość to przeróbka na sprężynę, bo odzwyczaiłem się od jazdy na resorach ;) (swoją drogą te Mazury HD które są na nim, są do sprzedania, info tu: http://samurai.org.pl/viewtopic.php?t=6360 )
Dalej gazowanie i spawanie tu i ówdzie, bo trochę wydać już ząb czasu, później malowanie itd.
Z czasem też nowy silnik, pewnie będę celował w 1,3 16v od Baleno lub Jimniego, albo 1,6 od Vitary, ale o już w dalszej przyszłości.
Generalnie plan na niego jest taki, że ma to być auto przede wszystkim trochę na ulice, trochę turystyczne, trochę bulwarowe, tak na weekendowe wypady w delikatny teren z psem , bo od mocniejszej jazdy mam Żółtasa ;-)





[ Dodano: 2015-12-27, 20:46 ]
dziś pojechałem do garażu przygotować mocowania pod zawieszenie, ale jakoś tak zeszło, że jeszcze wahacze się zrobiło i ściągnęło stary zawias z przodu, więc jutro powinien stać na nowych gratach




JAKUB83 - 2015-12-27, 22:41

widzę szybka akcja bo mocowania resorów nie odcięte jeszcze :-)
chomik. - 2015-12-30, 19:58

Pierwszy plan był taki, żeby dopiero po nowym roku zająć się sprężyną, ale w sobotę wieczorem stwierdziłem, że po świętach warto spalić kilka zbędnych kalorii, więc chociaż pójdę w niedzielę mocowania obie pociąć i jakoś tak poszło, że plan wykonałem, więc szedłem dalej ;-)

Z jednej strony już wycięte mocowanie resora, ale już późno było i z drugiej mi się nie chciało

[ Dodano: 2015-12-30, 19:57 ]
przedni zawias w Srajtku gotowy :mrgreen:






kurian - 2015-12-30, 22:07

chce mi się napisać nie pierd***sz się z robotą ale napisze że nie tracisz czasu :D chciałbym tak.
chomik. - 2016-01-04, 21:11

przód zrobiony i przetestowany podczas układania trasy na WOŚP, czas na tył :D

Dziś był początek prac





[ Dodano: 2016-01-05, 17:56 ]
No, mam nadzieję, że w końcu się skończą problemy z rozsypującymi się tarczami spiekowymi w Żółtasie.
Tym razem postawiliśmy na inną technologię i inne materiały. Przede wszystkim sama tarcza jest znacznie masywniejsza, a segmenty okładzin ze specjalnego materiału są całkowicie olejoodporne i mają zapewnić to, że będzie normalne półsprzęgło, a wszystko przy wytrzymałości jakie zapewnia tarcza spiekowa.
Co ważne, nadal będzie to można montować w standardowym Samuraiu.

Jutro wkładam, a testy już wkrótce :)






stachura44 - 2016-01-05, 17:59

przy twoim tempie to pojutrze pewnie bedzie koniec ;)
chomik. - 2016-01-05, 18:01

pewnie byłby już jutro, ale brakuje mi jednej części od tokarza i przedłużonego wału. Wszystko to będzie w czwartek po południu, więc mam nadzieję, że w piątek będzie gotowy
szymszym - 2016-01-05, 18:23

chomik. napisał/a:
pewnie byłby już jutro, ale brakuje mi jednej części od tokarza i przedłużonego wału. Wszystko to będzie w czwartek po południu, więc mam nadzieję, że w piątek będzie gotowy


Szalony!!! :D

pacmano - 2016-01-05, 19:11

Ta tarcza to na zamówienie robiona czy jak?
chomik. - 2016-01-05, 22:03

Tarcza pasuje na oryginalne koło i docisk, ale jest robiona na zamówienie. Można to kupić w Squad 4x4, tam masz numer na naklejce na zdjęciu
Zawias - 2016-01-05, 22:09

Droga ?
chomik. - 2016-01-05, 22:23

Cena za samą tarczę wygląda podobnie jak w aaronexie, tylko żeby mieć gwarancję trzeba wysłać zamach i docisk do wyważenia, więc tę usługę trzeba doliczyć.

Ale z aaronexem nie mam najlepszych doświadczeń, bo w ciągu 2 lat rozleciały mi się dwie tarcze od nich (pękły w tym samym miejscu i wysypały się sprężyny), a tu jest zrobione na znacznie masywniejszych elementach, więc powinno być wytrzymalsze.

[ Dodano: 2016-01-06, 18:27 ]
nowe sprzęgło w Żółtasie założone :)

Pierwsze wrażenia... działa jak normalne sprzęgło :D

trzeba dać mu trochę w d... , rozebrać i zobaczyć co i jak

pacmano - 2016-01-08, 09:11

Dzownilem do goscia. To co chomik kupil jest jeszcze w fazie testow :) Rzekomo ma byc trwalsze od spieka, ale sami sprzedawcy jeszcze nie mieli okazji bardziej potestowac. Zdradzajac wiedze tajemna to cena w okolicach 600zl z wywazaniem kola zamachowego. Pewnie jednak zostane przy spieku na najblizszy sezon dwa.
chomik. - 2016-08-18, 21:50

jako, że Srajtka I już nie ma, a zbyt długo bez Samuraia nie wytrzymałem, to już jest Srajtek II zakupiony od mojego brata (oczywiście Żółtas też jest i ma się dobrze).

Na razie praktycznie całkowita seria, ale za to tak zdrowa mechanicznie, że aż żal by było to sprzedawać.
W niedalekich planach oczywiście trochę się zmieni, ale to, jak będzie trochę czasu.
Na chwilę obecną trwa tylko zmiana foteli, bo dlaczego by Samurai nie miał pięknych i wygodnych, skórzanych siedzeń z Alfy.
Przód już jest zamontowany, bo to nie problem, ale z tyłem jest trochę więcej walki, dlatego, że Włosi nie pomyśleli, żeby zrobić fotele tak by pasowały do Suzuki i zrobili jakieś takie za szerokie, więc aktualnie trwają prace tapicerskie (oczywiście nie przez profesjonalistę, tylko przeze mnie ;-) ), żeby z 3 miejsc zrobić dwa i to jakoś wcisnąć, a do tego koniecznie musi być składane, bo ma się mieścić mój pies :-)







[ Dodano: 2016-08-09, 22:14 ]
Udało się zakończyć prace tapicerskie. Choć na razie wszystko leży luźno na stelażu to i tak wygląda nieźle, a co najważniejsze jest o niebo wygodniejsze niż standardowa kanapa Samuraia.
Jak jutro czas pozwoli, będę musiał przemotać stelaż oparcia, czyli sklecić z Alfowego i Samuraiowego jeden, a następnie powoli to składać.



[ Dodano: 2016-08-10, 20:19 ]
No i wmotane fotele do Srajtka.Wyglądają bardzo fajnie i jaka wygoda :D dodatkowo jeszcze zakupiony i założony, letni, szmaciany dach












[ Dodano: 2016-08-18, 21:49 ]
Srajtek w nowym obuwiu i z nowym tylnym zderzakiem (jeszcze trzeba zamówić oryginalne lampy i wyrzucić te z klapy)


zawada - 2016-08-18, 23:00

wiedzenia to ma fajne i zdrowe
chomik. - 2016-10-11, 20:36

Chwile relaksu, w to piękne niedzielne popołudnie, przy czyszczeniu Srajtkowego gaźnika.
Nie żebym to robił ot tak, dla przyjemności. Niestety wczoraj zatankowałem paliwo na poBliskiej stacji benzynowej i po ok kilometrze od zalania, Samurai przestał jechać, tzn. zaczął szarpać i dopiero z gazem w podłodze dało się przemieszczać.
Szybka diagnoza, zapchała się dysza na pierwszej przepustnicy. Trochę walki między pracami podczas przygotowywania prologu do Mniszka, trochę kręcenia i zmiana filterków, lecz pomógł dopiero stary sposób z gazem na maksa i przytykaniem dolotu. Już się cieszyłem, że wszystko ok, ale niedługo później całkowicie straciłem wolne obroty i jak tylko wciskałem sprzęgło, Srajtek gasł.
Podczas czyszczenia okazało się, że jakieś włókna zatkały dyszę wolnych obrotów, a dodatkowo w komorze pływakowej jest syf.
Może to zbieg okoliczności z tym tankowaniem...
Najważniejsze, że już Srajtek złożony i znów jeździ jak należy :D



[ Dodano: 2016-09-13, 19:36 ]
W końcu Srajtek ma lampy tam gdzie mieć powinien. Niestety jedna do wymiany bo okazało się, że trzy diody nie działają, ale to już na spokojnie. Teraz trzeba przerejestrować, żeby tablica poszła na miejsce przewidziane przez producenta, następnie łatanie otworów po śrubach w klapie, zapas na swoje miejsce i będzie jak należy :)



[ Dodano: 2016-10-11, 20:34 ]
małe, WIELKIE zmiany w Żółtasie




rumun - 2016-10-11, 20:47

kurrr. jak u Ciebie te prace szybko idą :-)
chomik. - 2016-10-11, 21:13

jak szybko?? przecież nawet jeszcze nie jest do końca rozebrane to co ma być przerobione ;)

jutro powinno być wszystko gotowe by znaleźć i zrobić miejsce miejsce na dwie windy, następnie drobne przeróbki klatki i przy okazji zmiana dachu na niepognieciony, nowy zbiornik paliwa, nowe miejsce na aku, przeróbka tylnej grodzi, instalacje elektryczne itd. itp.

jest co robić

jak się uda, może jeszcze wystartujemy w rajdzie ze sznurkiem na początku listopada, ale to jeszcze nic pewnego

rumun - 2016-10-11, 21:36

ja jak sie obraziłem na swojego samca to od czerwca składam most i reduktor :P
ale jak dobrze pójdzie to pokażemy sie u was na kamykach, przynajmniej taki jest plan.

chomik. - 2016-10-11, 21:42

no wypadałoby w końcu, już chyba od dwóch lat się zbieracie ;-) :mrgreen:
rumun - 2016-10-12, 06:56

No jakos tak wychodzi, ale a to termin nie pasuje a to samochod w rozsypce a to miejsc juz nie ma :-)
Co do zoltasa to wyciagarki bedziesz zdejmowal na rajdy bez wind? Czy plombkwanie?

chomik. - 2016-10-22, 17:17

No i w końcu przezbrojony Żółtas wyjechał z garażu. Pozostała jeszcze kosmetyka, oraz oklejenie go w barwy naszego nowego sponsora, czyli Insy Turbo dzięki któremu będziemy walczyć w nowej dla nas klasie w przyszłym sezonie, a także serwis po ostatnim rajdzie.
Zanim to nastąpi, Grabek i ja, zdecydowaliśmy się, że wcześniej go umyjemy i sprawdzimy nacisk na poszczególne koła, a zrobiliśmy to na stacji kontroli pojazdów w Auto Serwis Piotr Kotas, na Kasztanowej w Wałbrzychu. Wygląda to bardzo dobrze, bo w sumie wyszło 1012,4 DaN, czyli razy współczynnik przyspieszenia ziemskiego (1,019) daje 1031,6kg. Oczywiście będziemy musieli to potwierdzić na innej wadze, ale wygląda, że będzie nawet lepiej niż myśleliśmy :D




















kurian - 2016-10-22, 20:39

niesamowicie mi się to twoje autko podoba
chomik. - 2016-10-29, 18:31

Dzięki :)

Dziś odbyły się pierwsze testy wind i treningi jazdy Żółtasem z ich użyciem. Jednakże zanim zaczęliśmy, byliśmy potwierdzić wagę. Żółtas gotowy do rajdu, czyli z linami, pasami, paliwem, narzędziami itd. Waży 1050kg :)
Co do samej techniki, to musimy się przestawić i jeszcze sporo potrenować, ale wszystko przed nami..... rolka była :D



https://photos.google.com/share/AF1QipMk_cuOOJtShuWdgyOUxEVPYaLbPe2N10meTs24D0tiXG5FR347ML2uK9K0TywiJg?key=SmE4T1JvdnBxcGQ5ekZfT00xNHVYcWZBLTlHdzFn

SamNaSamZSam - 2016-10-29, 18:54

ale żółty! :D genialnie się komponuje z jesienią na fotkach z żółtymi liśćmi like

no i fajnie, że nawet na "treningach" każde drzewo pasem traktowane. Sukcesów życzę i podziwiam dalej ewolucję tego wozidła i jego załogi.

rumun - 2016-10-29, 20:36

No ten kolor jest mega :-) i ta rolka tez ciekawa, aby winda nie sprawila oglupienia :-)
Jak samochod po testach i po rolce?

chomik. - 2016-10-29, 20:44

Wszystko ok, tylko trochę płynu hamulcowego się wylało na kolektor i poszła chmura dymu. Po postawieniu się wszystko było ok i pojechaliśmy dalej

Nie pierwsza i nie ostatnia rolka, co prawda kiedyś miałem częściej, bo praktycznie na każdym wyjeździe, a zdarzało się że nawet było kilka podczas jednego ;)
Ale w 2016r. to chyba dopiero pierwsza :)

ps. Sam, jak trening to trening, trzeba próbować jazdę w warunkach jakie nas będą czekać na rajdach, a tam trzeba używać pasów :) .... z resztą szkoda przede wszystkim liny, bo syntetyk i tak większej krzywdy drzewom nie zrobi, a drzewa syntetykowi mogą

pacmano - 2016-11-08, 20:21

No i co tam porwaliscie w tych wyciagarkach ze tak od razu poszly?
chomik. - 2016-11-09, 10:55

W ogóle nie powalczyliśmy.

Dojechaliśmy do pierwszej pieczątki, powieszonej gdzieś na wysokości ok 3-4m na drzewie, które dodatkowo było na 2-3m skarpie. Chcieliśmy się wciągnąć tylną wyciągarką przez zblocze na drzewie i dalej za przód. wszystko szło ok, 4 koła w powietrzu, już prawie jesteśmy na wysokości pieczątki i okazało się, że hamulec nie trzyma, więc co chwilę podnosiłem i opadał, podnosiłem i opadał i po kilku razach gdzieś się lina przytarła i pękła. Szybki lot na ziemię, fikołek ze skarpy i na dach. Zaraz postawiliśmy samochód i drugie podejście, tym razem na przedniej, tylko już bez kombinacji, czyli lina bezpośrednio w górę i wciągamy się pionowo. Jesteśmy już przy pieczątce, podbijamy ją i psikus, silnik nie działa choć przekaźniki tykają. Niestety bez silnika nie dało się puścić hamulca w grzechotniku, więc pierwszy pomysł, to cięcie liny, ale szkoda było bo nowa ;-) i poza tym kolejna rolka mi się nie uśmiechała. Na szczęście przejeżdżał kolega z mechanikiem, kawałek nas podniósł,odpięliśmy linę i zdecydowaliśmy się, że to chyba jeszcze nie czas,więc zjechaliśmy do bazy zmienić klasę na "jedyną słuszną"

Niestety jak się później okazało,organizator zrobił tak słabą trasę dla wyczynu (na nocce 8 pieczątek na 4 godziny plus dwa krótkie i kręte osy, a na dniówce 30 pieczątek na 8 godzin plus dwa te same osy co na nocce które się jechało po dwa razy), że wszyscy mieli komplety już w połowie limitu i liczył się tylko czas z osów, gdzie Żółtasem nie mam szans bo mam spięty tył na stałe, a wszyscy inni mieli rozpięte przez co nawroty które ja robiłem na trzy inni robili na raz.

Innymi słowy mówiąc, lekcji jazdy z windami nie było, a przez to, że się w ogóle nie wyjeździłem, więc w sobotę robię z moim pilotem trial na trasie tegorocznego Mniszka. Jak ktoś ma ochotę, to zapraszam.

pacmano - 2016-11-09, 12:59

No niestety z rozwijaniem liny na grzechotniku jest slabo. A silnik stary czy pradu malo i upalilo ?
chomik. - 2016-11-09, 18:54

Stary silnik, ale najdziwniejsze jest to, że rozebrałem go i złożyłem na nowo i działa. Nie wiem o co chodzi, ale trzeba będzie i tak kupić nowy a ten ewentualnie mieć na zapas

[ Dodano: 2016-11-09, 19:04 ]
Orientuje się ktoś może, czy to będzie pasować do grzechotnika?
http://escape4x4.pl/produ...scape-evo-72-km
Wieloklin wygląda podobnie i jeśli się sciagnie ten bok, to wydaje mi się, że powinno, a cena rozsądna i z tego co słyszałem, to ludzie sobie chwalą Escape

rumun - 2016-11-09, 20:15

Ja mam escape 12000, ciagnelem samca i toyote poki lina nie strzelila po klamki w blocie, jak dla mnie bardzo dobra winda, a co do linku to zadzwon dopytaj
pacmano - 2016-11-09, 20:31

Jak juz chcesz od nich, to sobie zadzwon i powiedz ze chcesz pod grzechotnika - podesla od razu taki jaki ma byc.

Co do windy to prawdopodobnie przekaznik, a nie silnik.

Escape to jest odwieczna tajemnica 8-)

chomik. - 2016-11-09, 20:34

Przekaznik jest nowy i jak podłączyłem teraz, po złożeniu windę pod niego, wszystko jest ok
pacmano - 2016-11-09, 20:50

Nie no , jak mowisz ze raczej silnik to ok. Moze szczotki lapia czy cos i nie chce pracowac.

Ja raz mialem tak ze przekaznik zaczal stykac tylko w jedna strone tylko, a w druga pykal i nic sie nie dzialo. Grzebalismy sie dlugo, az go stuknalem mlotkiem i przeszlo ... Takze w takich sytuacjach teraz zaczynam wlasnie od postukania przekaznika i silnika.

chomik. - 2016-11-09, 21:01

Widzę, że mamy podobne podejście ;-)

Jak przestało działać, też zacząłem od obstukiwania wszystkiego po kolei :-

W sumie nie wiem dokładnie co było powodem, ale raczej stawiam jednak na silnik

DUŻY - 2016-11-12, 18:20

Na stronie producenta ten silnik ma 3,6KM, a moc pobieraną ma 7,2KM - zajebista sprawność jak na silnik elektryczny.. uzwojenie chyba z koloryzowanego amelinium. Najsłabszy oryginalny silnik grzechotnika jest mocniejszy. Jakby te silniki trzymały parametry to goodwinch ze swoim BOWMOTOR'em mogliby zamykać fabrykę xD.

Tu prawdziwe dane techniczne:
http://www.runva.com/info/?147.html

Dyskusje na temat przedstawiania danych przez firmę escape uczcijmy minutą ciszy i pomińmy.

chomik. - 2016-11-13, 09:32

czyli już wiem, że nie kupię ;)

a wracając do Zdziczonego Mniszka, to się wczoraj naprawdę fajnie pobawiliśmy, Udało się zająć drugie miejsce zaraz za mocno przemotanym Can Amem Maverickiem, czyli UTVem,więc jest dobrze.
Tu krótka zapowiedź relacji z tej imprezy:

https://www.youtube.com/w...eature=youtu.be

pacmano - 2016-11-13, 12:42

Wyjechales tam na ten pion ? :P

Co do silnika dla grzechotnika to jezeli chcesz sie scigac z wyciagarka to masz tak naprawde tylko dwie opcje do wyboru i tyle. Od siebie moge polecic bm2. Na xp tez jezdza i chwala. Co taniej wyjdzie to wziac.

rumun - 2016-11-13, 12:44

piękną roleczke ktoś zaliczył :)
chomik. - 2016-11-13, 13:55

Pewnie, że wjechałem, choć przyznam, że też było ciepło.
Mam nadzieję, że na pełnej wersji filmu będzie potwierdzenie :-)
Co do silnika, to chyba jednak tak trzeba będzie zrobić, czyli poszukać albo BM2 albo XP

meenia - 2016-11-13, 14:48

chomik. napisał/a:
Pewnie, że wjechałem, choć przyznam, że też było ciepło.
Mam nadzieję, że na pełnej wersji filmu będzie potwierdzenie :-)
Co do silnika, to chyba jednak tak trzeba będzie zrobić, czyli poszukać albo BM2 albo XP


Rozbierz ori silnik na kawalki, lacznie z wyjeciem szczotkotrzymacza i wyczysc na zero, bardzo czesto nie ma dobrego przejscia pomiedzy szczotkotrzymaczem a obudowa i stad psikusy. Nie obrazajac escape to jednak kazdy oryginalny sprawny silnik bedzie lepszy

chomik. - 2016-11-14, 13:05

meenia napisał/a:


Rozbierz ori silnik na kawalki, lacznie z wyjeciem szczotkotrzymacza i wyczysc na zero, bardzo czesto nie ma dobrego przejscia pomiedzy szczotkotrzymaczem a obudowa i stad psikusy. Nie obrazajac escape to jednak kazdy oryginalny sprawny silnik bedzie lepszy



Tak zrobię, wydaje mi się, że powodem może być właśnie to, że stracił masę szczotkotrzymacz bo w tej obudowie nie było miejsca na śrubkę którą się go przykręca i w sumie był tylko dociskany przez górę obudowy, a w drugim silniku, który mam na części jest miejsce by go przykręcić.


A tu jeszcze kilka fotek ze Zdziczonego Mniszka.

Teraz czekamy na resztę:
































SamNaSamZSam - 2016-11-14, 13:13

jaka jest technika pokonywanie takiej stromizny? Dla lajkonika z zewnątrz to wygląda jakby polegało na tym, że pedał w podłogę i "Pan Jezus już się zbliża"... ale nie sądzę by tak to faktycznie działało. Jakoś trzeba specjalnie najechać? Dodać/odjąć gazu w odpowiednim momencie?
chomik. - 2016-11-14, 13:24

tym Żółtym, co zaliczył świeczkę, to tak dokładnie zrobił, że wcisnął gaz na dole i czekał co się stanie :mrgreen:

Ja ująłem gazu gdy czułem, że tylne koła są prawie na szczycie, żeby przód trochę opadł i później znów gaz w podłogę, żeby się dalej wdrapał i się udało :-)

Generalnie i tak mam wrażenie, że ważniejsze od techniki jest tu wyważenie samochodu.

pacmano - 2016-11-14, 14:05

Przy drugiej technice trzeba znowu sie martwic czy przeguby przezyja ;) Nie maja lekko te nasze auta.
chomik. - 2016-11-14, 15:24

ale czego się nie robi dla pucharku ;-)


rumun - 2016-11-14, 16:05

3 technika to wjechać na małym gazie dokąd sie da, a dalej winda i do przodu :-) myśle że najmniej awaryjna ale najdłużej sie schodzi :)
chomik. - 2016-11-14, 16:18

Był zakaz używania wind, więc ten sposób odpada. Z resztą nadal nie jestem ich fanem i od czasu gdy je ściągnąłem na poprzednim rajdzie, nadal leżą w garażu ;-)

Poza tym co to by było za wyzwanie gdyby można było tam wjechać na sznurku? :mrgreen:

SamNaSamZSam - 2016-11-14, 16:24

chomik. napisał/a:
Poza tym co to by było za wyzwanie gdyby można było tam wjechać na sznurku? :mrgreen:


To chyba zależy od rodzaju wyzwania :D jeśli jest nim pokonanie przeszkody to sznurkowanie wydaje się najlepsze, jeśli jest nim test wytrzymałości samochodu i załogi to próba ogniowa zdaje się być najbardziej efektowna. Swoją drogą trzeba mieć sporo zaufania do sprzętu, którym się operuje bo przy tak dynamicznej rolce mieć 800kg żelaza nad głową to nawet tytanowe cohones nie pomogą jak się klatka dopiero na nich zatrzyma w drodze do podłogi, tudzież podłoga w drodze do dachu bo wówczas to rzecz wyjątkowo umowna co jest dachem a co podłogą ;)

chomik. - 2016-11-14, 16:43

No dobra, może źle to ująłem :-)

Jeżeli jedziesz na wyprawę i planujesz gdzieś dojechać, a poza tym nie masz odgórnie narzuconego zakazu używania wyciągarki, lub jedziesz w rajdzie gdzie taki zakaz nie obowiązuje, to ok, pewnie sam bym tam wjeżdżał na sznurku, bo po co ryzykować.

W tym wypadku (jak i we wszystkich dotychczasowych rajdach, które organizowaliśmy), wyciągarki napędzane inaczej niż siłą własnych mięśni, są zakazane, choć próby często są takie, jak na rajdach z wyciągarkami.
Formuła "Zdziczona" bo taką zrobiliśmy już drugi raz, polega na wyzwaniach, które przygotowujemy dzień wcześniej, np wjazd gdzieś, wydostanie się skądś bez pomocy, lub po prostu krótkie OSy między taśmami. W tym wypadku było 8 prób i przed każdą losowana jest kolejność startów. Jedziemy wszyscy razem i później po kolei każdy robi zadanie za co otrzymuje punkty.
Przy tego typu zabawie minusem jest to, że nie może być za dużo aut startujących, optymalnie to ok 10szt bo za długo by to trwało. ale za to plusem jest że organizator może też startować, bo wyzwania są w miejscach, w których nikt wcześniej nie jeździł i są na tyle krótkie i czytelne, że każdy może się przejść przed próbą i dokładnie rozplanować jak będzie ją pokonywał.
Nie chce mi się dokładnie opisywać całości, ale jest to świetny model rajdu, gdy chce się pojeździć razem, popatrzyć co inni wyprawiają i się z nich ponabijać, przy okazji się integrując.


ps. dobrze zrobiona klatka nawet nie poczuje takiego upadku.... wiem, bo po 10, przestałem liczyć ile rolek miałem a było to już kilka lat temu ;-) :mrgreen:

Didymos - 2016-11-14, 21:02

Jest jeszcze jeden sposób na takie stromizny - jak fura jest już przednią osią przy szczycie, to trzeba wdusić z czuciem hamulec, nie odpuszczając jednocześnie gazu, to powoduje "przyglebienie" kół.
Niestety prosto tylko się pisze, a najczęściej czas na podjeździe ucieka tak szybko, że łatwo przegapić ten właściwy moment :mrgreen:

chomik. - 2016-11-14, 21:36

nie ważne jak, ważne, żeby wjechać ;-)

a tu reszta zdjęć mojego brata ze Zdziczonego Mniszka

https://photos.google.com/share/AF1QipNrhwOqBo4NmJGKpyX57qq0FbF6hH-P1LInUbQYJ5e61Kcosb25s4Ja7EZMBci3Xg?key=QlY0cXRaazJCbG84RUk5dDhyaUtJcUppcWViTUJn

adalbert - 2016-11-17, 19:20

https://www.youtube.com/w...eature=youtu.be a tu relacja z rajdu by XAdrenaline Studio.
Polecam. Dużo Żółtasa

chomik. - 2016-12-05, 19:42

Kolejna edycja Zdziczonego Mniszka, kolejne drugie miejsce Żółtasa za UTVem i kolejny świetny film https://m.youtube.com/watch?v=XWzdfEPUv0A
rumun - 2016-12-06, 13:17

ten utv to chyba zawieszeniem nadrabia? czy sam w sobie jest dobry + umiejętności kierowcy?
chomik. - 2016-12-06, 13:58

Zawieszenie, waga, silnik, bezstopniowa skrzynia biegów dzięki której moment obrotowy ma przy niemal każdych obrotach, zwrotność, no i umiejętności kierowcy, ale ma też sporo minusów, takich jak chociażby delikatność, bo urwał przedni napęd w miejscu, gdzie nigdy bym się nie spodziewał, a jak to powiedział, przed wjazdem czuł, że tam się urwie..... a co najlepsze, cena za to co się popsuło 8000zł :mrgreen:

Ogólnie bardzo fajna zabawka, ale cena zakupu, cena za wzmocnione graty, żeby się rzadziej rwało i cena części zamiennych powoduje, że pewnie nigdy sobie takiego nie kupię ;-)

z resztą, choć już drugi raz dojechałem za nim, to nie znaczy, że się nie da go objechać, bo wygrywa z Żółtasem niewielką przewagą a te trasy które mieliśmy, były w 90% suche i techniczne, za to w błotach na kole nie ma szans

rumun - 2016-12-06, 15:07

a tak sie spytam jaka jest tego cena i ile włożył żeby to jeździło tak jak trzeba?
bo wiadomo samuraia też można kupić tanio, ale później trzeba włozyć i ciekawy jestem jaki jest koszt zrobienia takiego utv żeby to jeździlo a nie robilo za wózek golfowy :-)

chomik. - 2016-12-06, 18:39

Z tego co wiem, dał za niego 80k zł i za wzmocnione graty dał ok 20k zł
DUŻY - 2016-12-06, 19:18

W tym budżecie można myśleć o skopiowaniu grata na laplanderze :)
rumun - 2016-12-06, 20:11

Ooo kurwww.a mać, nie myslalem ze to taka kasa,
chomik. - 2016-12-29, 19:24

A tu pełna relacja bez muzyki

https://m.youtube.com/watch?v=J9hpyEL0cZo&feature=youtu.be

Szczerze to podoba mi się jeszcze bardziej niż zajawka

[ Dodano: 2016-12-29, 19:23 ]
już niedługo kolejne zmiany w Żółtasie :)

http://ore4x4.pl/products...i-4-90-1-detail

dziś została nadana paczka z reduktorem od 1,3 do chłopaków z Warki... teraz pozostaje czekać na jego powrót, ale już z nowymi przełożeniami 4,9 :)

Robert77 - 2016-12-29, 20:29

chomik. napisał/a:
A tu pełna relacja bez muzyki

https://m.youtube.com/watch?v=J9hpyEL0cZo&feature=youtu.be

Szczerze to podoba mi się jeszcze bardziej niż zajawka

[ Dodano: 2016-12-29, 19:23 ]
już niedługo kolejne zmiany w Żółtasie :)

http://ore4x4.pl/products...i-4-90-1-detail

dziś została nadana paczka z reduktorem od 1,3 do chłopaków z Warki... teraz pozostaje czekać na jego powrót, ale już z nowymi przełożeniami 4,9 :)



Przy naszych górkach takie wolne przełożenia robotę robią , ja od nich mam 6.5.1 i już prawie rok śmigam i przy stromych technicznych zjazdach bajka :) Życzę powodzenia żółtasem w nowym sezonie i z nowymi przełożeniami :)

chomik. - 2016-12-29, 20:56

W sumie ta zmiana nie jest po to, żeby coś poprawić, bo moim zdaniem było tak jak trzeba, tylko po to by oszczędzić..... :mrgreen:

Teraz mam 5,125 w mostach i średnio w sezonie zużywam ok 3-4 komplety, które kosztują ok 300-400zł/szt. mam też reduktor od litrówki, którego nie zniszczyłem już od kilku sezonów.

Wraz z nowym reduktorem zmienię przełożenia na seryjne- wytrzymalsze, bo więcej zębów wałka się styka z talerzem niż w vitarowych, dlatego, że ogólnie jest ich więcej, no i znacznie tańsze, poza tym mam jeszcze kilka kompletów, a reduktor i tak się rzadko psuje jak się o niego dba, więc powinno się zwrócić ;-)

Hałas - 2016-12-31, 14:10

A nie myślałeś o 4.625?
Ich cena tez mocno poszła w góre od kiedy popularne stało sie 4.24 do vitarowego reduktora ale jest równie pancerne co 3.7 / 3.9

chomik. - 2016-12-31, 15:55

tylko boję się, że to będzie za wolne.

Mi pasowało idealnie rozwiązanie jakie miałem, czyli reduktor od litrówki i przełożenia 5,125, a przy tym zestawieniu które zrobię i tak będzie znacznie wolniej więc nie chcę przesadzić.

ps. a w czym były te przełożenia o których piszesz?

Hałas - 2017-01-01, 17:35

Zdaje sie vitara 2.0
Na moja logike kladac 3.9 do mostu reduktor bedzie mial wiecej roboty, pytanie co wtedy tryby powiedza( a widzialem juz kiedys, ze posypaly sie tryby a nie obudowa) oczywiscie zakladam, ze bedzie solidny kaganiec na reduktor. Podejrzewam ze jazda na biegach szosowych malo Cie interesuje ale duze kola i oryginalne przelozenia to straszna qpa nawet na krotkie dojazdowki.

Pewnie juz troche za pozno, ale ja bym szedl w 4.625 plus 4.16

DUŻY - 2017-01-01, 18:08

o reduktor bym się nie bał.. najbardziej po dupie dostaną krzyżaki na wałach.. ale są najtańsze i najszybciej się wymienia z całego napędu.
chomik. - 2017-01-23, 10:40

Wysłałem cały reduktor do chłopaków z Warki i przy okazji wkładania nowych przełożeń wzmocnili wejście ze skrzyni, na które będą szły największe obciążenia, do tego czekam na kaganiec i jak już go będę miał, to składamy i testujemy.

O krzyżaki na wałach między reduktorem a mostami, się nie martwię, jeden jest od range rovera, a drugi jest od żuka i potrafią naprawdę dużo znieść. Ewentualnie problem może być między skrzynią a reduktorem, ale jak coś będzie nie tak, też się zrobi nowy.

Te przełożenia 4,9, zwalniają o 16% biegi "szybkie", w stosunku do serii, więc nie powinno być aż takiej tragedii na dojazdach, aczkolwiek na pewno różnica będzie odczuwalna.

Seryjne przełożenia idą w mosty z dwóch powodów. Po pierwsze są wytrzymalsze, co widać od razu na pierwszy rzut oka gdy się bierze w rękę wałek ataku z 5,125 i 3,9, oraz są tańsze.

Zobaczymy co będzie, bo na razie, to Żółtas stoi jak stał i czeka aż będę miał czas żeby się nim zająć, ale jeżeli nie będzie mi odpowiadać takie zestawienie, zawsze będę mógł wrócić do tego co mam aktualnie ;-)

bialy bill - 2017-01-23, 12:08

Wałek ze skrzyni powinien wytrzymywać bo on jest na początku i będzie dostawał najmniejsze obciążenie. dużo bardziej będą obrywać wały reduktor-most i obudowa reduktora niż przy poprzednim zestawie. I jeszcze pytanie. przy montażu wału z żuka trzeba w flanszach przewiercić otwory czy jak to rozwiązałeś ??
chomik. - 2017-01-23, 12:16

bialy bill napisał/a:
I jeszcze pytanie. przy montażu wału z żuka trzeba w flanszach przewiercić otwory czy jak to rozwiązałeś ??


Trzeba wywiercić nowe otwory pod śruby i przetoczyć otwór centujący na większy

bialy bill - 2017-01-23, 18:16

OK. Dzięki za odpowiedz
zed111 - 2017-01-23, 22:23

chomik. napisał/a:
Wysłałem cały reduktor do chłopaków z Warki i przy okazji wkładania nowych przełożeń wzmocnili wejście ze skrzyni, na które będą szły największe obciążenia, do tego czekam na kaganiec i jak już go będę miał, to składamy i testujemy.


tak z ciekawości - w jaki sposób?

chomik. napisał/a:
Te przełożenia 4,9, zwalniają o 16% biegi "szybkie", w stosunku do serii, więc nie powinno być aż takiej tragedii na dojazdach, aczkolwiek na pewno różnica będzie odczuwalna.


ja mam 4,9, polecam w teren, nie polecam w trasy :) przy 90km/h zbliżam się do 4k obrotów...
ale jeden plus jest w sumie - przyśpiesza pod górkę nawet na 5 :)

chomik. - 2017-01-24, 10:21

Nie wiem, czy mogę sprzedawać patent z Ore4x4 ;-)

Najlepiej zadzwoń sobie do chłopaków http://ore4x4.pl/ i niech sami powiedzą. Ponoć stosują to od dłuższego czasu w wielu Samuraiach, a skoro działa, to czemu by tego przy okazji nie wykorzystać. Każdy patent który choć trochę wpływa na niezawodność jest wart zastosowania

zed111 - 2017-01-24, 10:40

myślę, że za "mały" jestem by podrabiać patenty chłopaków z Warki :)
raczej jestem ciekaw co to oznacza to wzmocnienie np jakieś zdjęcie lub opis, bo na ich stronie nie ma żadnego info
obecnie mam kaganiec na mojej 4.9 ale zawsze jestem otwarty na ulepszenia.
$ teraz drogi i nie chciałbym rozwalić gratów od wujka z hameryki :)

chomik. - 2017-01-24, 11:44

No, ja też miałem ciągnąć graty bezpośrednio z usa, ale $ tak drogi, że taniej było kupić w Ore, a jeszcze przy okazji mam europejską gwarancję, bo są oficjalnym dystrybutorem Trail Geara.

Wzmacniają obudowę pierścieniem. Jak kupowałem przełożenia to sami mi podpowiedzieli jak to zrobić, ale że nie chciałem sam składać reduktora, bo wolałem oddać to komuś kto się na tym zna (ja już jeden kiedyś rozwaliłem ;-) ) wysłałem całość i mi to przy okazji zrobili chyba za 100 czy 150zł, już nawet nie pamiętam.

Za całość zapłaciłem ok 3100zł, w tym mam przełożenia,które na stronie kosztują 2550, wszystkie nowe łożyska i uszczelniacze, wzmocnienie obudowy i poskładanie do kupy przez kompetentną osobę.... myślę, że to były dobrze wydane pieniądze

zed111 - 2017-01-24, 12:00

ale to wzmocnienie skrzyni biegów czy reduktora?
napisałeś, że skrzyni i to mnie zaciekawiło

reduktora to pewnie coś jak to?
http://www.lowrangeoffroa...ase-cradle.html

ja mam częściowy kaganiec + dodatkowo mocowanie na samym wyjściu przy flanszach reduktora

ale jeśli to jakieś wzmocnienie skrzyni biegów to chętnie to zobaczę, bo to byłaby faktycznie nowość :)

z innej beczki ciekawe jak to się sprawuje
widziałem na pirate4x4 zapowiedź dawno temu, ale jeszcze nikt nie chwalił się
http://www.lowrangeoffroa...stc-am44rc.html

chomik. - 2017-01-24, 12:28

Ja napisałem, że wysłałem reduktor i wzmocnili wejście ze skrzyni, czyli chodziło mi, że wzmocnili obudowę reduktora przy flanszy, którą podawany jest napęd ze skrzyni biegów. To co wysłałeś w pierwszym linku to kaganiec i inne łapy reduktora. W poprzednim reduktorze sam sobie zmotałem kaganiec poprzez cięcie, wiercenie i spawanie płaskowników, ale teraz przez lenistwo, a właściwie brak czasu wycina mi się na laserze (swoją drogą, jak wszystko będzie pasować jak należy, prawdopodobnie będę miał je w dobrej cenie... ale o tym wkrótce ), a łapy zastosuję te co miałem, bo one były już wzmocnione wcześniej odpowiednio.


ta obudowa fajna, ale droga i ciężka

zed111 - 2017-01-24, 12:38

teraz jasne

tak z ciekawości to wzmocnieniez ORE to coś w tym stylu? tu akurat tył, ale przód mam podobnie wykonany
piękne to nie jest ale działa


chomik. - 2017-01-24, 12:46

nie, ja mam pierścień wytoczony i wprasowany lekko przetoczoną obudowę. Przypuszczam że autor miał na myśli wzmocnienie samego miejsca gdzie jest bieżnia łożyska. To Twoje też niegłupie, bo spina obudowę z każdej strony i dodatkowo służy jako osłona od dołu.
zed111 - 2017-01-24, 12:49

a to mnie zaciekawiłeś
odezwę się do ORE w takim razie, może zaprezentują produkt
chyba, że pojawiają się jeszcze tutaj, ale dawno nie widziałem od nich postów (chyba?)

rumun - 2017-01-24, 13:51

ostatnio z warki odzywa sie dardes w innych postach
DUŻY - 2017-01-24, 21:46

Ta obudowa amelinowa US&A to sama "dupa"? Jak tak to kicha. Reduktor prawie zawsze rozrywa się na wałku wejściowym do niego. Są 2 wersje obudowy z 1 dziurą smarującą łożysko wałka wejściowego i z 2ma. Ta druga opcja to hiszpan i późny japończyk - one pękają. Ta pierwsza wersja znacznie wytrzymalsza - nie widziałem nigdzie popękanej.

Chłopaki z warki prawdopodobnie wzmacniają wejście do reduktora, jest miejsce aby nałożyć na gorąco wytoczony pierścień.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group