jonny - 2013-05-10, 23:20 Temat postu: Spalanie po założeniu Glob gum Spider 225/75/15 Pragnę podzielić się informacją o paliwożerności mojego złomka po założeniu przespawanych trójkątów i opon Glob gum Spider w rozmiarze 225 75 15. Otóż miałem oponki 205 70 15 ,a że okazyjnie kolega Kaczmara sprzedawał kompletne koła to se je zakupiłem. Różnica w mobilności w terenie jest kolosalna,miałem fuldy tramp,praktycznie to jeżdżę na tylnym tam gdzie wczesniej zapinałem przód. No i teraz spalanie tu już euforii nie ma z 10l na 15-16l jazda tylko po czarnym do pracy.No ale to tylko taki mały teścik,a i jeszcze osłabł na podjazdach coś koło 30%-40%.Ale wiadomo to są kółka w błoto i coś za coś.Informacja dla tych co chcą zmienić kółka i są zieloni jak ja. yahoo33 - 2013-05-10, 23:36 Mój imienniku, Spalanie które podałeś dla tych gum pokrywa się z moim tak ok 15 litrów LPG wychodzi. Na szosie. W terenie nie liczę ;) slavok - 2013-05-10, 23:57 Norma, opory toczenia robią swoje. Didymos - 2013-05-11, 10:00 Dokładnie, u mnie na gumach 235/75/15 i przełożeniach 5,125 potrafi schochlować pod 20l lpg/100, bo motor trzeba dosyć wysoko kręcić, żeby się przemieszczać z akceptowalną prędkością 
Starscream - 2013-05-11, 22:15 ciekawe- ja założyłem w odwrotną stronę z MT na AT i spalanie tylko 2-3 l poszło w dół. Komfort 40% w górę jazda w błocie 40% w dół 
yahoo33 - 2013-05-11, 22:18
Mówisz o terenie czy o szosie? I pytanie jaka to akceptowalna prędkość dla Ciebie?
robercik - 2013-05-11, 22:51 hm ja powiem tak nigdy specjalnie spalnia nie liczyłem. ale raz przed wyjazdem takim szutrowo terenowym dosc ciezkie podjazdy w lasach zatanczyłem za 200 zł i zrobiłem na tym ok 280km. daje to jakies 13 literów :) Didymos - 2013-05-12, 11:48
Na szosie, spalanie w terenie trudno policzyć. Ok. 90 km/h, żeby nie blokować drogi tirom
jonny - 2013-05-13, 20:50 Szacun dla kolegi z tym blokowaniem tirów.Sam tłukłem się 10 lat takim żelastwem i krew człowieka zalewała od fachowców w osobówkach SamNaSamZSam - 2013-05-13, 21:56
dyskusja na boczne tory schodzi bo w każdej furze może jechać podobny "fachowiec", włączając w to wielotonowe zestawy mknące xx km/h w terenie zabudowanym bo przecież na radyjku mówili, że czysto i można ogień na tłoki walić... Kamilson - 2013-05-13, 22:02 Ja tam mam dla nich pełny szacunek , to jest naprawde kawał ciezkiej roboty... jak nie dowiozą na czas to albo ich szef wypieprzy , albo dowalą jego firmnie taką kare , zee sie za przeproszeniem posra :) wszedzie są idioci .. w kazdym zawodzie SamNaSamZSam - 2013-05-13, 22:23 każdą pracę należy szanować :) jonny - 2013-05-13, 22:46 Nawiązałem do kolegi,bo wie co robi i myśli,wiadomo wszędzie są taborety i trza uważać.Wróćmy do tematu,jednak zamierzam założyć stare kółka bo więcej śmigam po asfalcie i ta dynamika auta to porażka,ale jeszcze się naciesze pare dni na tych kapciach.A i dodam że fajny ten odgłos oponek powyżej 60 jakby bombowce leciały lupazoom - 2013-06-06, 15:32
Jaki szacunek? można go mieć dla ludzi, którzy maja na trasie tylko jeden priorytet:"oszczędności"?. Najbardziej boli dwupasmówka i kompletny egoizm w zmianie pasa... Nie można uogólniać ale ta branża ma straszną skaze "dziadostwa" i to na swoje własne życzenie. Naginanie i cwaniactwo na każdym kroku... a wystarczyłoby się trzymać jako całość branży pewnych standardów i wycinać buractwo. Wtedy każdy jeździłby jak człowiek a nie był na każde skinienie spedytora. Gotowe rozwiązania tylko czekają na skopiowanie np. z Austrii czy Niemiec ale po co... Przecie to ochrona rodzimego biznesu i miejsc pracy. taaa burdello na kółkach. jonny - 2013-06-06, 21:49 A powiedz mi w jakiej branży teraz niema cwaniactwa i dziadostwa?Myślisz,że w Niemczech czy Austrii jest inaczej w tej branży,mylisz się.Także takie ,,dziadostwa" są wszędzie i jak najbardziej są też normalni ludzie,czy to w tej branży czy innej. |
