crisis77 - 2013-05-17, 10:06 Temat postu: Likwidacja SPOA, mocowanie resorów przód, wymiana pochwy?? Witam, kupiłem Samuraia 87'. Właściciel zrobił w nim SPOA, w ten sposób że przedni most zastąpił tylnym tylko że odwróconym (przynajmniej tak tłumaczył) przez co mocowania miał u góry. Ja go teraz przerabiam i z tyłu mam mocowanie pod mostem na resory a z przodu trzeba przespawać na dół albo wymienić pochwę. Co jest lepiej zrobić? Przespawać mocowanie resorów czy kupić pochwę z oryginalnymi mocowaniami? Czy jeśli kupię przednią pochwę z oryginalnymi uchwytami pod resory pod mostem, to czy wszystkie wnętrzności z pochwy tej starej będą pasowały? (przypominam że jest to tylny most odwrócony i założony z przodu). Dopiero od kilku miesięcy czerpie informacje z różnych źródeł odnośnie tego samochodu, jego budowy i różnych przeróbek więc proszę o wyrozumiałość i w miarę proste porady ;) pozdrawiam Grzegorz Obrazek tego mostu który jest teraz założony. [img]src=http://www.sends...ad89220/3[/img] sami93 - 2013-05-17, 10:09 kolego springi rób, nie wracaj do resorów. Lexx - 2013-05-17, 10:19 Nie ma opcji wsadze ia tylnego mostu na przod, nie jest czasem tak ze typ pdwrocil go do gory nogami. Most masz orzedni wiec chyba starczy go wymontowac i odwricic jesli jest tak jak piszesz choc to tez malo realne Pokaz jakies zdjecie od frontu zeby calosc bylo widac. Takiej rzezby jeszcze nie widzialem ... jeżu - 2013-05-17, 10:44 Prawdopodobnie chodzi o tylne resory z przodu. SamNaSamZSam - 2013-05-17, 11:03 ale jak tylny most na przód? masz bębny z przodu? ;) a co z położeniem gruchy? a co ze zwrotnicami, jeździsz tylko na wprost? chociaż może jeśli da się przerobić tylny most "na odciążony" tak jak przedni to może i da się zrobić z niego w pełni sprawny przedni most... tylko to chyba znacznie grubsza inwestycja niż przespawanie mocowań pod SPOA. Jeśli resory nie były kombinowane to moim skromnym zdaniem najprościej (ale może nie najtaniej) wrócić do stanu bez spoa kupując dwie pochwy mostów z normalnymi mocowaniamia resorów. Lexx - 2013-05-17, 11:07 To jest przedni most, widac przewenie podstawy kuli, pytanie czy jest on odwrocony czy tylko ma przespawane podstawy resorow. crisis77 - 2013-05-17, 11:37 Dzięki za odpowiedzi. Auto stoi u mechanika który mi to ogarnia, ten most przedni mam ściągnięty i jest u gościa który ma mi przespawać te mocowania resorów pod spód (leży już u niego tydzień co mnie bardzo irytuje bo obiecał zrobić na następny dzień), dlatego zastanawiałem się nad innymi szybszymi możliwościami przeróbki SPOA na oryginał. Najprawdopodobniej będę miał to zrobione dzisiaj lub jutro, zawiozę do mechanika żeby wszystko zaczął składać. Tak mój Samurai wygląda teraz: http://www.sendspace.pl/f...81f44be3134ec/1 Po pierwszej przejażdżce rozwaliłem "napęd na przód" - ukręciło jakoś reduktor. Wrzucili mi nowe sprzęgło, "nowy" motor i reduktor od tysiączki. Aktualne przeróbki: - przedni zderzak pod wyciągarkę - wyciągarka syntetyk - 4 amortyzatory profendera +2" - amor skrętu profender - resory przód lovellsa HD +2" - wieszaki tył +2" - polibusze granatowe - snorkel Auto robi się od bodajże marca, trzeba było szukać silnika, później reduktor, przekładka, sprzęgło i tak mijały tygodnie, jak już wszystko mechanicznie było ok, to przywiozłem te części powyżej do założenia i znowu czas leci... Niby roboty nie dużo, ale zatrzymało mnie przespawanie tych mocowań do resorów z przodu. Jest to mój pierwszy taki samochód, dopiero się wgryzam w te wszystkie pojęcia itd. Może w przyszłości przerobię go na coś bardziej ekstremalnego ;) Aha, w zimie muszę do niego jakoś ogarnąć pług :P Co wykombinowałem z tym mostem i mocowaniami dam znać niebawem. Pzdr Lexx - 2013-05-17, 11:45 Jesli poszlo to do mechanika to pewnie zaplacisz tyle co za uzywana pochwe mostu, i teraz rodzi sie pytanie czy owy szpec jest na tyle kompetentny ze zrobi to dobrze czyli czy zachowane zostana katy wyprzedzenia zwrotnicy co jest najtrudnejsza rzecza przy takiej przerobce. Zajrzyj do przywitalni jesli Cie tam jeszcze nie bylo, w dziale 'Moj Samurai' zaloz temat o swoim Samim i pokaz czym jezdzisz :) Pozdr. Lexx. crisis77 - 2013-05-17, 11:50 Właśnie obawiam się czegoś takiego Lexx, wszystko mam u znajomych robione więc koszty nie będą duże. Jeżeli coś będzie nie tak to czy mógłbym wtedy kupić oryginalną przednią pochwę z uchwytami od dołu i przełożyć wszystko do niej? Lexx - 2013-05-17, 11:57 Tak, kupujesz seryjna pochwe i przekladasz wszystko do niej, lacznie 3h roboty. Na Forum mamy Kolegow handlujacych czesciami do Samcow wiec mozesz popytac. crisis77 - 2013-05-17, 12:05 Super, dzięki za info ;) KRZYKKU - 2013-05-18, 00:36 po co zwalasz SPOA skoro piszesz że może zrobisz kiedyś coś ekstremalnego? moim zdaniem jeśli było zrobione dobrze to niepotrzebnie wracasz do serii bo po co 2 razy jedno robić? ale to tylko moje zdanie a może i Ty masz inny plan... Samuraia kojarzę z alle. SamNaSamZSam - 2013-05-18, 09:15 no też chyba najlepszym rozwiązaniem byłoby nabycie oryginalnych pochew, a te z przespawanymi mocowania zachowanie na pamiątkę na wypadek gdyby chciało się wrócić do SPOA. Koszt podobny do tych przeróbek, a proces w pełni odwracalny w przydomowym garażu. Didymos - 2013-05-18, 10:13 Zdecydowanie najłatwiej kupić oryginalne pochwy i przerzucić wnętrzności, uniknie się błędów z ustawieniem właściwych kątów na mostach. To wąskie mosty, więc koszt nie powinien być duży, bo i towar mało chodliwy. Jeśli w planach jest zawias +2", to bez sensu zostawiać spoa, bo na wąskich mostach będzie msakra 
KRZYKKU - 2013-05-18, 12:31 aaa, przepraszam, jak to wąski most to zwracam honor... na wąskim SPOA to faktycznie średnie rozwiązanie 
crisis77 - 2013-05-20, 14:17 Ściągam SPOA ponieważ po założeniu tych resorów lovellsa hd +2" samochód był strasznie wysoki i amor był zamknięty (amory profendera +2"). Pochwa z oryginalnymi mocowaniami już zamówiona, pewnie będę miał ją do środy i coś się w końcu ruszy ta "przebudowa" ;] |
