Klub Samurai 4x4
Suzuki Samurai Forum 4x4. KLUB SAMURAI 4x4. Skorzystaj z szybkiej rejestracji i zacznij wymieniać się swoimi opiniami.

Silnik i Osprzęt, Wydech , Swapy silników - Sprzęgło

Eternis - 2013-08-20, 20:06
Temat postu: Sprzęgło
Witam , ja z takim pytankiem jakie polecacie sprzęgło do samuraja , chodzi mi o takie ktore bedzie bardzo wytrzymałe. Pozdrawiam :)
cena nie gra roli

chomik. - 2013-08-20, 20:10

kup sobie spieka np. tu: http://aaronex.pl/

mamy je już prawie 2 lata i praktycznie ani śladu zużycia

Eternis - 2013-08-20, 20:21

Oki dzieki za pomoc!
Qwai - 2013-08-20, 20:25

Zależy do czego używasz samuraia.
Jak jeździsz po asfalcie to spiek będzie raczej pomyłką :mrgreen:

chomik. - 2013-08-20, 20:30

mamy sześciolistkowe i nie ma tragedii. Co prawda półsprzęgło jest mniej więcej o połowę krótsze niż przy zwykłej tarczy ale jak się do niego człowiek przyzwyczai, to bez problemu da się jeździć po czarnym
moziembl - 2013-08-20, 20:40

Zgadzam się z chomikiem, też mam spieka 6 listkowego i tragedii niema. Trzeba się do niego przyzwyczaić, na początku zdarzają się kangurki, ale chwile pojeździsz i jest spoko.
Jeszcze przeczytaj moje przemyślenia na temat docisku. http://samurai.org.pl/vie...Ag%B3o&start=60

i pomyśl nad uszczelnieniem.

yenko - 2013-08-20, 21:17

A co to samuraj ?
sokratesb - 2013-08-20, 21:44

Hehe, ależ ty uszczypliwy Yenko. :D
kakash - 2013-08-21, 15:01

A jak nie chcesz spieku bo poruszasz sie wiecej po czarnym niz w terenie to mozna isc w strone AISINA, czasami pisze na aukcjach allegro ze ponoc jest wzmocnione ;)
KSikorski - 2013-08-22, 10:19

Nie wiem względem czego miałby być wzmocniony Aisin? Aisin to sprzęgło które suzuki montowało na pierwszy montaż. Czyli najbardziej "seryjne" jakie może być :-)
kakash - 2013-08-22, 23:53

Nie sprawdzalem tego w zaden sposob, ani nie jest to moja opinia. Jak wyzej napisalem czasami w aukcjach pisze ze jest wzmocnione, najpewniej wzgledem zamiennikow.
Qwai - 2013-08-23, 10:15

Mam PHC Valeo (dosyć tanie) i z 4,16 w reduktorze nigdy go nie przypaliłem, nie ślizga się a poza błotem samuraia nie urzywam :-)

Na pewno spiek nie jest złą opcją w błoto szczególnie na standardowym reduktorze ale jeśli ktoś ma 4,16 lub więcej to nie jest konieczny

Kwadrat - 2013-09-05, 08:02

chomik. napisał/a:
kup sobie spieka np. tu: http://aaronex.pl/

mamy je już prawie 2 lata i praktycznie ani śladu zużycia


Ale po co spiek? :)

Jeżeli twoja noga ma normalne odruchy ( zdejmowanie nogi ze sprzęgła a nie trzymanie jej nad pedałem gazu )
to wytrzyma zwykłe sprzęgło .
Spiek nic nam nie daje w terenie a dla osób lubiących je przypalic jest jeszcze gorszym rozwiazaniem . :)
Leć do sklepu kup tarcze docisk łożysko , zakładaj i ciesz się jazdą :)

Waldus - 2013-09-08, 17:23

Witam ja w swoim Samuraju mam założoną tarczę sprzęgłową od Poloneza Trucka jeździłem na niej 3lata wystarczy tylko delikatnie stoczyć koło zamachowe bo tarcza od poloneza jest większa docisk zostaje ten sam.
Starscream - 2013-09-08, 22:34

ja tam czasem ciągnę drzewa z lasu i nie raz przypaliłem sprzęgło i jak będę wymieniał to tylko na spieka.
Kwadrat - 2013-09-09, 08:24

To przy następnej wymianie sprzegła dolicz koło zamachowe :)
Starscream - 2013-09-09, 17:18

się wymieni wszystko po kolei- ale fabrycznego już nie chcę widzieć
KSikorski - 2013-09-09, 18:16

Chodziło o to że lepiej spalić sprzęgło przy takim użytkowaniu niż zniszczyć koło zamachowe (co jest możliwe przy używaniu tarczy spiekowej).
chomik. - 2013-09-09, 19:41

Może się kiedyś nauczę jeździć i nie będę potrzebował spieka ;-)
Tymczasem od prawie dwóch lat jeżdżę na spieku i nie zdarzył mi się ani jeden jego nieplanowany jego uślizg. Jedyne co musiałem przy nim wymieniać łożysko oporowe (dwa razy), bo się zacierało od kontaktu z błotkiem (nie uszczelniałem nigdy komory sprzęgła,bo uważam, że i tak się syf dostanie, a lepiej, żeby nie miał problemów z wydostaniem). Ostatni raz miałem okazję dokładnie pooglądać sprzęgło podczas swapu, czyli ok miesiąc temu. Okazało się, że jego elementy nie wykazują śladów zużycia (tj. rantów, przypaleń, odbarwień, pęknięć i nic z tych rzeczy), więc do nowego motoru od vitary, który wrzuciłem do Żółtasa, zamontowałem i koło zamachowe i docisk ze swojego starego silnika.

Podobnie z Ciapku, który spieka dostał też ok dwa lata temu. Podczas swapu na jimny, ok. dwa miesiące temu, też zostawiliśmy komplet, czyli koło zamachowe, tarczę i docisk ze starego silnika, bo były dobre

Reasumując, chyba jednak spiek nie jest taki zły, a jak się nie jeździ cały czas z nogą na pedale sprzęgła, to się nie dewastuje wszystkiego dookoła, tak jak to niektórzy straszą, a jego niewątpliwym plusem jest to, że tam gdzie zwykła tarcza przestanie działać od nadmiaru syfu, spiek dzięki jego budowie się oczyści i dalej będziemy mogli jechać o własnych siłach :mrgreen:

Suzuka 4x4 - 2013-09-09, 20:42

chomik nic się nie przejmój ja tez nie umiem jeździć :-D Po roku katowania samurai nowe oryginalne sprzęgło się rozsypało przy oponach 28" i moja noga ma normalne odruch :-)
SamNaSamZSam - 2013-09-09, 21:07

jestem z Was dumny chłopaki :) nie umiecie jeździć, a te pudła na rajdach to jakieś takie fartowne chyba, albo cała konkurencja jeździ na spiekach i mają poniszczone koła ;)
chomik. - 2013-09-09, 21:19

to pomyśl sobie co będzie jak już się nauczymy jeździć.... :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Starscream - 2013-09-09, 21:31

ja na rajdach nie jeżdżę ale robie konkurencje Gospodarce leśnej ;-) i oryginalne zajechałem

[ Dodano: 2013-09-09, 21:32 ] moim podejsciem do tematu to chyba w zmiennik momentu zainwestuję ;-)

Kwadrat - 2013-09-10, 07:57

Jeśli jeździ prawidłowo zwykłe sprzęgło wytrzymuje naprawdę dużo.

Co do ślizgania to najczęściej jest to spowodowane syfem ktory dostal się pod spręzyne docisku.

U nas seryjne sprzęgla wytrzymują średnio dwa lata.

SamNaSamZSam - 2013-09-10, 08:14

Bo Wy umiecie jeździć, to się nie liczy :P
KSikorski - 2013-09-10, 10:02

Starscream napisał/a:
ja na rajdach nie jeżdżę ale robie konkurencje Gospodarce leśnej ;-)


Jak Cytryn i Gumiak! :mrgreen: Tylko że oni kradną drewno raczej żukiem albo busem vw.

yahoo33 - 2013-09-10, 13:40

Kwadrat napisał/a:


Co do ślizgania to najczęściej jest to spowodowane syfem ktory dostal się pod spręzyne docisku.



Mistrzu a masz jakiś paten na usprawnienie tego defektu? Mam polonezowe sprzęgło (tarcza, docisk), i jak tylko pojeżdżę po szlamie iglasto-błotnistym zdarza się stracić napęd :( Pomaga płukanie przez otwór od ustawiania zapłonu, ale to mało komfortowe.

adalbert - 2013-09-10, 15:07

Ja pierdziu. Po co ludzi straszyć że spiek be. Jeździłem i na zwykłym i na spieku i choćby tłukli mnie pałami to nie założył bym seryjnego sprzęgła. Dodam że nie bardzo jeżdzę po czarnym więc mówię o ofrołdzie :mrgreen: w sensie stricte. Tak jak chomik pisał prawie dwa lata śmigam na sześcio- listkowym spieku i praktycznie zerowe zużycie zarówno tarczy jak i pozostałych elementów. Ostatnio na rajdzie kilka suk na seryjnych sprzęgłąch miało duże problemy by po pekapie z wodą po szyby wjechaćna stromy podjazd bo im się sprzęgło ślizgało ja nie miałem takiego problemu. Również nie ma problemu (mówię o spieku sześcio-listkowym) z podjeżdżaniem o kilka centymetrów po prostu trzeba chwilę pojeździć by się przyzwyczaić.
Kwadrat - 2013-09-11, 12:23

yahoo33 napisał/a:
Kwadrat napisał/a:


Co do ślizgania to najczęściej jest to spowodowane syfem ktory dostal się pod spręzyne docisku.



Mistrzu a masz jakiś paten na usprawnienie tego defektu? Mam polonezowe sprzęgło (tarcza, docisk), i jak tylko pojeżdżę po szlamie iglasto-błotnistym zdarza się stracić napęd :( Pomaga płukanie przez otwór od ustawiania zapłonu, ale to mało komfortowe.



Lepiej uszczelnić komorę sprzęgła. :-)

[ Dodano: 2013-09-11, 12:24 ]
adalbert napisał/a:
Ja pierdziu. Po co ludzi straszyć że spiek be. Jeździłem i na zwykłym i na spieku i choćby tłukli mnie pałami to nie założył bym seryjnego sprzęgła. Dodam że nie bardzo jeżdzę po czarnym więc mówię o ofrołdzie :mrgreen: w sensie stricte. Tak jak chomik pisał prawie dwa lata śmigam na sześcio- listkowym spieku i praktycznie zerowe zużycie zarówno tarczy jak i pozostałych elementów. Ostatnio na rajdzie kilka suk na seryjnych sprzęgłąch miało duże problemy by po pekapie z wodą po szyby wjechaćna stromy podjazd bo im się sprzęgło ślizgało ja nie miałem takiego problemu. Również nie ma problemu (mówię o spieku sześcio-listkowym) z podjeżdżaniem o kilka centymetrów po prostu trzeba chwilę pojeździć by się przyzwyczaić.



Nikt nikogo nie straszy . Tylko to niepotrzebny wydatek. :)

chomik. - 2013-09-11, 13:02

a ja uważam, że potrzebny :mrgreen:
Kwadrat - 2013-09-11, 14:59

:-P
osgood - 2013-09-11, 22:12

chomik. napisał/a:
a ja uważam, że potrzebny :mrgreen:


a nie lepiej tarcze 215mm :mrgreen:

chomik. - 2013-09-11, 22:30

A co za różnica. Najważniejsze, żeby spełniało swoją funkcję i nasze oczekiwania. Każdy ma swoje auto i zakłada do niego to co uważa za słuszne :mrgreen:

Jak to powiadają, jedni lubią pomarańcze, a inni jak im skarpety śmierdzą ;-)

Kamilson - 2013-09-11, 22:35

chomik. napisał/a:
Każdy ma swoje auto i zakłada do niego to co uważa za słuszne :mrgreen:



Lubie to ! :D

paw3ł - 2013-09-12, 20:57

Galimatias...
czesio6969 - 2013-09-15, 15:02

jeździłem około 2 lata pewnie na orginalnym sprzęgle wszystko było ok, ale czasem się wkurzałem że się ślizga itd, jest to wina docisku syf wbija się w spręzyny, mam teraz spieka 4 płatki i zero problemów, tak samo jak pisał adalbert u mnie np jest chyba 6 suzuk wszystkim się ślizga a ja sobie śmigam dalej ;-) ) pamiętam kiedyś jak wyjąłem docisk i wymyłem karcherem to pare dobrych mm podniosły się sprężyny
Zawias - 2013-11-08, 20:46

Dziś oddałem tarczę sprzęgła do obicia okładzinami z kevlaru.Koszt obicia ok. 130 zł.Tarcza polonez.Podobno porównywalna ze spiekiem,ale łagodniej klei.
czesio6969 - 2013-11-09, 17:49

problem slizgającego sprzęgła nie jest spowodowany tarczą sprzęgła, tylko dociskiem tak jak pisałem i kwadrat tak samo, możesz tarcze nabić czym kolwiek i tak będzie sprzęgło się slizgało ;-) )., mi nawetn na 4 płatkowym spieku się sprzęgło ślizgało, orgianalna tarcza czyli cała tarcza z czego by nie była szybciej się zabija syfem , a płatki spieku bardziej przemielają ten syf, ja tam jestem zadowolony ze spieku bo niema z nim kłopotu, tarcza kevlarowa może jedynie nie będzie się slizgać w wodzie ;-)
Zawias - 2013-11-09, 18:02

Dziś jadąc na rajdzie w czarnym samcu przy stromym zjeździe usłyszałem metaliczny stuk.Po zjechaniu stwierdziłem,że sprzęgło jest podparte i ślizga się.Popuściłem na lince,ale dalej się ślizgało.Wróciłem na lince.Ciekawość mnie zżera co klękło.Sprzęgło miało z 500 km.Jak dojdę co było kliknę. Co do rewelacyjnego spieka,to po wjechaniu do lodowatej wody pękł pierścień docisku w trzech miejscach-tyle było listków. Nie wytrzymałem i poszedłem do garażu-rozleciała się jedna z okładzin sprzęgła.
moziembl - 2013-11-10, 11:17

Całkowicie zgadzam się z czesiem zresztą opisywałem podobne przemyślenia TU na samym dole.
sokratesb - 2014-02-03, 23:55

Dobra, wznowię trochę temat. Kończy mi się sprzęgło i w najbliższym czasie (w przeciągu roku), będzie trzeba je wymienić. Sami nie jeździ w zasadzie w terenie, ale chodzi mi o to, żeby wytrzymało jak najdłużej przy jednoczesnym maksymalnym obniżeniu kosztów. Czyli głównie to chodzi mi o to, czy kupować najtańszy zestaw z allegro, czy nie, czy kupować wszystko osobno, jakich firm itd. Wklejanie linków z okazjami raczej nie ma racji bytu, bo jak mówiłem, do kupna pewnie jeszcze trochę minie. Chciałbym się po prostu rozeznać ile to będzie kosztowało, nabyć trochę cennej wiedzy. Chociaż to czy docisk trzeba wymienić, to i tak dopiero po rozbiórce się dowiem... :roll:
SamNaSamZSam - 2014-02-04, 00:13

zdaje się, że są firmy co regenerują sprzęgła, ktoś używał określenia "dałem do obicia" i zakładam, że to właśnie chodzi. Pewnie koszt najniższy.
kostuch - 2014-02-04, 11:26

sokratesb napisał/a:
Dobra, wznowię trochę temat. Kończy mi się sprzęgło i w najbliższym czasie (w przeciągu roku), będzie trzeba je wymienić. Sami nie jeździ w zasadzie w terenie, ale chodzi mi o to, żeby wytrzymało jak najdłużej przy jednoczesnym maksymalnym obniżeniu kosztów.

Leży mi po przeszczepie niepotrzebna tarcza z dociskiem (chyba nawet kilka sztuk).
Mogę się pozbyć po taniości...

sokratesb - 2014-02-04, 14:13

To trzymaj dla mnie jeden komplecik, jak już zupełnie klęknie, to przyjmę, bo u mnie kasa tylko na nagłe wypadki jest. :D :*
furman - 2014-02-05, 14:12

Witajcie chłopaki. Padła mi linka sprzęgła. Dużo z tym roboty czy z browarkiem w lewej ręce dam rade pod domem? :-)

piszę tu żeby nie zaśmiecać nowym tematem. Dzięki!

SamNaSamZSam - 2014-02-05, 14:20

Moim zdaniem dasz radę pod warunkiem, że masz dobrą linkę zastępczą (pasującą jak oryginał)
Didymos - 2014-02-05, 14:33

Spokojnie ogarniesz, ale z browarem może być problem, bo trzeba się położyć pod samochodem, a na leżąco źle się pije :mrgreen:
furman - 2014-02-05, 15:11

A ta od Sławka będzie ok?

http://suzuki-czesci.pl/p...uki-Samurai/382

[ Dodano: 2014-02-05, 16:01 ]
jednak to nie linka a to ramie łączące pedał sprzęgła z linką. Jak to się fachowo nazywa?


Zawias - 2014-02-05, 17:07

Dźwigni-łapa sprzęgła.
Didymos - 2014-02-05, 18:15

Pewnie miałeś nie dokręconą dźwignię i wygoliło frez.
Poszukaj jakiejś znośnej używki, może Mazur będzie miał.

SamNaSamZSam - 2014-02-05, 18:20

a tego jakoś nie idzie zreanimować? jakieś nacięcia porobić kątówką, jeśli chodzi o to wygładzenie ;>
Didymos - 2014-02-05, 18:21

Można przyspawać do wałka :mrgreen:
SamNaSamZSam - 2014-02-05, 18:26

po chwili namysłu doszedłem do wniosku, że kątówką to tam słabo z dojściem, ale jakimś pilniczkiem można by się pobawić. Skoro na filmach są w stanie przepiłować kraty więzienne, to jeden wieczór zamiast szydełkowania i wieloklin zregenerowany.
manias79 - 2014-02-06, 07:45

@furman - zanim kupisz na szrocie używaną łapę sprawdź też stan frezów na wałku wychodzącym ze skrzyni.
furman - 2014-02-06, 14:49

manias79, to jest łapa od pedału a nie od skrzyni. Zamówiłem cały pedał bo frezy na wałku od niego były zjechane.
manias79 - 2014-02-06, 20:16

:oops:
tomeks - 2014-04-05, 22:47

Odświeżę delikatnie temat..

Kilka dni temu zostałem posiadaczem Samuraia, silnik 1.3 rok 94, silnik na wtrysku.
Dzisiaj niestety uszkodziłem sprzęgło i teraz mam zagwozdkę co do tego, na jakie je wymienić..
Mam mizerne pojęcie jeśli chodzi o to autko, więc proszę o wyrozumiałość :)
Dość dużo poruszam się nim po asfalcie, jednak wypadów w teren też nie zabraknie.. nie mniej jednak nie będzie to póki co zbyt wymagający teren.

Co byście polecili?

manias79 - 2014-04-05, 22:59

no jak nie zamierzasz topić auta po klamki w błocie, to bierz którekolwiek, najlepiej jednak Aisin, bo to oryginalny japoniec. Do tego oczywiście od razu kup łożysko... Przykład kompletu u sprawdzonego dostawcy http://suzuki-czesci.pl/p...3-1.3-Aisin/755 4 godziny przy czyjejś pomocy i skrzynia z nowym sprzęgłem wisi na aucie
Zawias - 2014-04-05, 23:21

Na Twoim miejscu przywitałbym się ze wszystkimi w odpowiednim wątku i później poczytał co trzeba zrobić,żeby założyć sprzęgło od poloneza.
tomeks - 2014-04-06, 07:47

Nie przyuważyłem tematu, nadrobię zaległości :)

O sprzęgle z poloneza trochę czytałem, z tym, że sam raczej sobie z tym nie poradzę a też nie znam na miejscu żadnych osób, które mogłyby mi w tym pomóc.

Zawias - 2014-04-06, 08:39

Zapytaj na forum-może któryś kolega przerobi Ci koło zamachowe.
kewin - 2014-04-06, 11:20

mam kolo zamachowe o poldka na zbyciu

[ Dodano: 2014-04-06, 11:20 ]
mam kolo zamachowe zrobione na poldka na zbyciu

tomeks - 2014-04-06, 16:09

Jeśli jednak chciałbym skorzystać z gotowych rozwiązań to co najlepiej zakupić? Warto dołożyć do sprzęgła Aisin?
Zawias - 2014-04-06, 16:23

Sprzęgło polonez albo spiek.
droidboo - 2014-04-06, 16:47

tomeks napisał/a:
Jeśli jednak chciałbym skorzystać z gotowych rozwiązań to co najlepiej zakupić? Warto dołożyć do sprzęgła Aisin?


Ja jak wymieniałem, to kupiłem jakieś japan line i był w środku luk, dawało radę. Każde markowe jakie weźmiesz będzie działać.

SamNaSamZSam - 2014-04-06, 18:23

wariant ekonomiczny to możesz nawet spróbować dać swoje do obicia. Podzielam zdanie Maniasa, że optymalnie to zestaw Aisina i nowe łożysko jakieś koyo.
tomeks - 2014-04-07, 09:13

http://allegro.pl/sprzegl...4058905321.html

Ten komplet zawiera wszystko czego będę potrzebował? SamNaSamZSam,
jest jeszcze jakieś łożysko oprócz tego, które dostałbym w takim komplecie?

manias79 - 2014-04-07, 09:23

tomeks napisał/a:
http://allegro.pl/sprzeglo-aisin-suzuki-samurai-1-3-sj-413-i4058905321.html

Ten komplet zawiera wszystko czego będę potrzebował? SamNaSamZSam,
jest jeszcze jakieś łożysko oprócz tego, które dostałbym w takim komplecie?


Masz komplet - manual w łapkę, kogoś pomocnego i miłej zabawy (zakup sobie jeszcze smar z dodatkiem molibdenu, bo tam często woda będzie wchodzić). Przykładowy smar tego typu to Mobil stc3435, którego nadwyżkę i tak przeznaczysz na przeguby półosi oraz wielokliny wałów napędowych

SamNaSamZSam - 2014-04-07, 09:26

Jeszcze mógłbyś sobie nabyć łożysko podporowe wałka sprzęgłowego, które siedzi w kole zamachowym. Wydatek raczej małej wagi, a jak już robić to po całości.

Nie jestem pewny co tam siedzi w benzynie, ale u mnie to łożysko ma symbol zdaje się 6200LU. Niech Ci jeszcze to ktoś tutaj z kolegów potwierdzi.

manias79 - 2014-04-07, 09:27

SamNaSamZSam napisał/a:
Jeszcze mógłbyś sobie nabyć łożysko podporowe wałka sprzęgłowego, które siedzi w kole zamachowym. Wydatek raczej małej wagi, a jak już robić to po całości.

Nie jestem pewny co tam siedzi w benzynie, ale u mnie to łożysko ma symbol zdaje się 6200LU. Niech Ci jeszcze to ktoś tutaj z kolegów potwierdzi.


Łożysko wałka sprzęgła w kole zamachowym 30x10x9 mm

OE

12623-85C00
12623-60A00

moziembl - 2014-04-07, 09:58

Jeśli zamierzasz je wymieniać samemu to jeszcze polecam zakupić

http://allegro.pl/przyrza...4104245599.html

Bo inaczej nie wycentrujesz tarczy sprzęgła. Tani prosty i się sprawdza może nie do seryjnej produkcji ale do naszej zabawy na pewno. Używałem go przy wymianie.

tomeks - 2014-04-07, 10:13

W moim przypadku chyba lepiej będzie zlecić to komuś, ja niestety nie mam o tym pojęcia..
SamNaSamZSam - 2014-04-07, 10:28

To jak już masz upatrzony jakiś warsztat to zanim kupisz części sam - zadzwoń i spytaj ile Cię skasuje ów serwis. Zdarza się, że zakłady mają takie rabaty w jakiś intercarsach czy innych hurtowniach, że za kompletne sprzęgło z montażem zapłacisz mniej niż byś sam kupował i zlecał samą robotę.
moziembl - 2014-04-07, 13:34

tomeks napisał/a:
W moim przypadku chyba lepiej będzie zlecić to komuś, ja niestety nie mam o tym pojęcia..


Współczuje

SamNaSamZSam - 2014-04-07, 14:14

Moziembl :) to że ktoś lubi pić piwo nie znaczy, że musi się doktoryzować w etapach jego produkcji. Czasem nawet nieświadomość pewnych rzeczy może wpływać korzystnie na dobre samopoczucie konsumenta/użytkownika :)

<powiedział ten co od roku trzyma Sławkową skrzynię pod dachem bo "boi" się zmierzyć z podmianą :D >

moziembl - 2014-04-07, 15:00

Współczuję bo ja swojego Złomka, nigdy bym nie oddał w brudne, lubieżne, ohydne, owłosione łapska jakiegoś mechanika.
SamNaSamZSam - 2014-04-07, 15:16

moziembl napisał/a:
Współczuję bo ja swojego Złomka, nigdy bym nie oddał w brudne, lubieżne, ohydne, owłosione łapska jakiegoś mechanika.


Ja też nie. Dlatego serwisuję się w zaufanym warsztacie:


tomeks - 2014-04-07, 16:32

moziembl, Chętnie zrobiłbym to sam, ale to jeszcze nie ten etap.. może za jakiś czas ;)

Jeszcze jedna kwestia.. póki co samuraiem jeżdżę dość dużo po asfalcie, aczkolwiek docelowo ma on służyć też do jazdy po cięższym terenie. Może warto byłoby się zastanowić nad tarczą z http://www.aaronex.pl/? Czy póki co lepiej sobie odpuścić i założyć Aisin?
I pytanie jak się ma Aisin do Valeo lub Exedy?

SamNaSamZSam - 2014-04-07, 16:36

O Aaronexie z pewnością opowiedzą Ci chłopaki bo już jakiś czas je użytkują (chyba Chomik między innymi ma doświadczenia w tym temacie). A jak już tak zaczynasz kombinować i zlecisz to komuś do wykonania to może faktycznie jak Zawias radził przeróbka koła (albo nabycie już gotowca jak Ci się kolega oferował) i większe sprzęgło z FSO.

Poza serię ja nie wychodziłem więc dla mnie to już tylko czysto teoretyczne rozważania.

moziembl - 2014-04-07, 18:10

Przeczytaj ten wątek od początku, a później moje przemyślenia na końcu
http://samurai.org.pl/vie...Ag%B3o&start=60

Ja osobiście jestem sceptycznie nastawiony do sprzęgła poloneza, bo zaciski poloneza mają tę wadę co opisana linku powyżej. Ale to jest mój sceptycyzm niczym nie podparty bo nie miałem sprzęgła od poldka. Obecnie kiedy wymieniłem docisk na bardziej otwarty, i spieka problem się u mnie skończył, oczywiście koledzy mający poloneza też nie mają problemu podobno.
Ja będę się trzymał wersji że problemem ze sprzęgłem w samcu leży po stronie syfu dostającego i do zacisku i go blokującego i powodującego wieszanie się sprzęgła. Dowodem jest to że ludzie naprawiają ślizgające sie sprzęgło lejąc wodę przez otwór do ostawiania zapłonu, ja w innym samochodzie sprzęgło się zużyje i i zaczyna się ślizgać to wodą go nie naprawisz. Oczywiście takie traktowanie wodą zabija łożysko dociskowe, ale jak się ma brać lawetę do domu to może lepiej zaryzykować.

Reasumując zrobisz jak uważasz.

tomeks - 2014-04-07, 18:36

Cytat:
Reasumując zrobisz jak uważasz.


Teraz mam mętlik w głowie.. Może ktoś jeszcze podzieli się swoimi spostrzeżeniami?

Zawias - 2014-04-07, 18:42

Tomeks może napisz co stało się z Twoim sprzęgłem.Do czego używasz auta-miasto,teren jakie proporcje...
tomeks - 2014-04-07, 18:48

Spaliłem je :) to tak w dużym skrócie.. wydaje mi się, że było już na wykończeniu a ja mu trochę pomogłem bo to było kilkanaście minut jazdy w terenie (fakt, że moja technika jazdy też na pewno pozostawia wiele do życzenia..)

Auto zakupiłem głównie z myślą o organizacji zawodów rowerowych, teren raczej wymagający, ale bez większego błota itd.. To tak na tą chwilę, w planach jest jego przystosowanie do jazdy w trudniejszym terenie i takie też jego wykorzystanie. Poza tym jakieś dojazdy do pracy, od czasu do czasu wyjazd do domu ( 100km, dłuższych tras nie planuje).

Zawias - 2014-04-07, 19:25

Parę postów wyżej kolega pisał,że ma koło pod docisk poloneza.Sprzęgło poldka ma większą średnicę i wytrzymuje więcej- zaletą jest też cena.
tomeks - 2014-04-07, 22:17

Na chwilę obecną skłaniam się ku zakupowi sprzęgła Exedy, jutro najprawdopodobniej podejmę ostateczną decyzję.
kostuch - 2014-04-07, 22:43

Jak kupiłem samuraia, to sprzęgło mi wystarczyło na jakieś 150km.
Następne (standard) wytrzymało do zmiany silnika jakieś 10 lat.
Wystarczy nauczyć się jeździć bez półsprzęgła.

manias79 - 2014-04-08, 07:36

kostuch napisał/a:
(...) Wystarczy nauczyć się jeździć bez półsprzęgła.


Kluczowe - ja dodałbym jeszcze, że "strzelanie ze sprzęgła" też przyczynia się do jego częstych wymian (jeden mądraliński posiadając blokadę z tyłu, kiedy zakleszczył oponę między kamieniami, strzelił ze sprzęgła, to pożegnał się z wałkiem ataku)

grzybello - 2014-05-16, 16:47

Podepnę się pod temat jeśli to nie problem. Po ostatnim upalaniu straciłem sprzęgło które się naprawiło jak samochód ostygł, było dobrze jakieś 100km po czym zaczęło być słychać tarcie przy wciśniętym sprzęgle (właściwie już po lekkim dotknięciu pedału), wydaję mi się, że jak go kupowałem to też tarło ale na 100% pewny nie jestem i na pewno nie tak głośno, sprzęgło to spiek 4 listkowy - czy one tak mają normalnie, czy szykować się na wymianę w niedługim czasie :-?
Zawias - 2014-05-16, 20:05

Wygląda na łożysko oporowe sprzęgła.
MCsel - 2014-05-23, 13:39

Koledzy, moje pytanie/problem dotyczy nowo kupionego samuraja 1.3 z 89r, auto kupiłem jako "przygotowane do lekkiego offroadu" klatka, snorkle, opony 31' i silnik ze swifta GTI plus skrzynia z samiego 1.3. poprzedni właściciel ponoć niedawno wymienił sprzęgło jak mówi: na zamiennik, i nijak to nie działa... auto nadaje sie tylko do dojazdu do warsztatu, i to tez w wielkich męczarniach... Auto wygląda bardzo atrakcyjnie wizualnie, dlatego tez zdecydowałem sie na jego zakup mimo tych niedogodności... Teraz właściwe pytanie, Jak zabrać się do tego żeby wszystko latało tak jak należy? zamówiłem tarcze sprzęgła 6-spiekową od Aaronex, podpowiedzcie mi proszę co jeszcze powinienem zamówić, mile widziane linki do aukcji bądź sklepów. Pozdrawiam serdecznie
Zawias - 2014-05-23, 13:43

Łożysko sprzęgła nowe by się przydało.Docisk po oględzinach.
MCsel - 2014-05-23, 14:30

Czy takie będzie pasowało?

http://www.samurai-serwis...ła--suzuki.html

Zawias - 2014-05-23, 16:04

Tak.Po wyjęciu skrzyni zobacz,czy pierścień docisku nie jest przypieczony,nie ma tzw. wilków i rys.
Starscream - 2014-05-23, 22:55

Wrogiem Samurai serwis nie jestem ale przebitki cenowe mają piękne. Poszukaj taniej. Tak z czysto koleżeńsko forumowej życzliwości ci radzę .
galik - 2014-05-24, 10:33

Jeśli kogoś interesuje to mam do sprzedania nową tarczę sprzęgłową aisin taką jak tu http://allegro.pl/tarcza-...251739745.html, oddam za 100zł, również posiadam niepotrzebnie wymieniony komplet luka używany docisk + tarcza za 100zł (w bardzo dobry stanie).
Dondi - 2014-05-25, 09:40

Panowie spałiło mi się całkowicie sprzęgło w samsu i teraz będę zakładał nowe, samurai głównie w teren, 1.3, czy zakładać spieka? Jeśli tak to gdzie polecacie żeby to kupić?

Pozdro

Didymos - 2014-05-25, 11:01

http://www.aaronex.pl/ - pytaj tutaj.
Sam osobiście nie używam (jeszcze), ale opinie bardzo pozytywne, jak zakatuję swoje sprzęgło, to też będę brał spieka od nich.

moziembl - 2014-05-25, 15:58

Ja jeżdżę od nich na spieku i jest super ani razu nie czułem zapachu przypalanego sprzęgła o poranku :-) Ja mam 6 listkowe i z ruszaniem tez niema problemu rusza się miękko jak na zwykłym.
marcelo - 2015-02-10, 22:33

Z tego co wyczytałem tutaj dla mnie najlepsze będzie 6-cio segmentowy spiek + docisk i łożysko oporowe aisina. Napisałem przed chwila do gości z Bielska - zobaczymy ile chcą.

Ma ktoś może jakieś dojście do spieków w dobrej cenie? (może wiecie ile można utargować w aaronex-ie :-> )

Na razie jeżdzę na 1.3 pony ale niedługo zakładam 1.6 8v od vitki i tak czy innaczej muszę zmienić sprzegło bo moja tarcza na gładko wyjechana - ciągło już od jakiegoś czasu. Dziś 23 śrubki odkręciłem 1h czasu i sam wyciągnąłem po raz pierwszy sprzęgło z mojego samiego.

Kogo polecacie w sprawie taniego dobrego spieka?

SamNaSamZSam - 2015-02-10, 22:46

marcelo napisał/a:
Ma ktoś może jakieś dojście do spieków w dobrej cenie?


A dobra cena to ile? Pamiętam, że pytałem Cię już dokładnie o to samo przy wyborze łożysk zwrotnicy... jak będziesz określał bardziej precyzyjnie (najlepiej nominałem) ile to ma być to będzie łatwiej coś poszukać i podpowiedzieć.

marcelo - 2015-02-10, 23:33

im niższa tym lepsza :-D . Inni pisali, że koszt spieka 6-cio listkowego to 370 - 300zł także im bliżej 300 tym lepiej, no chyba że używka to niżej 300 pln-ów. do tego docisk jaki lepszy NKK czy AISIN no i łożysko też markowe.

Oryginalny Aisin - komplet za 300zł jest najtaniej, szukałem pytałem u znajomego w motoryzacyjnym. Za spieka myślę, że fajnie byłoby się zmieścić (tarcza, docisk, łożysko oporowe) w 500zł

rumun - 2015-02-11, 09:18

z tego co chłopaki mi mówili to u nas w zmocie mają zmienioną tylko tarcze a docisk i łożysko jest normalnie i jakoś to chodzi i sie nie spuje.
marcelo - 2015-02-11, 12:49

też z postów wnioskuje że tak to działa tarcza spiek + standardowe: docisk aisin/nkk + łożysko koyo

[ Dodano: 2015-02-11, 12:55 ]
dorzuca się ktoś do zamówienia spieka? Ja i znajomy kupujemy 2 szt. 6-listków- jak więcej weźmiemy to z cena nizej zejdziemy.

paw3ł - 2015-02-11, 17:21

oddam za 550zł + wysyłka nówkę spieka z aaronexa + docisk NKK + łożysko oporowe. Miałem zakładać i leży już tak rok a ze względu na zmiany w aucie nie będzie już ono potrzebne.
Zawias - 2015-03-31, 17:48

Ma ktoś koło zamachowe pod sprzęgło poloneza ?
rumun - 2015-03-31, 18:03

nie wiem czy ma na wierzchu ale napisz do zajxt bo on u siebie napewno na takie koło w samuraiu
meenia - 2015-04-26, 14:31

Zawias napisał/a:
Ma ktoś koło zamachowe pod sprzęgło poloneza ?


Szybciej przerobic wlasne niz czekac na wysylke :mrgreen: ja w baleronie mialem kolo z vitary, wieniec zebaty z samuraja i sprzeglo poloneza na spieku :-P

Wikingc1 - 2015-04-27, 21:23

Ja mam przerobione i czeka na montaż. Jak zmieniałem silnik to ze starego zostawiłem sobie koło i w pracy tokarz mi to przerobił. Ogólnie prosta robota więc jeśli masz możliwość to zrób we własnym zakresie.
Jeśli chciał byś żeby coś zmierzyć to mam to na wierzchu.
A całe sprzęgło dużo masywniejsze niż oryginalne wiec i dużo odporniejsze na spalenie.
Moim zdaniem jeśli ktoś nie używa samochodu tylko max. ekstremalnie to nie ma sensu zakładać spieka bo widziałem docisk i koło zamachowe po spieku i były całe w małych pęknięciach, tarczy nie spalimy ale docisk może pęknąć i narobić problemu.

Zawias - 2015-04-27, 21:56

Już założone jakiś czas temu .
rumun - 2015-06-14, 09:40

jako że przyszedł czas i u mnie na zmiane to chce sie dowiedzieć czy zakładał ktoś sprzegło z tej firmy?
http://www.sprzegla.com/g...cja-tuning.html

namiar na nich dostałem od znajomego który ma warsztat offroadowy i mówi że mają dobre i sprawdzone sprzegła. ale może ktoś coś wiecej wie?

polonezdriver - 2015-06-14, 09:58

Polecam sprzęgła EXEDY do Samca, spieki i inne wynalazki powodują tylko zużycie krzyżaków i zwiększenie luzów na mostach :-)
meenia - 2015-06-14, 10:23

rumun napisał/a:
jako że przyszedł czas i u mnie na zmiane to chce sie dowiedzieć czy zakładał ktoś sprzegło z tej firmy?
http://www.sprzegla.com/g...cja-tuning.html

namiar na nich dostałem od znajomego który ma warsztat offroadowy i mówi że mają dobre i sprawdzone sprzegła. ale może ktoś coś wiecej wie?



Radzikowski moze byc, ale osobiscie wole sprzegla z aaronexu. Co do zwiekszania luzow w mostach i psucia krzyzakow to najmniej cierpa przy staniu w garazu :-P a sensownie uzywany co najmniej 4ro listkowy spiek pozwala na naprawde wiele :mrgreen:

zajxt - 2015-06-14, 15:55

Rumun ja mam sprzęgło http://www.sprzegla-regeneracja.pl/ jak dla mnie jest ok
rumun - 2015-06-15, 10:09

krzyżaki i luzy to najmniejszy problem :-) trzeba co jakiś czas zmienic i tyle, a do sprzegła już tak łatwo nie jest sie dostać. dlatego chce wsadzić coś co mi posłuży.
a co do tego co zajxt napisałeś to wiem że dla Ciebie ok ale czułem jak sie przypaliło to twoje sprzegło :-P
powiesz że "przypaliło ale ciągneło" , zgodze sie ale ciekawe co bedzie jak sie jeszcze raz czy drugi przypali:) bo u mnie też za pierwszymi dwoma razami było dobrze a później lipa:)


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group