pacmano - 2013-09-14, 10:56 Temat postu: Naprawa zapieczonych szczek hamulcowych Zauwazylem ze jeden z zaciskow za bardzo nie pracuje. Probowalem zalac cylinderki W,D ale dalej zblokowany. Powiedzcie mi jak sie to naprawia? Mam odkrecic srubki ktore znajduja sie przy tych dwoch malych cylinderkach i wyczyscic srodek? Wynalazlem na forum ze jest jakis specjalny smar zeby tam wcisnac co by to sie nie przypiekalo - jaki ?. Jedna z gumek z tych cilnerkow jest troche nadszarpnieta - idzie to dokupic ? Prosze o rady ;) SamNaSamZSam - 2013-09-14, 12:19 czekaj czekaj - zaciski to przy tarczach i klockach, a cylinderki to przy bębnach i szczękach - ja tak to rozumiem. To co u Ciebie nie działa zacisk czy cylinderek? Gumki są do dokupienia w zestawach naprawczych - koszty różne ok 30-40zł za komplet. pacmano - 2013-09-14, 13:04 Sry ze myle pojecia :P Mam z tylu hamulce tarczowe. W zacisku nie pracuja poprawnie sprezyny? ktore znajduja sie po obu stronach tloczka. Nazwalem to roboczo cylinderkami ;) SamNaSamZSam - 2013-09-14, 14:09 a od czego masz te zaciski? To są jakieś zaciski z ręcznym na linkę i stąd te sprężyny? W "klasycznym" zacisku Samcowym takim jak na przodzie nie ma sprężyny jest jarzmo i zacisk w którym chodzi tłoczek, uszczelniony tylko gumkami. pacmano - 2013-09-14, 23:23 Mam założone z tyłu również przednie zaciski. Kurde to nie wiem jak to mam wytłumaczyć. Wykrecilem te dwie śrubki co są po obu stronach tłoczka (trzymające zacisk) i je przeciscilem z rdzy. [ Dodano: 2013-09-14, 23:30 ] A jeden mechanik powiedział na to cylinderki a drugi ze to się nazywa sprezynki. SamNaSamZSam - 2013-09-15, 09:33 a możesz cyknąć focię choćby telefonem? znacznie uprości sytuację... [ Dodano: 2013-09-15, 09:42 ] Może chodzi o ślizgi? Czyli o takie jakby trzpienie na śrubach, ukryte w gumkach na których rusza się cały zacisk względem mocowania do tarczy kotwicznej? Bardzo chciałbym Ci jakoś tam pomóc, ale nie umiem skumać o co chodzi :( Proponuje byś ściągnął sobie manual i od strony 376 są rysunki, będzie łatwiej się dogadać. ZigZag - 2013-09-15, 21:56 Wszystko zależy od tego co Ci tam "nie pracuje". Rozumiem, że chodzi Ci o to o czym pisze Sam czyli te śruby "ślizgi". Pamiętaj, że tam nie ma żadnych sprężyn. To "sprężynowanie" to jedynie wynik gumowej osłony - ot co. W każdym razie tą śrubę/trzpień/ślizg ew. dzyndzek warto posmarować choćby smarem miedziowym. To co znalazłeś, żeby się nie zapiekało, to pewnie chodzi Ci o smarowanie wnętrza cylinderków (ham. bębnowe) ew. wnętrza zacisku gdzie pracuje tłoczek (ham. tarczowe) cieniutką warstwą smaru do tłoczków (jak na mój gust to zwykły smar silikonowy taki jak dodają do polibuszy). pacmano - 2013-09-16, 06:42 Chodzi mi o te "slizgi". Rozebralem to i tam wewnątrz są takie tulejki metalowe po których porusza się zacisk. Wyczyscilem i dałem trochę grafitu i myślę że teraz już jest ok. moziembl - 2013-09-16, 08:37 Ja prowadnice zacisków smaruje ATE Plastilube oprócz tego że bardzo ładnie zabezpiecza przed korozją to ma właściwości lekko wiskotyczne więc tłumi piski. Koniecznie zwróć uwagę na stan gumek. bo jeśli masz najmniejsze uszkodzenie to najlepszy smalec nie pomoże, jak będzie rdzewiało. http://www.motointegrator...lastilube-75-ml Zaś od lat cylinderki zacisków smaruje smarem ATE Bremszylinder-Paste w takich niebieskich tubach, jego skład jest tak dobrany że nie wypłukuje go płyn halcowy i nigdy nie miałem problemu z zapieczonymi tłoczkami. Strzykawką także sporo wciskam go pod gumową harmonijkę uszczelniająca tłoczek. http://www.motointegrator...der-paste-180-g pacmano - 2013-09-16, 12:30 W jednym zacisku mam rozwalona jedna gumke. Zacisk AISIN. Rozumiem ze trzeba kupic jakis zestaw naprawczy do tego ? ZigZag - 2013-09-16, 12:45 Czyli potrzebujesz zestaw naprawczy. Z Frenkit to będzie numer 251005 i taki podawaj w sklepach. Chyba, że się będziesz bujał tak jak ja z Santaną ;) Tak to wygląda: http://www.frenkit.es/imgs/251005.jpg. Jeśli twój wygląda podobnie to jest duże prawdopodobieństwo, że to będzie taki :) pacmano - 2013-09-16, 21:12 Te zaciski to ZLO !!!!! W polowie roboty myslalem ze wypiepsze to i zostawie bez :P No ale udalo mi sie ten tloczek wcisnac. A tu jeszcze druga strona w kolejce :( Skoro ta uszczelka tloczka tam za dobrze nie trzyma czeka mnie pewnie wymiana + odpowietrzanie ? yahoo33 - 2013-09-16, 21:24
Podaje sprezone powietrze w zacisk lub cylinderek i tloczki same wyskakuja, uwaga na palce;) ZigZag - 2013-09-18, 17:56 Bardzo uwaga na palce :) Ja za pierwszym razem się zdziwiłem bo poleciał jak Parabellum z Glocka. |
