mirek372 - 2011-01-29, 12:39 Temat postu: Problem z nowym rozrusznikiem. Miesiąc temu zamontowałem nowy rozrusznik (dedykowany do Samurai , popularny w sklepach na allegro) do Samurai'a 1,3 . Rozruch robi w "kratkę" tzn. bywa że od razu , ale najczęściej odbija się wielokrotnie od koła rozruchu . Ma na pewno nieco inną pracę poprzedni boschowski (nie wstępnego skrętu zębatki która ułatwia współpracę). Może ktoś miał podobny problem i jakoś z tego wybroł ? Bo u mnie jak na razie "zamienił stryjek siekierkę na kijek ". Pozdrawiam . albert - 2011-01-29, 16:52 jesli nowy ,to masz gwarancje- oddaj do naprawy tak by bylo chyba najrozsadniej, szkoda nerwów mirek372 - 2011-01-29, 18:05 Tak też zrobiłem .Obecnie siedzi drugi po reklamacji , postanowiłem go jakoś "przystosować". Liczę na razie na to że uzębienie się wzajemnie dopracuje - można się dopatrzeć takich symptomów . Ja to przełykam , ale pasażer ... Kosa - 2011-01-29, 18:22 Kup używany oryginał daj do sprawdzenia w razie W zregeneruj i po problemie!! albert - 2011-01-29, 19:21 zamien na 3 , jak zepsuje sie 4 to zwroca ci pieniadze Kosa - 2011-01-29, 19:24 Albert Ty latałeś z suszarką do włosów?? mirek372 - 2011-01-29, 19:32 Akurat w momencie "pozytywnego załatwienia reklamacji" pojawił się na allegro nowy , japoński (chyba mitsubishi z dobrymi papierami) rozrusznik w porównywalnej cenie . Było , minęło . Jeszcze trochę wytrzymam ... albert - 2011-01-29, 19:44 Kosa- powaga, to nie sciema. Kupilem nawet pozniej sobie grzałke-dmuchawe na wejscie od zapalniczki. teraz mam nowy od jakiegos czasu i jest miodzio 
ale co nabiegalem sie z przedluzaczem i suszarka to moje 
a stary poszedl pod mlot 5kg, normalnie jak po 4 razie naprawy dojechalem do domu, zgasilem auto zeby brame otworzyc i musialem juz go wpychac to nie wytrzymalem. jak go w 5 minut odkrecilem to dostal 2 luty młotem i mi przeszło, haha. Powaga- az szwagier robił taakie oczy... Kosa - 2011-01-29, 19:54 ALBERT jedyny w swoim rodzaju
Maverick - 2011-01-29, 19:58 Albert znowu nie zawiódł:-) mirek372 - 2011-01-29, 20:28 Pół żartem - pół serio : według mnie rasowa terenówka powinna mieć po prostu korbę . Kiedyś w SJ40 wieczorem,zimą,w lesie szukałem trafionego bezpiecznika który był w obwodzie rozruchu . Terenówki z reguły jeżdżą po "zadu..." więc ilość niewesołych sytuacji z elektryką znacznie wzrasta . Kosa - 2011-01-29, 20:31 mirek372 MASZ 100% racji ciekaw jestem jak w środek podmokłego lasu przyjeżdża laweta ASISTANCE!!
albert - 2011-01-30, 10:37 wystarczy miec uklad z bobrem co zna tysiac bitów , jego kumplem rosomakiem i rochatą niedzwiedzicą 
|
