|
Klub Samurai 4x4 Suzuki Samurai Forum 4x4. KLUB SAMURAI 4x4. Skorzystaj z szybkiej rejestracji i zacznij wymieniać się swoimi opiniami. |
 |
Zawieszenie, Mosty, Napędy, Blokady, Reduktory - Stukajace sprzegielka i blokujacy sie reduktor
kakash - 2013-09-26, 19:33 Temat postu: Stukajace sprzegielka i blokujacy sie reduktor Czesc,
dzisiaj po zalozeniu uszczelek na suke postanowilem sie troche przejechac po czarnym i rozruszac auto, bo duzo ostatnio stalo w miejscu. Ze bylo slisko to spialem sprzegielka z przodu na lock i ruszylem. Po wrzuceniu 4wd na reduktorze i mocno skreconych kolach cos stuka w okolicy sprzegielek, dodatkowo zaczyna sie blokowac wajcha reduktora, nie chce wskoczyc z powrotem na 2wd, zeby odskoczyla trzeba ustawic kola na prosto, przejechac pare metrow i dosc mocno nia szarpnac do przodu zeby wskoczyla, przy tym manewrze jest dosc glosny stuk z reduktora. Co moze byc przyczyna? Jak z tym walczyc.
Nie ukrywam ze chcialem do was w sobote na 10 podjechac na zlot, zeby chociaz pare godzin pojezdzic, no ale cos sie nie zanosi...
Zawias - 2013-09-26, 19:40
Manewruj dźwignią reduktora na wyprostowanych kołach ! Na skręconych kołach jak stuka,to pewnie przegub dogorywa.
kakash - 2013-09-26, 19:47
Manewruje na prostych, problem polega na tym ze musze przejechac kawalek i dopiero wtedy z duza sila odskakuje z glosnym stukiem, tak jakby ja cos blokowalo.
yenko - 2013-09-26, 20:29
Ja bym się nie przejmował tylko na zlot leciał :)
Zawias - 2013-09-26, 20:38
Sprawdź olej.Na 4 L tak samo ?
kakash - 2013-09-26, 21:00
Na wszystkich biegach terenowych tak się dzieje.
SamNaSamZSam - 2013-09-26, 21:06
jakieś naprężenia się robią i ten stuk to rozzębienie jest na naprężeniu. Czy ja dobrze zrozumiałem że jechałeś 4h i 4l i zapięte sprzęgiełka po czarnym? Tak się chyba nie powinno robić choćby asfalt był mokry...
Poza tym czy przednie opony i tylne masz taki sam rozmiar, zużycie podobne? Majstrowałeś coś przy przełożeniach w mostach? Próbowałeś przez zmianą z 4h/l na 2h lekko cofnąć i dopiero? Szarpanie się z dźwignią reduktora to moim zdanie słaby pomysł bo albo wygniesz wajchę albo sobie ją zablokujesz.
manias79 - 2013-09-26, 22:10
stukanie w przednim napędzie, przy mocno skręconych kołach może wskazywać na uwalone przeguby... a jeżeli chodzi o niewchodzącą wajchę reduktora, to był chyba na naszym forum na ten temat osobny topic .... tarrrrrrrrrra http://samurai.org.pl/viewtopic.php?t=1917
kakash - 2013-09-27, 13:36
Dobra, wielkie dzieki, przeguby trzasniete na amen bo dzisiaj to rozebralem, szczegolnie prawy. To by bylo na tyle jezeli chodzi o moj zlot :/
Hałas - 2013-09-27, 22:20
Co do "strzelania" z reduktora to sprawa jak najbardziej normalna, kiedyś nawet już o tym pisałem. Przez brak międzyosiowego mechanizmu różnicowego wały przód/tył kręcą się z jednakową prędkością, przy jeździe w zakręcie albo się koło uślizgnie albo... coś puści.
Na asfalcie koła mają na tyle przyczepności, że nie za bardzo mają ochotę się uślizgnąć więc powstaje spore napięcie w napędzie. Wybijając reduktor rozładowywowujemy ( takie trudne słowo) owe napięcie.
Pozdro
sokratesb - 2013-09-28, 01:05
Ta, mogę potwierdzić, gdyż miałem 2 różne rozmiary na osiach i nawet po przejechaniu paru metrów po czarnym już się wyłączał napęd z jebnięciem.
kakash - 2013-10-01, 18:00
Jak okreslic bez rozbierania polowy auta ile zebow maja przeguby w moim 1.3 1990 wtrysk?
Didymos - 2013-10-01, 20:06
Niestety, bez wyciągnięcia przegubów nie da się tego nijak ocenić.
Teoretycznie w tym roczniku powinieneś mieć przeguby na 22 frezy.
|
|