Klub Samurai 4x4
Suzuki Samurai Forum 4x4. KLUB SAMURAI 4x4. Skorzystaj z szybkiej rejestracji i zacznij wymieniać się swoimi opiniami.

Silnik i Osprzęt, Wydech , Swapy silników - zakup Samiego

czaruś - 2014-02-09, 10:30
Temat postu: zakup Samiego
witajcie Koleżanki i Koledzy;

Noszę się z zamiarem zakupu Samiego 1.9D Reanult 2002r. sprowadzony z Niemiec. Jestem już po oględzinach i autko jeśli chodzi o blacharkę wygląda zdrowo. Wymaga nie wielkich poprawek i jest to do zaakceptowania. Natomiast kompletnie nie wiem co to za jednostka 1.9D - silnik chodzi ładnie ale chciałem mimo wszystko poradzić się praktyków.

Zaczynam dopiero swoją przygodę z off-roadem i na tę chwile nie planuję, po zakupie dokonywać przeróbek. chcę to auto poznać takim, jakie wyszło z fabryki.

Jeśli macie chwilkę i wolę pomocy to czekam na Wasze rady.

airgaston - 2014-02-09, 10:38

Witaj.
Silnik 1.9d pochodzi ze stajni renaulta. Nie jest to najszczęśliwsza konstrukcja w autku terenowym. Niestety jest to spowodowane przez ekologów i normę EURO3. Ma troche elektroniki jak np elektroniczny pedał gazu bez linki. W aucie terenowym to pomyłka, elektronika to potencjalne żródło kłopotów. Jest kłopotliwy w porównaniu z poprzednikiem XUD9. Który jest niezwykle prosty i niezawodny.
Ja wybrałem XUD9 czyli popularny citroen/peugeot 1,9TD. Jest nas na forum kilku z tymi silnikami j jesteśmy zadowoleni, prawda Sam? :mrgreen:

[ Dodano: 2014-02-09, 10:43 ]
Ps Silnik XUD9 ma 63kM a po prostej podmianie pompy ma 92kM a renault 64kM i tyle mu pozostanie :-(

czaruś - 2014-02-09, 10:43

rozumiem; dzięki za rade. Jeśli ktoś z użytkowników posiada jednak taką jednostkę to proszę o info :)
airgaston - 2014-02-09, 10:44

chyba Zawias. Pomolestuj go ;-)
czaruś - 2014-02-09, 11:09

dodam że jeśli macie jakiekolwiek sugestie dla osób które planują zakup Samiego to piszcie. Na co zwrócić uwagę etc....
SamNaSamZSam - 2014-02-09, 11:09

airgaston napisał/a:
Jest nas na forum kilku z tymi silnikami j jesteśmy zadowoleni, prawda Sam?


Nooo jest co najmniej dwóch zadowolonych użytkowników ;) ale to w dużej mierze zależy od przeznaczenia samochodu. Bardziej zaawansowani offroadowcy jao wadę wskazują ciężar silnika diesla (czy to Renault czy PSA) nazywając go per "kowadło". Jeśli wciąż jesteś na etapie decyzji to poczytaj np. tutaj dyskusję na temat silników w Samciach: http://samurai.org.pl/viewtopic.php?t=3943

Co do jednostki Renaultowej to jest to chyba motor o oznaczeniu F8Q.

[ Dodano: 2014-02-09, 11:17 ]
Edit:

na co zwrócić uwagę tutaj: http://samurai.org.pl/viewtopic.php?t=135

a jak już upatrzysz konkretny model to wrzuć go do tego tematu: http://samurai.org.pl/viewtopic.php?t=57

czaruś - 2014-02-09, 11:24

http://otomoto.pl/suzuki-samurai-C32024793.html konkretnie ma na myśli ten model - jeśli jesteście w stanie z fotek coś zauważyć to będę zobowiązany.
SamNaSamZSam - 2014-02-09, 11:26

Kolego Drogi - jest od tego specjalny temat. Byłem nawet na tyle uprzejmy, że Ci go podałem na tacy w linku powyżej. Bądź tak miły i popraw się :)
czaruś - 2014-02-09, 11:32

jasna sprawa - dzięki raz jeszcze - zrouzum proszę że dopiero raczkuję na tym forum :)

[ Dodano: 2014-02-09, 12:30 ]
koledzy bardzo Wam dziękuję porady i podesłane linki - na pewno wyciągnę wnioski.

Powiedzcie mi proszę jeszcze, bo taka myśl mi przyszła, czy wizyta w ASO Suzuki i podpięcie Samiego 1.9D ( renault) coś może mi dać, w sensie sprawdzenia np. przebiegu, przebytych napraw, zużycia silnika etc. czy będzie to kasa wyrzucona w błoto ???

airgaston - 2014-02-09, 16:30

Tego Ci nie powiem bo u mnie nie ma elektroniki :lol:
SamNaSamZSam - 2014-02-09, 16:37

Proponuję chwycić za telefon i wykonać krótką rozmowę rozpoznawczą z wybraną stacją ASO. Proponuję zapytać o przegląd przed zakupem i zapytać co jest w standardowej usłudze, jaki jest jej koszt i czego się dowiesz po takim przeglądzie. Później możesz śmiało zacytować to samo pytanie Panu w słuchawce - czego się dowiesz podpinając pod komputer - i sam zdecydujesz czy warto dawać x zł. Tak mi się wydaje. ASO nie gryzie, czasem nawet da się wyczuć nutkę współczucia jak Pan musi wydukać cenę jakiejś oryginalnej części zamiennej :)
airgaston - 2014-02-09, 16:41

ha ha jeden a aso powiedział mi nawet o kur.....a z czego to jest zrobione jak się zorientował co do ceny korektora sily hamowania. (dla ciekawych 1300netto) :shock:
blind.one - 2014-02-09, 22:07

Ja mam ten silnik. Dla mnie jest za slaby. Do jazdy na codzien starcza, ale juz przy podjazdach na drugim biegu (z reduktorem) dostaje zadyszki. Nie mam niestety porownania do 1.3, bo w okolicy wszystko poprzerabiane na 1.6.

Auto wyglada bardzo przyzwoicie, ale cena zabiaja. Ja za mojego 2001 dalem 10.500 PLN (zarejestrowany w Polsce). Tylko u mnie wnetrze troche bardziej zmeczone.

Ponoc pompa lucasa lubi pasc. A na dzien dobry robilem hamulce i pare innych dupereli i od razu ponad 1.000 poszedl. Potem zawias, opony, wyciagarka i tak bez konca ;)

Rozrusznik jest srednio odporny na wode. Po kilku przejadach po glebszych kaluzach zacial sie i nie chcial odpalic.

czaruś - 2014-02-10, 11:06

Bardzo Ci dziękuję blind.one

Powiedz mi tylko czy gdybyś dzisiaj miał kupować Samiego również wybrałbyś 1.9 D ( reanault) czy szukałbyś 1.9 D z Citroena ??

Ja co prawda nie planuje na razie jakoś hardcorowo go traktować ale w przyszłości jak nabiorę wprawy niewykluczone że większe podjazdy też będziemy zaliczać.

Jak chłodzenie w Twoim ? nie gotuje na wysokich obrotach i małej prędkości np przy podjazdach ?

W egzemplarzu przeze mnie rozważanym hamulce i reszta wydają się OK.

Jak miałeś jakieś przeboje z pompą to też daj znać. Bo na razie nie wiem co jak to będzie trwałe a pewnie trochę kosztuje jak padnie.

Jeśli chodzi o cenę też uważam że trochę za drogo tym bardziej że auto jest do opłacenia, więc ok 1100 zł trzeba doliczyć.

pozdrowionka

SamNaSamZSam - 2014-02-10, 13:24

Moim skromnym zdaniem, żeby wybrać pomiędzy D a TD to po pierwsze primo trzeba ujeździć obydwa rodzaje, a po drugie secundo tertio ultimo w przypadku Samców generalne zasady się nie sprawdzają i lepiej porównywać konkretne egzemplarze.

Jest przykład kolegi Amplexusa na forum, któremu silnik PSA "stracił kompresję", zrobił remont i znów stracił kompresję. Czy to ma oznaczać, że ten silnik jest do bani? Ryzykowne wnioskowanie jeśli się nie zna historii samochodu, tego jak był użytkowany i traktowany. Jak oglądałem potencjalnych kandydatów dla siebie to pierwszy diesel w ogóle nie jechał, mulasty, ciężki niczym śledzie w śmietanie. Wsiadłem do innego i skrajnie różne wrażenia.

Reasumując - moim zdaniem koncentruj się na konkretnym egzemplarzu. Lepszy zadbany Renówkowy diesel z elektroniką niż zapuszczony zdechlak PSA. I na odwrót. A benzynę skreślasz definitywnie?

czaruś - 2014-02-10, 15:27

dzięki SamNaSamZSam - masz również rację.

Benzyna odpada definitywnie. Nie biorę jej wogóle pod uwagę z różnych względów, po pierwsze spalanie, po drugie samochód główny który mam jeździ na ropę więc paliwo chce wliczać w koszty. Jestem na działalności więc pewnie wiecie o co kaman.

Starscream - 2014-02-10, 17:11

a ja myslałem że doisz jakąś maszynę skoro się upierasz przy D :-P
blind.one - 2014-02-10, 20:36

Czaruś:

moja pompa, odpukac, chodzi. Z chlodzeniem bylo troche zabawy, bo rurki byly w kiepskim stanie. Co do wyboru silnika, to Ci nie pomoge, bo nie mam porownania, ale to co napisal Sam ma sens. Lapszy taki w dobrym stanie niz inny zakatowany.

Wlasnie zakladam kola wieksze i zobacze czy bardzo bedzie to czuc. Mam nadzieje, ze do weekendu wszystko wypali to dam znac.

Przy okazji zwroc uwage, ze auto nie ma sprzegielek (tak jak i moj) wiec poloski kreca sie przez caly czas co zwieksza opor i tym samym spalanie. Jak na tak male auto jest spore a w terenie rosnie w niezlym tempie. No ale nikt nie powiedzial, ze bedzie tanio :)

czaruś - 2014-02-10, 20:46

co to są te sprzęgiełka ??? i że się kręca cały czas - sory chłopaki że czasami zadaje prozaiczne pytania ale nie jestem jeszcze w temacie.
airgaston - 2014-02-10, 20:56

Sprzęgiełka masz w przednich piastach. W uboższych wersjach masz zabieraki które na sztywno łączą półosie z piastą. Jak jedziesz z tylnym napędem to koła przednie poprzez połosie kręcą przednim wałem i resztą flaków. Masz większe opory to = większe spalanie. Mając sprzegielka rozpinasz recznie piasty i wal z flakami stoi w czasie jazdy. Jest ciszej, taniej itp :mrgreen:
tu masz sprzegiełko



a tu zabierak


blind.one - 2014-02-10, 20:59

Co do zasady: w tym aucie naped jest przenoszony na tylne kola. Mozna dolaczyc przod (4x4). Robisz to lewarkiem reduktora. Dodatkowo w wiekszosci samuraiow trzeba jeszcze przelaczyc sprzegielka (polaczyc kola z poloskami). Te bywaja automatycze i reczne.

W tym egzemplarzu nie ma sprzegielek, bo kola sa na stale polaczone z polosia. Ma to zalety, bo czego nie ma nie moze sie zepsuc i wady bo moga sie szybciej zuzywac niektore elementy.

Efektem ubocznym jest nieznacznie zwiekszone spalanie.

Jesli cos pokrecilem to prosze kolegow o sprostowanie.

airgaston - 2014-02-10, 21:12

Dobrze prawisz. Drugie foto to moje kółka tuz przed zakupem auta. Potem 3stówki i AISIN-y oginalne uzywane wylądowały tam gdzie powinny :mrgreen:
czaruś - 2014-02-10, 21:15

z tego co piszecie to wnioskuję że egzemplarz przeze mnie rozpatrywany ma sprzęgiełka w przednich kołach

http://otomoto.pl/suzuki-samurai-C32024793.html

ps.
Jak kupie Samiego to chyba się będę sie musiał wybrać do któregoś z Was do warsztatu na jakieś korki :lol:

airgaston - 2014-02-10, 21:18

Nie ma. Bo gdyby miał to nie byloby tam plastikowych dekli. Zasłonięte sa zabieraki, bo sprzegiełka byś tym nie zakrył. Patrz na foto dwa posty temu.
czaruś - 2014-02-10, 21:20

okej okej

[ Dodano: 2014-02-10, 21:29 ]
jeszcze powiedzcie mi koledzy - to ten egzemplarz ma w tyle wymienione resory na podobno "mocniejsze" - żekomo że chodził w jakimś sadzie i bamber przewoził nim jakieś paści. Pewne ślady we wnętrzu moga na to wskazywać ale chciałem dopytać o te resory - czy do jazdy powiedzmy w lekkim terenie takie wzmocnione resory są lepsze gorsze ? jak to może wpływać na własności jezdne ?

blind.one - 2014-02-10, 21:40

Nieobciazony tyl moze podskakiwac co na wyboistej drodze przy duzej predkosci moze byc malo zabawne, ale to nie auto do szybkiej jazdy ;) Po drugie jesli kiedys bedziesz chcial wieksze opony zalozyc to juz tyl bedzies mial podniesiony i tylko przod podlewarujesz twardszymi resorami.

Co do opisu: w brak korozji na slowo nie wierz. Moj z 2001 ma kilka dwie dziury na wylot w podlodze ;)

Ja sie na mojego strasznie napalilem i troche wtopilem. Jesli masz mozliwosc to na ogledziny wez kogos kto sie zna na autach i bedzie Cie stopowal. Za ta cene auto raczej szybko nie pojdzie wiec mecz goscia zeby opuscil ;)

czaruś - 2014-02-10, 21:47

wiem wiem - autko oglądałem z kumplem który zna sie na rzeczy lepiej niż ja. Musze powiedzieć że korozyjnie wygląda nieźle. Jeśli chodzi o cenę na pewno nie za tą kupie ten egz. zresztą min za sprawą twojej sugestii.
SamNaSamZSam - 2014-02-10, 22:04

Resor lepszy gorszy - znów zależy. Jak masz wzmacniane resory i jeździsz na pusto jak kolega wyżej napisał to resor w ogóle nie robi, zamiast zawieszenia masz szynę kolejową a z auta robi się taczka. Samcio na zwykłym resorze ma tendencje do takiego zachowania więc na "wzmacnianych" może być jeszcze zabawniej. Poza tym co znaczy wzmacniane? Mają dołożone pióro? Są zrobione z grubszej stali? Mają większą parabolę? Trudno Ci odpowiedzialnie odpowiedzieć jednoznacznie na pytanie czy to lepszy.

Jakby miał uogólnić to napisałbym tak - lepszy taki z parabolą od płaskiego, jeśli wzmacniany to lepszy z dołożonym piórem niż z grubszej stali bo zawsze możesz ująć pióro jak będzie za twardo. Jak masz niedaleko to możesz podjechać i obadać czy na samym resorze nie ma wybitych jakiś oznaczeń typu OME i numerki albo czegoś innego będzie można coś więcej powiedzieć.

I co do korozji - to że jej nie widać nie znaczy że nie ma. Samcio jest po lakierowaniu, włącznie ze zderzakami więc naturalnym jest, że nawet jak korozja była to została przykryta.

czaruś - 2014-02-10, 22:13

ma dołożone pióro.
mówisz że jest po lakierowaniu ? skąd takie wnioskowanie ? Swoją drogą wewnętrzna strona komory silnika ma inny odcień zieleni niż buda. Czy inne Samcie też tak mają ?? jak macie spostrzeżenia dajcie znać. :)

airgaston - 2014-02-10, 22:16

zderzaki w kolorze nadwozia to sugerują, były czarne albo srebrne po 98roku i kolor nadwozia też nieoryginalny.
blind.one - 2014-02-10, 22:22

Masz jednak oko Sam... nie wpadlem na to, ze malowany i zachwycalem sie tymi nadkolami i nakladkami na drzwi w pieknym kolorze (u mnie to jest rdzawo-srebrne). A po dokladniejszych ogledzinach wyglada na to, ze on rzeczywiscie caly byl malowany, wlacznie ze zderzakami. No to sie nie dziwie, ze chca taka kase, skoro sie na malownie wykosztowali. Na mobile.de nie ma ANI JEDNEJ sztuki po 2001 roku w kolorze innym niz ten co ja mam. Przypadek, czy Suzuki chcialo sie zielonej farby pozbyc? ;) Wszytkie tez maja te srebrne nakladki na nadkolach, drzwiach no i grill, zderzaki i wglebienia lamp.

W tym kontekscie to jeszcze bardziej trzeba uwazac, bo moze byc mina duzego kalibru skoro nawet nie sciagali elementow, ktore ogryginalnie sa w innym kolorze, tylko lecieli po calosci.

W takiej samej cenie a do tego z zawieszeniem trailmastera i 3 kompletami opon:

http://suchen.mobile.de/a...Features=EXPORT

tyle, ze benzyna, ale za to 80 KM (a to juz cos)

SamNaSamZSam - 2014-02-10, 22:25

Komorą silnika się nie stresuj. Moim zdaniem (opierającym się o naście sztuk, które oglądałem i zapytaniem skierowanym do Suzuki Motor Poland) to raczej powszechne, że bywają różnice w kolorze zewnętrznym i komory. Kolor nadwozia pewnie jest w briefie to raz, dwa znajdź jakieś miejsca "przetarć" typu rant drzwi które lubią się opuszczać na zawiasach, sprężynowy odbój maski który wyciera lakier przy zamykaniu itp. i przyglądnij się w takim miejscu ile warstw i jakie kolory widać. Zdaje się, że jest też tabliczka z kodem koloru (??? ale to muszę potwierdzić jutro u siebie) w komorze silnika, po nim również możesz sprawdzić czy aby jest oryginalny.

Moje stwierdzenie, że samochód po lakierowaniu opierało się na tym co napisał Airgaston - zderzaki w kolorze nadwozia oraz po tym, że sam kolor nadwozia jak na moje oczy mało spotykany. Ale oczywiście mogę się mylić.

I to, że samochód jest po lakierowaniu nie przekreśla go przecież. Trzeba sobie uzmysłowić, że często to jest samochód do (ciężkiej) pracy w gospodarstwie, lesie, polu, sadzie i specjalnie się nim ludzie nie przejmują. To normalne, że lakier w takim użytkowaniu się niszczy i jeśli jest dobrze i uczciwie zrobiona robota to nie ma się czym przejmować.

czaruś - 2014-02-10, 22:34

jest tabliczka w komorze silnika - tak jakby na podszybiu - z numerem lakieru ( którego nie zapisałem) - handlarz twierdzi że oryginał bo sam mi na to zwracał uwagę ale wiecie ....... Musze powiedzieć że miejsca które wskazałeś SAM są Ok i nie dopatrzyliśmy się tam na oględzinach oznak zamalowanego lakieru. Natomiast zgodzę się że nie jednokrotnie są to tzw. Woły robocze w gospodarstwach i te powłoki lakiernicze się niszczą.
airgaston - 2014-02-10, 22:39

W komorze silnika jest taka tabliczka

u mnie jest taki standardowy.
Na forum jest gdzieś tabela z kodami kolorów Lexx ją chyba zamieszczal.

SamNaSamZSam - 2014-02-10, 22:41

No to się tylko cieszyć, że albo dobrze polakierowany albo jednak oryginał (w co jednak wątpię :D)
czaruś - 2014-02-10, 22:42

jak tą tabelę odszukać ???? muszę to jeszcze sprawdzić przed zakupem
SamNaSamZSam - 2014-02-10, 22:45

czaruś - ale to nie wykładnia 100% - jak lakiernik przytomny, to kolor lakieru dobiera właśnie po tym kodzie, albo domieszowywuje (jak to po polski napisać??) dokładnie taki sam jak był poprzedni. To tylko jakby ktoś wpadł na pomysł zrobienia z niebieskiego taki oliwkowy to jest szansa, że będzie się różnił stan faktyczny z tabliczką - tym bardziej, że piszesz, że w miejscach przetarć tęczy nie widać.

[ Dodano: 2014-02-10, 22:47 ]
Tabeli nie musisz mieć - spisz kod lakieru i zapytaj googla - dla mnie np. daje taki wynik: http://www.spraydosen-sho...effect-basecoat

kod lakieru z7y co z grubsza zgadza się ze stanem faktycznym, a samcio na bank był malowany.

airgaston - 2014-02-10, 22:49

standardzik fabryczy



zobacz malowanie przedniej atrapy szczególnie wokół reflektorów i jej dołu

czaruś - 2014-02-10, 22:49

tak tak - wiem o co kaman, przecież nie będą z żółtego robić czerwonego to jest oczywiste :)

[ Dodano: 2014-02-10, 22:52 ]
z7y - to był chyba ten lakier - masz rację

SamNaSamZSam - 2014-02-10, 22:56

z7y to mój lakier :D ten oliwkowy ma raczej inny kod, bo wygląda inaczej od mojego. Chyba, że to zasługa tego, że dawno nie myłem swojego Samcia :D
czaruś - 2014-02-10, 22:58

najlepiej chłopaki to żebym z którymś z Was ten samochód jeszcze obejrzał - bo widzę że handlarze manianę odpierniczają równą. jak macie nie powiem ochotę ale gest dobrej woli to zapraszam
airgaston - 2014-02-10, 23:11

Ja mam Z7Z

[ Dodano: 2014-02-10, 23:20 ]
Paleta kolorów suzuki w pdf-ie
http://remarkpen.com/file...Code/suzuki.pdf
http://www.sherwineu.com/...%20-%202009.pdf
http://www.ppg.com/coatin...s/06_suzuky.pdf
voile :mrgreen:

[ Dodano: 2014-02-10, 23:35 ]
P.S. ten temat to chyba trzeba przenieść do innego działu


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group