Klub Samurai 4x4
Suzuki Samurai Forum 4x4. KLUB SAMURAI 4x4. Skorzystaj z szybkiej rejestracji i zacznij wymieniać się swoimi opiniami.

Pomoc techniczno-warsztatowa - grzanie świec żarowych

maciek111 - 2014-04-07, 17:04
Temat postu: grzanie świec żarowych
Witam, mam pytanie czysto techniczne. Troche mnie tenerwuje to grzanie świec ,, w trybie awaryjnym 5sek,, po odpaleniu troche przerywa i kopci na niebiesko. Chciałbym zrobić całkowicie przełącznik manualny do grzania świec i mieć święty spokój z tym sterownikiem....
Więc tak kiedyś miałem pompe EPIC ale została wymieniona na zwykłą boscha, grzanie świec zostało tak jak jest i troche to przeszkadza - powód podałem wcześniej. Więc tak mam kupe kabli przy sterowniku. Z tego co wykminiłem to tak : 2 grube przewody łączą się z 4 kablami idącymi do świec jeden idzie na plus (?)- łącząc te 2 kable ( nr1 i 3) z tym plusem (?) nr2 świece powinny grzać?

droidboo - 2014-04-07, 17:10

Kup sobie od peugeota albo poloneza diesla przekaźnik świec żarowych. To jest w pełni autonomiczne urządzenie, W jednym pudełku masz wejście 12 wyjście na świece, wyjście na kontrolkę świec żarowych, wejście 12v z kluczyka. Samo dobiera czas grzania świec w zależności od temperatury w jakiej się znajduje. Świece grzeje dość długo, więc nie powinieneś mieć problemów.
maciek111 - 2014-04-07, 17:13

dlatego wolał bym manualnie bo też przez brak tego czujnika temperatury szkoda mi świec na automatyczny przekaźnik. wole ręcznie....
SamNaSamZSam - 2014-04-07, 17:21

Hmm, u mnie to działa tak, że grzeję świece przed zapłonem - myślę że te 5 sekund to jest minimum zanim kontrolka zgaśnie (przy mrozach robię to 2-3 krotnie) - jak kontrolka gaśnie, przekręcam zapłon silnik odpala, ale świeczki nadal grzeją. Grzeją tak jakiś czas (jaki? - różny) Później słychać kliknięcie przekaźnika i zdaje się że nawet da się odczuć minimalnie zmianę poboru prądu przez przygaśnięcie świateł.

Ważne chyba też czy świeczki które masz zainstalowane nadają się do pracy po rozruchu bo chyba są takie co tylko do 12V przyjmują a jak im dasz później to 14,4 V to się męczą szybko. Tak mi coś dzwoni, ale jak zwykle nie wiem czy dobrze, bo jeszcze do świeczek nie zaglądałem i się nie doktoryzowałem.

Ale bardzo zaciekawił mnie objaw, który podałeś - co to znaczy to przerywanie i kopcenie? Mógłbyś rozwinąć opis, coś na wzór Mickiewiczowskiego "suchego przestwór oceanu, wóz nurza się w zieloność i jak łódka brodzi, wśród niebieskiego dymu kłębów powodzi..." tak żeby sobie to zwizualizował. Idealnie jakby Ci się udało ustrzelić jakiś filmik? Czy to się dzieje tylko przy pierwszym odpalaniu na zimny czy później też?

droidboo - 2014-04-07, 17:45

Może po prostu jedna świeca jest walnięta i taki objaw daje. U kolegi wymieniałem świeczki, bo coś przerywał po odpaleniu i okazało się, że jedna świeca nawet nie była całkiem uszkodzona, tylko baaardzo długo się nagrzewała i nawet za bardzo nie zmieniałą koloru, więc kiepsko grzała. Z kolei u mnie jedna ze świec się grzała, ale tylko do połowy się czerwona robiła, a tam gdzie wtryskiwacz wali na świecę była czarna.

Jak chcesz ręcznie, to zaopatrz się w porządny, dobrej jakości włącznik, albo nawet hebelek, bo przy tym prądzie byle gówno będzie krótko działać. Najlepiej też taki przełącznik bez podtrzymania, żebyś nie zapomniał go wyłączyć, to się jakoś nazywa astabilny czy coś, czy mono stabilny, poprawcie mnie proszę.

Didymos - 2014-04-07, 17:51

Monostabilny...
Przy manualu lepiej dać odpowiedni przekaźnik i nie ciągnąć bez potrzeby grubych kabli do kabiny, a i włącznik do sterowania przekaźnikiem nie musi być pancerny.

droidboo - 2014-04-07, 21:09

Didymos napisał/a:
Monostabilny...
Przy manualu lepiej dać odpowiedni przekaźnik i nie ciągnąć bez potrzeby grubych kabli do kabiny, a i włącznik do sterowania przekaźnikiem nie musi być pancerny.


Owszem, za to przekaźnik już musi :mrgreen: taki jop twoju za moju

SamNaSamZSam - 2014-04-07, 21:12

jak sprawdzić czy świece dobre - podepnę się pod temat :)
Zawias - 2014-04-07, 21:30

Plus dotykasz do świecy w miejscu przykręcenia listwy-jak zaiskrzy to świeca dobra.
SamNaSamZSam - 2014-04-07, 21:35

a żeby wyeliminować taki myk jak pisał droidbo, że świeca grzeje ale nie cała to trza wykręcić i co... i mogę pod jakiś zapasowy aku podpiąć i patrzyć jak się żarzy czy to ją uszkodzi? Czy jakoś mierniczkiem badając oporność da się wywnioskować jej sprawność?
Zawias - 2014-04-07, 21:37

Wykręcać do sprawdzenia to trochę roboty.Świeca jest dobra,albo nie.Wymieniamy kpl.,jeżeli jakaś nie grzeje.
SamNaSamZSam - 2014-04-07, 21:42

Zawias napisał/a:
Wykręcać do sprawdzenia to trochę roboty.Świeca jest dobra,albo nie.Wymieniamy kpl.,jeżeli jakaś nie grzeje.


O super, uprzedziłeś moje kolejne pytanie, czy wymienia się jedną czy komplet od razu. Zdaje się, że jak je już wyjmę to wrzucę nowe. Sądzę, że są jeszcze od nowości oryginały, a czasem się zdarzało ostatnio przy odpalanku objawy jak Maciek opisał - że pierwsze 10 sekund trochę nierówno, trochę zakopciło, a za chwilę już gitarowo i żadne inne objawy nie doskwierają tylko przy pierwszym porannym odpalaniu :)

maciek111 - 2014-04-07, 21:43

świece mam praktycznie nowe NGK długiego grzania. Przerywa dlatego że nie jest dogrzewany, na wolnych obrotach jest ok ale już jak dam gazu to jest problem troche przebiera przez kilka sekund. Na moje oko to jest spowodowane brakiem dogrzewania świec na zimnym. Nie mam dogrzewania ponieważ pompa była wymieniona na mechaniczną.
Dlatego też chce manualny przełącznik poprostu na słuch najlepiej. Zanim zdążę 2 razy dogrzać świece to zdąży troche się ostudzić bez sensu trochę.

EDIT: tak wiem komplet odrazu się wymienia bo tak można wymieniać do ... śmierci

droidboo - 2014-04-08, 22:06

Z wymienianiem świec jest różnie, jak można za 15zł kupić porządną swiecę, to można komplet wymienić, ale jak kosztują czasami po 50zł/szt, to po co pchać sięw koszty i wymieniać dobre świece?

Świeca nie psuje się zero-jedynkowo. Jak pisałem wcześniej miałem jedną, która grzała się tylko do połowy, druga nie grzała prawie wcale, obydwie iskrzyły, jedna miała taką samą oporność, druga o 0,3 ohma większą.

Żeby sprawdzić świece, należy je wykręcić i podłączyć na krótko każdą do aku. J czekam koło 5-6 sekund, aż się zrobi pomarańczowa. Ważne, żeby nagrzewały się w takim samym czasie do takiego samego koloru.

Maciek, nie żebym krakał, ale taki ręczny przełącznik ma to do siebie, że pewnego razu na 1000000% zapomnisz go wyłączyć i zjarasz wszystkie 4 świece. Ja na Twoim miejscu bym je profilaktycznie sprawdził na początek, świeca w każdej chwili może się zjarać, możesz mieć syf na połączeniu.

Ja u siebie mam jeszcze nie podłączoną kontrolkę świec, a wiem, że mimo tego, że gaśnie, to jeszcze kilka sekund się grzeją świece, więc odpalałem tak, że liczyłęm sobie kilka sekund i kręciłem. Odpalał bez problemu, ale trochę dymił, wypadały mu zapłony. No to stwierdziłem, że będę grzał, aż przekaźnik kliknie, poźniej jeszcze raz włączałem grzanie, ale już nie czekałem tylko odpalałem i było cacy, ale stwierdziłem, że spróbuję odpalić po piwerszym nagrzaniu świec i okazało się, że elegancko chodzi, nie wypadają zapłony, nie przebiera :-) Mój poldek jak miał zjarane dwie świece, to nawet latem ciężko palił, mimo tego, że ze sprawnymi świecami przy -30 palił od strzała z jednym tylko grzaniem świec i nie było zmiłuj :mrgreen: Wniosek taki, że świece to podstawa.

maciek111 - 2014-04-08, 22:14

właśnie sprawdzałem świece i tyle samo mają ohmów. Właśnie różnica w ohmach przepala świece. Czas grzania świec do pomarańczowego około 20sek.
Co do włącznika nie w ten sposób co piszesz, tylko to jest włącznik który TYLKO działa jak naciskasz. Przekaźnik wziąłem od omci złomci chyba 30A powinien wystarczyć :mrgreen:
z tego co po katalogu doszedłem te świece co mam kosztują od 30-40zł za sztuke zależy w jakim sklepie i gdzie ( może i taniej by się dostało ale nie zagłębiałem się bo po co) czyli lepszej klasy. Świece to podstawa wiem o tym bo miałem kiedyś diesla tylko że w plaskaczu i na pompowtryskach :)

droidboo - 2014-04-08, 22:19

To o takim przełączniku pisałem Ci wcześniej. Chcesz dać jeden przekaźnik na jedną świece, czy jeden na 4 świece ? Bo jeżeli jeden na 4 to taki 30 amperowy może nie podołać, chociaż nie mierzyłem ile świece biorą prądu, ale sądzę, że kilkadziesiąt amper na komplet spokojnie. Zazwyczaj świece są podłączane bez bezpiecznika w samochodzie.
maciek111 - 2014-04-08, 22:23

chce dać jeden przekaźnik na wszystkie świece. świeca jedna pobiera od 2-4A
bezpiecznik w passacie miałem 50A na świece żarowe więc niby bezpiecznik powinien być 2 razy taki niż pobiera. jak mi się spali przekaźnik mam jeszcze gdzieś 50A chyba z rozrusznika jak się nie mylę.

[ Dodano: 2014-04-08, 22:25 ]
w sumie cholera wie bo przecież to jest starszy statek technologicznie więc może być problem najwyżej się spali to wymienie na inny :D

droidboo - 2014-04-08, 22:56

Spalić jak spalić, ale jak przełącz duży prąd, to styki się nawęglają od iskrzenia i się robi kiszka. Potestujesz, zobaczysz. Jutro może zmierzę, jaki prąd świeca pobiera i mam nadzieję, że mi nie upali miernika :mrgreen:

Poniżej na szybko filmik skleciłem z testu świecy, tak na szybko. Świeca nowa, od 1.5dci z renówki.


maciek111 - 2014-04-08, 23:00

jak masz dobry miernik nie powinno upalić go :D .
u mnie trochę wolniej się nagrzewają świece

droidboo - 2014-04-08, 23:09

Miernik ma max 10A, ale nie chce mi się wierzyć, że tylko tyle świece biorą, bo przy poborze nawet 10A z akusa nie spadałoby tak napięcie na nim jak podczas grzania świec...
maciek111 - 2014-04-08, 23:24

u mnie bardzo mało spada jakieś 0,1-0,15v
mam centre 72Ah 720A

SamNaSamZSam - 2014-04-08, 23:50

Maciek wg katalogu i w oryginale u Ciebie prawdopodobnie takie świece były: 18550-84CT0

U mnie w PSA siedzi prawdopodobnie takie coś: 00000A01289 i przeglądając katalog intercarsu po tym numerze trafiłem na jakieś świece AKUSAN po niecałe 15zł gdzie w opisie podali, że natężenie prądu to 14A :D Reasumując też mi się wydaje, że świeczki biorą więcej niż 2-4A bo u mnie wyraźnie odczuwalna jest ulga dla elektryki jak przekaźnik odklikuje ich grzanie. Może różne świece różne parametry mają, albo moja elektryka mało wydolna, ale coś mi się zdaje że komplet świec to ładnych kilkadziesiąt A ciągnie.

maciek111 - 2014-04-08, 23:59

SamNaSamZSam napisał/a:
Maciek wg katalogu i w oryginale u Ciebie prawdopodobnie takie świece były: 18550-84CT0

U mnie w PSA siedzi prawdopodobnie takie coś: 00000A01289 i przeglądając katalog intercarsu po tym numerze trafiłem na jakieś świece AKUSAN po niecałe 15zł gdzie w opisie podali, że natężenie prądu to 14A :D Reasumując też mi się wydaje, że świeczki biorą więcej niż 2-4A bo u mnie wyraźnie odczuwalna jest ulga dla elektryki jak przekaźnik odklikuje ich grzanie. Może różne świece różne parametry mają, albo moja elektryka mało wydolna, ale coś mi się zdaje że komplet świec to ładnych kilkadziesiąt A ciągnie.

zobacz w intercarsie 5,5A jedna świeca : wejdź na renault 19 silnik 1,9D świece żarowe NGK

SamNaSamZSam - 2014-04-09, 00:05

No to może inne świeczki :) albo opisy do bani, jak to się często zdarza i raczej na nich nie ma co polegać. Pewnie obadam swoje jakoś niebawem.

Przy okazji Droidboo dzięki za poglądowy filmik - dla wzrokowca zobaczyć to prawie jak dotknąć czy polizać. Przy okazji domyśliłem się, że trzymanie świecy w dłoniach podczas procedury testowej to raczej kiepski pomysł :D

maciek111 - 2014-04-09, 00:07

no napewno kiepski pomysł 300*C co najmniej to głupi pomysł :D zbadam jeszcze jutro swoje odkręce jedna i zobaczę ile bierze :D
SamNaSamZSam - 2014-04-09, 00:08

O dla Renaulta 19 też są AKUSAN jakieś z tymi 14A. Interesujące zagadnienie.
maciek111 - 2014-04-09, 00:09

tak bo to ten sam silnik jest co u mnie. identyczny a tak naprawdę ten sam :roll:
airgaston - 2014-04-09, 22:33

Sam 60A jak w morde strzelił na 4 świecach.
SamNaSamZSam - 2014-04-09, 22:47

No zobaczymy co wyjdzie z pomiarów Maćka. Może są różne świece zwyczajnie.
maciek111 - 2014-04-09, 22:54

od 7,6 do 8A na jednej świecy. narazie daje rade na tym przekaźniku 30A. przynajmniej mam dogrzewanie. jutro jeszcze muszę sylikonem zalać kable żeby się nie zalały...
droidboo - 2014-04-09, 23:00

SamNaSamZSam napisał/a:
No to może inne świeczki :) albo opisy do bani, jak to się często zdarza i raczej na nich nie ma co polegać. Pewnie obadam swoje jakoś niebawem.

Przy okazji Droidboo dzięki za poglądowy filmik - dla wzrokowca zobaczyć to prawie jak dotknąć czy polizać. Przy okazji domyśliłem się, że trzymanie świecy w dłoniach podczas procedury testowej to raczej kiepski pomysł :D


Z trzymaniem świeczek nie ma tragedii. Tutaj wygodniej było aparat trzymać, ale jak tylko masz taką żabę, to korzystaj, bo ergonomia znakomicie większa :mrgreen:

SamNaSamZSam - 2014-04-13, 22:31

Mam do wyboru świece Denso, Bosch, Akusan, Febi, Meyle i Maxgear - Bosch najdroższy, Denso wydaje mi się optymalny stosunek cena/jakość, a o pozostałych markach nie słyszałem więc może zwyczajnie tkwię w ciemnogrodzie i nie wiem jakie to okazje bo cenowo to nie powiem są w zasięgu bezrobotnego ;) Które polecacie? Chyba, że jest jeden jedyny słuszny wybór którego nie mam na liście to się napnę i zakupię takie jak każecie :D
Olo - 2014-04-13, 23:14

Denso, bosch to powiedzmy producenci świec, febi, meyle to "pakowacze"- biorą świece ( i inne części ) i sprzedają w swoich opakowaniach. Maxgear to wg mnie coś taniego ( nie znam jakości). Akusan nie mam pojęcia. Jeszcze dobre sa NGK i Beru..Ja kiedyś w passacie zakładałem iskry i też chodziły, chociaż co 2-3 m-ce musiałem jakąś wymieniać. Po zmianie na NGK problem zginął na ok 2 lata. Ale wybór należy do ciebie :mrgreen:
maciek111 - 2014-04-13, 23:54

miałem doświadczenie z DENSO ( polecam u taty w dyskotece już latają 5 rok bez problemów), beru miałem w passacie 2 lata potem go sprzedałem i nie wiem jak dalej się sprawują, NGK mam teraz w samcu i nawet nieźle grzeją. taka mała ciekawostka beru współpracuje z boschem jak dla mnie jeden kij.

co do przekaźnika 30A wystarcza jeszcze po tygodniu się nie przepalił a często w mieście używam auta i zdaje wszystko egzamin, napewno było lepiej niż było. Kosztowało mnie to w sumie 5zł oprócz przekaźnika który już miałem z auta , tak samo kable itp

SamNaSamZSam - 2014-04-14, 08:48

Celowałem w Denso i pewnie przy nich zostanę zatem. Dziękuję za komentarze.

[ Dodano: 2014-04-18, 16:02 ]
Potwierdzam i dla potomnych zostawiam: silnik XUD9 w oryginale siedzą świece Bosch 0 250 20 10 39

I jeszcze jedno: choć tego nie polecam, da się testować świece trzymając w ręku, tylko trzeba ją później dość sprawnie gdzieś odłożyć... zanim nagrzeje się "główka" :D oczywiście nie polecam, ale musiałem spróbować :D

Pytanie do społeczności - jakieś zabiegi są konieczne pomiędzy zamontowaniem nowych świec a pierwszym odpaleniem silnika po ich wymianie?

airgaston - 2014-04-19, 03:06

Wymagane jest wlożenie kluczyka do stacyjki i przekrecenie go, oraz podgrzanie swiec ;-)
SamNaSamZSam - 2014-04-19, 07:33

Si, si. Chmura dymu przy pierwszym odpalaniu na zimno zniknęła. Po zbadaniu starych świeć jedna zupełnie niesprawna, trzy pozostałe wyglądały jakby je z wędzarni wyjął. Zabieg bezproblemowy na szczęście choć na etapie doktoryzowania się przeczytałem pogróżki jak to 80% świec przy wykręcania ulega destrukcji i trzeba silnik rozbierać.
maciek111 - 2014-04-19, 09:46

SamNaSamZSam napisał/a:
Celowałem w Denso i pewnie przy nich zostanę zatem. Dziękuję za komentarze.

[ Dodano: 2014-04-18, 16:02 ]
Potwierdzam i dla potomnych zostawiam: silnik XUD9 w oryginale siedzą świece Bosch 0 250 20 10 39

I jeszcze jedno: choć tego nie polecam, da się testować świece trzymając w ręku, tylko trzeba ją później dość sprawnie gdzieś odłożyć... zanim nagrzeje się "główka" :D oczywiście nie polecam, ale musiałem spróbować :D

Pytanie do społeczności - jakieś zabiegi są konieczne pomiędzy zamontowaniem nowych świec a pierwszym odpaleniem silnika po ich wymianie?


kolego przy wymianie świec : starą świece jeszcze nie odkręconą polecam obficie polać preparatem penetrującym, następnie jak odkręcasz i idzie to tępo lekko odkręcasz i lekko dokręć aż zacznie lżej iść... Nowe świece zanim wkręcisz gwint posmaruj ( troche) smarem miedzianym żebyś na przyszłość nie stękał że jest problem odkręcenia.

w naszych starych technologicznie silnikach raczej jest nie możliwe ukręcenie świecy w kadłubie głowicy, zdaża się to w nowszych silnikach które mają o wiele większą temperature spalania mieszanki ( większa moc z litra pojemności i bardzo doładowane silniki) mięszy innymi CDI w mercedesie lub w nowszych TDI PD lub CR. w starym passacie powiem że miałem ogromny problem odkręcić bo przy odkręcaniu aż strzelały gwinty i byłem ,,zesrany,, aby nie ukręcić świecy.

airgaston - 2014-04-19, 11:23

Sam wystarczy że jedna świeca nie pali i już jest chmurka przy rozruchu, a potem na zimnym silniku przez chwile lekkie dygotki i nierówna praca.
maciek111 - 2014-04-19, 14:06

jedna świeca jak jest spalona to reszta hurtem leci ...
SamNaSamZSam - 2014-04-19, 22:43

Padła jedna i się kulałem ze dwa tygodnie, bez tej jednej. W pierwszym momencie że to coś w związku z zimowymi przygodami z paliwem, wymianą filtra i wyżelowaniem reszty paliwa w zbiorniku, że się coś z pompą rypło, rozszczelniła się, paliwo się cofa albo któryś wtrysk leje :D mam nadzieję, że to tylko ta świeca była... bo chwilowo pacjent ma dobre rokowania.
maciek111 - 2014-04-19, 23:06

jest spadek mocy? taki odczuwalny oczywiście?
Zawias - 2014-04-20, 09:38

Po rozgrzaniu świece są zbędne.
SamNaSamZSam - 2014-04-20, 09:53

Zawias napisał/a:
Po rozgrzaniu świece są zbędne.


Dokładnie tak było. Jedyny objaw to chmura ciemnoniebieska przy pierwszym porannym odpalaniu i to co pisał Airgaston nierówna praca silnika przez pierwsze 5-10 sekund. Później wszystko po staremu, żadnej strady mocy, żadnego kopcenia, praca równa. I każde kolejne odpalenie już na ciepłym silniku bez chmurki.

maciek111 - 2014-04-20, 10:10

więc wtryski i pompa jest dobra.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group