|
Klub Samurai 4x4 Suzuki Samurai Forum 4x4. KLUB SAMURAI 4x4. Skorzystaj z szybkiej rejestracji i zacznij wymieniać się swoimi opiniami. |
 |
Zawieszenie, Mosty, Napędy, Blokady, Reduktory - Chrobotanie w tylnej części auta
kurian - 2014-04-09, 14:34 Temat postu: Chrobotanie w tylnej części auta podczas skrętu w lewo zaczyna mi coś chrobotach w tylnej części auta - chyba most. Przy jeździe na wprost i w prawo wszystko jest OK. Po podniesieniu auta i szarpaniu kołem nie wyczuwam luzów.
kto ma szklana kule i podzieli się pomysłem. Nie potrafię samodzielnie zidentyfikować miejsca pochodzenia chrobotania, za dużo innych trzasków i szumów generuje samurai podczas jazdy.
SamNaSamZSam - 2014-04-09, 14:46
Może to rdza Ci wpierdziela blaszkę na wiosnę ;)
Sprawdź amorki, mocowania a najlepiej zrób test drajwa bez amorków zupełnie. To tak na start żeby wykluczyć coś tam.
droidboo - 2014-04-09, 15:12
Możesz podnieść jedno koło tylne i nim pokrecic w każdą stronę, następnie tak samo z drugim i słuchać, czy coś się dziwnego nie dobiega z mostu.
Didymos - 2014-04-09, 17:56
Na dzień dobry łożyska tylnych piast do sprawdzenia.
Maciek_mk - 2014-04-10, 10:13
Miałem ten sam objaw - w jedną stronę chrobotało, w drugą i na wprost nie. Wymienione łożyska na półosiach i jest ok.
kurian - 2014-04-10, 22:34
to powiedzcie mi jeszcze czy da się zdjąć i ponownie założyć pierścień zaciskowy. Czy może jednak od razu kupić nowy.
SamNaSamZSam - 2014-04-10, 22:52
No ponoć się daje w naturze zdjąć i założyć ponownie, ale manual zdaje się dopuszcza tylko nową. Niektórzy po recyclingu pierścienia cykają migiem dla pewności. Tylko żeby to użyć to pewnie jakoś sprytnie trza zdjąć na gorąco żeby nie uszkodzić pierścionka.
Aż sprawdziłem - manual przy demontażu zaleca staropolskie "grindowanie" (czyli szlifowanie) kątówką aż się zrobi na tyle cienki że się da przeciąć pobijakiem. Zakładam, że po takiej operacji pierścień nie może być ponownie użyty.
Zamów nowe i bądź manualnie poprawny ;)
droidboo - 2014-04-10, 23:53
Najlepiej zamów zestaw łożyska z uszczelniaczem i pierścieniem. Można próbować zdjąć, ale jak się to skasztani to półośka wyjeżdża z mostu i robi się trajka z samuraia
Hałas - 2014-04-11, 01:45
Da się zdjąć.
Dobrze podeprzeć półoś, wsadzić przecinak między pierścień a łożysko i (tutaj słowo którego Sam by sobie nie życzył) młotkiem.
Przed montażem warto obejrzeć pierścień czy nie ma jakiś zadziorów które w moment "zjedzą" uszczelniacz.
pacmano - 2014-04-11, 07:27
Moze i sie da, ale wg mnie nie warto. Raz ze trzeba sie mocno napocic a dwa ze lozysko idzie uszkodzic. Jak napisali koledzy wyzej, kupic zestaw lozysk z pierscieniem.
droidboo - 2014-04-11, 11:37
Ten pierścień po podgrzaniu wpada sam na czop. Jeżeli go zdejmować, to ściągaczem i grzejąc. Można sobie poważnie zaszkodzić, jeżeli on się zsunie. Jeszcze gdyby były problemy z dostaniem tego, albo kosztował 1000zł, ale są ogólnodostępne, cena nie zabija a często można kupić zestaw z pierścieniem.
Uważać trzeba na wymiar, bo ostatnio dostałem w sklepie takie, które były sporo za ciasne i nie było opcji założenia ich. Wymiar właściwy pierścienia to chyba dycha, czy półtorej w minusie.
Hałas - 2014-04-11, 11:57
Cytat: | Raz ze trzeba sie mocno napocic a dwa ze lozysko idzie uszkodzic |
Raz ze trzeba sie mocno napocic a dwa ze lozysko idzie uszkodzic.
Pot strumieniami się nie leje a łożysko na99% do kosza, ale w końcu pop to zdejmujemy pierścień, żeby łożysko wymienić
Cytat: | Jeżeli go zdejmować, to ściągaczem i grzejąc |
Grzejąc rozgrzewamy też półoś i cały misterny plan w pizdu
pacmano - 2014-04-11, 14:56
Niby racja :D Niemniej jednak szkoda zachodu.
|
|