Klub Samurai 4x4
Suzuki Samurai Forum 4x4. KLUB SAMURAI 4x4. Skorzystaj z szybkiej rejestracji i zacznij wymieniać się swoimi opiniami.

Knajpa u "Samiego" - Ku przestrodze...

Maror - 2014-07-17, 00:41
Temat postu: Ku przestrodze...
Tak jak by komuś przyszło kiedyś na myśl wyciągać jakiegoś dwu tonowego kloca wiszącego na mostach z błota...





Maverick - 2014-07-17, 02:34

Nic się nikomu nie stało?
Death1985 - 2014-07-17, 08:18

haha nie martw sie ja kiedys utknolem i mnie wyrywali za orginalne ucho w Suce i pozbylem sie i ucha i tego zmocnenia prz okazi amortyzator skretu wisial se :-P :-P :mrgreen:
pacmano - 2014-07-17, 08:34

Ten zderzak to ci sie trzymal tylko w tym miejscu przy ramie na tych srubach? Jak tak to szczerze mowiac wydaje mi sie ze predzej czy pozniej bys to urwal.
manias79 - 2014-07-17, 08:48

uuuuu.... koszmarnie to wygląda. Dla pewności, przy następnej operacji zderzak:
- do środka ramy dać tuleje, które zapobiegną ściskaniu ramy przez śruby
- wzmocnić łączenie spawami (dookoła łap zderzaka)

No, i najlepiej olać Patrole, same wjechały w błoto, niech się same targają ;)

yenko - 2014-07-17, 08:50

A gdzie ma sie jeszcze trzymac ?
Zawias - 2014-07-17, 10:46

Ja mam wspawane tulejki.
yahoo33 - 2014-07-17, 11:07

Też mam wspawane tuleji, ale jakoś nie widze jak one miały by pomóc. Wyrwało cały kawałek ramy o zgrozo, czy to Santana? :mrgreen:
SamNaSamZSam - 2014-07-17, 11:19

Może śruby większą średnicę powinny mieć? Bo na moje oko o nie tyle wyrwało ramę, co śruby zadziałały jak "noże" i rozcięły blachę ramową.
Gardor - 2014-07-17, 11:28

O masakra ! Będę musiał i siebie uważać z tym ;)
Maror - 2014-07-17, 12:11

Na szczęście nic nikomu się nie stało. Już sobie powiedziałem że to ostatni raz jak ciągam coś cięższego od Vitary. Teraz w planach właśnie są tulejki i pewnie się też obspawa zderzak przy łapach.

@Yahoo33 tak, to Santana :mrgreen:

Junior - 2014-07-17, 16:26

Kolega ostatnio szarpał troopera i wyrwał sobie dupe w samcu :-P
yenko - 2014-07-17, 22:38

A ja mam oryginalnie tam tulejki wstawione. To normalne ?
KRZYKKU - 2014-07-18, 11:47

oooo ładnie :mrgreen: toś poszlałał. Nie będę nic mówił bo będzie że przygarniał kocioł garnkowi ale kiedyś szarpałem kolegę z wklejonym Galloperem za belke haka i zgieła się tak że będący na niej wlew gazu powędrował pionowo do góry i nie dało się tankować bo dostawił do zderzaka.

Moja opinia jest taka że to że Samurai jedzie lepiej niż inne to nie znaczy że kosztem geometrii swojego żelaza powinien ratować cięższych od siebie. To jest lekkie auto i relatywnie delikatne. Nie bez powodu w swoich zderzakach robię takie mocowania a nie inne. Jeżeli mocowanie byłoby lepsze kolega nie poprzestał by na akcji ratunkowej prawdopodobnie aż do urwania lub zdeformowania większego kawałka ramy, czy było by to satysfakcjonujące dla kierowcy gdyby poważnie zniszczył swój samochód?
Jako producent tego zderzaka czuję obowiązek wypowiedzi w tym temacie i zdecydowanie odradzam komukolwiek spawanie na stałe do ramy czy wzmacnianie tego uchwytu bo zwyczajnie puści coś dalej. Można jak najbardziej a nawet trzeba wstawić tuleje w ramą ale nic nie spawać. Zderzak jest tak opracowany aby był bezpieczny a mocowanie jest powiedzmy bezpiecznikiem, lepiej że wyrwało go w całości i jakiś kawałek nie odleciał w powietrze bo komuś mogło by się coś stać.

Ps. Maror jak nie będziesz miał pomysłu na naprawę problemu to pisz PW.

ssslavo - 2014-07-18, 17:42

Moim zdaniem puściło w najbezpieczniejszym możliwym miejscu. Taka kupa żelaza daleko nie poleci i nikogo nie zabije w przeciwieństwie do szekli z hakiem np.
A wzmacniać i spawać można,ale jak puści metr dalej będzie płacz większy.

slavok - 2014-07-19, 11:18

Czym to szarpałeś? Kinetykiem?
pacmano - 2014-07-19, 13:17

W sumie trafne pytanie. Zastanawialem sie tez czemu nie wyciagarka. No chyba ze nie masz.
Gardor - 2014-07-19, 13:34

No widać że nie ma wyciągarki bo przecież ma tablice rejestracyjna przykręconą tam gdzie idą rolki od wyciągarki ;D
Maror - 2014-07-19, 13:54

Szarpane było kinetykiem, wyciągarki nikt w pobliżu nie miał. Dopiero jak przyjechał prawie 3-tonowy wrangler z wyciągarką to dał rade :-P
Starscream - 2014-07-19, 21:52

haha a ja dziś zostałem wezwany do Patrola GR goście szarpali, szarpali i wyrwali uszy. Zarobiłem 150zł + uznanie za pomysł wyciągania bo wcześniej był zetor i tez się zakopał-Warszawiaki !!! ale że gość od "nas" tak się wrobił z tym traktorem?
Jak mi powiedzieli że traktor się zakopał to już nie myslałem jechać samcem tylko koparkę odpaliłem i okopałem pacjenta + rów odwadniający co by jaśnie wielmożni nie brodzili po kolana w wodzie :mrgreen: ale miny mieli trochę marne jak ten zetor po osie siadł :mrgreen: chyba już był strach że zostana jako pomnik przyrody
/maror nie obraź się za tego Warszawiaka :mrgreen:

Art - 2015-01-18, 18:47

Im grubszy kinetyk tym większe zniszczenia!
Dla wyobrażenia sobie siły, zerknijcie co się dzieje z kamazem który oberwał taką liną i jak się rozerwał zderzak holownika...

Akcja od 7 minuty się zaczyna.

https://www.youtube.com/watch?v=Wjjdhwt5R2w

Zawias - 2015-01-18, 20:04

Tak,ale to nie wina kinetyka ,tylko gównianego mocowania liny.
puniek - 2016-07-18, 23:17

Witam,
Dla porównania przedstawię rozwiązanie jakie stosuję w swoich zderzakach:

Niektórzy wstawiają wewnątrz rurki ramy dodatkową rurkę grubościenną co usztywnia całą konstrukcję.
Wadą tego rozwiązania na pewno jest nieco większa waga. Pytanie co dla kogo cenniejsze...?
pozdrawiam
Puniek

Starscream - 2016-07-20, 21:34

Ja tak patrzę na to i aż się boję. Ty naprawdę masz ten zderzak na takim cybancie?
meenia - 2016-07-20, 22:37

Starscream napisał/a:
Ja tak patrzę na to i aż się boję. Ty naprawdę masz ten zderzak na takim cybancie?



Z podobnego cybanta fi 10mm odpadla mi antena satelitarna, dobrze ze konwerter podwojny to na kablach zawisla ;-)

yenko - 2016-07-20, 22:53

Nie rozumiem o co Wam chodzi, zderzak przykręcony jest do ramy a dodatkowo spięty cybantem. Zawsze to coś daje. Mylę się czy jak ?
Starscream - 2016-07-20, 23:16

A widziałeś jak komuś z forum wyrwało całą tą rurę z ramy? To jest tyle warte co worek pierza. Teraz jak ktoś przyjedzie ratować to trzeba patrzeć co pomontowane bo miniaturyzacja nawet tu zagląda a zdrowie i życie jedno.
yenko - 2016-07-20, 23:31

no jak wyrwie całą rurę to lipa.
bulimierz - 2016-07-21, 22:55

E tam lipa, rurkę się wspawa :mrgreen:
Ja tam się nie znam, ale kinetyki lubię bardzo...
Jak Wam ramy urywa to je wymienić na inne, albo nie targać Suką cięższych od siebie.
Inna sprawa że większość taśmy i zblocza w domu pozapominała... ahh no tak, wyciągarki nie było.
A jeszcze inna sprawa, że to nie są zderzaki (bez urazy) to są tarany z możliwością zamontowania wędki masakra

rafkon78 - 2023-02-12, 14:30

Panowie,

Ktoś ma patent jak naprawić uszkodzenie?
Podobnie uszkodzone jak wyżej.
Też mi się zachciało szarpać znacznie większych od siebie ... :-(


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group