Klub Samurai 4x4
Suzuki Samurai Forum 4x4. KLUB SAMURAI 4x4. Skorzystaj z szybkiej rejestracji i zacznij wymieniać się swoimi opiniami.

Zawieszenie, Mosty, Napędy, Blokady, Reduktory - Kąty na wale przód/tył

Prz3mass - 2015-02-26, 08:18
Temat postu: Kąty na wale przód/tył
Witam, po założeniu dłuższych wieszaków zmienił się kąt mostów , przy moście wał jest w lini z atakiem a przy reduktorze pod pewnym kątem, przeglądając forum wiem, że nie powinno tak być. Pytanie, co zrobić żeby praca wałów była poprawna ? Sytuacja dla wału tylnego jest identyczna. Dla potwierdzenia informacji, jeśli skrócę wieszaki a przedłużę mocowania resorów to zmieni się kąt mostu? Jakieś inne rozwiązanie ??
meenia - 2015-02-26, 09:21
Temat postu: Re: Kąty na wale przód/tył
Prz3mass napisał/a:
Witam, po założeniu dłuższych wieszaków zmienił się kąt mostów , przy moście wał jest w lini z atakiem a przy reduktorze pod pewnym kątem, przeglądając forum wiem, że nie powinno tak być. Pytanie, co zrobić żeby praca wałów była poprawna ? Sytuacja dla wału tylnego jest identyczna. Dla potwierdzenia informacji, jeśli skrócę wieszaki a przedłużę mocowania resorów to zmieni się kąt mostu? Jakieś inne rozwiązanie ??


Kliny pod mocowania resoru, wal z trzema krzyżakami, co wolisz ;-)

kostuch - 2015-02-26, 10:51

Podłączę się pod temat.
Ktoś wie jakie jest fabryczne nachylenie przedniej główki?
Wystarczyło by znać dwie liczby: odległość od np. obsady korka spustowego do ziemi i odległości dolnej krawędzi flanszy do ziemi.
Ewentualnie przykładając od dołu do główki poziomicę - odległość krawędzi flanszy do poziomicy (wysokość trójkąta).

Ktoś ma możliwość zmierzenia?

EDIT:
Odpowiedź na pytanie w pierwszym poście:
Korektę nachylenia można przeprowadzić składając wał z przesunięciem kątowym (wyliczając kąt skręcenia albo eksperymentalnie).

Prz3mass - 2015-02-26, 12:26
Temat postu: Re: Kąty na wale przód/tył
meenia napisał/a:
Prz3mass napisał/a:
Witam, po założeniu dłuższych wieszaków zmienił się kąt mostów , przy moście wał jest w lini z atakiem a przy reduktorze pod pewnym kątem, przeglądając forum wiem, że nie powinno tak być. Pytanie, co zrobić żeby praca wałów była poprawna ? Sytuacja dla wału tylnego jest identyczna. Dla potwierdzenia informacji, jeśli skrócę wieszaki a przedłużę mocowania resorów to zmieni się kąt mostu? Jakieś inne rozwiązanie ??


Kliny pod mocowania resoru, wal z trzema krzyżakami, co wolisz ;-)




"klin pod mocowania resoru" na czym to polega ?

[ Dodano: 2015-02-26, 12:27 ]
kostuch, przesunięcie kątowe na wieloklinie ? jakaś podpowiedz co do wyliczenia kąta skręcania ? Mam rysunek jak ustawiony jest most wzgledem tylnego zawieszenia, ale to tył, nie wiem czy pomoże.

A co do pytania dotyczącego mocowań resoru? jak wygląda żywotność na takich niestandardowych kątach ? Założyłem koła 31"i jeden krzyżak już sie zerwał.

Mogę wstawić zdjęcia ale jakiś error jest.

dymek84 - 2015-02-26, 14:00

Czy ma ktoś z wymiarowane takie kliny ???
kostuch - 2015-02-26, 16:19
Temat postu: Re: Kąty na wale przód/tył
Prz3mass napisał/a:
[
kostuch, przesunięcie kątowe na wieloklinie ? jakaś podpowiedz co do wyliczenia kąta skręcania ? Mam rysunek jak ustawiony jest most wzgledem tylnego zawieszenia, ale to tył, nie wiem czy pomoże.

http://www.klein-gelenkwe...mid=117&lang=en

Ja tam z matmy słaby byłem, ale jak policzysz, to się podziel wynikami :-)

KRZYKKU - 2015-02-26, 16:24

Mam kliny odcięte od mojego mostu który korygowałem po sporym lifcie, jak chcesz to PW bo mam już na sprężynie i mi niepotrzebne
meenia - 2015-02-26, 19:13

kostuch napisał/a:
Podłączę się pod temat.
Ktoś wie jakie jest fabryczne nachylenie przedniej główki?
Wystarczyło by znać dwie liczby: odległość od np. obsady korka spustowego do ziemi i odległości dolnej krawędzi flanszy do ziemi.
Ewentualnie przykładając od dołu do główki poziomicę - odległość krawędzi flanszy do poziomicy (wysokość trójkąta).

Ktoś ma możliwość zmierzenia?

EDIT:
Odpowiedź na pytanie w pierwszym poście:
Korektę nachylenia można przeprowadzić składając wał z przesunięciem kątowym (wyliczając kąt skręcenia albo eksperymentalnie).



Nie znam kata nachylenia, ale kat wyprzedzenia swoznia zwrotnicy zna chyba kazdy 3stopnie 30 minut i to ma wystarczyc zarowno do poprawnego prowadzenia auta jaki i do fabrycznego kata walu. Wystarczy katomierz, poziomica i 3 minuty myslenia gdzie to przystawic :mrgreen: Dla ulatwienia dodam ze przy poprawnym kacie plaska powierzchnia wasa zwrotnicy jest poziomo.

Pozdro

[ Dodano: 2015-02-26, 19:16 ]
Prz3mass napisał/a:
meenia napisał/a:
Prz3mass napisał/a:
Witam, po założeniu dłuższych wieszaków zmienił się kąt mostów , przy moście wał jest w lini z atakiem a przy reduktorze pod pewnym kątem, przeglądając forum wiem, że nie powinno tak być. Pytanie, co zrobić żeby praca wałów była poprawna ? Sytuacja dla wału tylnego jest identyczna. Dla potwierdzenia informacji, jeśli skrócę wieszaki a przedłużę mocowania resorów to zmieni się kąt mostu? Jakieś inne rozwiązanie ??


Kliny pod mocowania resoru, wal z trzema krzyżakami, co wolisz ;-)




"klin pod mocowania resoru" na czym to polega ?

[ Dodano: 2015-02-26, 12:27 ]
kostuch, przesunięcie kątowe na wieloklinie ? jakaś podpowiedz co do wyliczenia kąta skręcania ? Mam rysunek jak ustawiony jest most wzgledem tylnego zawieszenia, ale to tył, nie wiem czy pomoże.

A co do pytania dotyczącego mocowań resoru? jak wygląda żywotność na takich niestandardowych kątach ? Założyłem koła 31"i jeden krzyżak już sie zerwał.

Mogę wstawić zdjęcia ale jakiś error jest.


http://www.lowrangeoffroa...stor-shims.html

kostuch - 2015-02-26, 19:52

meenia napisał/a:
. Wystarczy katomierz, poziomica i 3 minuty myslenia gdzie to przystawic :mrgreen: Dla ulatwienia dodam ze przy poprawnym kacie plaska powierzchnia wasa zwrotnicy jest poziomo.

Pozdro


Chodzi o 3 minuty kątowe? :mrgreen:

meenia - 2015-02-26, 19:58

kostuch napisał/a:
meenia napisał/a:
. Wystarczy katomierz, poziomica i 3 minuty myslenia gdzie to przystawic :mrgreen: Dla ulatwienia dodam ze przy poprawnym kacie plaska powierzchnia wasa zwrotnicy jest poziomo.

Pozdro


Chodzi o 3 minuty kątowe? :mrgreen:


Marsz pod auto ustawiac katy a nie czepiac mi sie tu :mrgreen:


Starscream - 2015-04-22, 18:59

naprawiam wały -właściwie wymieniam krzyżaki. Mam luz na wielkolinie z tyłu z przodu jest ok -brak luzu.
Jak zamienię widełki (krótką część wału) tył z przodem to luz się kasuje. Można to tak obejść na jakiś czas ? co może sie dziać. Robił ktoś takie machlojki?

Zawias - 2015-04-22, 20:30

Na jakiś czas.
Starscream - 2015-04-22, 21:02

czekałem na Twoja wypowiedź- oraz inny doświadczonych użytkowników.
Zastanawiam się co zrobić - czy to przekładać czy nie.

Zawias - 2015-04-22, 22:20

Jak zadziała wyrok odsuniesz w czasie.Ja -raz zdarzyło się całą końcówkę wału obróciłem o 180 stopni i też luz się skasował.
SamNaSamZSam - 2015-04-22, 22:24

Starscream napisał/a:
czekałem na Twoja wypowiedź- oraz inny doświadczonych użytkowników.
Zastanawiam się co zrobić - czy to przekładać czy nie.


Ja niedoświadczony, ale za to filozof :) zapytam więc, a jakie inne opcje rozważasz?

Hałas - 2015-04-22, 23:07

Po mojemu wybijesz oba wielokliny i najbliższym czasie będziesz szukał obu wałów.
Zawias - 2015-04-23, 07:37

Obracając na jednym nie dwa.
Hałas - 2015-04-23, 08:42

Z tego co zrozumiałem to kolega chce zamienić połówki wałów między sobą. To rozwiązanie uważam za bardzo złe!

Natomiast obrócenie o 180* na wieloklinie jak najbardziej OK. Na chwilę może pomóc .

Starscream - 2015-04-23, 18:37

ja chcę zamienić bo obracanie nic nie daje
Hałas - 2015-04-24, 09:27

No to jak pisaliśmy, pomoże.
Na chwile niestety, efekt będzie taki, że za chwile będziesz miał dwa wały do wymiany...

Smyk - 2021-01-07, 20:03

Mam pytanie odnośnie obniżenia główki mostu, mam wieszaki liftowane resory wzmacniane , sami stoi ładnie ale mam mocno zadarta do góry głowę mostu w porównaniu do reduktota, niby kolega wyżej pisał o klinach, to popularne i polecane rozwiązanie?
bo mój wał ma wytluczony wieloklin muszę kupić drugi, i nie chciałbym żeby nowy szybko wybilo
Ogólnie sami przy prędkości powyżej 60kmh na oponach 235/75/15 wpada w takie głośne wibracje że jazda z prędkością 70 - 80 jest straszną meczarnia- obstawiam ten wał i tak poczytałem że to może być właśnie przez zły kąt wybity wieloklin i luzy na krzyzakach- u mnie występuje wszystko wymienione

Zawias - 2021-01-07, 20:45

Postaraj się włożyć wał bez luzów i się przejedź. Jak będzie dobrze to dasz sobie luzu z klinami.
Smyk - 2021-01-07, 21:33

Tak zrobię
Ale myślisz że było by lepiej z klinami? Czy sam u siebie też masz podobnie. Bo naprawdę te kąty u mnie to jak na tym obrazku przykładowym- To z serii najgorszy kąt :-/

Zawias - 2021-01-07, 21:44

Długie masz te wieszaki ? Możesz dać fotkę ?
Smyk - 2021-01-07, 22:03

Akurat fotki nie mam żadnej . Jutro pyknę i zmierzę i odrazu zrobię zdjęcie zadartej główki.
Zawias - 2021-01-07, 22:13

To coś wyjaśni. Ja mam wieszaki + 2 cale (rewolwery) i ładnie wyprofilowane resory. Nic się nie dzieje. Sprawdź przy okazji łapę i poduszki reduktora
Valkyr_87 - 2021-01-08, 07:14

Zobacz też dokręcenie cybantów i mocowania resorów do ramy - łatwo nimi przywalić w terenie.
Perez - 2021-01-10, 19:56

ja miałem ten problem ostatnio. Wszystkiemu winna była krzywa łapa reduktora. Polecam jeszcze to sprawdzić :-) wczesniej sprawdziłem łożyska, półosie (jedna miała lekkie bicie - została wyprostowana), wywazyłem koła, wymieniłem lekko luzny krzyżak na wale... ciezko czasem dojść do przyczyny owych drgań.
Valkyr_87 - 2021-01-11, 05:54

Półoś została wyprostowana? :shock:
Smyk - 2021-01-17, 11:00

Zawias napisał/a:
Postaraj się włożyć wał bez luzów i się przejedź. Jak będzie dobrze to dasz sobie luzu z klinami.
]

Wał założony....noi śmiga się prawie jak limuzyna ;-) drgania i wcześniejszy hałas nie występuje, wiadomo że Costam jeszcze sobie szumi ale na 235/75/15 70- 80 kmh się śmiga spokojnie, szybciej nie było warunków
A wieszaki mam środka śruby do środka drugiej jakieś 13cm. Resory w ładnej jak na mnie paraboli. Wieczorem siądę na kompa i wrzucę zdjęcia kątów wału

Zostaje mi jeszcze dzwonienie w reduktorze na 3 4 i 5 biegu pod obciążeniem. Jak już śmiga że stałą prędkością to cichnie, ale gaz w podłogę i znowu grzechotka. Dodam że przy wymownie oleju z reduktora wyjalem mała kulkę ok 5-7mm średnicy.

Jeszcze jedno jak dac rangę punkt pomógł?
Ogopnie fajnie ze forum żyje i cały czas chętnie odpowiadacie na pytania
Bo widzę że większość forumow wymiera albo już wymarlo A tu ciągle żyje :lol:

Valkyr_87 - 2021-01-18, 06:12

Nie chce Cię martwić ale reduktor do rozebrania. Albo źle ktoś Ci go złożył albo jest uszkodzony. Wspomniana kulka to najprawdopodobniej ta sama, która odpowiada za ograniczenie ruchu przesuwek reduktora w tym samym czasie.
Smyk - 2021-01-18, 21:01






z tym reduktorem to narazie pośmigam i poczekam na wiosnę, bo sami obecnie służy jako zwykły środek transportu bo drugie autko raczej zimą nie śmiga (po śniegu)


narazie pooglądam filmiki slavok'a a pewnie przyjdzie czas na drugi reduktor ale narazie starczy i tak przeznaczyłem przez ostatni rok za dużo na to autko, a pamiętam jak któryś z was pytał mnie po pierwszych postach czy aby na pewno opłaca się kupić ten egzemplarz :lol: heh muszę przyznać że chyba się przeliczyłem bo obecnie doszedłem do takiej kwoty (liczyłem chyba prawie wszystko- koszty samych części- wszystko zrobiłem w nim sam) za którą miałbym już pewnie .... coś czego nie kupiłbym bo szkoda było by mi tyle kasy heheheh :-P na takie auto


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group