Klub Samurai 4x4
Suzuki Samurai Forum 4x4. KLUB SAMURAI 4x4. Skorzystaj z szybkiej rejestracji i zacznij wymieniać się swoimi opiniami.

Elektryka i Oświetlenie - Problem z uruchomieniem silnika

Rogal - 2015-04-27, 12:48
Temat postu: Problem z uruchomieniem silnika
Witajcie!

Mam nie mały problem z uruchomieniem silnika. Sytuacja nie pojawia się cały czas ale w trasie może spowodować nie mały problem.
Co się dzieje:
Kiedy przekręcam kluczyk w stacyjce to cisza. Nie słychać nawet rozrusznika. Jednak świecą się ikonki na desce rozdzielczej. Jak wyłączę światła/radio/ogrzewanie (wszystko co pobiera prąd) to z uruchamianiem nie ma żadnego problemu. Jednak czasami i to nie pomaga :(. Jak postoi trochę i dostanie parę przekleństw to odżywa. ;p

Sprawdziłem akumulator i jest dobry. Pomyślałem więc o stacyjce ale (chyba) też dobrze działa. Radio działa, światła świecą, wszystko działa jak powinno ale zakręcić rozrusznikiem nie chce. :)

Najgorsze jest to, że sytuacja pojawia się losowo. Boje się, że wyjadę w trasę, zatrzymam się w lesie za potrzebą i tam zostanę bo samochód postanowi się nie uruchomić.

SamNaSamZSam - 2015-04-27, 12:52

ten temat czytał: http://samurai.org.pl/viewtopic.php?t=2568 ? rozwiązania tam sugerowane zastosował?

Eksperymentalnie może próbować odpalić Samka "na krótko" w razie wystąpienia niemocy, wówczas będzie mógł wykluczyć potencjalny współudział stacyjki.

UWAGA!!! przy kręceniu rozrusznikiem na krótko niech się nie rozjedzie stojąc przed maską!!!

szymszym - 2015-04-27, 13:25

I stóp lepiej pilnować i pod koło nie pchać :)
Hałas - 2015-04-27, 13:37

szymszym napisał/a:
I stóp lepiej pilnować i pod koło nie pchać :)

Widzę kolega praktyk :mrgreen:
Zaczął bym jak koledzy sugerują od podania prądu na wsuwkę przy rozruszniku przy nieudanej próbie odpalenia.
Nie gasnące kontrolki mogą sugerować, że prąd nie dochodzi do rozrusznika.
Pytanie pomocnicze czy przy próbie odpalenia słychać takie charakterystyczne klikanie?

Nie zaszkodzi też odpięcie kostki od stacyjki i przeczyszczenie styków.

Ari - 2015-04-27, 20:44

Miałem podobny objaw.

Wyczyść dobrze klemy i porządnie je dokręć - one po prostu nie łączą odpowiednio dobrze.
Aby potwierdzić moje przypuszczenia to jak pojawi się ten objaw to puknij w klemy młotkiem lub innym ciężkim narzędziem, a jak ruszy to jesteś w domu:)

Wracaj do domu zawsze i cało.

Pozdrawiam

Hałas - 2015-04-27, 21:27

Ari napisał/a:
Miałem podobny objaw.

Wyczyść dobrze klemy i porządnie je dokręć - one po prostu nie łączą odpowiednio dobrze.
Aby potwierdzić moje przypuszczenia to jak pojawi się ten objaw to puknij w klemy młotkiem lub innym ciężkim narzędziem, a jak ruszy to jesteś w domu:)

Wracaj do domu zawsze i cało.

Pozdrawiam

Było by za prosto ;-) Kolega pisał, że kontrolki NIE gasną.
Aczkolwiek czyste klemy jeszcze nikomu nie zaszkodziły :lol:

Ari - 2015-04-27, 21:49

Właśnie nie gasły, jednak jak się okazało brakowało tego natężenia prądu.

Nasze Samce to proste i twarde konstrukcje, a jakieś ich dolegliwości często można załatwić na kolanie :-D

Pozdrawiam Hałas i cieszę się, że swojego odzyskałeś :-D


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group