Ari - 2015-05-29, 19:41 Temat postu: Minimalna wyciągarka tył Cześć Rozważam opcję asekuracji na tył z małą wyciągarką na tył, np. 4500LBS. Taka jest wystarczająca, czy koniecznie musi być mocniejsza? Proszę o informację od praktyków. Dziękuję dożek4x4 - 2015-05-29, 20:49 Nie jestem praktykiem... ale myślę, że przez zblocze dałaby rade napewno... [ Dodano: 2015-05-29, 20:51 ] tylko line do drzew jakąś dłuższą żeby nie brakło liny na wyciągarce... bo te z uciągami 4500lbs i niżej mają chyba tylko ok. 15 metrów wtrąciłem swoje myśli bo również rozważałem takie rozwiązanie u siebie Ari - 2015-05-29, 21:13 Dzięki Tak jak mówisz - lina syntetyk ma tylko 15m. Właśnie myślałem o dodatkowej linie w zapasie 15m + zblocze i pas na drzewo. Pas na drzewo, do niego lina w zależności od potrzeb: cała lub w połowie, a lina z wyciągarki ze zbloczem i do zderzaki. dożek4x4 - 2015-05-29, 22:55 tą samą wizję ułożyłem w głowie Starscream - 2015-05-30, 17:41 a czemu do tyłu mniej niz do przodu? dożek4x4 - 2015-05-30, 17:54 potencjalny nabywca takiej wyciągarki i montażu jej na tył pojazdu może mieć kilka powodów... bo dużo tańsza, bo dużo lżejsza, bo dużo rzadziej używana niż ta z przodu...a jak trzeba będzie to też da radę z przedłużeniem pasa do drzew i zbloczem Starscream - 2015-05-30, 22:23 jak już to z 8000 a nie 4000 meenia - 2015-05-31, 18:39
Chyba czterema zbloczami i godzina czasu 
Ari - 2015-05-31, 22:32 Trzeba pamiętać, że wyciągarka na tył jest bardziej jako asekuracja niż wlek - z przodu owszem musimy mieć mocną bo w pewnych sytuacjach musimy się przeciągnąć zbierając przed sobą cały chrust, a na tyle raczej dla powrotu z miejsca w które opacznie lub nieopacznie wjechaliśmy. Dlatego wydaje mi się, że Dożek może mieć ,,słuszność":) dożek4x4 - 2015-06-01, 15:03 lepiej się chyba godzinę wyciągać (choć ten czas i tak jest trochę przesadzony) niż 2 godziny iść po ciągnik 
Starscream - 2015-06-03, 16:36 ja uważam że 4000 to mało do tyłu może być podobnie jak do przodu. Ari - 2015-06-03, 18:42 A 4500?  - tyle miało być.
A może z autopsji ktoś wie? Starscream - 2015-06-03, 20:44 ale po co Ci autopsja - tu chłopski rozum przemawia jak nie masz kasy to poczekaj i kup większą bo się możesz przejechać bo niby masz a nie masz\
Ari - 2015-06-03, 22:30 Tu bardziej chodzi o wagę i gabaryty wyciągarki - cenowo ona wypada podobnie jak 1200. Na zdrowy rozum właśnie wydaje mi się, że 4500 wystarczy, w przypadku zastosowania zblocza mamy 9000LPS. Nie chodzi mi o wyczyn prędkości tylko asekurację. Dlatego potrzebny jest głos praktyka. Wiem, że 8000, 10000, 12000 bardziej się sprawdzi, ale zerknij proszę jeszcze raz na temat. kostuch - 2015-06-03, 23:25 Do asekuracji (spuszczenie ze zbocza, nadrzucenie tyłu, wycofanie z niedużego lagru) wystarczy. A jak za słabo, to zblocze... pacmano - 2015-06-04, 07:32 Czasem sa takie wklejki ze bazowe 8000 / 10000 lbs nie daja rady. Teoretycznie przez zblocze bedziesz miec tyle samu, ale raz ze bardzo wolno a dwa ze taka wyciagarka bedzie tez mniej wytrzymala na przeciazenia. Tak mi sie to widzi. Ale moze akurat na twoje zastosowania wystarczy ci takie cos. Wiec bierz i nie ma co tematu ciagnac. Najwyzej bedzie placz i lament :D meenia - 2015-06-04, 12:00
A jak pusci hamulec w tej miniaturce to pampers
kostuch - 2015-06-04, 15:37
A jak w dużej puści hamulec, to rzadsza kaka?
Mnie raz żona opuszczała na taśmie asekuracyjnej od drzewa do drzewa i za mało owinęła za którymś razem. Z hamulców miałem do dyspozycji już tylko silnik... 
meenia - 2015-06-04, 18:08 [quote="kostuch"]
A jak w dużej puści hamulec, to rzadsza kaka?
Mnie raz żona opuszczała na taśmie asekuracyjnej od drzewa do drzewa i za mało owinęła za którymś razem. Z hamulców miałem do dyspozycji już tylko silnik... [/quote
Kaka taka sama ale w takim malym pimpongu to hamulec wielkosci baterii paluszka jest
4x4terenowiec - 2015-06-10, 09:57 W moim skromnym odczuciu asekurować się na wyciągarce quadowej to trochę igranie z ogniem. Ale ponoć niektórzy lubią sobie powtarzać - 'jest ryzyko, jest zabawa!'
Starscream - 2015-06-11, 17:21 a tam do asekuracji ja sie zapieram w fotel i ognia podobnie jak farmerem. Slizgiem idzie. a tak na poważnie - prędzej bedziesz się wyciągał a nie asekurował. W farmerze mam wciągarkę dwustronną i w życiu się nie asekurowałem ale wyciągałem owszem. Zdarza mi się też auto wiązać na taśmie jak np wyciągam drewna z potoka wciągarką bo raz mi się zdarzyło że by mnie wpierniczyło. |
