|
Klub Samurai 4x4 Suzuki Samurai Forum 4x4. KLUB SAMURAI 4x4. Skorzystaj z szybkiej rejestracji i zacznij wymieniać się swoimi opiniami. |
 |
Knajpa u "Samiego" - Co warte takie maleństwo?
Joeasty - 2011-04-25, 19:19 Temat postu: Co warte takie maleństwo? Do resorów padam z ukłonem, jako że pierwszy raz tu piszę.
Prześladuje mnie brak niewielkiego ale potężnego duchem pojazdu do poruszania się po niezbyt trudnym terenie. Kiedyś wystarczał mi nieco podniesiony... maluch, ale w końcu już nie było do czego spawać i w oczy zajrzało mi widmo zakupu.
O samurajach słyszałem od znajomych entuzjastów 4x4, że to bardzo dzielne samochodziki, więc regularnie monitorowałem allegro i zobaczyłem to ogłoszenie
http://moto.allegro.pl/su...1566296839.html
i pomyślałem, że może... - niestety im więcej czytam, tym mniej wiem :) proszę zatem o sugestię, czy takie autko, w takim stanie jest warte podobnych pieniążków?
Roztocznie pozdrawiam
Suzuka 4x4 - 2011-04-25, 19:32
Szczerze jak jest takie Śliczne jak na zdjęciach to z zamkniętymi oczyma bym go kupił
slavok - 2011-04-25, 19:32
z samochodami jest tak, że trzeba podjechać i samemu bądź z kimś kto się zna na terenówkach obadać, jeżeli chesz coś do poruszania się po niezbyt trudnym terenie to szukaj vitary lub jimmysa, wygodniejsze i młodsze.
Yabu - 2011-04-25, 19:53
Ja kupiłem swojego Sama od tego sympatycznego dziadka. Ogólnie Ci go nie polecam bo gość robi auta typowo pod handel. Nie są to złe auta ale za te pieniążki kupisz coś lepszego.
Ja się napaliłem na to że autko było w super stanie blacharskim. Po zimie zaczęły się jaja. Teraz nie mam części podłogi z tyłu i nadkoli (narazie 50% nadkoli to włókno szklane i szpachla) w wakacje będę ściągał budę i robił porządek.
Na podwoziach tych Samuraiów znajduję się gruba warstwa Bitexu a pod konserwacją czai się... ZŁŁŁŁŁOOOOO czyli nasza ruda przyjaciółka.
Po prostu kupujesz auto w "super stanie blacharskim" a po jakimś czasie okazuje się że karoseria trzyma się na Bitexie.
Za tą kasę najlepiej szukaj jakiegoś Jimny'ego. (proszę o nie banowanie mnie za to że polecam Jimny'ego zamiast Samiego. )
Suzuka 4x4 napisał/a: | Szczerze jak jest takie Śliczne jak na zdjęciach to z zamkniętymi oczyma bym go kupił |
To byś się wkopał jak ja.
Damian93 - 2011-04-25, 20:06
Z tym że twój samiec Yabu jest starszy (ten z linka 98r) co nie zmienia faktu, że auto było malowane pod handel i cholera wie co pod farbą i konserwacjami siedzi. Jeśli lubisz dłubać przy samochodach, masz na to czas i miejsce, to bierz jakiegoś samurai'a za rozsądną cenę bo jak znam życie to jak Ci się spodoba jazda to nie będziesz chciał się tylko poruszać po "niezbyt trudnym terenie", ale i w bardziej off road'owych warunkach, a wtedy takiego jimniaka np. by było szkoda i byłby droższy w eksploatacji pewnie...
Suzuka 4x4 - 2011-04-25, 20:18
Ale tu się nie ma co łudzić czy kupisz odmalowanego czy nie to i tak po jakimś czasie zacznie wychodzi ruda ten typ już tak ma (mówię oczywiście tu tylko o budzie )
Yabu - 2011-04-25, 20:19
No mój to miał być 97. Tyle że nie wczytałem się dobrze w Briefa (dziadek pokazał mi datę 1-szej rejestracji a że nie znam za bardzo niemieckiego to uwierzyłem na słowo) i okazało się że mój był z końca produkcji w 96.
Suzuka 4x4 napisał/a: | Ale tu się nie ma co łudzić czy kupisz odmalowanego czy nie to i tak po jakimś czasie zacznie wychodzi ruda ten typ już tak ma (mówię oczywiście tu tylko o budzie ) |
Ale gdybym wiedział że będzie tam tyle rudej to bym spokojnie kupił coś nowszego za te same pieniążki tylko że z widoczną rdzą.
Suzuka 4x4 - 2011-04-25, 20:19
A jak myślałem że 89 masz.............
Yabu - 2011-04-25, 20:24
A roczniki 89 nie miały innego grila?
Suzuka 4x4 - 2011-04-25, 20:26
Wiesz nie widzę bo masz rejestracje na grilu :D
Yabu - 2011-04-25, 20:27
Ale te starsze miały chyba takie grile jak ma ilio.
[ Dodano: 2011-04-25, 20:31 ]
I jeszcze jedna uwaga dla naszego nowego kolegi. Pytania związane z zakupem maszyn umieszczamy tutaj: http://samurai.org.pl/viewtopic.php?t=57
Jak Myszon to zobaczy to nam dupska skopie.
joj - 2011-04-25, 20:52
polecam to http://suchen.mobile.de/f...de&pageNumber=1 lub to http://suchen.mobile.de/f...de&pageNumber=1
jeśli znajdziesz kogoś na dojazd to masz niezłe autko i nowy model w tej samej cenie (zawsze targujesz, czasami nawet 30%, ale realnie rzecz biorąc za 2500-2700 pójdzie)
a tak apropos to wypadałoby się przywitać...
tomek stasiak - 2011-04-25, 21:26
moim zdaniem lepiej kupić autko taniej do poprawek blacharsko lakierniczych i zrobić po swojemu wtedy wiesz co masz i jesteś pewien że nikt cię nie oszukał
Damian93 - 2011-04-25, 21:45
Dokładnie tyle, że niektórzy nie mają czasu grzebać przy samochodzie albo warunków do tego i wolą kupić gotowe auto przygotowane do jazdy. Jimny blacha młodsza i konstrukcja nowsza ale szczerze mówiąc wolałbym samurai'a w dobrym stanie, bardziej mi do gustu przypada xD
Yabu - 2011-04-26, 17:08
Samurai ma tą duszę której Jimny już nie ma.
zawada - 2011-04-26, 18:01
po pierwsze kolega najpierw powinien sie przywitac lepiej zeby Myszon tego nie widzial hehe
po drogie powinien sie zastanowic do jakiej jazdy chce auto
po trzecie posłuchaj kolegow lepiej kupic tansze do poprawek ja tak zrobilem i pewnie nie jeden z nas pozdrawiam
Skalpel - 2011-04-26, 18:16
Nie wiem po co to oficjalne przywitanie w "przywitalni". Nie wystarczy napisać w swoim pierwszym poście "cześć, bardzo mi miło, jestem nowy"?
zawada - 2011-04-26, 19:17
skalpel nie ja tworzyłem to forum i zasady ale jesli cos takiego jest to nalerzy tego przestrzegac
Skalpel - 2011-04-26, 19:20
Wiem wieeem :) Ale życie powinniśmy sobie upraszczać, nie utrudniac, nie? :)
zawada - 2011-04-26, 19:32
zgadza sie, ale nikt nie powiedzial ze bedzie łatwo hihi:-)
Yabu - 2011-04-26, 20:56
Skalpel napisał/a: | Wiem wieeem :) Ale życie powinniśmy sobie upraszczać, nie utrudniac, nie? :) |
Święte słowa.
Joeasty - 2011-04-26, 21:52
Brak przywitania wynika jedynie z tego, że nie chcę na razie zaśmiecać forum. Na razie tak cichutko z boku chciałem podpytać :) Ale skoro ma mi ktoś urwać głowę, to dla zainteresowanych: rocznik '74, płeć brzydsza, niewielka nadwaga, obecna lokalizacja Rzeszów, zainteresowania turystyczno-fotograficzno-graficzno-elektroniczno-krótkofalarsko-rozmaite.
Do czego auto mi potrzebne? Do skutecznego przemieszczania się po drogach polnych, leśnych, zabrania klamotów do przetrwania kilku dni w krzakach, zamaskowania się w zieleni, czasem (bardzo czasem) do transportu po mieście. Czemu zwróciłem uwagę na tamtego Samurajka? Ładnie wygląda komora silnika, ale rozumiem, że to pewnie zabiegi picownika (że przytoczę tu Ś.P. Irenę Kwiatkowską z Czterdziestolatka, ze sceny na giełdzie samochodowej).
Ponadto uważam że blaszanka jest po prostu piękna w swej klasycznej linii zielonego nadwozia. Z rozmów z ludźmi z kręgu off-roadu wysnułem też przekonanie, że to autko jest bardzo wdzięczne, gdy się o nie zadba. Pewnie, że bym chciał jakąś "dyskotekę" albo "defa", może patrolka lub landcruzerka, ale rozsądnie oceniam, że takie auta by się marnowały przepędzane jedynie czasami po terenie. Ot, co...
zawada - 2011-04-26, 22:08
jesli potrzebny ci bardziej do terenu poszukaj jakiegos tanszego do delikatnej poprawki blacharskiej ,nie powiem ten ładnie sie błyszczy mi by było go w las szkoda ,a po drogie za drogo ,ale twoj wybor
Lee38 - 2013-02-23, 18:56
Nie chcę zakładać nowego tematu więc napiszę tutaj. Jak w złym dziale to proszę moderatorów o przeniesienie. Ale do rzeczy. Jak myślicie czy ta blacha na tym samuraiu jest przykręcana do oryginalnych samochodu czy po prostu stara wycięta i nowa wstawiona na nitach.
http://moto.allegro.pl/su...3025449812.html
Zawias - 2013-02-23, 18:58
Pewnie nałożona na istniejącą-nitowana.
Lee38 - 2013-02-23, 19:17
Zawias napisał/a: | Pewnie nałożona na istniejącą-nitowana. |
To chyba nie najlepiej bo syf będzie się dostawał między blachy i będzie rdza miała pole do popisu.
A w ogóle jest to technicznie do wykonania żeby tak zrobić blachę ale po wycięciu starej zgnitej?
Lexx - 2013-02-23, 19:20
To jest aluminiowa blacha wiec niebardzo.
Zawias - 2013-02-23, 19:25
Można przy nitowaniu dać pomiędzy silikon,ale woda zawsze znajdzie dziurę.
Didymos - 2013-02-23, 20:09
Zawsze można wyciąć oryginalne blachy i wspawać stalowy ryfel, najcieńsze mają chyba 3mm, auto zyska opancerzenie
A tak serio, to czemu poza przyspieszeniem korozji ma to w ogóle służyć?
O ile jestem w stanie zrozumieć zakładanie ryfla na narożnikach, czy progach, tak tu nie widzę sensu, sam efekt wizualny też mocno wątpliwy
Lexx - 2013-02-23, 20:14
Najszybsza metoda pozbywania sie wgniecen, dziur itp.
Zawias - 2013-02-23, 20:31
No i jaki lans ...
Lexx - 2013-02-23, 20:37
Takie cusie zakladaja ludzie na blotniki i maski Landryn zwlaszcza Series 3 zeby mozna bylo swobodnie lazic po tym.
sokratesb - 2013-02-23, 21:07
No, ale po bokach auta to nikt łazić nie będzie. :)
Ja myślę, że koleś to głównie zrobił dla lansu. :)
SamNaSamZSam - 2013-02-23, 21:13
raczej dla przykrycia rdzawki przed sprzedażą samochodu. Kupującemu wciśniej jakiś bajer, że tak się robi w profesjonalnych autach offroadowych i już :)
moziembl - 2013-02-23, 21:14
A jak boka zrobisz :) :) :)
corny - 2013-02-24, 12:13
Zawias napisał/a: | No i jaki lans ... |
i + 10KM
jurczi - 2013-02-25, 15:46
Ten samiec bardzo długo stoi na allegro. Coś z nim musi być nie tak w takim razie. A co do tej blachy to w USA, Japonii czy Australii tak robią. Ma to raczej zastosowanie przy rockcrawlingu. W naszych warunkach raczej tylko lans.
SamNaSamZSam - 2013-02-25, 16:13
aaaa z innej beczki, ale trochę w temacie: czy takiego aluminiowego ryfla da się normalnie polakierować pistoletem, tak żeby nie odlazło za chwilę. Trzeba to jakoś "poczochrać" żeby za gładkie nie było, czy jakiś specjalny podkład prysnąć?
Didymos - 2013-02-25, 17:52
Musisz dać podkład na aluminium, a jeszcze lepiej oddać to do anodowania i barwienia, wtedy uzyskuje się dosyć trwałą powłokę, tyle, że anodownie oferują tylko kilka podstawowych barw, w tym najlepszą - czarrną
corny - 2013-02-25, 19:52
musisz poczekac jak zardzewieje i "hameraitem" potraktować
SamNaSamZSam - 2013-02-25, 22:52
no poważnie pytam, mam taką przykrywkę kipy na zimę zrobioną z ryfla i chodzi za mną ufarbowanie tego na kolor całego nadwozia. Anodowanie to pewnie koszt malowania całego samuraia a ja bym chciał coś metodą garażową, ale nie żeby od razu z pierwszym deszczem spłynęło.
Zawias - 2013-02-25, 23:07
corny ma rację-wierzchnia warstwa musi się lekko utlenić i wtedy pomalować.
SamNaSamZSam - 2013-02-25, 23:14
kurka, przepraszam corny myślałem, że sobie ze mnie ciągniesz trochę z tym rdzawym ryflem
corny - 2013-02-26, 21:34
heheee .... musi nabrać mocy ...podejdź do mieszalni zapytaj o podkład do aluminium, ewentualnie jak masz mozliwosc to opcja -malowanie proszkowe-
SamNaSamZSam - 2013-02-26, 21:46
Ryfelek już trochę zmatowiał bo drugą zimę z nim jeżdżę. Myślałem, że to brud tylko ale nie szło tego zmyć za bardzo więc sądzę że to już się lekko utleniło. Masz rację - podjadę na mieszalnię niech coś zaproponują.
Dzięki za odpowiedzi.
slavok - 2013-02-27, 19:20
pasta polerska do alu szmatka i jazda ;)
|
|