|
Klub Samurai 4x4 Suzuki Samurai Forum 4x4. KLUB SAMURAI 4x4. Skorzystaj z szybkiej rejestracji i zacznij wymieniać się swoimi opiniami. |
 |
Strefa Hobby - Fingerboard - czyli deska w większej skali
Gołąb4x4 - 2015-11-08, 22:49 Temat postu: Fingerboard - czyli deska w większej skali Witam!
Postanowiłem że i ja się pochwalę swoim hobby
Jak w temacie jest nim fingerboard. Zaczynałem od poczciwego tech decka z plastikiem w truckach...
Teraz pomykam profesjonalnym sprzętem, czyli drewniany blat, kółka z łożyskami i gumeczki w truckach dla lepszego komfortu jazdy. Taka przyjemność kosztuje w granicach 100 - nawet 400 zł, w zależności od producenta. Aktualnie jestem na etapie załatwiania sobie sponsora. Jak sie pojawi moje życie się zmieni Nie no żart po prostu będę miał tańsze części, które i tak są drogie mając hobby takie jak off road
Dlatego jak już obejrzycie ten filmik --> https://www.youtube.com/w...eature=youtu.be (oczywiście to ja jeżdżę) to byłbym wdzięczny jak byście zostawili łapkę w górę i zasubskrybowali mój kanał. Dzięki temu będę miał szansę na sponsoring
Cóż panowie, piszcie co sądzicie
SamNaSamZSam - 2015-11-08, 23:10 Temat postu: Re: Fingerboard - czyli deska w większej skali
Gołąb4x4 napisał/a: | Cóż panowie, piszcie co sądzicie |
Hmm tak sprawne dłonie i palce to chyba Panie powinny szczególnie docenić... :D
Gołąb4x4 - 2015-11-08, 23:22
Hahaha
No chyba cos w tym jest.
Uh Lala - 2015-11-11, 12:20
Nie ciągnęło Cię, by na prawdziwej desce pomykać? :>
Gołąb4x4 - 2015-11-13, 19:13
na prawdziwej nie wychodzi
Gardor - 2015-11-14, 08:59
Mój brat też się w takie coś bawi albo bawił :D Ciekawie to wygląda , mial caly "skatepark" fajna zajawka
kurian - 2015-11-17, 21:51
ja się tez w to bawiłem, wielka zdobycz z targu w Istambule. Było to jakieś 15 lat temu jak dobrze liczę. Szybko czas leci. U mnie to był dodatek do jazdy na normalnej deskorolce, jednak po wielu upadkach i złamanym kolejnym decku porzuciłem skateboarding. Kiedyś o wiele trudniej było dostać łożyska czy trucki do desek, już nie wspominając o kosztach dla licealisty. Dziś dobre wspomnienia pozostają i chętnie podziwiam dzieciaki pomykające na skateparkach.
Gołąb4x4 - 2015-11-18, 07:41
no prawdziwa deska niewątpliwie jest większym wyzwaniem. Ja osobiście niezbyt lubię się okaleczać, dlatego jeżdżę na takiej, na której upadek nie boli
Próbowałem na prawdziwej, ale tak jak kleję na fingerboardzie tak na prawdziwej nie ma rady
Terenowiec - 2015-11-25, 17:02
wow, przypomniały mi się czasy młodości! ;D Bawiłem się wtedy takim modelem, o którym wspominasz na wstępie:D Piękne czasy! Fjnie, że ktoś kontynuuje tę pasje.
|
|