Oshedo - 2011-04-28, 17:11 Temat postu: Przygotowanie samochodu- zielony Witam. Od jakiegoś czasu, myślę o tym by zacząc realizowac swoje marzenia. Jednym z nich jest off road. Przymierzam sie do kupna auta. Moje pytanie polega na tym. Ile kosztuje przygotowanie auta do tego sportu ? Chodzi oczywiście o samochod dla uzytkowanika dopiero zaczynajacego zabawe. Jesli temat byl, z gory przepraszam, szukalem podobnego, nie znalalazlem ;)) Pozdrawiam. Yabu - 2011-04-28, 18:26 Kosztuje wszystkie wolne pieniądze jakie masz.  Jak chcesz jeździć po okolicznych bagnach to wystarczy pewno ze 2/3 tys. (opony, wyhamrowanie resorów, jakieś dodatkowe wyposażenie typu hi-lift, liny, mocniejsze zderzaki itd). 
tytus - 2011-04-28, 19:14 na początek kupujesz opony + felgi 1500-2000zł a później jak się napalisz to tracisz rachubę i nie żartuję
Sc13ma - 2011-04-28, 19:33 Hamrowanie nie lepiej kupić OME, Mazura ? Yabu - 2011-04-28, 19:42 Pewno że lepiej ale ja podałem tańszą wersję. Suzuka 4x4 - 2011-04-28, 19:58 W życie nie wyklepie resorów , kumpel miale klepnę i wszystkie na ras pióra jeb*** Yabu - 2011-04-28, 20:10 Gdzie klepał? Suzuka 4x4 - 2011-04-28, 20:13 Nie wiem ... Yabu - 2011-04-28, 20:16 Nie wiem jakim cudem mogły wszystkie pióra pójść. Suzuka 4x4 - 2011-04-28, 20:17 Nie no poważnie
zawada - 2011-04-28, 20:44 dokładnie jak koledzy pisza najwarzniejsze opony ,zderzaki winda a pozniej juz tracisz rachube bo co chwila chcesz cos ulepszyc , a sport bardzo wciagajacy walus - 2011-04-28, 20:50
Też tak miałem na poligonie JelenioGórskim następnie założyłem OME , następnie ................. to długa i wciągająca jak błoto historia 
Suzuka 4x4 - 2011-04-28, 20:50 I własnie głupoty pisze jak winda na początek , po pierwsze w terenie trzeba się nauczyć jeździć i myśleć 
Sc13ma - 2011-04-28, 21:01
Cóż za piękne podsumowanie! walus - 2011-04-28, 21:03 1) Opony nim większe tym lepsze (bez przesady 235/75/15 to w sam raz) 2) Miejsce na nie,czyli lift zawieszenia lub body lift lub dostosowanie karoserii do wielkości opon (szlifierka kątowa następnie spawarka i jest git) 3) Chęci to jazdy i treningu bo tylko on uczy w trakcie tego i tak sam stwierdzisz czego Ci naprawdę brakuję
4) Kolega do jazdy i FANU z niego wynikającego 5) Forum gdzie można się podzielić przeżyciami,doświadczeniami i nabytą wiedzą
Następnie zaczynają się rajdy zmoty z nich wynikające itd Ogólnie off road to pieniądze wyrzucone w błoto
Życzę miłej zabawy w trakcie przygotowania samochodu do najwspanialszej formuły spędzania wolnego czasu jaką jest OFF ROAD->Bo OFF ROAD ma wiele imion a każde jest inne
Serdecznie pozdrawiam
slavok - 2011-04-28, 22:52 droga powinna zacząć się od doprowadzenia samochodu do dobrego stanu technicznego, czyli obadaniu wszystkiego co się może w terenie wysrać... później zaczynamy motanie, czyli resorki (ogólnie rzecz biorąc zawieszenie) jakieś opony typu MT, zaczepy do wyciągania samochodu z opresji, trochę lin pasów, później zderzaki itd i tak sobie możemy jeździć w miarę poznawania i wciągania się w tą zabawę ulepszamy samochód w to czego nam brakuje - to już w zależności jaki teren się lubi więc np. wyciągarka, wolniejsze przełożenia w mostach, reduktorze, klatka itd.. w ten sport można wrzucić naprawdę grube pieniądze. kewin - 2012-08-17, 11:42 polecałbym kupic juz zmotanego co nie oznacza ze odrazu bedziesz mogł jezdzic zazwyczaj sa poniszczone lub maja cos zepsute :) vsh - 2012-08-17, 18:40 1 rok 4 miesiące do przedostatniego postu ;-D z niezłych otchłani podnosisz temat ;-P corny - 2012-08-17, 23:13 heh ale na liczniku +1 
|
