|
Klub Samurai 4x4 Suzuki Samurai Forum 4x4. KLUB SAMURAI 4x4. Skorzystaj z szybkiej rejestracji i zacznij wymieniać się swoimi opiniami. |
 |
Buda w środku i na zewnątrz, Zderzaki - Reanimacja blacharsko-lakiernicza
Krzeszu - 2015-12-30, 12:16 Temat postu: Reanimacja blacharsko-lakiernicza Cześć Wszystkim!
Od razu zaznaczam, że przeglądnąłem sporą część forum, (tak wiem) temat - rzeka, był poruszany wiele razy, jednak dalej mam wiele nurtujących mnie pytań.
Zacznijmy od tego, że rozebrałem na części pierwsze samiego.
Rama nie jest zła, jednak wymaga naprawy w kilku miejscach, oczywiście, żeby zrobić to jak trzeba zostanie wypiaskowana.
1. Czym pomalować ramę/mosty?
W wielu tematach przewijała się nazwa interplus 356 jako podkład oraz interthane 990 jako warstwa nawierzchniowa. Gdzie to mogę zakupić? Czy są dostępne mniejsze opakowania od 20l? Ile orientacyjnie będę tego potrzebował na ramę?
Podobno jest tańsza alternatywa - oliva epirust 2002. Czy jest spora różnica między tymi dwoma środkami?
2. Czym pomalować spód oraz środek karoserii?
Tak samo jak w przypadku ramy, karoseria zostanie wypiaskowana wewnątrz, oraz od spodu.
Jako podkład użyć interplus 356? Czy może jakiś inny środek?
Co zastosować jako warstwa powierzchniowa? Może raptor?
Za poświęcony czas i odpowiedzi serdecznie Dzięki
alientm - 2015-12-30, 13:26
Potężna baza wiedzy - tez odnośnie tych farb co podałeś - jest na http://www.forum4x4.pl/ w dziale Farby i lakiery, niestety forum wymaga logowania. Można też zaleźć kontakty do osób które pomogą zakupić mniejsze ilości interplus, chyba że bywasz gdzieś w stoczniach - podobno tam bywa w dobrej cenie :)
Osobiście jak miałem Vitarę to zastosowałem Olivę, była trochę tańsza ale bynajmniej z dostępnością i ilością nie miałem problemu. Nic nie piaskowałem - nie było gdzie a jak by było nie było $$ na to. Podkład olivy trzymał się rewelacyjnie, czasami zetrzeć go było trzeba aby gdzieś blachę pospawać to bardzo uporczywie schodził, farba wierzchnia olivy też bez zastrzeżeń i przyznam że blacharka przez 2 lata trzymała się całkiem dobrze po olivie. Ramę odczyściłem z zewnątrz i pomalowałem. Rdza w końcu wyszła ale okazało się że od wewnątrz ramy :( a tam nic nie zabezpieczałem. (wszystko malowane pędzlami)
Tym razem jak remontowałem samuraja poszedłem w system Novola, niestety nie za bardzo chwalony. Podkłady Novola, tak samo masa na spawy, środki do profili, tylko na podkład dałem farbę poliuretanową (innej marki). Auto robione 3 miesiące temu więc za wcześnie aby coś oceniać.
Dzordz - 2015-12-30, 16:16
Ogólnie jest tak że jak masz golą czystą blachę to się daje podkład epoksydowy, jak już jest trochę rdzy to trzeba dać reaktywny. Potem akryl i potem jakaś warstwa "wierzchnia".
Krzeszu - 2015-12-31, 10:48
Dzordz napisał/a: | Ogólnie jest tak że jak masz golą czystą blachę to się daje podkład epoksydowy, jak już jest trochę rdzy to trzeba dać reaktywny. Potem akryl i potem jakaś warstwa "wierzchnia". |
Wypiaskuję ramę i bezpośrednio na nią nałożę 3-4 warstwy (wet to wet) interplus 356, a na to z dwie warstwy interthane 990.
Będzie dobrze?
Można spróbować zabezpieczyć jeszcze wnętrze ramy podkładem epoksydowym APP z fosforanem cynku?
Zawias - 2015-12-31, 11:03
Jak oryginalna konserwacja trzyma się na ramie lepiej jej nie ruszać.
makus - 2015-12-31, 11:33
U siebie dawałem podkład epoksydowy inter plusa 256( jego plus to że jest reaktywny) dwie warstwy potem na to na podłogę od spodu to 2x raptor i 2x baranek. A od środka to 2x interplus i 2x raptor. Co do interplusa to mam namiar na gościa co handluje nim ale sprzedaje 5l, jak się ktoś się zgada lub będzie miał drugiego to jest opcja podzielić go na pół. Cena to ok 400zł za 5l.
Co do interplusa to miejsca gdzdie ma być spawane trzeba zasłonić lub potem czyścić bo spawy się na nim nie chwytają. Po prostu nie chce się dać przetopić.
Krzeszu - 2015-12-31, 11:48
No właśnie wszystko byłoby dobrze, gdyby poprzedni właściciel nie był nadgorliwy i nie pomalował ramy bitexem, to mógłbym nic nie ruszać. Teraz jedyne co mogę zrobić to całość wypiaskować i pomalować od początku.
Spawać będę i tak przed piaskowaniem więc z tym nie ma problemu.
Baranek przypadkiem nie trzyma wody? Myślałem, że interplus na podłogę i na to 2x raptor.
yenko - 2015-12-31, 13:58
Ile mozesz..to zdejmij tarcza szlifierska bo oryg konserwacji piasek nie zdejmie chyba ze tam gdzie bedziesz piaskowal bedzie maszyna do sodowania.
alientm - 2015-12-31, 18:22
ale może poprzedni właściciel nałożył nadgorliwie baranek na dobre oryginalne zabezpieczanie - tym samym może wystarczy miejscowo oczyścić i sprawdzić miejsca najbardziej narażone na rdze (np łączenia, spawy) bez konieczności czyszczenia całej ramy ? Szkoda było by roboty jak pod barankiem i oryginalnym zabezpieczeniem jest zdrowa rama - wtedy zajął bym się jej wnętrzem.
Jak konserwowałem wnętrze ramy, kupiłem szczotki do czyszczenia pieców (same końcówki), dospawałem nakrętki, przywiązałem mocne linki i tak czyściłem ramę wew, przeciągając wiele razy to przez ramę. Potem płukanie wodą, wodą z płynem do naczyń. Tylko że auto nie było nigdy jeżdżone w terenie więc nie za wiele z niej wyleciało. Potem dałem wew. środek do profili, już bez podkładów itp. Czyli budżetowo ale kamerka inspekcyjna nie pokazała rdzy więc pominąłem podkłady.
Krzeszu - 2016-01-03, 18:17
alientm napisał/a: | ale może poprzedni właściciel nałożył nadgorliwie baranek na dobre oryginalne zabezpieczanie - tym samym może wystarczy miejscowo oczyścić i sprawdzić miejsca najbardziej narażone na rdze (np łączenia, spawy) bez konieczności czyszczenia całej ramy ? Szkoda było by roboty jak pod barankiem i oryginalnym zabezpieczeniem jest zdrowa rama - wtedy zajął bym się jej wnętrzem.
|
Ogólnie to sprawa wygląda tak: ktoś pochlapał ramę (bo malowaniem nazwać tego nie mogę) bitexem, oryginalne zabezpieczenie jest w średnim stanie,
a nawet gdyby było w dobrym, to nie byłbym w stanie tak usunąć tego bitexu, aby nie uszkodzić fabrycznego zabezpieczenia.
W kilku miejscach ramę trzeba podreperować (mocowania karoserii, miejsca w których zalegało błoto).
Dlatego stwierdziłem, że najwłaściwszym (choć mogę się mylić) rozwiązaniem będzie piaskowanie i pomalowanie od nowa całej ramy.
Wyczyszczenie ramy od środka szczotkami do czyszczenia pieców to całkiem sprytny pomysł
Wiadomo, środek również planowałem jakoś zabezpieczyć (chyba wspomniałem gdzieś wyżej o tym).
Zawias - 2016-01-03, 18:35
No to pół roku masz z głowy.
KSikorski - 2016-01-05, 01:05
U Bandziora w Szubinie za 2000zł jest cynkowanie ramy - przygotowanie, czyli wycięcie otworów rewizyjnych, piaskowanie zewnątrz i w środku, zaspawanie otworów, wypalanie resztek lakieru palnikiem, kilkukrotne wytrawianie i cynkowanie.
Krzeszu - 2016-01-06, 16:00
Cynkowanie ramy niestety odpada.
Cena jest adekwatna do ilości pracy jaką trzeba wykonać, ale jednak to 2 tyś. Sam koszt transportu ramy do Szubina będzie nie mały. W planach mam sprężyny, więc szkoda by mi było po czasie zdzierać powłokę.
Auto nie będzie jeździło w ciężkim terenie, więc piaskowanie, czyszczenie od środka i pomalowanie ramy w tym przypadku będzie wystarczające (chyba, że się mylę? ).
yenko - 2016-01-06, 16:29
Można zrobić wszystkie mocowania itp do sprężyn i dopiero oddać do czyszczenia i cynkowania :)
Didymos - 2016-01-06, 20:16
W samuraiu rama nie gnije, chyba, że jest skrajnie zapuszczona, dokładne oczyszczenie i pomalowanie w zupełności powinno wystarczyć.
Byle nie mazać barankiem, bitexem, czy tego typu syfem.
Cynkowanie można zostawić dla pajero i patroli, w nich są większe problemy z ramą.
yenko - 2016-01-06, 22:33
W Samuraiu najczęściej gnije tylna część ramy mniej więcej od tylnych zaczepów resora do końca ramy łącznie z tą rurką na końcu do tego często wychodzi parę dziurek od spodu właśnie w tylnej części mniej więcej od połowy ramy. Ale to widać dopiero po porządnym oczyszczeniu.
Starscream - 2016-01-06, 23:01
nie wiem co na tego bitexa tak jedziecie- jak się go da na podkładzie to trzyma a na oryginalnym zabezpieczeniu ramy też. Ja już 7 lat ramę babram co jakiś czas tym i jest w stanie idealnym jedynie ta rurka z tyłu gnije ale to się wytnie
Krzeszu - 2016-01-07, 18:26
Podobno samuraje gniją w tych samych miejscach, coś w tym jest bo znajomego sj410, jest zżarty dokładnie tak jak mój.
Jeśli chodzi ramę, to tak jak wspominaliście tylna rura jest delikatnie zjedzona, miejsca w których były gumy mocujące nadwozie oraz miejsce po wyrwanym mocowaniu tylnego amortyzatora. Po za tym chyba nie ma tragedii (to się okaże ).
Cynkowanie to nie moja liga, a po za tym, wolałbym tą kasę wsadzić w coś innego.
Dalej mam dylemat, czy malować całość interplusem czy środkami olivia
yenko - 2016-01-07, 18:45
Ja malowałem Olivą i jak na razie jestem zadowolony. A jak długo będę zadowolony to się okaże po kilku zimach :)
Krzeszu - 2016-01-07, 20:59
yenko napisał/a: | Ja malowałem Olivą i jak na razie jestem zadowolony. A jak długo będę zadowolony to się okaże po kilku zimach :) |
Jeśli można wiedzieć, to jak dawno malowałeś?
Mam prośbę, odśwież zdjęcia w temacie o Twoim Samim, bo bardzo jestem ciekaw jak wygląda (wszyscy piszą, że piękny), a zdjęcia wygasły
yenko - 2016-01-07, 22:46
Ramę malowałem oliwą w styczniu 2013r ale auto jeździ dopiero od przełomu wiosna/lato 2015. Po malowaniu rama przez ponad rok stała na dworze przykryta folią i przez ten czas nic na niej nie wyszło. Do dzisiaj też nic jeszcze nie wyszło i mam nadzieje że tak zostanie już na zawsze :)
Właśnie sprawdziłem swój temat i zobaczyłem że nie ma ani jednego zdjęcia już :( raczej nie uda mi się ich uzupełnić ale spróbuję zrobić jakąś ogólną galerie i wkleję linka przy okazji.
Krzeszu - 2016-01-08, 15:31
Naprawdę ładnie to wygląda
Co zastosowałeś jako warstwę wierzchnią na olivię?
Czym jest rama zabezpieczona wewnątrz?
yenko - 2016-01-08, 18:41
Rama była wymalowana tak:
Podkład: http://www.farbyjachtowe....0-98l-p-61.html
Farba nawierzchniowa: http://www.farbyjachtowe....0-98l-p-63.html
Wnętrze ramy wymyte wodą, obstukane z zewnątrz młotkiem ile się dało, i kilkakrotnie zalane kwasem fosforowym do odrdzewienia a potem zalałem czymś takim: http://www.rust-oleum.pl/produkt-60
Nie wiem ile to wytrzyma zobaczymy. W planach na wiosnę mam zamiar wszystko przepłukać i zalać woskiem jeszcze.
Krzeszu - 2016-01-08, 21:21
Dziękuję Ci za to, że tak aktywnie odpowiadasz na moje pytania, są to bardzo przydatne i dość istotne informacje
Pamiętasz może jeszcze ile zużyłeś litrów/opakowań, danej farby?
Zapytam jeszcze przy okazji, jak zakonserwowałeś karoserię?
yenko - 2016-01-08, 21:37
Nie pamiętam bo kupowałem tego dużo i co jakiś czas dokupowałem :) a karoserie malowałem tym samym podkładem co ramę a szpachel i lakier to już lakiernik robił bo ja się tego nie podjąłem.
Krzeszu - 2016-01-15, 18:12
yenko napisał/a: | ... a karoserie malowałem tym samym podkładem co ramę a szpachel i lakier to już lakiernik robił bo ja się tego nie podjąłem. |
Karoseria od spodu jest zabezpieczona podkładem i farbą poliuretanową od olivii? Czy zastosowałeś coś jeszcze?
yenko - 2016-01-15, 19:26
Podkład i farba Olivi plus powłoka chyba z APP, nie pamiętam już :)
Krzeszu - 2016-01-15, 19:52
Dzięki za wszystkie rady. Są dla mnie bardzo pomocne
michau - 2016-02-28, 03:02
Dla ciekawskich :) :
https://www.youtube.com/w...eature=youtu.be
Krzeszu - 2016-02-28, 14:11
A pro po cynowania trochę się ostatnio dowiadywałem, nie powiem - ciekawa sprawa. Jak będę u siebie robił budę, to mam w planach chociaż spróbować użyć tej metody, zobaczymy jak to się potoczy
Starscream - 2016-02-28, 21:42
Ja juz tak robię dawno. Potem na to tylko szpachla dla mikro wypełnień- przynajmniej nic nie pęka
SamNaSamZSam - 2016-02-28, 21:55
Starscream napisał/a: | Ja juz tak robię dawno. Potem na to tylko szpachla dla mikro wypełnień- przynajmniej nic nie pęka |
cynujesz ryfla???
ps. nie chcę zarobić :D
Starscream - 2016-02-28, 22:25
nie co jeszcze zostało maska i teraz musze się wziąć za przednią ramkę tyle że to potrwa i auta nie chcę uziemiać. Potrzebował bym tanio gołą może być zgnita
woodek - 2016-06-07, 11:49
Koledzy, przeczytałem internety i planuję takie coś:
1) Rama - oryginalne zabezpieczenie nie jest w złym stanie, nie zaobserwowałem elementów, które wymagały by wycinania. Jednak są miejsca w których jest rdzawy nalot. Planuję wyczyścić rdzę wszędzie gdzie się da. Oryginalne zabezpieczenie zmatowić. Pomalować ją:
- oliva EPIRUST 2002 - 2 warstwy
- oliva EMAPUR - 2 warstwy
Malował będę pędzlem.
Czy ilość warstw jest wystarczająca?
Jaka ilość obu środków jest potrzeba?
2). Wnętrze ramy myślę przepłukać karcherem i przeczyścić różnymi sposobami. Potem dać APP 2K-Grund EP i potem wosk.
Jaki polecicie wosk?
I znów jakie mniej więcej ilości obu środków potrzeba?
Zastanawiam się jeszcze nad płukaniem np. Fosolem, ale nie wiem czy środki tego typu faktycznie działają, szczególnie w miejscach, gdzie ich aplikacja jest utrudniona i nie można tego zrobić dokładnie?
2). Buda - będę podcinał błotniki bo tam jest ruda, progi i inne elementy, które wyjdą w praniu. Na górze budy nie mam elementów, które by wymagały wymiany, więc na razie nie będę tego ruszał i skupię się na podłodze, progach i nadkolach/błotnikach.
Zabezpieczenie i malowanie planuję tak jak w przypadku ramy:
- oliva EPIRUST 2002 - 2 warstwy
- oliva EMAPUR - 2 warstwy
- ewentualnie zastanawiam się czy potem nie położyć na to raptora. Ale zastanawiam się co za X lat, gdy podłoga znów będzie wymagała zabezpieczenia? Usunięcie tego raptora to chyba nie taka prosta sprawa, podobnie jak z bitexami, gumaami etc.
Pozdrawiam
kurian - 2016-06-07, 21:23
malowanie epoksydem na pędzlu to , ciągnie się to jak gluty przy katarze. Po wyschnięciu wygląda to fatalnie.
woodek - 2016-06-08, 09:23
Dzięki za informację. Jak kupię to zrobię test. W razie czego pożyczę kompresor z pistoletem.
ramzi - 2016-08-14, 19:16
Cześć, mam rozebranego samuraia do samej ramy i zastanawiam się czym zabezpieczyć dobrze ramę, bardzo dobre opinie słyszałem o interplusie 356 ale jest drogi ;( ostatnio dowiedziałem się, że kiedyś dobrym sposobem na zabezpieczenie ramy była MINIA OŁOWIANA rozrabiana z pokostem i terpentyną i na to przychodziła jeszcze jakaś warstwa wierzchnia, co myślicie o tym sposobie zabezpieczenia ramy ? (możliwe, że rama pójdzie do wypiaskowania, nie ma dziur, na łączeniach i spawach jest tylko trochę pordzewiała, chce to zrobić raz a porządnie)
SamNaSamZSam - 2016-08-14, 21:23
ramzi napisał/a: | interplusie 356 ale jest drogi |
ramzi napisał/a: | chce to zrobić raz a porządnie |
wydaj raz, a porządnie. I tak wydaje mi się, że większa część sukcesu to dobre przygotowanie podłoża i nakładanie pierwszej warstwy zgodnie z kartą techniczną produktu. Jak oddasz do piaskowania to chyba dobrze jak od razu po piachu coś nałożą bo z tego co koledzy pisali to ruda robi nalot na takiej gołej stali momentalnie i nakładanie później na takie coś czegokolwiek nie gwarantuje sukcesu.
Didymos - 2016-08-14, 21:31
Jestem tego samego zdania, chcesz mieć porządnie, zrób porządnie.
Być może kiedyś robili w żukach zabezpieczenie antykorozyjne minią z kocim łajnem, a na to wszystko szła smoła, bo nie było nic lepszego, teraz jest wybór.
Jeśli nie masz ochoty wydawać kroci na interplusa, to rozważ inny epoksyd, np. oliva.
ramzi - 2016-08-14, 22:05
dzięki za odpowiedzi, jeśli rama pojedzie do piaskowania to zrobię to tak, że na momencie zostanie nałożona pierwsza warstwa farby, ma być zrobiona profeska :), wiecie może ile farby byłoby potrzebne na pomalowanie budy samuraja (cabrio), cała buda i do tego plastikowe nadkola i zderzaki ? Jaka farba byłaby do tego odpowiednia ? myślałem o farbie Raptor co Wy na to ?
SamNaSamZSam - 2016-08-14, 22:10
gaworzenia o raptorze tutaj: http://samurai.org.pl/vie...ighlight=raptor
Krzeszu - 2016-09-15, 21:02
To znów ja
Jestem na etapie w którym wypadałoby pomalować spód karoserii. Na chwilę obecną jest pryśnięty podkładem epoksydowym olivii epirust 2002. Na to położę olivię emapur marina (poliuretan).
I teraz moje pytanie: Czy pokrywać to czymś jeszcze?
Baranek się raczej nie nadaje, raptora również nie chcę stosować na spód.
Może jakiś preparat bitumiczny (np. od app)?
alientm - 2016-09-16, 10:45
Robiłem podobnie ale na innych producentach farb - dałem podkład epoksydowy Novol a na to 2 warstwy poliuretan DTM (niby przemysłowy). Tak zostawiłem - mam niby teraz wygląd gdyby w którymś miejscu coś się działo i mogę szybciej zareagować, na razie jedyny minus że buda jednak jakoś pracuje i pojawiają się tam pęknięcia lakieru a ten jest dość twardy i pęka.
Zdaje mi się że każda następna farba może niepotrzebnie zakamuflować.
Krzeszu - 2016-09-18, 14:52
alientm napisał/a: | Zdaje mi się że każda następna farba może niepotrzebnie zakamuflować. |
Też tak mi się wydaje.
Pod starą warstwą różnych specyfików konserwujących ruda tańczyła jak szalona.
Położę najwyżej 3 warstwy poliuretanu i zobaczymy za jakiś czas co się będzie działo
nygus - 2016-09-18, 15:25
na podłogę dobrze działa APP U210
Tomek_0181 - 2023-10-28, 00:07
Hej!
Właśnie robię Samuraja, stan dobry, tylko poniżej 75% zeżarte karoserii i może 1/4 ramy. Po blacharce, wyczyszczeniu wszystko zmatuję a potem farba okrętowa. Epoksydowa dwie warstwy Sigma cover 280, potem dwie warstwy poliuretanowej Sigma Dur 550. Wszystko z pędzla.
Zastosowałem to w 30 letnim Astrolocie. Po dwóch latach zero rdzy. Między warstwy oczywiście mastyki, i szpachlę, tini mini w okolicach wlewu. Teraz zamierzam postąpić podobnie w przypadku ramy. Na karoserię wiadomo, epoksyd + poliuretan dołem, reszta zwykły lakier. Generalnie te farby powinny ochronić przed rdzą przynajmniej kilkanaście lat w warunkach wody morskiej :)
sokratesb - 2023-10-30, 21:00
Sigma to jest dobra w stosunku jakość/cena, ale nie jest to moim zdaniem najlepsze co można zastosować. Pracowałem na epoksydach/poliuretanach tej firmy całkiem sporo w przemyśle i osobiście nie kładę ich na swoje auta. ;) Wybranie Interplusa 256, albo Masterbonda wydaje mi się lepszą opcją.
Tomek_0181 - 2024-06-18, 22:48
Ostatecznie pojechałem wszystko epoksydem z Novola 3razy (2plus szczepna) i na to (po uszczelnieniach bollem) dwie warstwy Kobry ganem 2.5.
|
|