Johny33 - 2016-12-21, 19:51 Temat postu: Doprowadzanie ciepłej wody do myjki ciśnieniowej Witam, posiadam myjkę ciśnieniową Karcher K 5.610 i chciałbym do niej doprowadzić ciepłą wodę. Z instrukcji wyczytałem, że może one mieć max 40 stopni oraz musi dostawać minimum 10l na minutę. I pytanie do Was czy dobrym pomysłem jest poszukanie przepływowego podgrzewacza do wody który dostarczał by ciepłą wodę do myjki? I czy jesteście w stanie polecić jakiś dobry i wydajny podgrzewacz? PS. Wiem, że może nie jest to trochę na temat ale pomocy jakiej dostaje na tym forum na żadnych innych razem wziętych nie dostałem 
Pozdrawiam 
Zawias - 2016-12-21, 20:00 Ja myję u siebie wstępnie zimną,a gorącą na myjni. Johny33 - 2016-12-21, 20:07 U mnie trochę z tym problem bo mieszkam 15 km od najbliższej myjni a druga sprawa i to ta gorsza, że w moich stronach policjanci są bardzo upierdliwi i samemu wolę się swoim Samcem nie pokazywać w mieście
Dlatego właśnie myślę nad takim rozwiązaniem ale jak to wyjdzie to się okaże
woodek - 2016-12-21, 20:08 W podgrzewaczach nie za bardzo się orientuję. Ja mam w garażu wyprowadzony kran z miękką wodą, ciepła i zimna. Na piecu mam ustawione 38 stopni. I karcher K5 daje radę bez problemu. Ale jakie ciśnienie tam mam to nie wiem, pewnie takie jak w sieci jest. bulimierz - 2016-12-21, 20:10 Podgrzewacze przepływowe jednofazowe są fajne, tylko ta wydajność trochę lipa, bo te małe 3kW ciśnieniowe mają coś koło dwóch do trzech l/min, czyli dużo za mało. Johny33 - 2016-12-21, 20:11 Ja niestety mam do garażu obok którego myję Samuraia doprowadzone tylko zimną wodę a żeby ręce ciepłą myć mam mały podgrzewacz który nie nadąży nad zapotrzebowaniem myjki 
SamNaSamZSam - 2016-12-21, 23:44 w internetach znalazłem co takiego: "Po pierwsze nie wolno podawać ciepłej wody na pompę ciśnieniową, wysoka temperatura dobije i tak nie najmocniejszą pompę . Po drugie każdy podgrzewacz do myjki działa za urządzeniem, czyli myjka podaje wodę pod ciśnieniem na podgrzewacz, a ten dopiero podgrzewa wodę. Podłączenie domowego podgrzewacza wody pod myjkę jest niedopuszczalne. " Pisał to pewnie jakiś sprzedawca profesjonalnych drogich podgrzewaczy do myjek, ale skoro masz ograniczenie temp. wody doprowadzenia do tych 40 stopni to coś na rzeczy musi być. Co ciekawe to teraz mnie naszło, że np. w upalny dzień woda w wężu ogrodowym na bębnie potrafi się nagrzać sporo więcej... trza uważać. Ale wracając do rozprawy. Jeśli ma to być 40 stopni maks, to musi być coś ze sterowaniem i kontrolą temp. Taki podgrzewacz raz że słaba wydajność to dwa że ma swoje "widzimisia", bezwładności itp. moim zdaniem się nie nada. Tak czysto teoretycznie to widziałbym to tak, jakiś spory bojler > 160l nagrzać na maksa do tych 80 stopni, za bojlerem dajesz mieszacz termostatyczny czy tam zawór trójdrożny czy jako to tam zwał i ustawiasz te 38 stopni i z tego mieszacza dajesz wyprowadzenie na myjkę... Trza sobie pokalkulować koszty inwestycji, gabarytów, dogrzania tej ilości wody itp. po mojemu trochę mało opłacalne... Starscream - 2016-12-22, 12:04 Mnie sie wydaje że pompie nic nie będzie. 40c to jest ledwie zabzdziane.Ja mam taką myjkę co musi mieć te 2,5 atm na wejściu. Ale w sumie ją do firmy wywiozłem bo wolę na myjnie skoczyć. Syf taki potem koło domu jak na wschodzie. Johny33 - 2016-12-22, 12:18 Jeśli by chciało się zrobić tak jak pisze SamNaSamZSam to raczej nie było by to opłacalne. Myślałem że łatwym sposobem będzie można to wykonać jednak zaczyna się to robić skomplikowane i nie opłacalne
Starscream - 2016-12-22, 15:24 Ale czemu ma nie dać? Dajesz dużą przepływówkę i wydoli.Jak bierzesz prysznic to też daje radę. Tylko koszta bracie zrujnują cię. Ja mam takiego i to porażka jest dobre koparki myćkarcher SamNaSamZSam - 2016-12-22, 15:39 Star wrzuć no jakiegoś linka do tej "dużej przepływówki". Ja się będę upierał przy kontroli maks temp. wody napływowej bo jednak po coś producent ją podaje... bialy bill - 2016-12-22, 17:39 kup giętką rurę hydrauliczną (ta taka z nierdzewki) zrób kilka pętelek w ognicho i cos tam zagrzeje :D tylko z unormowana temperaturą gorzej. Ta rura to coś takiego 
Starscream - 2016-12-22, 17:41 Nie chcę mi się szukać Sam ale miałem kiedyś 14kW i na kabinie prysznicowej dawała radę ale portfel nie dawał:) SamNaSamZSam - 2016-12-22, 21:41
o kur....  ja mam na cały domek moc przyłączeniową 8 kW :D te 14 kW to chyba na siłę już...
edit: jakiś Siemens Dh 18400 faktycznie na 400V ma 14kW mocy daje wg specyfikacji 9,9l/min przy temp wej 12 -> wyj 38 idealne rozwiązanie... u mnie w całej wsi pewnie światła by przygasały jakbym myjkę odpalał :D
Starscream - 2016-12-22, 23:36 Dla tego już nie mam. To było dawno i w domu rodzinnym jak przepływówki to była nowość. Tamta była chyba z AEG Johny33 - 2016-12-23, 18:56 Patrząc na to co piszecie to chyba bardziej opłacało by się kupić jakąś myjkę z podgrzewaczem na ropę
Góral - 2016-12-27, 23:29 Myjki ciśnieniowe mają ograniczenie temperatury wody wejściowej z tego względu, że zawory podające wodę są wykonane z plastiku zwłaszcza w tych tańszych modelach i podczas pracy w wodzie o wyższej temp. odkształcają się i myjka traci ciśnienie. W starszych modelach dało się wymienić pojedyncze zaworki, w tych nowych wymienia się całe zestawy, co czasami przestaje być opłacalne. Druga sprawa to od ciepłej wody siadają uszczelnienia na tłokach i woda dostaje się do oleju co nie jest dobrym kung fu i znowu potrzebny remont... Co do podgrzewaczy przepływowych to w miarę wydajne są tylko te zasilane z 3 faz, ale mają strasznie duży pobór prądu. Ja stosowałem wyroby z Biawaru i miały one pobór 18 - 24 kw w zależności od wybranego stopnia. Ale mimo to nie nadawało się to do myjki bo próbowałem, za mała wydajność wody jak chcesz mieć duże ciśnienie na lancy, nie wspominając o temperaturze wody. Jedynie myjki gorącowodne(te z podgrzewaniem) się sprawdzają. bulimierz - 2016-12-30, 09:13 Czyli Panie, HDSa kupic pozostaje 
lukawa - 2016-12-31, 10:13 Ja korzystam z rozwiązania Karcher + podgrzewacz 3-fazowy i nie widzę żadnego w tym kłopotu. Myjka Karcher K5 compact. Podgrzewacz Siemens electronic comfort 21kw to moje główne źródło ciepłej wody w domu, jego wydajność praktyczna to 60'C przy 7l/min. Można jednak zwiększyć przepływ do 10l/min obniżając jednocześnie temp wyjściową do 45-47'C (do karchera idealnie:)). Przy maksymalnym obciążeniu podgrzewacza zużycie prądu (teoretyczne) to 21KW * 0.8zł/KWh = 16,8zł/h = 0,28 zł/min (+koszt detergentów). Na najbliższej myjni cena mycia to 1zł/55sek, myjnia oddalona od bazy ok 25km - nigdy nie jest po drodze, poza tym na większości myjni nie pozwalają myć aut grubo oblepionych błotem
Tak więc same plusy, no może poza brakiem programu 4 - nabłyszcznie 
Edyta: zapomniałem jeszcze o cenie wody - 10l/min, tj. 0,01m3 * 11,45zł/m3 = 0,11zł/min Wobec powyższego mycie auta, licząc 10 minut lania cieplej wody do koszt około 4zł - na myjni - około 10zł. Powyższe koszty dotyczą tylko okresu jesienno zimowego, latem karcher zazwyczaj ssie darmową deszczówkę z beczki nagrzanej słońcem. Nie zauważam też by światła przygasały, w związku z odpalaniem podgrzewacza, ale to może przez żarówki ledowe
SamNaSamZSam - 2016-12-31, 11:55 jaką masz moc przyłączeniową na dom? zdaje się, że od tego parametru płaci się opłaty (stałe?) za przesył na rachunku co miesiąc. Ja mam 8 kW więc podniesienie do jakiś 25 kW by taki podgrzewacz utrzymać to raz że koszty stałe, a dwa przeróbka instalacji. Niemniej jak używasz na co dzień takiego urządzenia to u Ciebie te koszty inwestycji pomijalne. lukawa - 2016-12-31, 13:32
Ja zwiększałem moc przyłączeniową (umowną) z 5 kW-jedna faza - stała oplata była +/- 1,6zł/mc, do 20 kW-3 fazy - opłata stała 3,8 zł/mc, ponieważ założyłem właśnie korzystanie z omawianego podgrzewacza, poza tym chciałem mieć siłę w garażu  . Mieszkam trochę na odludziu, nie mam więc w pobliżu gazu ziemnego ani ogrzewania miejskiego. Do dyspozycji tylko prąd i paliwo stałe. Tak więc chatkę ogrzewam powietrzem nagrzewanym drewnem spalanym w kominku, a wodę prądem w podgrzewaczu. Do póki córcia nie zapragnie półgodzinnego prysznicowania się dwa razy dziennie, to koszty nie są wcale powalające, a takie rozwiązanie jest dla mnie najbardziej opłacalne i najwygodniejsze.
Jak widzisz koszty stałe nie są tak wysokie. Pozostają koszty inwestycji. Dla mnie taniej było zwiększyć moc przyłączeniową, niż budować instalację C.O. i C.W.U., zaoszczędziłem też sporo miejsca, nie mam kotłowni, boilera, pieca, kaloryferów itp. ogrzewanie powietrzem i prądem, wobec tego, jest też mniej awaryjne 
Wracając do tematu Johnego33 - można zastosować elektryczny podgrzewacz 3-fazowy, najlepiej (bezpieczniej dla myjki) ze sterowaniem elektronicznym i regulacją ilości przepływu wody- koszt +/- od 800zł Albo zastanowiłbym się jeszcze (czy nie taniej) nad podgrzewaczem gazowym + butla  Przykład
|
