agaspi - 2017-02-26, 21:55 Temat postu: Swap Samurai 1,3 na Baleno 1,3 Okazało się , że dostaniemy Baleno 1995 1,3 (całe) w cenie nie do odrzucenia. Chcielibyśmy przełożyć silnik tylko nie znaleźliśmy tematu z silnikiem 1,3. Czy natkniemy się na jakieś poważne problemy (oprócz aparatu zapłonowego, który się nie mieści) ? Dodatkowo chcielibyśmy przełożyć wspomaganie i chłodnicę. Zawias - 2017-02-26, 22:23 Bo 1.3 z baleno się nie wkłada-1.6 albo 1.8. 1ace1 - 2017-02-27, 06:03 a dlaczego nie ? Można swapać bo to zawsze więcej koni i 16v tylko ten na cewkach(nie ma problemu z aparatem i można nim nurkować  )
Maror - 2017-02-27, 08:07
Można to i jakieś V6 lub V8, pytanie czy jest sens 1995 to będzie silninik na aparacie, także pozostaje pytanie czy jest sens się szarpać żeby zyskać te 15 KM i 0 momentu. No chyba że macie silnik na gazniku, wtedy faktycznie widzę sens takiej przeróbki 
Dany44 - 2017-02-27, 09:10 Faktycznie jak gaźnik z poniacza nie daje rady i ogólnie silnik w kiepskim stanie to taka przekładka ma sens jeśli całe baleno będzie w naprawdę tak dobrej cenie, że po sprzedaniu budy na złom wyjdzie się na tej przekładce na zero. Według mnie jednak jeśli koszty ostateczne miały by przekroczyć 400 - 500 zł (robicie wszystko sami, sprzedajecie złom i stary silnik) to ja bym raczej rozważył dołożenie kasy i zapakowanie 1.6 wtedy moc będzie odpowiednia do podwyższanej budy blaszanki 
Didymos - 2017-02-27, 09:15 Nie licząc cięcia grodzi pod aparat, to wydaje się być dosyć prosty swap (w sens takiej przeróbki nie wnikam). Silnik powinien pasować na skrzynię bez rzeźby, miska i smok podejdą od samuraia, zostanie tylko zabawa z elektryką. Wspomaganie na pewno się nie nada, bo baleno ma magiel, chłodnica pewnie mniejsza i do tego aluminiowa, ja bym nie przekładał. agaspi - 2017-02-27, 10:06 No na długość nie wejdzie, aparat zapłonowy do przeróbki jeśli się da na taki sam kątowy zrobić jak w oryginale... Silnik mamy marny i na gaźniku. Robocizna własna a cena baleno nie do odrzucenia. Niestety albo z takim silnikiem , albo żaden. Silniki A o co chodzi ze wspomaganiem, że się nie nada? Dany44 - 2017-02-27, 10:11
Ze wspomagania może być tylko pompa. Baleno ma maglownicę a Samiec przekładnie (kolumnę) kierowniczą po prostu inne rozwiązanie konstrukcyjne nie zamienne między sobą. Do wspomagania potrzebowalibyście jeszcze przekładni kierowniczej z Vitary lub Suzuki Jimiego anglika bodajże. Starscream - 2017-02-27, 20:25 Albo bez roboty z Europejczyka. Jak bym sie miał bawić w przekładni typu p&p to zdecydowanie jimny g13 a jak inny to vitara lub bmw. Na resztę szkoda czasu i roboty bo sie człowiek narobi i efekt mizerny. Albo szukać zdrowego 1.3 DUŻY - 2017-02-27, 20:37 Przekładnia kierownicza, tak jak wyżej kolega napisał, z jimny EUROPA pasuje idealnie. Trzeba tylko "wbić" drążek kierowniczy o 2cm. Do silnika, jeśli już koniecznie chcecie wsadzić, podejdzie przekładnia kątowa z vitary 1.6 16v. Musicie mieć też z niego aparat i wałek. Trochę rzeźby jest, ale da się ożenić. Przy cenie g13bb na cewkach rzędu 700PLN/silnik z cewkami, kolektorami i czasem alternatorem sens wszczepiania silnka na aparacie jest żaden. Aparat ma dużo minusów: się zużywa =wymiana palca, kopułki; trzeba na początku wyregulować wyprzedzenie zapłonu; może w nim zbierać się rosa.... (co jest największym minusem przy jeździe terenowej) kurian - 2017-02-27, 21:15 A jaka to cena że taka nie do odrzucenia. Za 1000,- można kupić baleno 1.6 16v na cewkach agaspi - 2017-02-28, 11:20 kurian, masz coś takiego? Bo ja nie znalazłam :( Za 1200 jest jakiś 1996 tylko on pewnie na aparacie jest... https://www.otomoto.pl/of...a-ID6yM9Y9.html Za 1000 zł to byśmy jeszcze kupili jeśli faktycznie jest lepiej... kurian - 2017-02-28, 11:26 ja za tyle kupiłem ze ślizgającym się sprzęgłem i lekko poobijane ale 100% sprawne, trzeba polować na OLX, bo takie tanie szybko znikają. A samo Baleno to niezbyt wartościowy pojazd, przez znikające podłużnice i mocowanie sanek. agaspi - 2017-02-28, 11:37 Dobra, znalazłam rozbitka :) Czyli sugerujecie , żeby brać 1,6 z cewką? Tylko jak go wyrejestrować :( michau - 2017-02-28, 12:14 Wyrejestrowanie to nie problem. W dniu złomowania OC musi być jeszcze ważne, przegląd nie. Zawozisz niekompletne Baleno na złom z dowodem rej., kartą pojazdu i umową kupna sprzedaży między Tobą a sprzedającym. Dostajesz pokwitowanie, tablice i uderzasz do wydziału komunikacji - do tego, w którym aktualnie baleno jest zarejestrowane. Za pojazd o wartości do 1000zł nie płaci się wzbogacenia - taką kwotę wpisz na umowie:) agaspi - 2017-02-28, 12:19 michau, Super wiadomość, myślałam że za to się płaci .Przepisy się zmieniły? To nie muszę go rejestrować nawet na siebie? [ Dodano: 2017-02-28, 12:30 ] Dobra, czyli jutro jedziemy oglądać Baleno 1,6 z cewką. Usuniemy co nam potrzebne i reszta na złom. Złomiarz się nie przyczepi jak pół auta nie będzie? Przekładamy silnik - teoretycznie nie powinno być problemu z tego co rozumiem? Łapy się dorobi. Komputer, wiatrak i chłodnice też przełożymy. Nadal problem z przełożeniem wspomagania kierownicy :( Może da się coś innego za 200 zł kupić żeby pasowało? michau - 2017-02-28, 12:31 Ja swoim samuraiem jeździłem 1,5roku bez rejestrowania na siebie. Po kupnie opłaciłem tylko skarbówkę. Jest wymóg rejestracji w ciągu chyba 30dni, ale nie ma prawnych konsekwencji za niedopełnienie tego obowiązku:) Jak dobrze wynegocjujesz, to może jeszcze dostaniesz jakąś kaskę ze stacji kasacji pojazdów. Tak zrobiłem z rozbitą osobówką. Silnik, skrzynie, tapicerkę, koła wymontowałem i poszły do sprzedania, a po wrak przyjechała laweta ze stacji demontażu pojazdów. Odwieźli mi potem dokumenty do domu. Z racji, że samochód był zupełnie ogołocony nie dostałem pieniędzy ;) egon - 2017-03-01, 08:38 Auta nie trzeba wyrejestrowywać wystarczy wypowiedzieć oc jeżeli posiada i na złom i tyle albo z jakimś żulem spisać umowę za flaszkę i po problemie. 
kurian - 2017-03-01, 09:03 Egon, legalnie nie jest to zbyt trudne więc po co kombinować. |
