Klub Samurai 4x4
Suzuki Samurai Forum 4x4. KLUB SAMURAI 4x4. Skorzystaj z szybkiej rejestracji i zacznij wymieniać się swoimi opiniami.

Pomoc techniczno-warsztatowa - Pytanie o problem elektryczny

pitermaly - 2017-05-29, 11:43
Temat postu: Pytanie o problem elektryczny
witam, mam Samuraja 99 rocznik-nowy model po liftingu i niestety ale rozładowuje mi każdy akumulator, może być zwora na alternatorze lub rozruszniku ? co polecacie zrobić na początku? z góry dzięki
Didymos - 2017-05-29, 11:56

Może być wszędzie...
Na początek wyciągnij wszystkie bezpieczniki, amperomierz w garść i do boju.

SamNaSamZSam - 2017-05-29, 13:22

a po jakim czasie Ci rozładowuje? Jak zwarcie to raczej instalacja by się już sfajczyła/stopiła i problem sam by się rozwiązał (pożarem albo przepaleniem obwodu). Jak Ci ucieka prąd, ale w miarę powoli to zwykłym marketowym multimetrem z zakresem do 10A zbadaj sobie upływ prądu na postoju.

A pierwsze primo sprawdź czy Ci alternator ładuje w ogóle. Bo może to nie wina ucieczki prądu tylko braku źródełka jego uzupełniania.

pitermaly - 2017-06-02, 11:22

witam, patrzałem miernikiem i ładuje alternator, nie wiem czy nie za dużo bo po odpaleniu ładuje do lekko ponad 15V.
SamNaSamZSam - 2017-06-02, 12:19

trochę chyba za dużo, w instrukcji do mojego akumulatora napisane było zdaje się, że napięcie ładowania winno być w granicach 14,3-14,4V. Napisali też, że "Przeładowanie akumulatora jest bardzo niekorzystne i może doprowadzić do spływu mas czynnych z płyt. W efekcie doprowadzi to do nieodwracalnego uszkodzenia akumulatora." Ale nie wiem czy Ci to grozi czy nie...

Zbadaj upływ prądu na postoju, bez włączonego silnika.

A opisz jeszcze dokładnie co masz na myśli, że Ci rozładowuje aku. W jakim czasie, jakie są wartości napięcia na aku jak uznajesz, że Ci go rozładowało. Czy masz wsadzony wciąż ten akumulator, który został już co najmniej raz głęboko rozładowany? Jaki to akumulator? Czym go doładowałeś przed kolejnym rozruchem?

michau - 2017-06-02, 13:39

Przeładowanie też szybko niszczy akumulator. Te 14,3-14,4V to idealnie, niektóre samochody mogą mieć trochę mniejsze bez zauważalnej straty na żywotności. Ale jeśli ponad 15V utrzymuje się dłużej, to masz problem z regulatorem napięcia. Chyba, że to chwilowy pik zaraz po np. zgaszeniu świateł/wyłączeniu ogrzewania tylnej szyby. Wtedy jest ok, tym się nie przejmuj.

Co do rozładowywania, to radzę w pierwszej kolejności sprawdź "upłynność" radia i alarmu jeśli masz. Często to w nieoryginalnych instalacjach jest problem z poborem prądu. Zamykasz samochód, odłączasz klemę akumulatora, wpinasz szeregowo amperomierz i sprawdzasz mA. Chyba do 150-200? jest ok. Jeśli masz znacznie więcej wyciągasz bezpieczniki ze skrzynki pozostawiając tylko jeden. Dalej sprawdzasz. Jak nie ten, to lecisz po kolei, aż znajdziesz :-)
Warto po zgaszeniu samochodu odczekać parę minut. Czasem radio, immo czy inny alarm może przez chwilę pobierać większy prąd.

kostuch - 2017-06-02, 16:30

michau napisał/a:
Te 14,3-14,4V to idealnie

Idealnie do czego?
Optymalne napięcie ładowania powinno się zmieniać w zależności od technologii wykonania akumulatora, trybu jego pracy, temperatury otoczenia, itd.
To zalecenie to po prostu jakieś takie "najmniejsze zło dla jak największej ilości użytkowników przy jak najtańszych regulatorach" :mrgreen:

michau - 2017-06-02, 20:45

Cytat:
Optymalne napięcie ładowania powinno się zmieniać w zależności od technologii wykonania akumulatora, trybu jego pracy, temperatury otoczenia, itd.

Ok, ok, ale to temat na osobną dyskusję na elektrodzie, czy innym forum elektro ;-)
Bez zagłębiania się w szczegóły akumulator średniej klasy (250zł za 50Ah) ładowany takim napięciem wytrzyma 5 lat. Tak pi razy drzwi :-D

Starscream - 2017-06-03, 08:48

O i już uczenie murzyna jak się je łyżką:))))) 14.4 powinno być i doktoratu nikt tu nie pisze na politechnikę.
Nie wiem po co te smuty tu umieszczać.
A potem ktoś tam pisze że wulgarny jestem, no ale jak widzę tą całą technolegię dorabianą do małostkowego problemu bo ktoś chce się popisać wiedzą która zwykłemu kierowcy jest potrzebna jak......aaaa

kostuch - 2017-06-03, 14:20

Zwykłemu kierowcy w dzisiejszych czasach wystarczy wiedza:
1 gdzie wetknąć kluczyk
2 gdzie wlać paliwo
3 numer assistance, jeżeli znajomość dwóch pierwszych punktów jest niewystarczająca aby jechać

Pozdrawiam wszystkich, którym do szczęścia potrzeba więcej, niż wiedza mieszcząca się w więcej niż trzech szarych komórkach siema

Starscream - 2017-06-03, 20:09

Czy korzystając z ekspresu do kawy, lodówki, komputera trzeba znać ich zasadę działania? A może inni używają szarych komórek do czego innego i samochód traktują przedmiotowo ma jeździć bo dzięki niemu zarabiam i innym daje zarobić. Trzeba gram zrozumienia dla innych
kostuch - 2017-06-04, 13:21

To się nazywa "ciekawość świata".
Jednym się kończy po rozłożeniu budzika w wieku 5 lat. Innym zostaje na zawsze :mrgreen:

ps.
Jest taki przycisk z napisem 'Ignoruj'.
Wystarczy go użyć i życie ponownie stanie się proste i nieskażone smutnymi tekstami.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group