Pietrekp - 2018-05-20, 08:57 Temat postu: Samurai olej :/ Panowie, Mój samiec hiszpan 93r. brał duzo oleju. Postanowiłem zregenerować głowice (poprawa gniazd zaworowych uszczelniacze i planowanie). Głowica w porządku, nowa uszczelka pod nią, a Sami olej bierze dalej... Wycieków brak, siły mu jak na samuraja nie brakuje, sprężanie dobre. Dodam że pierscienie wymienione a leje 15w-40. Co to moze być  ???
SamNaSamZSam - 2018-05-20, 09:26 a po czym wnosisz, że silnik bierze olej? jak go ubywa to może po prostu gdzieś wyciek jest :) bulimierz - 2018-05-20, 09:29 Czesc. Ma byc 10w, nie 15w (temat olejow byl walkowany, poszukaj) Po drugie powoli, jezeli swiezo wymieniles pierscienie to daj sie mu ulozyc. Po trzecie, robiles szlif i nadwymiarowy asortyment zostal zalozony, czy moze tylko pierscienie zostaly wymienione na nowe, nominalne? Owalizacja cylindra zostala zmierzona? Pozdrawiam [ Dodano: 2018-05-20, 09:32 ] No i pisalismy w tym samym momencie. Tyle ze ja, jak zwykle rozwleklem. Pietrekp - 2018-05-20, 09:54 Olej znika na bagnecie a pod samochodem nigdy nie zauważałem plam Pierscienie wymieniał mi mechanik ale jeszcze przed zmianą głowicy ponieważ jeden silnik zdechł i wymieniałem na inny :) [ Dodano: 2018-05-20, 10:11 ] Dodatkowo Pierscionki były sprawdzane, cylinder zalany i zostawiony na jakiś czas kurt_ - 2018-05-20, 10:46 A wycieku na pewno nigdzie nie ma? Któryś uszczelniacz się nie zmęczył? Pietrekp - 2018-05-20, 10:47 wycieku niema, uszczelniacze na głowicy wymienione pierscionki trzymają a samiec kopci i bierze olej
kurt_ - 2018-05-20, 10:49 To jak kopci == wiesz gdzie znika olej:> Moźe jednak pierścionki nie trzymają jak trzeba i tu masz problem...To że trzymały kiedyś tam kiedyś...I pytanie jakie zadał Buli wciąż aktualne, czy nie za małe? Pietrekp - 2018-05-20, 10:56 Niewiem czy to coś wnosi do sprawy ale przy wymianie głowicy kolega zalewał cylindry i płyn nie uciekał. Czy możliwe żę słupek jest gdzieś pęknięty stąd bierze sie znikanie oleju? bialy bill - 2018-05-20, 11:15 Mój brał ok. 1l/100km. Okazało się że był zgięty korbowód. bulimierz - 2018-05-20, 13:09 Kurde, moze ktorys z uszczelniaczy puscil przy montazu, czlowiek bledy popelnia, wiem po sobie. Pekniety slupek? Watpie. Silny jest, idzie rowno, nie kopci, jak mniemam? Nie wchodzil ktorys tlok ciezej przy montazu? Z najprostszych rozwiazan to, zowalizowane cylindry, padniety uszczelniacz, blad przy wkladaniu tlokow. Owalizacja nie wystepuje w tym samym stopniu na calej wysokosci cylindra, wiec na nafte to sobie mozna. Znaczy ja bez zadnej zlosliwosci, z natury ham jestem. kurt_ - 2018-05-20, 13:28 Pisał że kopci;) Pietrekp - 2018-05-20, 13:40 Kopci. Pracuje rowno, moc ma, pali od sztycha. Jedyny problen to kopcenie i branie oleju bulimierz - 2018-05-20, 13:45 Hmm... ja bym zdjal dekiel, rizpial zawory i wymienil uszczelniacze na nowe. Podeprzesz tlokiem. To najtansza mozliwosc, pozniej juz tylko rozbiorka endżina zostaje. [ Dodano: 2018-05-20, 13:48 ] A glowice sprawdzali w warsztacie u kolegi, czy robila to firma o "glowicowej" specjalizacji? Pietrekp - 2018-05-20, 13:51 Firma ktora się tym zajmuje. Nawet po stanie głowicy idealnie okreslili co stało się Ze starym silnikiem ;) bulimierz - 2018-05-20, 15:13 Zobaczcie wpierw na uszczelniacze. Nie myli sie tylko ten, co nic nie robi... wiec wszystko jest mozliwe. Powodzenia. Pietrekp - 2018-05-25, 10:36 Panowie wszystko jest ok, natomiast w grubym wezu z pokrywy zaworow (odma?) Znalazlem olej. Mozliwe ze to przyczyna? |
