Klub Samurai 4x4
Suzuki Samurai Forum 4x4. KLUB SAMURAI 4x4. Skorzystaj z szybkiej rejestracji i zacznij wymieniać się swoimi opiniami.

Pomoc techniczno-warsztatowa - Zakleszczony reduktor

Fafik91 - 2018-05-22, 14:03
Temat postu: Zakleszczony reduktor
Witam forumowiczów. Nie znalazłem niestety na forum takiego problemu jak występuje u mnie, a mianowicie mam zakleszczony reduktor w dosyć nietypowy sposób.
Postaram się jakoś logicznie opisac występujący problem.
Nie mam możliwości załączenia napędu 2H, po załączeniu napędu 4L lub 4H mam napęd tylko na tylną oś. Czy ktoś może miał podobny problem? Ktoś wie co mogło sie stać? Z góry dzięki za pomoc!

Sloma1988 - 2018-05-22, 14:21

Kiedys byl temat braku podkladki pod drazkiem, a na youtube jest filnik gdzie gosciu pokazuje jak srubokretem wyrownac trybiki w srodku i odblokowac. ALE! jak soe nie myle to dotyczy calkowitego zablokowania reduktora
Didymos - 2018-05-22, 15:40

Wyciągnij wajchę i sprawdź w jakiej pozycji jest wodzik odpowiadający za dopinanie przodu, bo może wajcha z niego wyskoczyła i nie może wrócić.
Jeśli mnie pamięć nie zawodzi, to pomiędzy wodzikami powinna być kulka, która uniemożliwia wrzucenie 4l bez włączonego przodu, ale może pamięć zawodzi, a może już tej kulki nie masz :mrgreen:

stachura44 - 2018-05-22, 16:03

https://www.youtube.com/watch?v=y9RDXmuU6E0
SamNaSamZSam - 2018-05-22, 16:11

o budę się nic nie zapiera?
bulimierz - 2018-05-23, 09:09

Zaraz zaraz, na 4x masz naped tylko na tylne kola, a na 2x nie masz napedu? Czy jak?
Bo nie kumam Twojego opisu.

Fafik91 - 2018-05-23, 11:04

Na 2h nie mam napędu w ogóle tzn. Nie da sie przełączyć reduktora a pozycję 2h a na 4l i 4h da się przełączyć reduktor aczkolwiek wtedy jest napęd tylko na tył. Co do wodzików i samego wybieraka to owszem zapiera się o budę bo jest zurzyta podkładka ale wodziki są w jednej linii
Sloma1988 - 2018-05-23, 11:07

Sluchaj, glupie nie glupir ale... mialem ostatnio taki problem ze nie moglem wbic 4L, drazek dochodzil do 4L ale nie zapinal... winowajca byla zbyt naciagnieta guma drazka w sensie gumowy mieszek. Odkrecilem go zeby byl luzny i od razu drazek wskoczyl na 4L. U Ciebie to pewnie co innego ale dobrze miec na uwadze
bulimierz - 2018-05-23, 11:12

Czasem trzeba dobrze szarpnac zeby juh popuscil.
Fafik91 - 2018-05-23, 13:23

U mnie niestety 2l w ogóle nie wchodzi, a szarpanie też nic nie pomogło 😐
Sloma1988 - 2018-05-23, 13:40

2L?
bulimierz - 2018-05-23, 13:57

Przejezyczenie pewnie... chyba ze ma dwie dzwignie na reduktorze.
Prawie jak rock crawler :mrgreen:

Sloma1988 - 2018-05-23, 13:58

No 2L np do powolnego objazdu na bulwarze :mrgreen:
Starscream - 2018-05-23, 21:59

może ma reduktor od uaza :)
Sloma1988 - 2018-05-23, 22:04

Uaz ma 2L i 2H?
Ari - 2018-05-23, 23:27

Zaraz, zaraz Koledzy. Czy sprzęgiełka są zapięte?
Nie są zapięte sprzęgiełka to przy załączonym 4x4 przód nie działa.

Sloma1988 - 2018-05-23, 23:31

Tylko Kolega pisal na.samym poczatku ze nie moze wrzucic 2H, jak wrzuca 4L/H to kreci mu tyl i wtedy faktycznie moga byc rozpiete sprzegielka. Pytanie co z tym 2H
Ari - 2018-05-23, 23:42

2h to dodatkowy problem.

Pierwsza rzecz to zużyta tuleja przy wejściu wajchy.
Kolejna to mogą być wygięte widełki wybieraka.
Ostatnia to zużyta wajcha zmiany biegów.

Fafik91 - 2018-05-24, 09:23

Z tym 2l to faktycznie moj błąd 😂 a sprzęgiełek nie mam w ogóle. Zamówiłem sobie juz komplet naprawczy do dźwigni reduktora i w sobote to ogarnę, ale dalej nie mam pomysłu na to dlaczego nie da się zapiąć 2h a 4l i 4h wchodzą normalnie, no i dlaczego nie ma napędu 😐
Sloma1988 - 2018-05-24, 09:32

Nie masz w ogole? Czy masz automatyczne?
Didymos - 2018-05-24, 09:48

Sloma1988 napisał/a:
Uaz ma 2L i 2H?

Sprawny nie ma, nie da się zapiąć reduktora bez wcześniejszego włączenia przodu.

@Fafik, a próbowałeś przestawić śrubokrętem, czy inną brechą, wodzik od przedniego napędu?
Akurat do mechanizmu załączania przedniego napędu można się dobrać bez rozbierania reduktora na atomy.

Btw. w samuraiach nie było sprzęgiełek automatycznych.

Fafik91 - 2018-05-24, 10:58

Nie mam w ogóle sprzęgiełek. A co do przestawiania wodzików po wyjęciu dźwigni wybieraka reduktora jeden wodzik da się przestawic "ręcznie" śrubokrętem natomiast drugi ani drgnie😐
Ari - 2018-05-24, 22:45

A zacznijmy Kolego od początku.

Autem jeździłeś i ta przypadłość się pojawiła czy nabyłeś auto z takim problemem?

Fafik91 - 2018-05-25, 09:07

Samurajka nabyłem jak najbardziej sprawnego, nie powiem ze jest w idealnym stanie bo nie jest. Reduktor ogólnie nie wyje nie szumi, przełożenia zmieniało się lekko aczkolwiek czasem 4l lubi wyskoczyć, ale winowajcą jest zurzyta podkładka pod wybierakiem bo w momencie wrzucania przełożenia 4l dźwignia zachacza o budę( zestaw naprawczy juz zamówiony bede wymienial w sobote).
Ari - 2018-05-25, 23:02

Więc poczekajmy jaki będzie efekt po zmianie zestawu.
Może się okazać, że będzie OK i po temacie:)

Fafik91 - 2018-05-26, 14:16

Zestaw naprawczy zainstalowany, a właściwie to sama podkładka pod drążek;) samurajek smiga jak wściekły, a winowajcą był raczej olej nie wymieniany przez długi czas i w dodatku wymieszany z wodą która dostała się przez źle zamątowaną osłonę drążka. Teraz reduktor jest wypłukany zalany nowym olejem i wszystko jest super.
Bardzo dziękuję wszystkim za pomoc!
Pozdrawiam!
I żeby nasze samurajki jezdziły wiecznie ;)

stachura44 - 2018-05-26, 14:36

winowajca była raczej podkładka pod wajche ;)
bulimierz - 2018-05-26, 17:30

Jak w wiekszosci przypadkow;))
Fafik91 - 2018-05-27, 20:15

Sądze, że kiepski olej był winowajcą ponieważ wczesniej wodzików nie dało się przestawić śrubokrętem, a teraz po wypłukaniu reduktora i wymianie oleju smiga wszystko palcami ;) ale podkładka dała radę i teraz wszystko śmiga jak nowe ;)
bulimierz - 2018-05-27, 21:55

To jeszcze kliknij Ludziom "pomogl" i wszyscy beda szczesliwi. Ja osobisciw mam to w nosie...
Dobrze ze dziala.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group