Klub Samurai 4x4
Suzuki Samurai Forum 4x4. KLUB SAMURAI 4x4. Skorzystaj z szybkiej rejestracji i zacznij wymieniać się swoimi opiniami.

Silnik i Osprzęt, Wydech , Swapy silników - Doświadczenia z silnikiem 1,0

solak11 - 2018-08-23, 13:43
Temat postu: Doświadczenia z silnikiem 1,0
Witam,

Jadę w przyszłym tygodniu oglądać Samca z silnikiem 1,0. Jakie macie doświadczenia z tą jednostką?

Starscream - 2018-08-23, 21:49

daruj sobie. chyba że chcesz w oryginale - na żółte blachy przejsć i cieszyć się klasykiem.
bulimierz - 2018-08-24, 00:05

Jezeli to nie jest Blacharski "BIAŁY KRUK" to daj spokój.
Popytaj na malym i duzym Forum, pewnie cos sie znajdzie w zakresie Twoich zainteresowań.
Suka z silnikiem 1.0 tylko w stanie idealnym i jak Kolega powyżej napisał "Żółte Blachy"

solak11 - 2018-08-24, 08:05

Potrzebuję auta na dojazd na działkę w Beskidach. Bez konkretnego orania w terenie.
bulimierz - 2018-08-24, 10:02

W Beskidach na kazda dzialke dojedziesz osobowka;))
Zarcik taki. 1.0 bedzie jechal jak kazdy inny, tyle ze jest slaby i ma zerowy moment.

SamNaSamZSam - 2018-08-24, 11:05

bulimierz napisał/a:
W Beskidach na kazda dzialke dojedziesz osobowka;))


pod warunkiem, że służbową :D

Skoro jedziesz oglądać takiego Samuraika to się po prostu przejedź i zobacz jak to się odpycha.

Didymos - 2018-08-24, 11:41

Nie warto, słaby silnik, skrzynia "4", delikatniejsze mosty, jako egzemplarz kolekcjonersko-paradny ma to jakiś sens, ale nie jako auto użytkowe.
solak11 - 2018-08-24, 21:23

Rzeczywiście dojezdzam na ta dzialke sluzbowka i daje rade :) Ponoc nie o pojemnosc chodzi a o reduktory. Znalazlem 1,0 i juz raczej zdania nie zmienie. Czkeam az sprzedajacy bedzie dostepny po wczasach.
bulimierz - 2018-08-25, 08:01

A więc temat do zamknięcia. Pozdrawiam
rumun - 2018-08-26, 11:14

nie rozumiem takich ludzi :-/ to po ch,j sie pytasz zawracasz ludziom głowe żeby pisali co o tym sądzą jak i tak zrobisz to co ty chcesz? wszyscy piszą ze nie a ty tak , ludzie robią swapy na 1.6 bo 1.3 jest za słaby a ty sie pytasz o 1.0 który prawie nie jedzie
kostuch - 2018-08-26, 17:27

"Za słaby" to jest kwestia punktu widzenia.
Ja od dłuższego czasu planuję swap na 1.0


...w LJ80 :mrgreen:

Starscream - 2018-08-26, 22:17

i to będzie sądny dzień w twoim życiu :lol: przeklniesz gaznik bo za pewne nie wiesz nawet jak działa i jak z nim sobie radzić , przeklniesz brak części zamiennych , przeklniesz samuraja na końcu.
W końcowej fazie i tak bedziesz na działkę jezdził służbowym.
Na działkę to lepsze duże auto z B-B pakujesz graty rodzine i jedziesz a do litrówki zapakujesz swoje dupsko i jak bedziesz miał szczęście to ruszysz z pod świateł. Jak ci się pływak nie utopi.

solak11 - 2018-08-29, 10:56

rumun napisał/a:
nie rozumiem takich ludzi :-/ to po ch,j sie pytasz zawracasz ludziom głowe żeby pisali co o tym sądzą jak i tak zrobisz to co ty chcesz? wszyscy piszą ze nie a ty tak , ludzie robią swapy na 1.6 bo 1.3 jest za słaby a ty sie pytasz o 1.0 który prawie nie jedzie


Tak, zrobię co zechcę po przeczytaniu wszystkich opinii. Raczej i prawie robi czasem roznice. Ubolewam ze zawróciłem Twój pusty rondel.

[ Dodano: 2018-08-29, 11:02 ]
Starscream napisał/a:
i to będzie sądny dzień w twoim życiu :lol: przeklniesz gaznik bo za pewne nie wiesz nawet jak działa i jak z nim sobie radzić , przeklniesz brak części zamiennych , przeklniesz samuraja na końcu.
W końcowej fazie i tak bedziesz na działkę jezdził służbowym.
Na działkę to lepsze duże auto z B-B pakujesz graty rodzine i jedziesz a do litrówki zapakujesz swoje dupsko i jak bedziesz miał szczęście to ruszysz z pod świateł. Jak ci się pływak nie utopi.


Nie wiem jak działa, bo od tego mam mechanika. W końcowej fazie na działce stanie w pełni wyposazony domek do którego będę woził tylko swoje i rodzinki dupsko :P Na szczęście po drodze brak świateł więc moze nie będzie tak źle.

kostuch - 2018-08-29, 16:15

Nie róbcie scen.
Ten silnik wystarcza do rekreacyjnego przewiezienia się po szutrze tam i z powrotem.
Po to ma wolniejsze mosty i reduktor, żeby dał radę zakręcić kołem.
Przecież właściciel nie wsadzi tam simeksa 31 i wyciągarek, tylko kobietę i małoletnich.

Jak jadę do roboty lj z silnikiem 0,8 to obok równo ze mną jadą wypasione Q7 i X9 z dziesięć razy większą mocą i momentem (o cenie nie wspomnę).
Korek drogowy to najbardziej demokratyczne miejsce na świecie :mrgreen:
A wszystkie dzieci i tak oglądają się za moim autem, a nie tymi błyszczącymi plastykami :-P

ps
W litrówce gaźnik jest zupełnie inny (dużo prostszy) niż w 413

bart9018 - 2018-08-29, 23:20

ps
W litrówce gaźnik jest zupełnie inny (dużo prostszy) niż w 413[/quote]

Potwierdzam gaznik od litrowki jest o niebo prostzry niz w 413
A odnosnie jazdy to niejeden by sie zdziwil jak by wsiadł do litrowki na oryginalnych kolach
Miałem ostatnio takiego na graty ale zanim rozebralem to pozwolilem sobie na przejazdzke i powiem szczerze ze przyspieszenie porownywalne z moim baleno 1.8 na 35 calach :shock:
Fakt że w teren bym tym nie pojechal ale na dojazd do działki mysle ze spokojnie da rade

Didymos - 2018-08-30, 08:30

Bo litrówka trochę lżejsza, nie zapada się tak w terenie :mrgreen: dopóki się nie przesadzi z kołami, to motor jakoś tam sobie radzi.
Gaźnik jest śmiechowy, bocznossący, jak z motocykla :mrgreen:

Starscream - 2018-08-31, 21:24

ja akurat takim jezdziłem w oryginale i uważam że lipsko straszne. A jeszcze jako rodzinny pojazd to juz całkiem nie trafiony pomysł.
bulimierz - 2018-09-01, 10:08

Po prostu pozwólmy Zainteresowanemu doświadczyć nowej przygody... a jak sie wykrzaczy (co wcale nie musi miec miejsca)... to bedziemy mu pomagac i zrzedzic;D
sztamgres - 2018-11-18, 11:37

ja jezdze na codzień litróweczka z BFG 235/75/15 Predkosc max 85km/h
do ruszania trzeba dodac sporo gazu bo faktycznie momentu zero
ale uważam ze daje rade.
waga mojego samca po odbudowie 910 kg z pełnym zbiornikiem:))


na seryjnych kołach leciał nawet 100 na godzine ;-)
pod górke na reduktorze mysle ,ze wjedzie wszedzie


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group