mr nightmmare - 2011-08-11, 16:58 Temat postu: Problem ze zmianą biegów Witam, Mam problem ze zmianą biegów po przejechaniu kilkudziesięciu kilometrów. Kiedy auto jest zimne nie ma z tym problemu, natomiast jak przejadę kilkadziesiąt kilometrów to mam straszny kłopot z wrzuceniem jedynki najbardziej ale i inne biegi sprawiają kłopot, jedynka praktycznie nie chce wskoczyć, a co którąś zmianę biegu słyszę zgrzytanie. Z tego co czytam w internecie to podobno wina zużytego sprzęgła ale nie mogę znaleźć konkretnej odpowiedzi, mam nadzieje że to nie skrzynie biegów. Proszę o pomoc, jestem początkującym użytkownikiem i wszelkie wskazówki będą pomocne. Auto to Suzuki Samurai 1.9 D 2002 Pozdrawiam serdecznie. KSikorski - 2011-08-11, 19:16 Na mój gust sprzęgło działa tak na samo na zimno i na gorąco  Natomiast gorący olej przekładniowy jest dużo rzadszy więc zużyte synchronizatory i inne bajery dają znać o sobie... Skrzynię kupisz za nie więcej niż 200zł.
joj - 2011-08-11, 20:41 olej, regulacja sprzęgła, poduszka skrzyni, regulator drążka zmiany biegu, dużo opcji... dodge - 2011-08-11, 20:51 podobny problem miałem w pajero zaczą bym od oleju Zawias - 2011-08-19, 19:37 Problem miałem ten sam.Wymieniłem linkę sprzęgła i usunąłem z niej gumowy zderzak który jest zakończeniem pancerza linki przy skrzyni.Jest na razie ok. shagger - 2011-08-20, 23:32 A u mnie jest inny problem z jedynką - mianowicie żeby ją wrzucić muszę się całkowicie zatrzymać. Nie ma znaczenia czy zimny czy ciepły silnik. Jest to kłopotliwa sprawa szczególnie podczas jazdy w terenia. Pozostałe biegi są ok a właśnie ta jedynka jest jakby niezsynchronizowana. Co to może być? Ma ktoś jakiś pomysł? Zawias - 2011-08-20, 23:44 Spróbuj podciągnąć trochę sprzęgło. OjciecMocyMroku - 2011-12-27, 18:02 A jak się podciąga linkę sprzęgła? Mam ten sam problem co opisany w pierwszym poście. Nasila się - takie mam wrażenie. W momencie kiedy nie mogę włożyć biegu - tzn jest bardzo ciężko z tym (już po jakimś czasie jeżdżenia) to przydusza silnik i spadają obroty jak naciskam na lewarek i próbuję wrzucić bieg. To chyba więc kwestia wysprzęglania - tylko dlaczego dzieje się tak jak już trochę samochód był w ruchu? Zawias - 2011-12-27, 18:19 Sprawdź ten amortyzator gumowy na lince.Ja go wyrzuciłem i dałem dużą podkładkę z tworzywa.Podciąga się z dołu zmniejszając luz na lince dokręcając nakrętkę na lince i kontrując drugą. OjciecMocyMroku - 2011-12-27, 21:26 Dzięki - póki co leżę chory w łóżku (i zastanawiam się nad przyczyną opisanego stanu) ale za kilka dni wezmę się za to ;) kulczaswrz - 2012-04-14, 20:06 Mam podobny problem. Nie zredukuje podczas jazdy biegu z 2 na 1 bo zgrzyta, tzn da się ale jest to nie miłe dla ucha i jeszcze bardziej zapewne dla auta. Jak ledwo co się toczy auto da się już wrzucić 1 bieg. mechanik mówił że tak poprostu może być z uwagi na to kiedy byl wyprodukowany, że tak dawniej robili. 
slavok - 2012-04-14, 20:21 nie robili.... albo Ci sprzęgło do końca nie wysprzęgla albo się synchronizator 1 biegu posypał. Zawias - 2012-04-14, 20:51 Jak obroty silnika są za wysokie to zawsze zgrzyta. slavok - 2012-04-14, 20:54 no chyba nie wrzuca 1 z międzygazem hehehe Hałas - 2012-04-14, 21:53 Ja też stawiał bym na synchronizator Jak by sprzęgło padało to na moje oko na każdym biegu by się to działo. A spróbował bym właśnie wbić bieg po przegazówce (swoją drogą nie odczytałem intencji slavoka z ostatniego posta  )
|
