tytus - 2011-09-02, 13:41 Temat postu: problem z wyciągarką Mam następujący problem a raczej przypadłość: Normalnie jeżdżę z wyłączonym prądem do windy na heblu, jak włączę hebel to winda nie działa. Muszę podejść, wyciągnąć i włożyć kabel od pilota i wtedy działa normalnie. Cały czas mi się tak dzieje. Jakieś pomysły co to może być, jakieś zabezpieczenie czy co ? joj - 2011-09-02, 19:25 tutus, zarządzasz tu, więc Ciebie spytam: dlaczego dostałem maila, że ktoś mi wysłał prywatną wiadomość, a tu jej nie widzę na skrzynce? KSikorski - 2011-09-02, 21:10 Jakiego sterowania używasz po włączeniu hebla kiedy nie działa? Skalpel - 2011-09-02, 21:36 Może nadajnik/odbiornik bezprzewodowego Ci się wykrzaczył... albert - 2011-09-02, 22:30 mialem to samo, tylko dzialala jak zalaczylem pilota przewodowego, bezprzewodowy nie dzialal. arozebralem obudowe elektryczna przekaznika i okazalo sie ze kabelek byl upalony. Wyczyscilem, podlaczylem do srubki i dziala sprawdz to samo, poza oczywiscie tak banalnym sprawdzeniem stanu bateriiw pilocie  , haha , wiem to z doswiadczenia u siebie ze potrafia przestac dzialac , mimo tego ze wczesniej 15 minut temu pilot chodzil 
tytus - 2011-09-02, 22:41 Właśnie chodzi o to że ja nie mam wogule bezprzewodowego  Wszystko jest na kablu i wygląda to tak: wyłączony hebel>włączony>trzeba poprawić ręcznie. I strasznie mnie to wpienia, bo zalicze wtopę to muszę maske otwierać żeby pogrzebać przy skrzynce i dopiero wtedy do samochodu 
joj, ja tu tylko sprzątam
Skalpel - 2011-09-02, 22:43 O. W takim razie to jakieś jaja ;) Nie wiem. Są pewnie w szeregach mądrzy elektrycy :) joj - 2011-09-02, 22:50
ale wiadomości moich nie ruszałeś?
tytus - 2011-09-03, 23:17
takie rzeczy tylko w erze
|
