CZASAMI.pl - 2018-07-08, 12:17 Temat postu: Mam Lift czy nie mam Hej, Pytanie jak w temacie, czy moje auto ma lift czy nie ma? Sj posiadam od miesiąca, kilka tematów już zrobiłem i przyszedł teraz czas na zawieszenie, dokładnie amortyzatory. Myślałem, że sprawa będzie prosta. Niestety nie do końca się taka okazuje. Ponieważ prawdopodobnie jest tu lift, ale nikt nie ma pewności, a wolałbym nie kupić złych amorków. Poprzedni właściciel jeździł bardzo mało i nie wspominał o przeróbkach bo wszystkie robił jeszcze poprzedni właściciel. Do sedna: -obecnie mam opony Sahara 215/75r15 -od ziemi do poszerzenia mam 83cm -amortyzator przedni jakiś(11341 taki numer nabity ma) 265-445 liczone od środka oczka do punku mocowania szpilki -tylny odbój oryginalny -przedni odbój oryginalny ale z podkładkami łącznie około 7cm -wieszak standardowy (jeszcze pomierzę jego rozstaw) -Resory to wielka niewiadoma Bardzo odpowiadają mi jego prześwity(ziemia-mosty i koła-buda) nie chce nic tu zmieniać ani do góry ani na dół. Chciałem wstawić KYB przód i tył dedykowane, ale nie wiem czy nie będą za krótki jeśli mam lift (275-430). Czemu mam podkładki pod odbój przód, a tył nie. Przód wskazuje na lift a tył nie. Tak wygląda: 
Da się to jakoś pomierzyć? Może ktoś sprawdzić z podobnym zestawem opon jaki jest dystans do ziemi od nadkola? zbuj_12 - 2018-07-08, 12:43 pokaz zdjecia zawieszenia to ci powiemy z jakich okolic warszawy jesteś CZASAMI.pl - 2018-07-08, 19:44 Tak będzie może najłatwiej kilka zdjęć i wymiarów zawieszenia,odbojów i wieszaków: https://drive.google.com/open?id=10cSzhL9GnJncMOqJ2-ajhCyV_kEsBgPI Warszawa-Bemowo Dzięki Starscream - 2018-07-08, 20:16 nic nie widać. Ale na tym pierwszym zdjęciu ja widzę lift i będzie to na leśnikach chyba że ktoś HD władował, ale to stwierdzisz po zbieraczu chrustu na tylnym resorze CZASAMI.pl - 2018-07-08, 20:29 Nie widać zdjęć w linku? Czy nie da się ze zdjęć nic wywnioskować? Czy nie to sfotografowałem co trzeba 
Dodam bo to może mieć znaczenie, że kierownica jest przekrzywiona przy jeździe na wprost, a to gdzieś znalazłem, że tez może wskazywać na lift? A dwa jest bardzo sztywno podczas jazdy, na nierównościach skacze, trochę to zwalałem na padnięte amory. Ale może faktycznie jak te resory wzmacniane Starscream - 2018-07-08, 20:57 niby jest że muszę mieć zgodę na otwarcie tego linku zbuj_12 - 2018-07-08, 21:07 masz mazury załozone jak twardo a gdzie jeździsz w terenie CZASAMI.pl - 2018-07-08, 21:26 Przepraszam, faktycznie było ustawione udostępnienie jakoś dziwnie. Już powinno działać prawidłowo. Właśnie auto nie ma być do bardzo mocnego terenu. Dojazd na rozlewiska, nad jezioro i przez las. Dlatego nie chcę go zbytnio przerabiać i podnosić. Tak jak jest teraz wystarcza mi w 100%. Dzisiaj np. błądziliśmy w okolicy Otwocka, Świdra i Mieni Starscream - 2018-07-08, 22:04 to masz 100% leśniki na przekładkach bo masz zbieracz chrustu z tyłu. Czyli masz lift +2 z tyłu masz chyba amortyzatory z nivy. Czemu chcesz to wymieniać? generalnie samuraj nie jest wygodny -miałem oryginalne resory, leśniki wzmacniane teraz mam OME i wszystko to drabiniasty wóz. Moim zdanie po tych wszystkich doświedczeniach szkoda kasy na markowe resory i amortyzatory chyba tylko dla samego siebie i podbudowania ego:) Jak ktoś upala ostro połamie resor czy wyrwie amortyzator markowy to jest grubą kase w plecy a tak jakieś grosze i tyle Skoro masz taki lift to na przód daj tylne z vitary a na tył np te same od nivy -resor jest już "uklepany" i ci starczy albo na tył z poloneza tracka z tym że to już inny rodzaj tłumienia CZASAMI.pl - 2018-07-09, 10:57 Wyszło na testach, że jeszcze trzymają parametry ale jest im bliżej końca niż początku. Dodatkowo i tak wszystkie gumy już mocno poparciałe. Więc pomyślałem, że zrobię temat amorów raz na długi czas, zamiast wymiany gumek tylko. A gdybym chciał wymienić amorki na takie dedykowane do Samiego to jak znalazłem mam opcje: -Ironman 297-485 czyli skoku 188 -OME 256-415 czyli skoku 159 ( i tego nie rozumiem, to jak to ma ogarniać lift 2") Moje obecne z przodu mają 265-445 czyli 183 skoku Skłaniam się w kierunku OME, bo o Ironmanach czytałem nawet tutaj na forum, że bardzo sztywne, a ja nie planuje dodatkowo obciążać Samiego zderzakami, wyciągarkami itd. samiecterenowy - 2018-07-09, 21:20
Bierz przod vitara, tyl polonez truck. Ja teraz zmienialem przy lift 2 kurt_ - 2018-07-09, 21:56 Tył VW Sharan:) samiecterenowy - 2018-07-09, 22:02
Pasuje bez przerobek? Przod. vitara-tuleja do przerobki. kurt_ - 2018-07-09, 22:19 tuleja do przewiercenia oczywiście... CZASAMI.pl - 2018-07-10, 12:12 Trochę się uprę ale jednak wolałbym pozostać przy amortyzatorach dedykowanych do samuraia, ktoś ma takowe u siebie przy lifcie 2" Nie chce się bawić w przerabianie tulejek, oczek itd. Dwa dodatkowe pytania: -Czy na standardowym zawieszeniu zmieszczę 215/75/15? Tak się zastanawiam czy nie wrócić do seryjnych resorów. -Czemu OME dedykowane do liftu jest krótsze niż standardowy KYB do bez liftu 
kurt_ - 2018-07-10, 12:27 Dedykowane przy 2" mogą być za krótkie na wykrzyżach... jak planujesz po czarnym się bujać to bez problemu powinno się udać. Starscream - 2018-07-10, 19:00 jak ci teraz nivy nie brakło to i dedykowanego nie braknie. Kup sobie profendery. Jak chcesz wrócisz na oryginalne zawieszenie to może kup sobie osobówkę np suzuki splash 
CZASAMI.pl - 2018-07-10, 20:30
Hehe no nie aż tak niskie 
Po prostu dla mnie to jest bardziej klasyk z możliwościami dowiezienia mnie tam gdzie chcę niż, zmota do upalania całodziennego i topienia. Kwestia potrzeb 
Temat uważam w sumie za zamknięty, dzięki Wam wiem co mam, podziękował 
Teraz przeniosę się chyba do tematów o amorach. Kusi mnie komplet IRONMAN producent podaje 297-485 czyli skok jeszcze 5 cm więcej niż mam teraz. Dziwi mnie nadal OME podające, że do liftu mają amorki 256-415 trochę krótkie jakieś, ale może kryje się za tym jakaś technologia, Te Profender też ciekawe, mieszczą się w fabryczne mocowania? Bo trafiłem tu na forum na info, że są za duże i trzeba przerabiać mocowania? Starscream - 2018-07-11, 23:16 przecież profendery robią tez do samuraja dedykowane. Co do klasyka -ja swojego chyba na żółte blachy przestawie. Akurat robie robote takiemu facetowi co się tym zajmuje zawodowo -renowacja pojazdów zabytkowych powiedział mi że mojego zrobić na tablice to kwestia papierków i koszt 1500zł i chyba sie skuszę. kurt_ - 2018-07-12, 21:25 I to można takiego "oryginalnego" jak Twój? Didymos - 2018-07-13, 08:33 Nie musi być 100% oryginał, zdaje się nawet lpg nie dyskwalifikuje, z resztą zależy od konkretnego przypadku (czytaj: zależy kto robi papiery ).
Starscream - 2018-07-15, 19:11 Tak -można juz byłem na oględzinach i bez problemu- to jakoś sie podciąga na projekt autorski, poprawa fabrycznego czy coś. W sumie masz zółte papiery i tablice i jesteś zabytkiem. Jesienią działam w temacie - koniec z wybrzydzaniem na przegladach!!!
Didymos - 2018-07-16, 09:08 Ciekawe, czy mojego dałoby się podciągnąć, w oryginale ostał się tylko reduktor
Za to rocznik mocno leciwy, bo '83. CZASAMI.pl - 2018-07-17, 12:57 Tu już mocno odbiegliśmy od tematu, ale sensowność żółtych tablica zabytkowych jest moim zdaniem niewielka. Zyskujemy brak przeglądów, zniżki na OC i możliwość ubezpieczania na wybrane miesiące. Ale tracimy pełnię władzy nad autem, wyjazdy i sprzedaż wiąże się z meldowaniem u konserwatora, naprawy poważne również. Oczywiście zależy jakiego konserwatora się trafi ale wolę nie być współwłaścicielem auta z Państwem. Finalnie w temacie, wstawiłem wczoraj amory Ironman na przód i tył. Auto na samym amorku poszło o 2cm do góry. Podłoga do poszerzenia jest 85cm, może jeszcze osiądą. Przy okazji wymieniłem wszystkie gumy w resorach i wieszakach na poliuretany z ELASTPOL pomarańczowe. Nie dziwie się, że było bardzo sztywne zawieszenie. Wieszaki i mocowania do ramy były totalnie zardzewiałe i zablokowane przez to. Starscream - 2018-07-17, 23:21 Tylko że finalnie zółte tablice mogą być jedyna deska ratunku dla tych aut- wszyscy widzą co sie dzieje normy, normy, normy -a Pis to najgłupsza władza od 45 roku i boje się co wymyslą za pare miesięcy. Wystarczy że jakąś durna ustawę wprowadzą że nie zrobisz przeglądu bez katalizatora - i po kwiotkach Tak jak załatwili palaczy mułem i coraz bardziej dokręcaja śrubę .
|
