Klub Samurai 4x4 Suzuki Samurai Forum 4x4. KLUB SAMURAI 4x4. Skorzystaj z szybkiej rejestracji i zacznij wymieniać się swoimi opiniami.
Zawieszenie, Mosty, Napędy, Blokady, Reduktory - blokada mostu tyl
adas - 2013-01-20, 15:18 Temat postu: blokada mostu tylwitam szukalem ale nic konkretnego nie znalazlem chodzi mi o tylni most chce go zblokowac na stale jakie sa przeciw czy cos w nim po jezdzie po czarnym bedzie sie psulo czy to nie wplynie na awaryjnosc mostuHałas - 2013-01-20, 15:22 Zależy jakie koła, przy mniejszym będą się prostować łuki (na śliskim zacieśniać ) no i opony będą lecieć b. szybkoDidymos - 2013-01-20, 15:42 Po czarnym jeździ się średnio, na ciasnych zakrętach, czy rondach popiskują koła i trzeba trochę powalczyć z kierownicą.
Pojeździłem kiedyś samcem z zablokowanym tyłem i sobie bym czegoś takiego nie zafundował, chyba, że fura tylko do użytku w terenie.adas - 2013-01-20, 16:07 opony 235 75 na 15 typowa kostka w teren a do kosciola i na zakupy nie bede nim raczej jezdzilDidymos - 2013-01-20, 16:10 To możesz zaryzykować, dojazdy po czarnym jakoś przemęczysz, kwestia przyzwyczajenia adas - 2013-01-20, 16:16 dokladni tez tak mysle chce go zrobic tak typowo w teren a to chyba bedzie sie lepij tam sprawdzacczesio6969 - 2013-01-20, 16:50 tył SPAWAJ śmiało latam tak 2 lata ten już bedzie 3 rok opony 31 cali silverston extreme, półoś raz urwałem na szutrowej drodze wina łożyska, opony po tylu latach stan bardzo dobry, tylko w teren auta używam dojeżdżam czasem na miejsce po asfalcie po 20km w jedną strone i jest git, niema co się pier... lić za przeproszeniem,corny - 2013-01-20, 19:25 jesli używasz only teren spokojnie spawaj opony i podzespoły w miarę możliwości wytrzymują ... w zakrętach fakt wynosi czy tam prostuje ale kwestia przyzwyczajenia zresztą jak do całego auta hehe taki jego urokDany - 2013-01-22, 18:19 Tył spawaj a kasę co miałeś w tył wsadzić to na przód coś zrób...corny - 2013-01-22, 22:02 tylko nie LR tomalab - 2013-03-08, 09:26 przy wspomaganiu kierownicy i sporadycznym poruszaniu po czarnym mozna spawać ale bez wspomagania radze LR 1530 tylko nie 1510 . ogólnie zależy ile waży tył samca jak ma klatke winde z tyłu toporny zderzak i porusza sie po czarnym odradzam spawaniegregor600 - 2013-03-11, 14:15 Ja mam tylny most na sztywno. Różnica w terenie kolosalna, oczywiście na plus. Na czarnym różnicę czuć w zasadzie tylko na skrzyżowaniach, ale idzie się przyzwyczaić. W zużyciu opon jakoś różnicy nie zauważyłem. W błocie, trawersy, podjazdy REWELACJA!Dany - 2013-03-11, 15:00
gregor600 napisał/a:
Ja mam tylny most na sztywno. Różnica w terenie kolosalna, oczywiście na plus. Na czarnym różnicę czuć w zasadzie tylko na skrzyżowaniach, ale idzie się przyzwyczaić. W zużyciu opon jakoś różnicy nie zauważyłem. W błocie, trawersy, podjazdy REWELACJA!
Też nic na czarnym nie odczułem po zamontowaniu blokady spaw-lock ;D
Przyznam się że na małych kółkach ( 195/80R15 ) nawet nie odczułem utrudnień na skrętach / skrzyżowaniach.
Dupka jest lekka, diesel mocno zmienia środek ciężkości auta.paw3ł - 2013-03-11, 15:04 Spawaj śmiało. 3 lata jeżdżę i nic nie ukręciłem. Teraz będę zakładał 33" i zobaczymy jak to będzie.
Tylko nie w taki sposób
Dany - 2013-03-11, 15:16 Ten jest mistrzowski ;Dsokratesb - 2013-03-11, 16:16 Chodzi o to, że w złym miejscu jest pospawane? Nie ogarniam dyfrów, ale wydaje mi się, że jak jest tak pospawane, to duże koło będzie kręciło dookoła to małe, nie? Swoją drogą, to małe koło o jest satelita?SamNaSamZSam - 2013-03-11, 16:20
sokratesb napisał/a:
Chodzi o to, że w złym miejscu jest pospawane? Nie ogarniam dyfrów, ale wydaje mi się, że jak jest tak pospawane, to duże koło będzie kręciło dookoła to małe, nie? Swoją drogą, to małe koło o jest satelita?
to jest jeszcze bardziej mistrzowskie :) sorry Sokrates, że sobie pozwalam bo sam mechanik jestem pierwszej wody ale wiem, że równy z Ciebie chłop i się nie obrazisz :D
po mojemu to jest talerz zespawany z atakiem - czyli tam nie prawa się nic kręcić, a przynajmniej co czasu aż coś się urwie i zacznie kręcić całą gruchą Lexx - 2013-03-11, 16:25 Spali sprzeglo, urwie wal ale nie pojedzie ;)
Blokada spaw lock to zaspawanie satelit w koszu, zaspawanie taleza z atakiem to chyba jakis zart sokratesb - 2013-03-11, 16:29 No i właśnie to miałem na myśli! Jakoś nie widzę opcji jakby to miało działać, bo.. Bo nie, po prostu.
Ten kto to robił to jakiś bezmózg chyba... :)
Aaa, spojrzałem na obrazki w necie i teraz już wiem, jak to wszystko wygląda i działa... :D
Teraz dokładnie widzę to co mówiłem w poście wyżej, czyli w skrócie obracało by całą gruchą, albo inne masakry by się wydarzyły. :)Dany - 2013-03-12, 09:26 Tu jest idealnie pokazane jak działa mechanizm różnicowy...
http://www.youtube.com/watch?v=ZIvNgo42VlAStarscream - 2013-03-12, 14:52 Tak czytam i czytam i wiecie co? Trochę mi sie śmiać zachciało bo wyobraziłem sobie samuraja jako LKT dla nie wtajemniczonych link
czujecie żeby się tak łamał za kabiną wtedy mozna blokować dwa mosty KRZYKKU - 2013-03-12, 15:34 to zdjęcie na którym atak przysmarkali do talerza to stary dowcip który krąży po necie dobrych kilka o ile nie kilkanaście lat, jest to dyżurne zdjęcie wrzucane na fora na które zawsze ktoś się złapie, jak to widzę to od razu wiem że będzie wesoło
ps. obstawiam że pierwsze poleciał by wał... choć po tych kilku punktach to pewnie by się rozkleiło i upitoliło tryby na talerzuHałas - 2013-03-12, 15:42 pierwsze było by sprzęgłoczesio6969 - 2013-03-12, 22:44 ja pierwszy raz spawałem migomatem a mam taki jebutny na mega prądzie, każdy mówił że niema szans by puściło pierwszy wyjazd 30min i puściło, zespawałem spawarką elektryczną i do dnia dzisiejszego trzyma, (3rok)Dany - 2013-03-13, 08:42
Starscream napisał/a:
Tak czytam i czytam i wiecie co? Trochę mi sie śmiać zachciało bo wyobraziłem sobie samuraja jako LKT dla nie wtajemniczonych link
czujecie żeby się tak łamał za kabiną wtedy mozna blokować dwa mosty
Przecież i tak w wielu pojazdach jest blokowane II mosty...
Oś skrętną również możesz zblokować ... nawet 100 %
Jak się uprzesz to przy manualnych sprzęgiełkach możesz i przedni dyfer pospawać. Koniecznie wspomaganie albo Papay'a za fajerę w terenie a na czarnym sprzęgiełka rozłączasz i też da się jechać...KRZYKKU - 2013-03-13, 11:30 Dany potwierdzam, ale ze wspomaganiem się mylisz, nie jest konieczne Dany - 2013-03-13, 13:31
KRZYKKU napisał/a:
Dany potwierdzam, ale ze wspomaganiem się mylisz, nie jest konieczne
Oj dobra... jak masz 50 cm obwodu w bicepsie to można Ale ja już prawie mam 4 z przodu na liczniku to deko komfortu potrzebuję KRZYKKU - 2013-03-13, 13:35 nie, nie na pakernię nie chodzę problem tkwi w tym że jak masz wspomaganie to z blokadą na przodzie nie czujesz oporów i szybko załatwisz przeguby...
ja też do 4 mam niedaleko ale może lepiej łożyska na zwrotnicy przeglądnąć jak ciężko Ci kiera chodzi? Dany - 2013-03-13, 13:47 32 i do czwórki nie daleko... słabo się cenisz :) mi 2 brakuje...
A wracając do tematu to przodu jeszcze nie mam zblokowanego... ostatnio oponki 31" traktorek dostał ale dopiero w sobotę jadę po testować zmiany... na czarnym było OK
Rzekł bym że nawet aż nadto... bo przy około 50 km / h zaskoczył mnie shimi ( czyli jak by się koło odkręciło i np trzymało na jednej szpilce ... ) - nie mam kiedy na geometrię podjechać... a i pewnie amortyzator skrętu by się przydał...KRZYKKU - 2013-03-13, 14:05 w sumie 33 już... ale o kilka lat się nie będziemy licytować
no, ja miałem przygodę z kołem na jednej śrubie na szczęście prędkość malutka coś koło 20km/h ale mimośród się zrobił i łbem w dach przyk..wiłem żona się tylko belki trzymała bo by było... byłem na teście blokady i śruby w rękach przykręciłem i zapomniałem...
Kiera ogólnie lekko chodzi a w koleinie wskazane żebyś nie ukręcił bo na 2 lockach to ciężko i tak z niej wyjechać, ja mam właśnie simexa 31"KSikorski - 2013-03-13, 15:29
Dany napisał/a:
bo przy około 50 km / h zaskoczył mnie shimi ( czyli jak by się koło odkręciło i np trzymało na jednej szpilce ... ) - nie mam kiedy na geometrię podjechać... a i pewnie amortyzator skrętu by się przydał...
Najpierw dokręć cybanty.gruszek - 2013-03-13, 15:48
KSikorski napisał/a:
Dany napisał/a:
bo przy około 50 km / h zaskoczył mnie shimi ( czyli jak by się koło odkręciło i np trzymało na jednej szpilce ... ) - nie mam kiedy na geometrię podjechać... a i pewnie amortyzator skrętu by się przydał...
Przy 90 mogłem na nich jechać nie trzymając kierownicy a raz nawet z dużej górki do 110 się rozpędziłem dla próby. Dodam że amortyzatora skrętu już dawno nie mam a oponki były nie wyważane.
Ale nie bój bo można to łatwo uratować Starscream - 2013-03-13, 18:01 dla mnie to są sposoby domowo stodołowe i tyle.
Ale jak ktoś tak chce to OK.
akurat jak bym miał dwa mosty mieć zblokowane to wolał bym mieć całą maszynę łamaną w pół. W terenie super sprawa.KRZYKKU - 2013-03-13, 18:58 Starscream jak jeździsz po leśnych ścieżkach to masz rację, blokada Ci nie potrzebna, w dobrym bagnie otwarte dyfry hmmm to lekkie nieporozumienie.
Wszystko zależy od upodobań, a blokowanie przedniego mostu czy to sposobami ARB czy "stodołowymi" to kwestia na co kogo stać... Lexx - 2013-03-13, 19:20 Blokada na samym tyle to juz bajka, tam gdzie do tej pory zostawalem na MT stac teraz wdrapuje sie bez problemu na ATkach wszak to droga pod konkretna gorke z masa gliny kamieni kolein po 31" itd :D idzie puki nie zostanie wisiec :D teraz blokada pzodu to juz formalnosc w tym roku.Starscream - 2013-03-13, 20:49 ja mam fabryczną blokade tyłu tylko z załączaniem elektro- pneumatycznym. Wyeliminowałem "wspaniałom" linkę .Owszem przydaje się. Ja raczej jeżdżę w lekkim terenie bo ciężki teren to mam na co dzień w robocie, szczególnie teraz jak popuściło śniegi To koleiny robie takie że samurajek by sie zmieścił prawie cały
A tak mi się nasunęło że gdyby kupić dwie blokady ARB to taniej wyjdzie dwie wciągarki albo jedną obustronną i po kłopocie.Dany - 2013-03-14, 08:09
gruszek napisał/a:
KSikorski napisał/a:
Dany napisał/a:
bo przy około 50 km / h zaskoczył mnie shimi ( czyli jak by się koło odkręciło i np trzymało na jednej szpilce ... ) - nie mam kiedy na geometrię podjechać... a i pewnie amortyzator skrętu by się przydał...
Siema Michał...
Atakuj swojego samca bo polatać trzeba... na 27 kwietnia się szykuj...
[ Dodano: 2013-03-14, 08:12 ]
Qwai napisał/a:
Dany musisz mieć kąt zwrotnicy zrypany.
Przy 90 mogłem na nich jechać nie trzymając kierownicy a raz nawet z dużej górki do 110 się rozpędziłem dla próby. Dodam że amortyzatora skrętu już dawno nie mam a oponki były nie wyważane.
Ale nie bój bo można to łatwo uratować
Muszę się udać na geometrię ale nie mam za bardzo czasu ...kostuch - 2013-03-14, 09:48
Starscream napisał/a:
A tak mi się nasunęło że gdyby kupić dwie blokady ARB to taniej wyjdzie dwie wciągarki albo jedną obustronną i po kłopocie.
Ta zabawa polega na jeździe w terenie a nie przeciąganiu się na drucie Dany - 2013-03-14, 09:55
Starscream napisał/a:
A tak mi się nasunęło że gdyby kupić dwie blokady ARB to taniej wyjdzie dwie wciągarki albo jedną obustronną i po kłopocie.
To przy Twoim podejściu zbrojenie nie ma racji bytu...
Montaż mechanika, 100 m liny ze szpeju tylko kotwice i prawie wszędzie się przeciągniesz... ale to nie o to tu chodzi...
A co do skręcanych w środku sprzętów... spróbuj takim sprzętem na trawersach pomanewrować :)Starscream - 2013-03-14, 14:28 fakt trawersy atakuje zawsze prosto, bo jak się złamie to leżysz.Też musi być stromo bo "farmera" naprawdę trudno zwalić z nóg. Są oczywiście magicy. Ale możesz zrobić tzw "glistę":)) wyjdziesz wszędzie.
Ja na to może patrzę z punktu swojej roboty ze jak mi sie nie chce kombinować to obracam tyłem przedjdę się 150m z liną i musi wyjść