Klub Samurai 4x4
Suzuki Samurai Forum 4x4. KLUB SAMURAI 4x4. Skorzystaj z szybkiej rejestracji i zacznij wymieniać się swoimi opiniami.

Zawieszenie, Mosty, Napędy, Blokady, Reduktory - jak wymienic lozyska w tylnym moscie?

stursky - 2011-01-26, 14:57
Temat postu: jak wymienic lozyska w tylnym moscie?
Witam!
potrzebuje pomocy...!!!
zabralem sie za wymiane tloczkow i szczek w tylnym moscie i okazalo sie, ze mam niezle luzy na lozyskach i wyciek oleju.nigdy jeszcze nie robilem tego w mostach i troche stanalem w miejscu :-( czy musze rozebrac caly most rzeby wyciagnac półośkę? doszly mnie sluchy,ze jakos mozna ja wybic?
bede mega wdzieczny za pomoc

pzdr!

Death1985 - 2011-01-26, 15:56

No wiec masz troche roboty ale nie martw sie :-P trzeba rozkrecic te wszystkie sruby az ich jest 4 jak dobrze pamietami pozniej pol osie wychodza z tymi oslonami tylnimi od szczek zbija sie raz z jednej stron raz z dugiej i wychodzi ci polos razem z ta oslona ;-) to nie jest problem gorzej jest z lozyskiem bo bez palnika ni ch....j go nie sciagniesz bo blokuja lozyska takie pierscienie ktore pod wplywem temperatur sie rozkurczaja :-/ i jak sie je podgrzeje to schodza bez problemu i potem zakladasz ta oslone lozysko i potem ten pierscien zaciskowy (ja wziolem nagrzalem w piecu polozylem na weglu rozgrzaly sie do czerwonosci i spowrotem na pol os ;-) ) a wazne zeby sprawdzic je zeby nie mialy wzerow bo jak zalozysz nowe uszczelniacze zeby ich nie rozwalilo i tyle wkladasz pol osie spowrotem zakrecasz srobki skladasz szczeki i koniec Zabawy ;-) :mrgreen:
Mam nadzieje ze wszystko powiedzialem :-P ;-)
Pozdro

stursky - 2011-01-27, 18:14

super! dzieki wielkie, udalo sie... w sumie bez problemow!
teraz tak sie zastanawiam,czy pierscien zaciskowy ten na cieplo mozna uzyc jeszcze raz,czy nalezy go wymienic na nowy.
generalnie znalazlem w jednej firmie odpowiednik lozyska i uszczelniacza o wiele tansze niz oryginalne tylko mam mega problem z tym pierscieniem!
moze ktos sie orientuje gdzie mozna kupic takie pierscienie osobno gdzies w poznaniu?

Death1985 - 2011-01-28, 09:10

No wiesz Moje pierscienie ktos chwenl spawarka :shock: :-( i musialem je zrobic od nowa naszczescie moje Mam kumpla ktory robi na kopalni i tam ma swych fachowcow ktorzy mu naprawiaj koparki ;-) postawilem flache i mu zrobili noweczki :-) ;-) musisz tez znales jakis zklad najlepiej gdzie wytaczaja takie pierscienie u tokarz najlepiej bo nie wiem czy bys znalazl takie pierscienie :-( a jak juz to beda drogie jak nie wiem a lozyska to lepiej znalesc zamieniki ja zaplacilem jakies 25 zl szt i sa zmacniane uszczelniacze tez ;-)
Hubert - 2012-11-19, 20:03

Witam panowie moje pytanie dotyczy tego pierścienia. Rok temu wymieniałem łożysko w tyle, kupiłem cały zestaw tj. łożysko uszczelniacz i pierścień. Stary pierścień przecięty za pomocą kątówki nowy założony na gorąco. Teraz muszę zrobić to samo z drugą stroną, znalazłem łożysko NSK 6207 c4 za 50zł(jeszcze nie kupione ale za c4 wydaje się być dobrą ceną), uszczelniacz to nie problem i tutaj moje pytanie czy na 100% da się ponownie użyć tego pierścienia.
Zawias - 2012-11-19, 20:12

Jeżeli tak,to po założeniu cyknij migiem albo elektrodą.
Qwai - 2012-11-20, 08:39

Pierścień kupisz w każdym ASO za ok 60 zł. Może i dużo ale nie zobaczysz jak Cię tylne koło z półosią wyprzedza :mrgreen:
Zawsze warto tak jak pisali wyżej przyhewtować migomatem.

ps. czysto teoretycznie to pierścień jest jednorazowy

pacmano - 2013-10-02, 17:50

Udalo mi sie w koncu wyciagnac ta polos, i teraz pytanie. Lozysko rozwalone, zatem trzeba juz by wszystko wymienic. Taki zestawik bedzie wystarczajacy ?

http://allegro.pl/lozysko...3557263899.html

Idzie to zalozyc samemu ?

Hałas - 2013-10-02, 18:10

Wystarczający pytasz o ilość elementów czy markę? jak to pierwsze to tak, a 2 raczej szukał bym czegoś lepszego
założyć idzie samemu ale trzeba uważać, masz tylko jedno podejście do założenia pierścienia na gorąco. Ze znalezieniem opisu co i jak nie powinieneś mieć problemu

SamNaSamZSam - 2013-10-02, 18:24

Kostinho kiedyś pisał, że jak samochód użytkowany w terenie to nie ma sensu pakować pieniędzy w drogie łożyska na tył bo w takich warunkach służą tak samo jak o połowę tańsze polskie FŁT czy jakoś tak. Jeśli to lanswagen to wożenia się po czarnym to możesz dołożyć parę złotych do czegoś bardziej markowego.
Hałas - 2013-10-02, 18:34

FŁT robi dedykowane do srajtka?
jak nie to trzeba by dorobić dystans-mały problem (ori ma szerszą bieżnie wewnętrzną) no i pierścień na gorąco dokupić-większy problem

SamNaSamZSam - 2013-10-02, 18:50

Kostuchu przybywaj i oświecaj narody :) jam tylko prosta papuga...
moziembl - 2013-10-02, 21:39

Może usystematyzuje ten link co podesłałeś to zestaw uniwersalny bo pasuje do szerokich i wąskich mostów. Przy szerokich dajesz tą mała tulejkę przy wąskich nie. Przy wymianie problem jest z tą dużą tuleją blokującą łożysko, bo żeby ją założyć to trzeba ją nagrzać i dopiero włożyć na półoś. Jeśli za mało nagrzejesz albo za szybko wystygnie i się zaciśnie przy samym łożysku to już tego nie dobijesz trzeba niszczyć i kupować następną. Same łożyska to nie problem najgorzej to te tuleje na gorąco jak masz dobrego tokarza to niema problemu jak nie to chyba lepiej kupować zestawy. a potrzebujesz jeszcze kątówki żeby zdjąć starą tuleje.
kostuch - 2013-10-02, 21:50

moziembl napisał/a:
Przy szerokich dajesz tą mała tulejkę przy wąskich nie.

Eeee... nie bardzo.
Szerokość mostu nie ma tu znaczenia.
Łożysko dedykowane do mostu (nie pamiętam oznaczenia) ma specjalną wargę wpasowującą się w podtoczenie na końcu półosi.
Łożysko uniwersalne ma dokładany do zestawu pierścionek (uwaga - niesymetryczny), który uzupełnia ten brakujący fragment.
Nie zliczę ile razy wymieniałem już te łożyska. Jakoś nie stwierdziłem dużo większej żywotności firmowych łożysk za 200zł niż tanich no-name. Pół roku i do wymiany. Czas życia zależy od wielkości kół, odsadzenia felg, dystansów, stylu jazdy, etc.

Od jakiegoś czasu myślę intensywnie nad odciążonymi półosiami. Rozwiązanie fabryczne to niestety porażka przy intensywnej eksploatacji w terenie.

edit:
Łożyska 6207 i uszczelniacze tanio kupuję np tutaj www.stozek.pl
Pierścienie gdzieś na allegro po 30zł sztuka.

maciekdj - 2013-10-02, 22:11

moziembl napisał/a:
Może usystematyzuje ten link co podesłałeś to zestaw uniwersalny bo pasuje do szerokich i wąskich mostów. Przy szerokich dajesz tą mała tulejkę przy wąskich nie. Przy wymianie problem jest z tą dużą tuleją blokującą łożysko, bo żeby ją założyć to trzeba ją nagrzać i dopiero włożyć na półoś. Jeśli za mało nagrzejesz albo za szybko wystygnie i się zaciśnie przy samym łożysku to już tego nie dobijesz trzeba niszczyć i kupować następną. Same łożyska to nie problem najgorzej to te tuleje na gorąco jak masz dobrego tokarza to niema problemu jak nie to chyba lepiej kupować zestawy. a potrzebujesz jeszcze kątówki żeby zdjąć starą tuleje.


Ja tuleje prasą hydrauliczną zdejmowałem przy użyciu ściągacza do łożysk, strzeliło i poszło...
A z tym nagrzewaniem tulei przy montażu nie ma co przesadzać, bo w instrukcji nie ma jakiejś zawrotnej temperatury montażu, na pewno nie należy rozgrzewać do czerwoności!

yenko - 2013-10-02, 22:16

A bez nagrzewania da się to jakoś wcisnąć zwykłą prasą do łożysk ?
kostuch - 2013-10-02, 22:28

Chyba się da prasą, ale na ogół łatwiej znaleźć kuchenkę gazową albo jakiś palnik propan/butan niż prasę :-)
pacmano - 2013-10-02, 22:31

Yenko, maciekdj pisal o zdejmowaniu ;)
yenko - 2013-10-02, 22:33

EE mi łatwiej znaleźć praskę niż palnik :) u kumpla na warsztacie więc nie ma problemu :)
Hałas - 2013-10-02, 22:57

Ja mam w piwnicy zdublowaną kuchnię (tzw. kuchnia letnia) Położyłem pierścień na palniku i poszedłem szukać odpowiedniej rurki :mrgreen:
Później, po oczywistym wcześniejszym wsadzeniu łożyska, tuleja w kombinerki, wrzucona na półoś i szybko dobita (kilkukrotnie i z całej piz.. siły) rurą.
Jakieś pół roku mam spokój a łożyska aishiki (jakoś tak-chińczyk którego nazwe gdzieś niegdzieś słychać) i samochodu nie topie wyżej klamek ;-) Koła też nie specjalnie duże (225/75r15)

manias79 - 2013-10-03, 07:03

http://www.ceneo.pl/13738994 ja czymś takim podgrzewałem i bangla... cena w castoramie, obi, leroy merlin zbliżona do 60 zł
maciekdj - 2013-10-03, 21:25

Do montażu podgrzewalem czyms bardzo podobnym, ale bez przesady z temperatura, zeby nie rozhartować tego, montaż mimo wszystko na prasie.
Na zimno myśle, że ciezko byloby zmontować, bo to bardzo ciasno pasowane jest.

Swoja drogą do demontażu też musiałem trochę podgrzać, bo za cholere nie chciało zejść, a ciąć nie chciałem, bo widziałem jak poprzednik zniszczył troche tulejke i polos.

manias79 - 2013-10-03, 22:05

ja po podgrzaniu nabijałem ten pierścień własnego pomysłu narzędziem wykonanym z rury, na końcu której był dospawany pierścień wewnętrzny starego łożyska, w drugi koniec uderzałem młotkiem i bangla
pacmano - 2013-10-04, 18:10

A lozysko tez trzeba cos podgrzac czy wbijac od razu?
manias79 - 2013-10-04, 18:19

łożyska nie podgrzewasz... zakładasz je na ośkę, do oporu, a na to dajesz rozgrzany pierścień, którym dociskasz łożysko, żeby nie spadało. Tutaj masz wszystko z obrazkami http://www.zukikrawlers.com/showthread.php?t=2905
pacmano - 2013-10-04, 19:13

Spoko, pierwsza zrobiona. Pytalem bo lokalny znawca mowil ze tez sie podgrzewa lozyska. Nagrzewalem palnikiem z malej butli gazowej. Przyznam ze juz myslalem ze jednak sie nie uda tego piersciena dobic, ale zmiana kalibru mlotka i sie udalo ... Skladam i jede z druga strona.
kostuch - 2013-10-05, 00:10

pacmano napisał/a:
lokalny znawca mowil ze tez sie podgrzewa lozyska.

Dobre...
Tam się daje kryte łożyska (czyli RS), żeby syf do kulek nie leciał.
Jak się zagrzeje, to plastykowe uszczelnienie się wypali, smar wypłynie i można łożysko na śmieci wyrzucić.

manias79 - 2013-10-05, 09:45

ciekawe, co by lokalny "znafca" powiedział, gdybyś po takim zabiegu do niego przyjechał z reklamacją... pewnie by powiedział, że to dyferencjał się rozsypał... idealny scenariusz dla programu "Usterka"
pacmano - 2013-10-05, 14:16

Nie no przeciez nie chodzilo zeby grzac tak jak pierscien tylko troche, tak zeby plastiku nie naruszyc, np na plycie elektrycznej na kuchence. Akurat to lozysko wchodzi bez tego.Dwa, koles sklada maszyny na masarniach i piekarniach, wiec smiem twierdzic ze ziarnko prawdy tym jest ;-) Swoja droga lozyska wlozone i pol oski juz na miejscu. Dzieki za rady.
Hubert - 2014-01-13, 21:14

wyjmowanie półosi http://www.youtube.com/watch?v=13Rhm-mOuKo
tomeks - 2014-09-19, 18:58

Odkopie trochę temat :)

Muszę wymienić łożysko półosi tylnej, jednak w temacie jestem bardzo mocno zielony, a ilość informacji na forum zamiast rozjaśniać mi umysł powoduje jeszcze większy w nim mętlik, choć temat dla większości błahy :) Mój samurai jest z roku 94, silnik 1.3 benzyna (nie wiem czy ma to znaczenie).

Jak już ktoś gdzieś wcześniej napisał nie ma sensu kupowanie drogich łożysk to teraz pytanie jakie dokładnie muszę zakupić..

http://allegro.pl/lozysko...4615964428.html
http://allegro.pl/lozysko...4593707964.html

W tańszym zestawie jest jeszcze dodatkowo pierścień, którego nie ma w drugim.. czy to jest potrzebne?
A może lepsze będzie:

http://allegro.pl/6207-2r...4545560168.html
http://allegro.pl/uszczel...4550231045.html
+ pierścień?

Będę wdzięczny za pomoc i wyrozumiałość ;)

Lexx - 2014-09-19, 19:17

Tydzien temu przerobilem temat.

Kupilem lozyska koyo 6207 2rs z luzem C3 konieczne bylo zastosowanie pierscienia dystansowego ma on 4mm tak bylo w starszych SJ.
Wszystko zalezy od tego ile chcesz wydac.
Zbijajac stare lozyskorozcalem zewnetrzna szale, kulki wysypanepo czym mlotki przez mosiezny pret zbilem wewnetrzna szale wraz z pierscieniem zaciskanym na cieplo

tomeks - 2014-09-19, 19:24

Wydać raczej nie chce zbyt dużo.. Wydaje mi się, że tu nie ma to większego znaczenia :)
Łożyska, które są w tych zestawach mają pierścień wewnętrzny o większej średnicy.. czy to celowy zabieg żeby nie kombinować z dodatkowym pierścieniem?

moziembl - 2014-09-19, 20:29

Jak się pewnie doczytałeś, jeśli przeczyłeś całe forum do Samurai-a były dwa rodzaje mostów szerokie i wąskie.
I tak do mostów wąskich stosuje się klasyczne łożysko 6207, zaś do mostu szerokiego łożysko to ma szerszą środkową bieżnię (a nie o większej średnicy).
Przykład na podstawie łożysk SKF
szeroki
http://www.motointegrator...a-skf-vkba-1971
wąski
http://www.motointegrator...a-skf-vkba-1972

Ty prawdopodobnie masz mosty szerokie, wieć dobrym rozwiązaniem jest zakup takiego zestawu

http://allegro.pl/lozysko...4612274496.html

Gdzie oddzielnie występuje dystans zastępujący poszerzenie wewnętrznej bieżni i w tedy przy każdej kolejnej wymianie można stosować już łożyska klasyczne.

Pozostaje jeszcze pierścień mocujący, niestety on przy każdej wymianie musi być także wymieniany, bo wbija się go na gorąco w przy zdejmowaniu trzeba go zniszczyć żeby zdjąć.

Dany44 - 2014-09-19, 20:29

Tak w łożyskach w których wewnętrzna bieżnia jest szersza nie trzeba stosować małego pierścienia dystansowego..... stosuje się go tylko w łożyskach w których obie bieżnie są tej samej szerokości.
Lexx - 2014-09-19, 20:35

Do tej pory zbijalem 6 pierscieni wbojNych na goraco i zadnego nie zniszczylem, fakt ze zajmuje to troche czasu ale sie da.
SamNaSamZSam - 2014-09-19, 20:37

pytanie czy założony ponownie, czyli rozgrzany raz jeszcze i nabity wciąż będzie tak samo sprawny jak nowy grzany pierwszy raz. Nie znam się oczywiście tylko gdybam i szczerze mówiąc nie demonizując wolałbym przeznaczyć parę zł i zrobić zgodnie z manualem.
Dany44 - 2014-09-19, 20:53

A ja miałem taką sytuację, ż ekupiłem komplety łożysk u Sławka z biedronki i przy wymianie nagrzaliśmy pierścieć tyle co potrzeba (czyli nie do czerwoności) i wszedł tylko kilka milimetrów, zbiliśmy go i podgrzaliśmy mocniej i wszedł dwa milimetry głębiej..... tzrecim razem nagrzaliśmy do czerwoności a i tak trzeba było mocno dobijać go aby wszedł na półoś...... wyglądało, że niby wszystko ok. a fekt końcowy był taki, że dłuższa półoś mi wyjechała itylko to mnie uratowało przed większymi zniszczeniami, ze mam tarcze na tyle i jażmo trzymało za tarcze półoś.... po rozebraniu wszystkiego pierścień sam się zsunął z półosi :-( .
I teraz tak.... w czym problem?? wszystko wskazuje na to, że pierścień był mocno przegrzany.... ale jak mniej grzaliśmy to nie chciał sie nabić na półoś??

Lexx - 2014-09-19, 20:53

Ryzyk fizyk, jak wyjedzie mi polos bede mial nauczke ;)
Swoj podgrzalem do ~100 stopni i nabulem stosowna rura, potem calosc na tokarke, sprawdzone polos prosta to do mostu.

Dany44 - 2014-09-19, 21:04

Spoko 100 stopni to malutko jeśli chodzi o grzanie..... jak z rurą weszło do końca to nic Ci nie wyjedzie..... ja grzałem do czerwoności a to już przesada
Lexx - 2014-09-19, 21:08

Rura plus 8Kg mlota delikatnych strzalow i weszlo, nalezy pamietac o jakies podkladce miedzy rura a pierscieniem. W pierscieniach z wiekszym przebiegiem uszczelniacz wycina rowek w pierscieniu trzeba zwrocic na to uwage.
tomeks - 2014-09-19, 21:36

Jeszcze tylko tak dla pewności.. ten dystans zakłada się najpierw a potem łożysko? A jeśli kupie łożysko z szerszą wewnętrzną bieżnią to ta część bieżni, która wystaje ma być zwrócona w stronę koła?
Teraz już mniej więcej wiem co i jak, może nawet sam się tego podejmę :)

Lexx - 2014-09-19, 21:53

Maky pierscien, lozysko i duzy pierscien
Lozysko z wewnetrzna szala szersza analogicznie, tu zamiast pierscienia mamy szersza szale wewnetrzna.
Pamietac trzeba ze pierscien ma przetoczenie kt. Musi byc skierowane do zewnatrz.

tomeks - 2014-09-19, 22:07

Chciałem jeszcze zapytać o miejsce umieszczenia uszczelniacza, ale najlepiej będzie jak to rozbiorę, wtedy się wszystkiego dowiem :)

Dzięki wielkie Panowie! Niedługo chyba przystąpię do działań :)

kostuch - 2014-09-19, 22:30

moziembl napisał/a:
Jak się pewnie doczytałeś, jeśli przeczyłeś całe forum do Samurai-a były dwa rodzaje mostów szerokie i wąskie.
I tak do mostów wąskich stosuje się klasyczne łożysko 6207, zaś do mostu szerokiego łożysko to ma szerszą środkową bieżnię (a nie o większej średnicy).

Nie ma znaczenia czy wąskie czy szerokie.
Pierścionek jest tylko po to, żeby dobrze osadzić łożysko na podtoczeniu końca półosi (jeżeli łożysko nie ma wysuniętej bieżni).

[ Dodano: 2014-09-19, 22:31 ]
tomeks napisał/a:
Jeszcze tylko tak dla pewności.. ten dystans zakłada się najpierw a potem łożysko? A jeśli kupie łożysko z szerszą wewnętrzną bieżnią to ta część bieżni, która wystaje ma być zwrócona w stronę koła?
Teraz już mniej więcej wiem co i jak, może nawet sam się tego podejmę :)

Nie zapomnij o tarczy kotwicznej... :mrgreen:

Miko - 2017-04-11, 12:38

Już zgłupiałem całkiem jak jest z tym łożyskiem. Kiedy w końcu jest to łożysko z szerszą bieżnią wewnętrzną(ewentualnie pierścienie) a kiedy jest zwykłe łożysko?

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group