Junior - 2014-02-05, 13:00 Temat postu: LPG Siema zakładał ktoś z was (a na pewno tak) instalke LPG ?? Jakie mniej więcej koszty?? Chce założyć instalacje do samca z silnikim na wtrysku. Zbiornik zmieści się w miejsce standardowego?? pacmano - 2014-02-05, 13:05 Zbiornik na pake ! Sry za offtop ;) lopes1987 - 2014-02-05, 13:06 HEJ ja zakładałem półtora roku temu nową instalacje. Butla za siedzeniem kierowcy 60 litrów (gazu wchodzi 46-48 l ) koszt instalacji to 1450zł. Oszczędności nie porównywalnie większe. polecam silniczek pracuje na gazie jak marzenie. 
Lexx - 2014-02-05, 15:55 Junior, gaz to do zapalniczek jest ;] Maverick - 2014-02-05, 16:03 No no, zaraz będzie lawina, czy gaz do zapalniczek, benzyna do osobówki, a diesel do ciężarówki:) lopes1987 - 2014-02-05, 16:12 Maver nie czuje, że rymuje. . . Gaz to rewelacyjna ekonomia, a przy dobrym ustawieniu instalacji można mieć lepsze osiągi niż na benzynie!
Maverick - 2014-02-05, 16:19 Lopes1987, ja akurat nie jestem przeciwnikiem żadnego paliwa. Ale są tacy, którym przeszkadza. Mam znajomych, co mają potężne benzyny, ale jak zbliża się koniec miesiąca, to autobus mile widziany:) Na pytanie, czemu nie wstawią gazu, to się czują oburzeni, bo lepiej pchać auto niż jeździć na gazie czy dieslem:/ lopes1987 - 2014-02-05, 16:22 Ja też do żadnego rodzaju paliwa nie jestem uprzedzony. Mam 3 auto i każde to benzyna z LPG i innego na razie nie chce  Miałem bete, audika i samca i w każdym jest ok!
Lexx - 2014-02-05, 17:16 Zartuje sobie;] choc ja sam od siebie gazu bym nie wstawil. Mamy za to Jaga z gazem po poprzednich wlascicielach i wychodzi nawet ekonomicznie przy spalaniu 20 w miescie ;] Starscream - 2014-02-05, 17:28 weź sobie wstaw butle 50 l miedzy ramę i 6l zbiorniczek i po kłopocie. Do gaźnika instalka 1 gen. Sam serwisujesz, wymieniasz etc. Jedynie na analizator jeżdżę. Same + Auto mam ustawione na bogato ciągnie z 13l LPG ale nic nie wypala mieszanka bogata 5 lat bez problemu. Ale jak będziesz ekonomił i przykręcał to ci wypali gniazda zaworów i będziesz narzekał że LPG do dupy jest. Junior - 2014-02-05, 17:40 Własnie chodzi o to że nie chciałbym zbiornika na pake taka fajna pusta wygląda :D dzwoniłem dziś do jednej znanej firmy w okolicy (Auto Mix) i gość powiedział że starsza instalacja 1600 zł ale oczywiście zachwalał tą droższą za 1950 zł. Miał opory żeby wstawić zbiornik gazu pod auto zamiast seryjnego zbiornika. Autko chodzi dopiero z 2 tyg a pali niemożliwe ilości Pb  zostały jeszcze do wymiany przewody z kopułką i palcem + świece ale wątpie że miałoby to coś na celu aż takiego spalania. Dziś wyczyściłem EGR zasyfiony był cały. Co do samej instalacji LPG wali mnie to czy jeżdżę na Pb czy ON czy LPG lub HHO... chodź sami byłby pierwszym samochodem na gaz jaki mam :D Mam silnik na wtrysku więc to podobno lepiej?? Chciałbym zamontować zbiornik pod spód + jakiś kilkulitrowy na Pb obok niego. A jak to jest z używanymi instalacjami tzn. ktoś oddaje auto na złom i wymontowuje sprawna instalke z ważnymi papierami na butle da sie coś takiego ponownie zaadoptować do drugiego autka i normalnie to potem zalegalizować bo nie ukrywam że chce mieć normalne przeglądy...
Didymos - 2014-02-05, 18:20 Teoretycznie się nie da, ale jak znajdziesz warsztat, który wystawi homologację na instalację, to na przeglądzie i w WK nie powinno być problemu. Btw. czy nie wspominałem, że mam niepotrzebną instalację z vitary? 
Starscream - 2014-02-05, 19:29 hmm ja jak kupiłem to zbiornik był na pace potem kupiłem inny zbiornik i zamontowałem pod spodem. Podobno ma być jakaś osłona pod nim czy coś . Ja mam tylko hak który go osłania nie ma problemu na przegladach. Jedynie nr sa słabo widoczne,trzeba mieć lusterko zeby je odczytać. Skoro masz wtrysk to i troche inna instalacja jest. skoro tyle ci pali PB to co dopiero LPG. Doprowadź najpierw podstawowe zasilanie do porządku a potem LPG. droidboo - 2014-02-14, 00:19 W miejscowosci Wyski Kościół, jak sie jedzie z wrocka na Trzebnice jest gazownik, co by zalozyl butle pod bagaznik. Mozna z nim wszystko dogadac, jest magikiem, jezeli chodzi o gaz i specjalizuje sie tez w gazowaniu terenowek. Widzialem sjta, w ktorym zalozyl butle wlasnie pod bagaznikiem. Generalnie najwazniejsza rzecz, to zeby bylo butla dobrze zamocowana i osloniete co trzeba :) Sam mialem gaz w samuraiu wtryskowym, ale II generacji instalke. Chodzilo to bardzo fajnie, no i ekonomicznie:) Na gazie auto jest bardziej elastyczne na niskich obrotach, trudniej je zgasic tez; w polaczeniu z 5.125 w mostach na reduktorze na I biegu jezdilo sie prawie jak automatem :D Junior - 2014-03-01, 20:03 Pytanie kolejne: Mam możliwość kupna za parę stówek samochodu w którym jest sprawna instalacja LPG + w zeszłym roku nowa butla. Czy z takiego autka mogę wyciągną instalację założyć do siebie i mając papiery z butli ponownie zamontować w moim aucie i potem to normalnie zarejestrować? Czy oprócz papierów z butli potrzebuję jeszcze np. jakiś kwit od gazownika że montował?? Czyli czy można używaną instalację wyciągniętą z samochodu ponownie zamontować w drugim aucie i legalnie to zarejestrować czyli wbić w dowód?? Didymos - 2014-03-01, 20:09 Do zarejestrowania potrzebna jest homologacja na całą instalację, a nie tylko kwit na butlę. Jak znajdziesz gazownika, który wystawi homologację, to jest szansa, że na przeglądzie i w WK się nie przyczepią, ale teoretycznie używanej instalacji nie powinni dopuścić. Junior - 2014-03-01, 20:40 fak... Starscream - 2014-03-02, 13:26 A po co tak kombinujesz w mojej okolicy Landirenzo I gen założysz za 1500zł ze zwykłym zbiornikiem w środku. Szczerze watpie żeby ktoś obcy wystawił homologację na starą instalację. Ja już przekonałem się że jak się za duzo kombinuje to się dwa razy płaci Dany44 - 2014-03-02, 14:46
Chłopak kombinuje ponieważ parę stówek to parę stówek a 1500 to jest już kilkanaście stówek 
Kombinuje pewnie jak większość z nas. Mając znajomego gaziarza i pana Miecia z pieczatką diagnosty wszystko mozna zrobić.... Mnie załozenie pierwsze generacji z butlą toroidalną pod siedzeniami na pace (siedzenia trzeba dać sporo wyżej) silnik z gaźnikiem, kosztowało 1400 zł Starscream - 2014-03-02, 15:31 ja miałem instalke już założoną ale z niej już nic nie zostało tylko przewody pod autem. Reszta juz powymieniana. Kombinować to można jak jest sens tu go nie widzę. Zakładasz nowa i cieszysz się jazdą. A ze starą to tylko mozna się wkurzyć i dołączyć do grona krytyków LPG jack_g - 2014-03-02, 22:11 U mnie gazownik bez problemu założył butlę zamiast oryginalnego zbiornika, przejechałem tak dwa rajdy z drobnymi ryskami na bańce. Na przeglądach nigdy nie było problemu a robiłem na trzech różnych stacjach. Teraz mam założoną osłonę (lekko zmodyfikowana i wzmocniona oryginalna) tak na wszelki słuciaj :) Junior - 2014-03-03, 12:24 u mnie założenie instalacji 1600 zł do silnika na wtrysku + koleś robi problemy żeby powiesić zbiornik pod autem i tak jak pisze kolega 1600 a 500 jest różnica prawda?? kostuch - 2014-03-03, 12:51 Tak naprawdę nową instalację trzeba zakładać tylko za pierwszym razem (żeby był legal wpis do dowodu). Potem należy tylko wymieniać butlę jak się jej skończy homologacja. Reszta osprzętu (parownik, sterownik, etc) to rzeczy eksploatacyjne, które można w miarę dowolnie wymieniać. Junior - 2014-03-03, 15:13 da się to zalatwić ;) jednak
droidboo - 2014-03-03, 19:54
Może coś rozszerzysz? Generalnie, oficjalnie sprawa wygląda tak, że aby zalegalizować gaz w aucie potrzeba kwit od producenta instalacji, który dostajesz od gazownika i fakturę, na której będzie widniała pozycja, że w cenie jest "montaż instalacji gazowej". Zależenie od okolic i znajomości... głównie znajomości można zalegalizować wszystko 
Chore w tym kraju jest to, że jak pojedziesz na przegląd, to gość Ci sprawdza, czy prawidłowo masz założoną instalację, czy jest szczelna, papiery i homologacje od butli, parownika, stan węży od chłodziwa wszystko i... nie jest to żadną podstawą, żeby zarejestrować gaz  ale hak możesz sobie sam założyć, auto możesz sobie sam zbudować i przede wszystkim masz możliwość jego zarejestrowania, a gazu ni chu chu...
Junior - 2014-03-03, 21:51 kupujesz używaną instalacje, zakładasz, a reszta na PW
SamNaSamZSam - 2014-03-03, 22:02 Nie to żebym był jakimś konspiratorem, ale może takie szczegóły na PW lepiej wymieniać? Junior - 2014-03-03, 22:07 ;) airgaston - 2014-03-04, 07:26 chlopaki a opcja szukaj na allegro, np http://archi.inosak.org/i...14123243_1.html Didymos - 2014-03-04, 09:46 Na tym to z grubsza polega, jak gazownik wystawi kwity, to z resztą nie powinno być problemu. Znam temat z autopsji, jak miałem papiery w garści, to nikt nie marudził, że używka. Starscream - 2014-03-04, 18:15 Każdy ma swój rozum i przelicznik ale w używaną instalację to bym się nie pchał, bo za chwilę się okaże że parownik do regeneracji, a to wielozawór padł. Chyba że by mi ktoś dał za free. Ja miałem używaną i dopiero jak wymieniłem wszystko co można było wymienić zapomniałem że mam LPG Wcześniej użytkowałem nówki to miałem porównanie. Didymos - 2014-03-04, 21:23 Graty do regeneracji parownika to max 100 peelenów, nowy wielozawór ok. 150, poza wymienionymi mało co się psuje. Przy cenie używanej instalacji I gen. rzędu 300-500 zł ciągle jest to opłacalne. Starscream - 2014-03-05, 21:21 no to dajmy 400zł złom do tego reperaturka parownika o ile nie jest nim tani AT 07i nawet jak go skręcisz starannie to i tak ma przedmuchy. reperaturka 100, wielozawór 150 to już daje 650zł do tego cała zabawa z zarejestrowaniem + przegląd 160zł= 800zł + to co pisałem wcześniej pieniądze dla warsztatu który to będzie "młodził" wystawiał papiery itd ?? Pewnie wyjdzie z 1000 + butla z np bormechu 50L 300zł daje 1300zł oszczędność 200?? może- albo nic + proszenie się żeby ktoś to zrobił. Nie wiem jak z gwarancją . Kolega zakładał w zeszłym roku dał 1500 z butlą miedzy ramą nawet przegląd miał w cenie i gwarancja oczywiście. Nie próbuje nikogo do niczego nakłaniać to tylko sucha kalkulacja użytkownika LPG airgaston - 2014-03-05, 22:18 I dlatego lubie DIESLA
Didymos - 2014-03-05, 22:23 Też kiedyś lubiłem, z resztą cały czas mam K160 3,3d, ale przy obecnej cenie ON rewelacji nie ma. Wolę mocną benzynę i lpg, jest radocha z jazdy, że o ekonomii nie wspomnę
SamNaSamZSam - 2014-03-05, 22:31 Do diesli teraz już też wkładają jakieś LPG. Technologicznie to pewnie zupełnie inne podejście do zagadnienia ale jakieś oszczędności też są. Poza tym w przypadku starych diesli mamy inne opcje a`la LPG - OR z McDonalda, biodiesel od Mieczysława zza miedzy, opał lany w stodole centralnie do kotła CO o pojemności 1.9, różne mieszanki i kombinacje wcześniejszych specyfików ;) Starscream - 2014-03-05, 22:55 Ja też mam diesla pali 4L potrafie nawet zejśc w lecie do 3,7 na trasie.
LPG jest jak dla mnie idealnym rozwiązaniem do Samuraika- zastanawiałem się żeby spróbować założyć blosa, ale koszta dość duże. Junior - 2014-03-05, 23:48 dla jednego dobre to dla drugiego tamto zrobie po swojemu ale dzięki za wszelkie info 
droidboo - 2014-03-06, 00:39 Jak Ci się nie spieszy, to szukaj maneli. Ja jak zakładałem gaz, to kupiłem całą, kompletną instalację używaną I gen. ze sprawnym parownikiem, wielozaworem i centralką za 200zł. Widziałem parowniki do gazu na złomie, gdzie za taki parownik zapłaciłbyś kilka zł plus reperaturka. Butlę czasami można tanio wyhaczyć, bo nie można ich wysyłać, to zdarza się, że ktoś za grosze goni:) Jak jeszcze sam zakładasz, to się opłaca, ale jeżeli masz komuś za to zapłacić a samcem chcesz długo jeździć, to tak jak napisał Starscream pomyśl nad nową, bo oddajesz na jeden dzień samochód i zapominasz o temacie. Junior - 2014-03-06, 01:55 "Pytanie kolejne: Mam możliwość kupna za parę stówek samochodu w którym jest sprawna instalacja LPG + w zeszłym roku nowa butla. Czy z takiego autka mogę wyciągną instalację założyć do siebie i mając papiery z butli ponownie zamontować w moim aucie i potem to normalnie zarejestrować? Czy oprócz papierów z butli potrzebuję jeszcze np. jakiś kwit od gazownika że montował?? Czyli czy można używaną instalację wyciągniętą z samochodu ponownie zamontować w drugim aucie i legalnie to zarejestrować czyli wbić w dowód??" na poprzedniej stronie ;) Zawias - 2014-03-06, 07:32 Zapytaj na pierwszej z brzegu stacji kontroli pojazdów.Nikt Ci głowy nie urwie,a będziesz miał informację z pierwszej ręki. Junior - 2014-03-06, 12:59 ehh ale ja już wszystko wiem tylko koledze odpowiadałem o kosztach jakie poniosę
Starscream - 2014-03-06, 22:02 ja jestem jak kostuch nie przekonasz mnie do starej instalki.
Didymos - 2014-03-07, 08:44 A skąd wiesz, że Kostuch by się nie przekonał
Ale oczywiście pod tym względem nie ma się co sprzeczać, nowe gwarantuje spokój na dłużej. kostuch - 2014-03-07, 11:44 Ależ ja jestem przekonany do używki... Na początku do samca założyłem nową, bo nie miałem czasu żeby chodzić po gazownikach i pytać ile kosztuje sam papier
Od tamtego czasu z oryginalnej instalacji pozostały tylko rurki miedziane
Starscream - 2014-03-07, 20:29 mnie nie chodziło że by się nie przekonał ale o to że się upiera przy swoim.
SamNaSamZSam - 2014-03-07, 22:20 Jeśli mogę między Wódzię a Ogóreczka... Kostinho się nie upiera, Kostinho jest mistrzem w wynajdywaniu argumentów za swoimi racjami i moim zdaniem trudno dyskutować z większością z nich. Pewien kłopot pojawia się gdy interlokutor stara się przekonać Kostinho do swojego zdania, niejako indoktrynując go za wszelką cenę, zamiast - podobnie do wspomnianego Kostinha - sprawnie lobbować za swoim podając nowe argumenty. Ot nie każdy może być mistrzem we wszystkim... :D majo - 2014-03-08, 09:06 Moim zdaniem instalacja LPG nowa czy stara nie ma różnicy byle była sprawna i odpowiednio zasilała nasz silnik,w przypadku samurai'a 1.3 lub 1.6 z vitki polecam gaźnik gazowy IMPCO 125 drogi ale osiągi niesamowite.Ale to tylko moje zdanie. Starscream - 2014-03-08, 17:14 ja to bym się czegoś dowiedział o działaniu Blosa w samuraiu instalacja I gen. Szkoda mi tak wydać 400zł i nic nie osiągnąć nowego. Hubert - 2014-03-09, 19:52 Na szrocie można kupić butlę za grosze, często jest w nich gaz więc cena jest minimalna oby tylko legalizacja była na kilka lat do przodu. A jeśli chodzi o blos-a to mój kolega który montuje lpg nie poleca, kolega ma w terrano 3,0 v6 blosa i z jego opinii wynika, że nie ma wielkiej różnicy w porównaniu do zwykłego dobrze założonego gazu. Jedyny plus blos-a jaki widzę to brak zwężki na dolocie a co za tym idzie dobra jazda na benzynie. abudabi - 2014-03-09, 20:32 mialem instalke ze szrotu 2 przeglady byly git na 3 diagnosta znalazl braki w swiadectwie homologacji d dokladnie jego duplikacie brak dozoru technicznego teraz zrobil bym tak nowa butla ale wielozawor i reszta gratow co bedzie, poza tym jeszcze starostwa mają rozne podejscia do butli z demobilu jak sie dopatrza ze jezdzila w aucie moga nie wpisac gazu w dwodu tak tlumaczyl mi gosc od gazu ze niby sprawdzaja nr zbiornika albo powinni to robic a sama butla to groszowe sprawy wielozawor to koszta droidboo - 2014-03-09, 22:27 Paradoksalnie butla nie ma szans się zepsuć, za to wielozawory psują się często, a od nich zależy bezpieczeństwo w największym stopniu, dlatego tą cześć instalacji przy jakiejkolwiek niesprawności powinno się wymieniać na nowy bez zastanowienia. Starscream - 2014-03-10, 20:45 ja na benzynie nie jeżdżę więc mnie to nie interesuje. Chodzi mi o poprawienie osiągów i jeszcze większe oszczędności na LPG. |
