Klub Samurai 4x4
Suzuki Samurai Forum 4x4. KLUB SAMURAI 4x4. Skorzystaj z szybkiej rejestracji i zacznij wymieniać się swoimi opiniami.

Buda w środku i na zewnątrz, Zderzaki - Remont blacharski

samurai_krk - 2011-01-06, 16:38
Temat postu: Remont blacharski
Witam
Planuje przeprowadzic remont blacharski tzn pospawać podłogę i zakonserwować budę oraz pomalowac. Mam nastepujące pytanie, czy do takiego remątu lepiej jest sciagnąć budę z ramy?? czy na podłogę w okolicach fotela pasażera z przodu blacha 1mm jest wystarczająca?? Czy progi jest zrobić samemu z blachy także 1 mm czy kupować orginalne reparaturki??
Pozdrawiam

Yabu - 2011-01-06, 17:57

Wg. mnie to jeśli masz czas i chęci to warto ściągnąć budę z ramy. Blacha 1mm powinna starczyć na podłogę. Co do progów to najlepiej je wyciąć i wspawać profile cienkościenne (wyjdzie dużo taniej niż reperaturka).
albert - 2011-01-06, 18:38

reperturki kosztuja 130 zl, proponuje samemu zrobic , bude w sumie nie ma sensu cala sciagac, dziury w nogach kierowcy i pasazera to standard, zdziwilbym sie gdyby ich nie bylo. Migomacik i jazda,
alpejczyk - 2011-01-06, 18:43

Milimetrowa blacha to gruba blacha.i wytrzyma Ci pewnie suzę.Ja bym budy nie ściągał chyba ,że chcesz wszystko zrobić na cacy.
samurai_krk - 2011-01-06, 18:45

macie racje chyba nie ma sęsu sciągać buty tylko powycinać i pospawac.
A generalke to może kiedy indziej na razie nie jest znowu tak źle

KSikorski - 2011-01-06, 19:06

Ja raz wpakowałem się w generalny remont budy, ze zdarciem starej powłoki szpachlowo lakierniczej do zera, spawaniem i malowaniem na nowy kolor. Teraz już tylko pilnuję, regularnie myję miejsca gdzie zalega błoto i daje radę.
Plan jest taki, że jak samurai już nie będzie moim jedynym samochodem to postawi się na nim budę willysa. Jest taki jeden magik, który robi idealne repliki od zera... wtedy to jest nowa buda, wrzuca się od ocynku i spokój na lata :-)

samurai_krk - 2011-01-06, 19:13

Fajny pomysł:)
Ten samurai poprostu miażdrzy system:D
http://www.youtube.com/watch?v=0WVaGMjNFJE

koleśnie nieźle jajcarny pomysł mieli

A kolego KSikorski sam robiłeś ten remont czy w jakimś zakładzie i ewentualnie jakie koszty poniosłeś??

Suzuka 4x4 - 2011-01-06, 20:14

Ciekawe ile waży ten wynalazek :mrgreen:
ST_samurai - 2011-01-06, 20:41

Ja ściągnąłem budę - roboty parę godzin a przynajmniej łatwo i dokładnie sobie pospawam. Według mnie warto. masa nowych dziur pokazała się po ściagnięciu nadwozia z ramy. Spodziewałem się mniejszej roboty :)
zajxt - 2011-01-06, 21:03

Ja bym ściągał bude,lepiej ją i dokładniej pospawasz.Oczywiście zalerzy od warunków jakie posiadasz do tej roboty
kfs - 2011-02-18, 13:28

Witam serdecznie w temacie i wogóle na forum.
Jako że przeszedłaem dość gruntowny remont Samuraia to postaram się dość kompetentnie odpowiedzieć w temacie:
1) Ściągać budę IMHO warto... Jeśli tylko masz taką możliwość to polecam. Na aucie nigdy nie dojdziesz do wszystkich zakamarków i jeśli temat traktujesz zabójczo poważnie to masz odpowiedź...
2) Piaskowanie to najlepsza metoda przygotowania podłoża... Amen :mrgreen:
(tylko w przypadku budy musisz trafić na rozsądnego piaskarza, który Ci jej nie przestrzeli na wylot;) )
3) Zabezpieczenie - jeśli ma być zrobione dobrze (podkreślam to za każdym razem bo różne sa szkoły, ja akurat miałem zamiar zrobić dla siebie, porządnie żeby na dłuższy czas zapomnieć o temacie) to ważną sprawą zostaje kwestia zabezpieczenia. Zapomnij o wszelkich Hammeritach, miniach, bitexach i innym badziewiu: wariant idealny (i niekoniecznie diabolicznie drogi) to podkład epoksydowy (u mnie to był Interplus356), na spawy tzw. guma na pędzel i na to wszystko lakier poliuretanowy. Będzie Pan zadowolony. Kolor poliuretanu to już jaki tam stryjenka uważa. Fajną kwestią jest to że przemysłowe epoksydy można nakłdadac ręcznie, więc jak ktoś nie dysponuje kompresorem to wystarczą podstawowe zdolności manualne do machania pędzlem ;-)

Myszon - 2011-02-20, 09:34

Gdzie można kupić ten Interplus356 ewentualnie coś podobnego do tego? Guma na pędzel - czy to jakoś się nazywa bo nie chce rozbić z siebie błazna w sklepie :)
samurai_krk - 2011-02-20, 12:01

Bardzo fajnie kolego opisałes ten swój remoncik , ech jednak chyba na razie zaspawam dziure a chyba dopiero w przyszłym roku zrobie taki gruntowniejszy bo az takiej tragedii to nie mam .
ilio - 2011-02-20, 12:22

Myszon napisał/a:
Gdzie można kupić ten Interplus356 ewentualnie coś podobnego do tego? Guma na pędzel - czy to jakoś się nazywa bo nie chce rozbić z siebie błazna w sklepie :)





instrukcja

inne informacje z internetu

Interplus 356 - dostepny w opakowaniach 5L w cenie 350zl netto od ręki w firmie Europol, wkrótce w internecie - telefon kontaktowy -510 269683. Wysyłają na adres za zaliczeniem, wkrótce strona internetowa - obecnie w trakcie budowy.

corny - 2011-02-20, 16:52

http://allegro.pl/brunox-...1446809290.html
kfs - 2011-02-21, 08:35

Guma na pędzel to nic innego jak masa uszczelnijąca w puszcze np. 1l. Najlepiej Boll albo Wurth.
Coś takiego: http://allegro.pl/boll-ma...1450314536.html
W temacie Interplusa poleam też dział farby i lakiery na forum4x4.pl . Tam jest on rozłożony na czynniki pierwsze. Gdyby ktoś potrzebował info nt. drogi nabycia go przeze mnie to proszę na PW co by kryptoreklamy nie urządzać;)

tomaszpopiela - 2011-03-06, 21:53

Witam dwa dni spawam tylne nadkola.Miałem robić tylko progi.Gdy zacząłem opukiwać rdze
dziury były wszędzie.Czasochłonna żmudna robota.Mam 96r.Jestem załamany!

ilio - 2011-03-06, 22:23

tomaszpopiela napisał/a:
Witam dwa dni spawam tylne nadkola.Miałem robić tylko progi.Gdy zacząłem opukiwać rdze
dziury były wszędzie.Czasochłonna żmudna robota.Mam 96r.Jestem załamany!



trzeba było zacząć od przedniego pasu skończył byś na haku holowniczym

a skoro już opukujesz nadkola to zastanów się nad połataniem wszystkich dziur w podłodze jeśli znajdziesz .

kfs - 2011-03-07, 08:27

ilio napisał/a:
tomaszpopiela napisał/a:
Witam dwa dni spawam tylne nadkola.Miałem robić tylko progi.Gdy zacząłem opukiwać rdze
dziury były wszędzie.Czasochłonna żmudna robota.Mam 96r.Jestem załamany!



trzeba było zacząć od przedniego pasu skończył byś na haku holowniczym

a skoro już opukujesz nadkola to zastanów się nad połataniem wszystkich dziur w podłodze jeśli znajdziesz .


Znajdzie na pewno :mrgreen: Sprawdź przede wszystkim punkty mocowań budy do ramy, a reszta to już jak stryjenka uważa ;-)

corny - 2011-03-07, 10:53

tomaszpopiela napisał/a:
Witam dwa dni spawam tylne nadkola.Miałem robić tylko progi.Gdy zacząłem opukiwać rdze
dziury były wszędzie.Czasochłonna żmudna robota.Mam 96r.Jestem załamany!


zrob raz a porzadnie bo bedziesz co 4 miesiace rozbieral i łatal w kolko i sie wkurzał ... jak masz zamiar maszyne motac pomysl odrazu nad podcieciem nadkoli i gumowymi poszezeniami ... lub na poczatek nad ich mocowaniami ... luknij jak wspominali na elementy mocowania kasty z rama bo pewnie slina bedzie na lift ... :mrgreen: :mrgreen:

tomaszpopiela - 2011-03-07, 22:36

Dzisiaj nic nie zrobiłem.O 21 skończyłem prace.Podłogę też chcę zrobić. Nadkola myślę zostawić oryginalne (nie są zgnite ) Do zrobienia dobrze blachy wskazane jest zdjęcie budy. Nie bardzo mogę sobie na to pozwolić. Mocwania budy są jeszcze OK.
ST_samurai - 2011-03-07, 23:11

Szczerze, to bym ściągał budę - wtedy dowiesz się prawdy o swoim samcu. Ja ściągnąłem i warto było, znalazło się jeszcze kilka dziur.. a dostęp i robota 3 razy łatwiejsza niż na całości.
tomaszpopiela - 2011-03-21, 20:24

Witam! Wczoraj postawiłem suze na kiłach.Było ciężko ale się opłacało.Jestem zadowolony z roboty.
Zostało mi po stykać środek ale to już przyjemność. :mrgreen: Założyłem halogeny nie wiem
czy sobie po radze z podłączeniem :oops: Będę próbować. :idea:

slavok - 2011-03-21, 22:57

halogeny podłączasz przez przekaźnik, nie ma w tym większej filozofii ;)
ilio - 2011-03-21, 23:03

85 - masa (-)
86 - (+) załączający przekaźnik (halogeny) podawany przez jakiś wyłącznik
30 - (+) zasilający halogeny podany przez bezpiecznik (wartość w zalezności od mocy żarówek)
87 - kabelki biegnące do halogenów

slavok - 2011-03-21, 23:56

(-) to oczywiście masa można to przypiąć gdziekolwiek do blachy samochodu, byle był przepływ.
tomaszpopiela - 2011-03-22, 22:08

Dziękuje! bardzo czytelny i jasny schemacik.Dam sobie rade.Mogę zastosować przekaźnik 541? Dzisiaj złożyłem środek.Został mi do założenia tylni zderzak i plandeka.Mam po pekanom tylną szybę.Idzie ją wymienić,naprawić?
albert - 2011-03-23, 09:38

to odpowiedni przekaznik - mam takie u siebie 3
pozdro

tomaszpopiela - 2011-04-02, 21:41

Cześć Auto już złożone.Dach naprawiony.Tylko halogeny nie świecom.Chyba przekaźnik kupiłem zepsuty.Jutro jadę w teren.
zawada - 2011-04-05, 20:39

tomasz to zapodaj foty jak bedzie gotowy , z mila checia obejrzymy ;-)
tomaszpopiela - 2011-04-06, 20:35

Nie mogę sobie poradzić z wstawieniem zdjęć. :oops:
zawada - 2011-04-06, 20:55

siema tomasz moze dlatego ze sa za durze tez tak mialem na poczatku
tomaszpopiela - 2011-04-11, 21:42

Witam panowie! Chciałbym instrukcje krok po kroku jak wkleić fotki. :-?
slavok - 2011-04-13, 18:17

http://imageshack.us/ wrzuć tu i podaj linki na forum
tomaszpopiela - 2011-04-13, 21:42

http://img864.imageshack....jpg&via=mupload
zawada - 2011-04-13, 21:51

tomasz niezle sie prezentuje twoja suka gratuluje
ale widze ze foty sie powtarzaja ;-)

tomaszpopiela - 2011-04-13, 22:13

Witam! Spokojnie dopiero ćwiczę to wklejanie.To są stare fotki z przed remontu.
http://img847.imageshack.us/g/samurai5.jpg/

zawada - 2011-04-13, 22:21

no ale ty blacharki nie musiałes robic a u mnie jest do roboty chociaz moj jest starszy ode mnie hihi wiec sie nie dziwie ;-)
tomaszpopiela - 2011-04-13, 22:36

Niestety musiałem. Dziury w podłodze,nadkolach.Kiedyś,kiedyś byłem blacharzem,nie mogłem na to patrzeć.
Może jutro w kleje świeże fotki.

zawada - 2011-04-13, 22:39

no mnie tez juz oczy bola nie jestem blacharzem ,ale samouk ze mnie i wszystko sam robie ,na wekendzie moze uda mi sie nagrac nasze poczynania a teraz spadam pozdrawiam
ukiuki - 2013-03-05, 12:06

Blacharka


http://www.facebook.com/m...13713522&type=1

Terenowiec - 2013-10-26, 09:26

ukiuki, nieźle Ci ten remont wyszedł! Ja jestem w trakcie generalnego remontu. Teraz miałem dość długą przerwę ze względu na pracę, ale za 2 tygodnie wracam do tematu. Pozostała mi do zrobienia już tylko buda z większych rzeczy. Chciałbym mieć przygotowaną pod lakierowanie tak samo jak ukiuki, ale boję się okropnie wyjmować wiązek kabli, które przechodzą przez ścianę grodziową komora silnika/kabina... Czy jest jakiś prosty sposób na to, żeby te wiązki wyjąć i włożyć po malowaniu z powrotem, żeby było tak samo? Mam obawy, że jak to wyjmę to później za cholerę się nie połapię gdzie co było
kostuch - 2013-10-26, 09:49

Terenowiec napisał/a:
Czy jest jakiś prosty sposób na to, żeby te wiązki wyjąć i włożyć po malowaniu z powrotem, żeby było tak samo? Mam obawy, że jak to wyjmę to później za cholerę się nie połapię gdzie co było


Możesz wziąć sekator i zrobić jedno precyzyjne cięcie na grodzi :lol:
Po co wyjmować wiązki do malowania? Nic im nie będzie jak trochę odkurzu dostaną.
A wiązka nie jest taka straszna - ciężko źle podłączyć.

Terenowiec - 2013-10-26, 18:16

sekatorem :) hehehe
Jest tam parę tych kabli, a chciałem, żeby wszystko było na cacy. W środku budy pod deską rozdzielczą malować i tak nei trzeba w sumie, a te kablew komorze no to jakoś nie wiem... uwiązać będzie trzeba i zabezpieczyć... Trochę będzie prowizorka, ale trudno. Byle szybko minęły te 2 tyg

ukiuki - 2013-11-04, 14:57

mam tam na tym profilu schemat elektryczny, na początek może się wydawać nie do ogarnięcia, ale wbrew pozorom po kolorach kabelków można dojść co jest do czego :P jak to ogarniesz to będziesz specjalistą :D Tylko jest jedna najważniejsza sprawa MASY, żeby którejś nie zapomnieć.
Tanto - 2013-11-04, 15:20

Terenowiec napisał/a:
Mam obawy, że jak to wyjmę to później za cholerę się nie połapię gdzie co było

Tak jak napisał Kostuch - ciężko jest źle połączyć, ale dla 100% pewności można wziąć taśmę klejącą, jakieś pisadło i przy każdej wtyczce nakleić 'fiszkę' z opisem gdzie to trzeba podłączyć. ...a pełen ekstrem to dorobienie do tego dokumentacji foto :-)

kurian - 2013-11-05, 14:00

ukiuki napisał/a:
Blacharka


imponujący/przerażający zakres robót. Zauważyłem jedno, nie odtwarzałeś przetłoczeń. Jak zachowują się blachy bez przetłoczeń, nie wpływa to jakoś negatywnie na ich sztywność?

ukiuki - 2013-11-05, 15:43

to ma jakieś znaczenie? przecież to auto ma ramę...
póki co jeszcze się nie rozsypał :D

kurian - 2013-11-05, 17:55

ukiuki napisał/a:
to ma jakieś znaczenie?


no właśnie pytam. Pod nogami kierowcy i w "części bagażowej" wstawiłeś płaskie blachy.Wiem że od spodu są wzmocnienia, nie mniej jednak zastanawiam się czy nie jest to zbyt wiotkie.
Wkrótce mój idzie pod diaksa, no i się zastanawiam czy warto męczyć się z profilowaniem blach.

Tanto - 2013-11-05, 19:28

Mimo że jest rama, to buda też pracuje. Z jakiegoś powodu projektanci te przetłoczenia zrobili i zapewne nie z nudów. Oczywiście można to olać i nic wielkiego się nie stanie. Co najwyżej się powygina jak ~100 kg żywej masy stanie pomiędzy wzmocnieniami poprzecznymi ;-)
SamNaSamZSam - 2013-11-05, 22:06

ktoś tutaj na forum pisał, że na podłodze na pace blacha bez przetłoczeń pracuje jak denko słoika i lubi sobie "postrykać" w trakcie zwykłej jazdy. Nie wiem czy to przypadkiem nie nasz forumowy Misjonarz ;)
KSikorski - 2013-11-06, 10:40

ukiuki napisał/a:
to ma jakieś znaczenie?


Buda będzie Ci pękać na spawach i nie tylko.

Tomek_0181 - 2023-11-06, 21:56

Każdy materiał, zwłaszcza blacha, zmienia swe rozmiary wraz ze zmianami temperatury. Przetłoczenia niwelują te efekty, inaczej będzie pękać na spawach. Ciężko zastosować np w podłodze inny rodzaj dylatacji.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group