To kolejna czynnosc ktora na mnie czeka jako poczatkujacego mechanika ;) Pytanko mam takie, jak odkrece przewod z przodu to najlepiej to jakims wacikiem przyktac? Jak to najsprawniej zrobic, prosilbym o porade ;) Plyn hamulcowy zakupic dot-3?
Pomógł: 120 razy Dołączył: 29 Sie 2011 Posty: 4722
Wysłany: 2013-09-21, 13:39
Moim zdaniem jak już takie manewry robisz to wymień płyn cały, zatem ja bym niczym nie przytykał. Najpierw odessał bym strzykawką ile się da płynu ze zbiorniczka, później zwyczajnie odkręcił przewód od zacisku i poczekał aż zleci reszta.
Na spokojnie wymieniłbym sobie przewody i co tam jeszcze chcesz. Poskręcał, zalał nowy płyn i odpowietrzył układ po bożemu.
Tak robiłem u siebie wymieniając obydwa przewody elastyczne z przodu. Poza tym to trochę nie robota po mojemu jak Ci kapie płyn na ręce, albo zalewa wszystko dookoła tak, że nie ma możliwości po zmontowaniu ocenić czy coś się gdzieś poci czy to stare osranie. No i pamiętaj że płyn hamucowy chyba nie jest obojętny dla blaszki i gumowych elementów nie przystosowanych do obcowania z nim więc moim zdaniem są dwa słuszne stany obecności płynu - w zamkniętym, sprawnym układzie hamulcowym i we flaszce po kontrolowanym spuszczeniu :)
_________________ Długie Koromysło z kowadłem pod maską
Warto mieć zaślepki (np na czas czyszczenia zacisków).
Ja sobie zaspawałem otwory w starych śrubunkach i jak jest potrzeba to po prostu je wkręcam w końcówkę przewodu.
Warto je wozić też ze sobą na wypadek zerwania przewodu. Wkręcasz awaryjnie np w wyjście pompy i jedziesz dalej.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum