No właśnie, cena powala za te Z ASO :) Za to tylne chyba są takie same jak w zwykłym Samuraiu. majcher, dzięki :) kupiłem, udało się nieco ściąć cenę a teraz zaczyna się zabawa :)
_________________ Im lepszy samochód, tym dalej po ciągnik
No właśnie, cena powala za te Z ASO :) Za to tylne chyba są takie same jak w zwykłym Samuraiu. majcher, dzięki :) kupiłem, udało się nieco ściąć cenę a teraz zaczyna się zabawa :)
Ostatnio rozprawiłem się z kwestią tylnych amortyzatorów, jakiś kowal (bo mechanikiem go nazwać nie przystoi) założył na tył amortyzatory z Jimnego i wszystko by było fajnie gdyby nie to, że oryginalne od coilego mają dłuższą dolną tulejkę dopasowaną do mocowania w moście. Kowal nie patrząc na konsekwencje doj**** amory z Jimnego tak, że mocowanie w moście się wygięło a amortyzator praktycznie nie miał możliwości ruchu na dolnym mocowaniu.
Oczywiście śruba nie wytrzymała takich naprężeń i przy odkręcaniu się urąbała, co miałem miodu z prostowaniem tego mocowania, nawiercaniem kikuta śruby i w końcu spawaniem z jednej strony nowej nakrętki (bo w starej się gwint ujechał) to moje. Tego skur*****, który to zrobił powiesiłbym za jaja. Dotoczyłem nową dłuższą tulejkę, wprasowałem w miejsce starej, zakupiłem nowe śruby m12x1,25 kl.10,9 i teraz wygląda to tak jak powinno:
Także tylne amortyzatory też są unikatowe, jednak przy dostępie do tokarki można coś samemu wymodzić. Ostatnio też pozbyłem się wszystkich polibuszy z resorów, które chyba były źle dobrane albo sam już nie wiem, w każdym razie auto było za sztywne. Po wymianie na tulejki metalowo gumowe oraz uwolnieniu tylnych amortyzatorów zrobiło się nie to auto. Ponieważ reduktor też jest unikatowy to postanowiłem, że docenię go dobrym olejem i zalałem Mobila SHC 75w90 za 45 zł za litr no ale niech już będzie...
Pomogła: 1 raz Dołączyła: 03 Mar 2014 Posty: 581 Skąd: WWA
Wysłany: 2014-06-03, 16:41
Widzę że miłość kwitnie! Bardzo mi się podoba odnajdywanie takich rzeczy i naprawianie. Przywracanie fabrycznego stanu i odkrywanie, że po naprawie jest lepiej :)
Na weekend jadę do domu, zrobię kilka fot na brzegu jeziora i Puszczy i wtedy temat będzie założony :) majcher, trzeba będzie metodą prób i błędów dojść co wsadzić w te zawieszenie z przodu i z tyłu i przy tym nie zbankrutować.
_________________ Im lepszy samochód, tym dalej po ciągnik
Jeżeli chodzi o zawias to tak:
tulejki wahaczy od strony mostów produkuje firma Tedgum symbol TED 00506712 - ok. 20 zł/szt - dedykowane do suzuki są 2x droższe a te pasują idealnie
tulejki od strony ramy - produkuje firma Febest symbol SZAB-004
przednie sprężyny są tak unikatowe, że nie da się ich dobrać - w Pospringu mogą takie wykonać za 120 zł szt
przednie amortyzatory też są nie do dobrania - albo ASO za 700 zł szt ( ) albo Kayaba produkuje dobrej jakości zamienniki, problem jest taki, że przeznaczone na rynek Australijski, komplet na przód kosztuje ok. 270 zł + wysyłka z Australii - wysyłają do Polski bez problemów - to chyba najlepsza opcja. Numer KYB 341317
tylne sprężyny są jakieś zwyczajne, amortyzatory pasują od Jimnego po dotoczeniu nowej tulejki
Ogarnąłeś i to jak :) powiedz mi a jak jest z osprzętem silnika? filtry takie same ? Jak zajadę do domu to biorę się za wymianę po kolei filtra powietrza, oleju, do tego od razu wymienię uszczelkę pod pokrywą zaworów i pod miską. Będzie pasować od zwyklaka?
_________________ Im lepszy samochód, tym dalej po ciągnik
Pod miską nie ma uszczelki przynajmniej u mnie nie było. Co do filtrów to wszystko jest takie samo oprócz filtra paliwa, ale ten temat też ogarnąłem - idealnie pasuje filtron PP 912/1, on wprawdzie kosztuje 53 zł, ale mi udało się dostać filtr firmy JPN 30F8010 za całe 15 zł
[ Dodano: 2014-07-27, 13:29 ]
W ostatnim czasie Sami dostał nowe tulejki wahaczy wraz z śrubami i nakrętkami, wypiaskowałem tylny most, oraz ramę w okolicach mocowania sprężyn, całość pomalowana podobno całkiem dobrą stoczniową farbą epoksydową. Doszła jeszcze wymiana płynu hamulcowego, oleju w moście.
Dzięki ostatnio dalej w kwestii wyglądu zabrałem się za progi, wypiaskowałem tą warstwę baranka i kilka warstw lakieru, zapodkładowałem i na razie czeka na lepszą pogodę i lakieruję tak jak było w fabryce czyli na czerwono. Zastanawiam się jeszcze co z oponami, z tego co widzę na forum to może ktoś by był chętny na te moje bfg km1, mam komplet 5 szt z tego 3 szt mają po 12mm a 2 po 10,5mm bieżnika. Bardziej pod moją jazdę widziałbym u siebie jakieś at'ki.
[ Dodano: 2015-01-21, 18:35 ]
Ostatnio pojawiły się:
- sprężyny przód dedykowane Ironman (o dziwo ktoś produkuje części do tego ustrojstwa)
- nowe felgi trójkąty, pomalowane proszkowo na biało, kołpaczki tył, nowe śruby kół
- osłona zbiornika paliwa
- amortyzator skrętu (coil nie posiada go fabrycznie, ale posiada dziury w wąsie kierowniczym, także montaż jest p&p)
- nowa wiskoza (stara umarła w pozycji zablokowanej i miałem odrzutowca)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum