Poprzedni temat «» Następny temat
Autor Wiadomość
Wąs przekładni kierowniczej
Hałas 
Specjalista
GaDzik evo I



Pomógł: 31 razy
Wiek: 31
Dołączył: 04 Lut 2012
Posty: 1241
Skąd: Konin/Poznań
Wysłany: 2014-11-17, 01:54   Wąs przekładni kierowniczej

Witam.

Ćwiczył ktoś poszukiwania krótszego wąsa przekładni kierowniczej? wystarczy 1.5cm krótszy.
Może vitara, jimny?
 
 
     
marcinkdg 
nowicjusz


Dołączył: 06 Sty 2014
Posty: 54
Skąd: SD
Wysłany: 2014-11-17, 12:35   

a nie da rady obciąć i zespawać??
_________________
1,3 seria prawie
 
     
Dany44 
mechanik



Pomógł: 15 razy
Wiek: 45
Dołączył: 18 Cze 2011
Posty: 663
Skąd: Powiat Żyrardów
Wysłany: 2014-11-17, 12:58   

marcinkdg napisał/a:
a nie da rady obciąć i zespawać??



Pewnie, że się da..... tylko po prostu takich rzeczy się nie robi. To wbrew przepisom oraz zasadom sztuki mechanicznej. W układzie kierowniczym nic nie powinno być spawane - ot taka złota zasada mechaniki. Pomijam fakt problemów z policją i na stacji diagnostycznej.
_________________
SJ 50 87r. Coś tam lekko pomotane.
SJ 50 89r. Cywil
 
     
marcinkdg 
nowicjusz


Dołączył: 06 Sty 2014
Posty: 54
Skąd: SD
Wysłany: 2014-11-17, 13:20   

No tak zapomniałem że każdy policjant ogląda co w aucie masz spawane. Wystarczy zrobić to dobrze i nikt nie zauważy że jest coś spawane. No ale ja się nie znam.
_________________
1,3 seria prawie
 
     
Dany44 
mechanik



Pomógł: 15 razy
Wiek: 45
Dołączył: 18 Cze 2011
Posty: 663
Skąd: Powiat Żyrardów
Wysłany: 2014-11-17, 14:28   

marcinkdg napisał/a:
No tak zapomniałem że każdy policjant ogląda co w aucie masz spawane. Wystarczy zrobić to dobrze i nikt nie zauważy że jest coś spawane. No ale ja się nie znam.


nie no spoko wszystko można ......sam mam spawane drążki kierownicze własnie w taki sposób aby nikt nie zauważył (spawy były nawet szpachlowane i docierane :-) ) ale drążki można wzmocnić nabijając do środka drugą rurkę czy pręt lub obspawać po zewnątrz.

Jednak wąsa kierowniczego co jak co ale bym się nie odważył spawać w pojeździe który jeździ szybciej niż 30 km/h

zauważą zauważą..... jak w najmniej oczekiwanym momencie przy jakimś strzale pęknie Ci wąs w miejscu spawu i wjedziesz komuś razem z płotem na posesję :-) czego oczywiście nikomu nie życzę.

Spawanie wąsa to tak jak.... wymiana samego oleju w silniku ale już bez filtra olejowego..... lub odpalanie kolizyjnego diesla na popych .... takich rzeczy się po prostu nie powinno robić.


CHałas - mam vitarę pod ręką to mogę Ci zmierzyć Vitarowego wąsa.
_________________
SJ 50 87r. Coś tam lekko pomotane.
SJ 50 89r. Cywil
 
     
marcinkdg 
nowicjusz


Dołączył: 06 Sty 2014
Posty: 54
Skąd: SD
Wysłany: 2014-11-17, 14:58   

W żadnym wypadku nie mam zamiaru z nikim się tu sprzeczac, ale jaka będzie różnica w peknietym wasie a drążku? Płot i tak skasowany ;-) Ja mam spawane drążki, wasa i jeszcze coś tam pewnie. Każdy odpowiada za siebie i robi jak potrafi, gdybym nie miał pojęcia jak użyć spawarki pewnie wasa bym nie spawal. Co do wasa jeżdżę na spawanym juz 3ci rok zaliczyłem rolkę 2 boki i pikowanie w rowie gdzie krzyzak dał za wygraną a ten uparty was nic. Jeśli kół hałas znajdzie krótszy odpowiednik to jak najbardziej odradzam spawanie. Pozdrawiam
_________________
1,3 seria prawie
 
     
Dany44 
mechanik



Pomógł: 15 razy
Wiek: 45
Dołączył: 18 Cze 2011
Posty: 663
Skąd: Powiat Żyrardów
Wysłany: 2014-11-17, 16:30   

marcinkdg napisał/a:
W żadnym wypadku nie mam zamiaru z nikim się tu sprzeczać


W żadnym przypadku też nie mam się zamiaru z Tobą Kolego sprzeczać po prostu tylko wypowiadam swoją opinię

marcinkdg napisał/a:
Każdy odpowiada za siebie i robi jak potrafi


Właśnie mądre słowa ..... Ty w co nie wątpię potrafisz i odpowiadasz za siebie..... ale ktoś inny czytając nasze wywody może pomyśleć..." skoro on może to i ja też choć się nie znam, przecież spawanie nie jest takie trudne" ..... a później generalnie może być z tego kiszka.

tak czy siak przepisy techniczne wyraźnie mówią, że nie powinno się spawać układów kierowniczych..... a każdy tak jak pisałeś odpowiada za siebie i robi jak potrafi.
_________________
SJ 50 87r. Coś tam lekko pomotane.
SJ 50 89r. Cywil
 
     
Zawias 
Expert



Pomógł: 54 razy
Dołączył: 17 Sie 2011
Posty: 2449
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2014-11-17, 18:02   

Każdy odpowiada za siebie jak jest sam w terenie.Na drodze odpowiada też za bezpieczeństwo innych uczestników ruchu.
_________________
Czasem wiarus - ogólnie Dziadek
 
     
Hałas 
Specjalista
GaDzik evo I



Pomógł: 31 razy
Wiek: 31
Dołączył: 04 Lut 2012
Posty: 1241
Skąd: Konin/Poznań
Wysłany: 2014-11-17, 23:48   

Spawanie wąsa odpada.
Co innego drążki, inaczej działające siły, nakładanie rurek itp. Zresztą zdaje się ori drążek też jest spawany (prawa końcówka ;-) )

@Dany44 był bym bardzo wdzięczny.
Pomiar od osi otworu przy przekładni do KOŃCA wąsa od strony drążka.
Nie obraził bym się też pomiarem samuraiowskiego, bo niestety dostęp do auta będę miał najwcześniej za 2 tyg :evil:

Pozdrawiam.

PS: Jak najbardziej zgadzam się z @Zawiasem!
Zaakcentował bym tylko bardziej SAM w pierwszym zdaniu.
 
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  
 
   

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Forum owner .::Myszon::. Template created by Qbs. Template theme based on Unofficial modifications.