Auto odpala na zimnym silniku, ale się dławi i gaśnie. Trzeba go dłuższą chwilę przytrzymać na obrotach - wtedy jest OK, jak tego nie zrobię to auto zgaśnie i każda ponowna próba odpalenia kończy się niepowodzeniem, trzeba ponownie odczekać dłuższy czas. Jak silnik się rozgrzeje to odpala za każdym razem. Silnik dostaje paliwo, wymieniłem świece, przeczyściłem kopułkę i wyregulowałem zawory, ale niestety nie pomogło.
Dodam, że zaraz po kupnie problem nie występował - załączało się ssanie (około 2,5 tys. obrotów). Teraz ssanie załącza się dopiero po jakimś czasie po wcześniejszym przytrzymaniu silnika na wyższych obrotach.
Po rozgrzaniu się silnika pali bez problemu i chodzi prawidłowo ?
ssanie jest sterowane czujnikiem temperatury tym do sterownika nie myl z tym do zegarów
Po rozgrzaniu się silnika palił bez problemu za każdym razem (czasem zapaliło się check engine, po dodaniu gazu znikało). Niestety od wczoraj nie chce w ogóle odpalić... Iskra jest, paliwo dochodzi, nie wiem co może być nie tak...
Kody błędów pokazuje 12, czyli tak jak powinno być.
Zasada jest taka, że silnik nie dostaje dodatkowej porcji paliwa gdy jest zimny, dlatego nie jest w stanie odpalić.
Jak podają poprzednicy - czujnik temperatury silnika może być uszkodzony.
_________________ Arek
Życie jest jak muzyka.
Przestrzeń między nutami jest ważna jak nuty.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum