[miczo1]

Witam kolegów, czy taka wyciągareczka która potrzebna mi jest generalnie do pługa:

http://escape4x4.pl/produ...500-lbs-2040-kg

pozwoli mi się wyratować w razie potrzeby z niedużego błota, ewentualnie wyciągnąć kogoś z zaspy czy małego błotka?

Nie chce kupować większej bo raz że waga,dwa, trzeba kombinować z aku i alternatorem a generalnie jeżdżę raczej krajoznawczo..

[pacmano]

A czemu trzeba kombinowac z aku i alternatorem? Ja mialem wyciagarke chinczyka 13000 lbs i na aku 45ah oraz i alternatorze bosha bodajze 55A. Na wyciaganie krajoznawcze wystarczalo wiec tym bym sie nie przejmowal. Problem sie robi jak zaczynasz sie ciagnac powiedzmy przez kwadrans :) Ale to ci raczej nie grozi.

Ja bym proponowal kupic 8000lbs, nie koniecznie firmowa. W 1k sie zmiescisz a bedzie w razie potrzeby czym sie wyciagnac.

[ Dodano: 2015-11-02, 09:34 ]
Do samego plugu ja kupowalem chyba 3000lbs i nic wiecej nie potrzeba.

[miczo1]

Tylko patrzyłem też te 8000 lbs i tam natężenie prądu jest dwa razy większe niż daje moja Varta Silver, no i waga dodatkowo 11 kg, a tu między 3000 a 4500 lbs dużej różnicy w cenie nie ma.. A pomyślałem że nawet średnio ta tona uciągu na którymś tam zwoju to przecież do takich potrzeb to będzie aż nadto?

[pacmano]

Coz, ja takiej malej w terenie nie testowalem wiec ciezko mi powiedziec czy da czy nie da. A to natezenie o ktorym mowisz to sa maksymalne wartosci przy pelnym obciazeniu.

[miczo1]

Tak z doświadczenia to zawsze jak się zakopałem gdzieś albo usiadłem to zwykle traktor nawet nie pierdnął jak wyciągał a czasami się w trzech chłopa popchnęło, więc pomyślałem że te średnio 1,5 T toż to już niezła moc

[alientm]

Ja odpowiem inaczej.
Przez pewien czasu korzystałem z wyciągarki przenośnej: http://supernarzedzia.pl/...-12v-p-125.html
Bardzo podobna do tej, tyle że niebieska. Przepinałem ją sobie na tył i przód, szczególnie w zimę była bardzo pomocna, bo auto na większych zaspach się wieszało. Największą obawą była raczej sama linka stalowa - dość cienka, z 4-5mm. Pomogła w wielu sytuacjach, najczęściej jak auto gdzieś się wbiło to ciągnęliśmy do tyłu - po śladach.

Tylko - zawsze ze zbloczem i auto to była Vitara 3d, więc cięższe niż Samurai.

Winda padła w końcu, padł hamulec i gdy się wyciągaliśmy pod lekką górkę dość szybko poleciało spowrotem w dół tym samym w zapiętej windzie uszkodziła się 1 malutka zębatka. Silnik itp wszystko działało dalej no ale bez zębatki nie dało rady z niej korzystać.

Tym samym do spokojnej jazdy (turystycznej) nawet taka dawała radę.

[miczo1]

alientm, utwierdziłeś mnie zatem w przekonaniu, że do moich potrzeb będzie zacna

[alientm]

Decyzja oczywiście należy do Ciebie. Pamiętaj że w miarę jedzenia apetyt rośnie, od czasu jak mam winde mam wrażenie że mniej myślę jeżdżąc. Tzn są miejsca gdzie bym się nigdy nie pchał lub ryzykował no ale przecież mam wyciągarkę, więc jak nie przejdzie na kołach to się wyciągnę - no na ogól to tak działa w teori.

Zakup zblocze, wyciąganie trwa x2 dłużej ale lżej dla windy, tam gdzie się da warto podłożyć coś pod koła aby szybciej zawieszone auto poszło w górę - niby proste sprawy, każdy o nich wie no ale nie każdy praktykuje. Ja często wspomagałem się właśnie trapami - ale odkąd mam samuraja jeszcze nie wiem gdzie to pomieszczę :)

Sam myślę nad mała winda na tył, często auto stanie w miejscu gdzie do przodu nie ma jak się wyciągnąć, a jest o co z tyłu aby się cofnąć no ale wyciągarki na tył nie ma.

Też bardzo długo jeździłem z hiflitem którego używaliśmy często jako wyciągarki, wolno bardzo ale działa, był też tifor - potężna moc, ale zajmuje sporo miejsca i dużo waży, ale te rozwiązania dają możliwość ciągnięcia w 2 strony no i wymagają silnego pilota/towarzysza w aucie. Są to proste mechaniczne narzędzia które trudno uszkodzić i w razie czego łatwo naprawić a i w zakupie nie są drogie.

[Starscream]

nie kupuj 4500 bo to do qada jest- ja mam 8000 do rekreacji a grubo sie zastanawiałem czy ja brać ale cena 700zł za nową była nie od ominięcia. Czemu chcesz robić prowizorkę ? zapłacisz za to kasę a i tak będzie to o d... rozbić Moim zdaniem szkoda wieszać po aucie coś co i tak w rezultacie zawiedzie. Pacmano- na org. altku nie za bardzo to pójdzie. A przeróbka na większy jest tania i bezproblemowa.

[Didymos]

Jestem tego samego zdania, jak chcesz windę, która poradzi sobie z samochodem, to odżałuj te parę stówek więcej na 8000 lbs, a nie kupuj wyciągarki dedykowanej do quada, bo ona na dłuższą metę nie wytrzyma takiego traktowania, przekładnia i hamulec są za delikatne.
Jeśli z kolei potrzebujesz windę tylko do pługu, to 2000 lbs spokojnie ogarnie i będzie kosztować grosze.

[alientm]

znalazłem w archiwum więc się podzielę:

https://youtu.be/oLGtjOF6BGs

Widać przed autem ślad ile się ciągnęliśmy. Auto na AT więc samo jechać nie chciało :P Bardzo wolno, na zbloczu ale jedzie.
Wyciągarka niby zabawka ale dawała rade, miło ją wspominam.

[Dany44]

[Dzordz]

Też widziałem filmik z jakiegoś włoskiego rajdu 4x4 gdzie też mieli wyciągarkę spalinową, ale działała bardzo szybko.

[alientm]

nie nie, to 12V, kable miałem 2, jeden wyprowadzony do tylu a jeden do przodu i podpinałem w zależności od zapotrzebowania. Głośno godzi może przez rodzaj hamulca, to taka zapadka jak w kole rowerowym, wiec tryka, a dym hmm :) nie wiem

[miczo1]

Wracam do tematu bo poszedłem w remont auta i nowy zawias i dopiero teraz mam wolne środki na windę.Myślałem nad 8000lbs bo różnica w cenie 500 zł, ale wypadało by od razu kupić akumulator żelowy,no i waga ze stalówką 35 kg a z syntetykiem 30 kg ale cena już prawie 2 koła.
A powiem Wam że miałem okazję zobaczyć co potrafi takie małe gówno:
http://sklep.terenowiec.p...-bezprzewodowym
i jestem pod wrażeniem. Okazuje się że idzie na tym wyciągnąć samuraja dosyć mocno wklejonego, pobór prądu żaden, waga śmieszna, a tak naprawdę to może będę jej używał 2 razy w roku. Ja jeżdżę tylko turystycznie i zwykle jest tak że mi się lekko powiesi tak że kręci jedno kolo z przodu i jedno z tyłu i siła potrzebna do ruszenia auta to pewnie ze 150 -200 kg więc zaryzykuje, pieniądze nieduże..
Zdam relację w każdym razie czy było sens to montować

[rumun]

zainwestuj w blokade, i wyciągarka nie będzie Ci potrzebna

[miczo1]

Szkoda mi kasy, żeby auto było jakimś tam wranglerem z rocznika 2010 to bym się w to pobawił, a przy cenie kajtków to trochę szkoda, chociaż w sumie będzie dożywotnio u mnie. No i drugi problem że w rok wsadziłem w nie 12 koła to jeszcze jak bym wsadził 3,5 w blokade to mi zona walizki wystawi

[woodek]

Ja mam warna 6000 i jak jest za stromo i jeszcze miękko to staje. Więc nie wiem czy ta 4500 da radę. na płaskim to pewnie da radę w 99% przypadków.

W moich terenach nawet do samca potrzeba czegoś mocniejszego. Przeglądałem rynek i ja będę brał XTR 13500 speed ze stalówką. Zerknij sobie na nią, fajny hamulec, można się na niej opuszczać, dość szybka chyba i ma powiększoną przestrzeń pod prętami, więc nie musi zawsze lina być super dokładnie nawinięta. Wydaje mi się że to jedna z ciekawszych budżetowych wind.

Blokada fajna, sprawa, ale spory worek kasy kosztuje

[rumun]

ja tam nie jestem za lockraidem ale myśle że to nie jest jakiś worek pieniędzy,(lub minispool) jeśli pisze że będzie użyał 2 razy do roku wyciągarki to jak wsadzi blokade to problem wyciągarki na wykrzyżach znika, jeżdże już troche czasu widze co robią samochody z blokadą na tył a co robią bez blokady,
wiadomo że nie zastąpi czasami wyciągarki , ale jeśli chcesz wydać kase na tą wyciągarke z linku to lepiej daj żonie na zakupu :) ja podobną miałem zamontowaną w sprzęcie ważącym około 600kg to tryby sie w środku posypały

[Starscream]

Daj se spokój z taką małą. Lepiej kup co innego. Albo cos masz albo nic. Wszystko poniżej 6000 jest do qada.
A na oryg. Alternatorze to i tak będzie problem. On jest za mały do tego auta.dmuchawa wycieraczki światł i bilans ujemny.