Pomógł: 83 razy Dołączył: 03 Maj 2011 Posty: 2035 Skąd: Węgrów
Wysłany: 2011-11-26, 10:10
Korektor przecież ominął.
Ja bym obstawiał właśnie za duży luz na tylnych szczękach i, tak jak wspomniał Vergaser, problem z regulatorami.
Wywalenie korektora to wcale nie jest dobry pomysł, najczęściej daje właśnie taki efekt, że tył blokuje wcześniej, bo przy hamowaniu jest odciążany.
Wytłoczka z blachy , z naząbkowanym krążkiem,ruchomym naząbkowanym" półksiężycem"i sprężynką. Wpasowany między szczękami poniżej cylinderka.Należy oczyścić,rozruszać lekko nasmarować,zamontować. Powinien skasowac nadmierny luz szczęka-bęben.Pedał twardy i wyżej.
U mnie w roli regulatora jast rospierak za sruba i nakretka blokowana blaszka na sprezynce, jak to tym ustrojstwem wyregulowac? pomopa sprawdzona gumki wymienione , przewody wszystkie OK, serwo nowe, odpowietrzane na wszystkie sposoby tak ze z odpowietrzników sika na druga strone plyn, walka trwa jutro szczeki zmienie na tyle tylko jak je wyrwgulowac???
Musisz wstępnie samo regulatorem (lewa strzałka) tak rozsunąć szczęki żeby nie miały prawie luzu wobec bębna, sprawdź czy blaszka samo regulatora (prawa strzałka) dobrze dolega do tego kółka z zębatką, wtedy samo regulator bedzie dział prawidłowo, co objawia się wyższym pedałem hamulca i prawidło działającym ręcznym.
_________________ Samurai 96' wtrysk, leśniki by Mazur + wieszaki +2", XTR 12000 lbs SPEED, wspomaganie, 4,16:1 lowrange, spiek, Simexy na odwróconych trójkątach, tarcze z tyłu.
Na potęgę posępnego czerepu !!! Mocy przybywaj !!!
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum