moja ma 5 lat i lubi offroad ale 5 czy 6 dni by nie wytrzymała tak ze 3-4 godzinki pojeździ a raczej prześpi tak pa 30 min wertepów usypia jak w kołysce
Pomógł: 8 razy Wiek: 27 Dołączył: 28 Sie 2011 Posty: 1497 Skąd: Kwilcz/Poznań
Wysłany: 2012-01-11, 18:01
Hehe, to zmienia postać rzeczy, 6 lat to jednak mało na taką poważną wyprawę, chociaż około 21 lat temu moi rodzice pojechali, co prawda nie na off-road, ale mimo wszystko - UAZ'em, w 6 osób (w tym jedna osoba była w kołysce między przednimi fotelami :D), w bieszczady i z tego co wiem było dość przyjemnie. :D
Ale chyba jeszcze bardziej szalonym wyczynem było pojechanie w połowie lat 70 w 5 osób, z bagażami na dachu, spalonymi pierścieniami (mechanik jeszcze w Polsce dawał silnikowi 100-200km :D), MALUCHEM, DO FRANCJI. :D
ja jak bede jechać to biore jakiegoś kumpla który pomoże w razie czego a nie żone która zacznie panikować że jak my teraz wrócimy co my zrobimy. Wiecie jak to jest jak się wjeb... po drzwi w bagno i trzeba wychodzić oknem żeby się odkopać to żona by tego chyba nie przeżyła przynajmniej moja gdzieś koło komina to luz ale nie na wyprawe taką jak ta.
Pomógł: 3 razy Dołączył: 24 Kwi 2011 Posty: 289 Skąd: Kraków
Wysłany: 2012-01-11, 21:28
Mogą być zarejestrowane na kogoś innego, tylko wtedy wartałoby mieć pisemne upoważnienie o możliwości użytkowania pojazdu, najlepiej potwierdzone przez notariusza i przetłumaczone na ukraiński
Nie wiem tylko, jak wygląda sprawa w przypadku, gdy jadący jest współwłaścicielem, a drugi zostaje w kraju.
moja ma 5 lat i lubi offroad ale 5 czy 6 dni by nie wytrzymała tak ze 3-4 godzinki pojeździ a raczej prześpi tak pa 30 min wertepów usypia jak w kołysce
dbajcie o kręgosłupy swoich pociech bo to co dla Was jest zabawą dla kręgosłupa rozwijającego się dziecka jest katorgą...
_________________ La vie en rose:) Proszę spuszczać olej z reduktorów/skrzyń które do mnie wysyłacie kurierem.
Wiek: 36 Dołączył: 10 Gru 2011 Posty: 13 Skąd: Kraków
Wysłany: 2012-01-13, 01:37
Beny, a jaki masz pomysł na trasę ? Bo jak pisałem, pomysł mnie się bardzo podoba. Komfort podróżowania mnie nie przeszkadza, pare miesięcy temu musiałem zrobić rajdowym CC 800 km na trasie i przeżyłem, więc Samuraj to nie jakąś straszna rzecz ;)
szczerze ci powiem ze konkretnej trasy jeszcze nie mam dopiero badam temat czy ktos bedzie chetny ewentualnie ktoś kto był to podrzuci jakieś trasowania sprawdzone. Cały mój pomysł powstał po przeczytaniu tego bloga napisałem do właściciela aby jeśli może to udostepnil materiały dot tej wyprawy trasy itp zobaczymy co napisze http://offroadukraina.blogspot.com/
Zieloną kartę trzeba albo wystarczy 20zł na granicy, no ale później znowu trzeba płacić po te 20 zł jak będzie kontrol
Paszport to podstawa
Jak jesteś współwłaścicielem to też potrzebujesz papiery od notariusza. Musi być od notariusza ! Jak będą chcieli to ukraińcy i tak się przyczepią Chociaż jak jechałem z dziewczyną a samochód na moją mamę był zarejestrowany to się tylko spytali czy to jej samochód i można jechać
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum