Pomógł: 120 razy Dołączył: 29 Sie 2011 Posty: 4722
Wysłany: 2013-05-07, 21:56
no tak tylko tam jest ten pierścień na gorąco zaciskany :D to kolejna fobia, zaraz po skrzyni... :D a kule mam cacy, suche i bez wżerów, to akurat samodzielnie ogarnąłem :D
SamNaSam by sprawdzić stan łożyska nie musisz sciągać pierścienia ;) a ten pierścień bardzo łatwo włożyć na miejsce, kładziesz go na kuchenkę elektryczną grzejesz kilkanaście minut (ja mam taką jakąś starą turystyczną) i praktycznie sam wchodzi na półośkę ;) jak sobie stygnie to się ładnie zaciska.
_________________ La vie en rose:) Proszę spuszczać olej z reduktorów/skrzyń które do mnie wysyłacie kurierem.
Autko używane nazwijmy to amatorsko (nie startuję w rajdach) łożysko było FAg-owskie co prawda c3, dzisiaj zakupiłem dwa nowe faga c3, założę i zobaczymy ile tym razem wytrzymają. jak ponownie pół roku to chyba pójdę za radą kolegi kostuch-a i zakupię polskie. Kolega mi jakiś czas temu wspominał o pomyśle aby wstawić podwójne łożyska może ktoś z was o tym słyszał? Ja sam z ciekawości jak go spotkam to zapytam jak sprawa wygląda być może to był tylko plan a z realizacji nici.
Pomógł: 120 razy Dołączył: 29 Sie 2011 Posty: 4722
Wysłany: 2013-05-07, 22:49
a ten pierścień to nie trzeba jakoś odpowiednio zacisnąć, z jakimiś szczelinami, zmierzyć szczelinomierzem, lampą stroboskopową i wieżą hifi stereo albo innym mega sprzętem którego nie posiadam? Czy to tylko w jednym miejscu będzie pasowało i jak zwykle wbiłem se do łba że to mega precyzyjne i nie dam rady...
nie pamiętam dokładnie w jaki sposób miało być to rozwiązane, bo faktycznie miejsca to tam nie ma na dodatkowe łożysko. Rozmawiałem z kolegą od którego zazwyczaj kupuję części do samuraja, rozmowa była już dawno i pamiętam tylko, że ktoś już tak zrobił a on chciał ten patent skopiować do swojego samuraja.
Pomógł: 120 razy Dołączył: 29 Sie 2011 Posty: 4722
Wysłany: 2013-05-07, 22:56
taaaa u mnie rzeźba, ja Ci dam :P no właśnie, bo ja kurde podchodzę do tego z namaszczeniem, to moje jedyne auteczko, ma być idealne i często sobie myślę, że to trzeba być naznaczonym, pomazańcem jakimś żeby coś tam zrobić. Za chwilę oczywiście ogarnia mnie myśl, że całkiem kumaty jestem i dlaczego miałbym nie zrobić czegoś co robią inni "rzeźbiarze" i jeszcze za to kasują pieniądze... dobra koniec offtopu, jak pasuje idealnie to może następną wymianę zrobię sam ;]
nie pamiętam dokładnie w jaki sposób miało być to rozwiązane, bo faktycznie miejsca to tam nie ma na dodatkowe łożysko. Rozmawiałem z kolegą od którego zazwyczaj kupuję części do samuraja, rozmowa była już dawno i pamiętam tylko, że ktoś już tak zrobił a on chciał ten patent skopiować do swojego samuraja.
Może chodzi o półosie odciążone ? tj. rozwiązanie takie jak w przednim samuraiowym moście, ale to gruba motanina.
[ Dodano: 2013-05-07, 23:02 ]
SamNaSamZSam napisał/a:
taaaa u mnie rzeźba, ja Ci dam :P no właśnie, bo ja kurde podchodzę do tego z namaszczeniem, to moje jedyne auteczko, ma być idealne i często sobie myślę, że to trzeba być naznaczonym, pomazańcem jakimś żeby coś tam zrobić. Za chwilę oczywiście ogarnia mnie myśl, że całkiem kumaty jestem i dlaczego miałbym nie zrobić czegoś co robią inni "rzeźbiarze" i jeszcze za to kasują pieniądze... dobra koniec offtopu, jak pasuje idealnie to może następną wymianę zrobię sam ;]
to się odnosiło do postu o tych podwójnych łożyskach ;) tam nie ma żadnej rzeźby wbijasz łożysko grzejesz pierścień wbijasz go na miejsce i tyle ;)
_________________ La vie en rose:) Proszę spuszczać olej z reduktorów/skrzyń które do mnie wysyłacie kurierem.
Zasięgnąłem trochę informacji i wychodzi na to, że to drugie łożysko znajduje się na zewnętrznej stronie, w obudowie która jest zrobiona na wzór pochwy mostu i skręcana na śruby (razem z kitem do tarcz na tył, tak podejrzewam bo jest wtedy więcej miejsca). Przeróbka związana z toczeniem półosi i jeszcze innymi zmianami a zrobił to własnoręcznie gościo, który ma tokarkę i zapewne parę innych maszyn więc podejrzewam, że dla większości z nas a przynajmniej dla mnie to zbyt skomplikowane i bez tokarza ani rusz.
półoś jest utwardzana powierzchniowo - rdzeń półosi jest miękki tak by mogła się skręcać a zarazem była wytrzymała, jak jakiś magik Ci stoczy półoś to jest spore prawdopodobieństwo, że właśnie w tym miejscu strzeli.
_________________ La vie en rose:) Proszę spuszczać olej z reduktorów/skrzyń które do mnie wysyłacie kurierem.
Na mój nos to są półosie dobrane od jakiegoś Jeepa plus koronki od blokady do tegoż Jeepa.
Jak by pomierzyć i zgłębić temat to mogło by okazać się że można dosyć tanio mieć odciążone półosie
Na mój nos to są półosie dobrane od jakiegoś Jeepa plus koronki od blokady do tegoż Jeepa.
Koronka wygląda jak wyciągnięta z ARB. Wężyk podciśnienia puszczony do mostu też to sugeruje.
W Jeepach były mosty AMC20 o podobnie zbudowanych półosiach (dwuczęściowe: czyli patyk z zakładanym zabierakiem) - do jazdy w terenie wszyscy je prędzej czy później wymieniają na tuningowe jednoczęściowe
Coś można by pewnie dobrać. Muszę się z kolegami od jeepów umówić na szklaneczkę
odświeżę temat, jakiś czas temu znalazłem zdjęcie przeróbki, która obejmowała dodanie dodatkowego łożyska na tył, niestety nie pamiętam z jakiej strony pochodzi http://www.fotoszok.pl/sh...b9fgen.jpg.html
Pomógł: 6 razy Dołączył: 23 Sie 2013 Posty: 348 Skąd: WD i WWL
Wysłany: 2014-01-13, 21:49
Link nie robi
_________________ Wódka z lodem szkodzi na nerki. Rum z lodem niszczy wątrobę. Whisky z lodem atakuje serce. Gin z lodem rozwala mózg. Cola z lodem demoluje zęby.
Oznacza to,że lód szkodzi w zasadzie na wszystko.
Na mój nos to są półosie dobrane od jakiegoś Jeepa plus koronki od blokady do tegoż Jeepa.
Jak by pomierzyć i zgłębić temat to mogło by okazać się że można dosyć tanio mieć odciążone półosie
Pomógł: 8 razy Dołączył: 14 Lip 2012 Posty: 561 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-01-14, 15:25
Haha, Panowie z Bielska pięknie skopiowali patent
Co do tych półosi to opis takiej przeróbki ze zdjęciami jest tutaj (pkt 4):
http://suzuki.run4x4fun.c...leszczynski.htm
Jeżu mają, LR 4-elementowego na pewno nie da rady ze względu na to że te półośki nie wejdą w blokadę. Z 2-elementowym można by pokombinować ale nie wiem czy te koronki by się poprawnie zazębiały z blokadą.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum