Poprzedni temat «» Następny temat
Autor Wiadomość
Reduktor czy mosty?
Maror 
mechanik



Pomógł: 8 razy
Dołączył: 14 Lip 2012
Posty: 561
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2013-11-05, 18:54   

W pełni się zgadzam - wszystko zależny od terenu i sposobu użytkowania. Tylko jak już mają 4.16 i w mostach 5.125 to dłuższe trasy chyba tylko na lawecie :mrgreen:
_________________
Wolę pchać Samuraia, niż jeździć Patrolem ;)
Samurai 98' 1.6i 16v , Springi, 31' Silverstone, 4.16, tył minispool, spiek, wspomaganie, T-Max 8500, tarczowy ręczny na wale, tarcze z tyłu(w grubej przebudowie).
 
     
stormy 
świeżak



Dołączył: 19 Lip 2011
Posty: 23
Skąd: Izabelin
Wysłany: 2013-11-05, 20:07   

Maror napisał/a:
W pełni się zgadzam - wszystko zależny od terenu i sposobu użytkowania. Tylko jak już mają 4.16 i w mostach 5.125 to dłuższe trasy chyba tylko na lawecie :mrgreen:


Zwłaszcza że następny etap to Simex lub coś w tym stylu :)
_________________
Samurai '92 1,3
Subaru Outback '05
Jeep Cherokee '97
 
     
Zawias 
Expert



Pomógł: 54 razy
Dołączył: 17 Sie 2011
Posty: 2449
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2013-11-05, 20:13   

Mam 4.16 i simexy i jeżdżę na kołach.
_________________
Czasem wiarus - ogólnie Dziadek
 
     
stormy 
świeżak



Dołączył: 19 Lip 2011
Posty: 23
Skąd: Izabelin
Wysłany: 2013-11-05, 20:23   

Zawias napisał/a:
Mam 4.16 i simexy i jeżdżę na kołach.


I jak one to znoszą? Obiegowa opinia głosi że dość szybko wtedy znikają...
No i czy masz na myśli simexy czy simexopodobne?
_________________
Samurai '92 1,3
Subaru Outback '05
Jeep Cherokee '97
 
     
Zawias 
Expert



Pomógł: 54 razy
Dołączył: 17 Sie 2011
Posty: 2449
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2013-11-05, 20:40   

Na simexach po czarnym bym nie jeździł.
_________________
Czasem wiarus - ogólnie Dziadek
 
     
tytus 
Moderator



Pomógł: 8 razy
Dołączył: 22 Lis 2010
Posty: 717
Skąd: Kraków, Przeworsk
Wysłany: 2013-11-05, 21:40   

ja jeżdżę na simexach i czasem mam nawet spore dojazdy do bagien, nie widzę żeby szybko znikały w oczach a już śmigam na nich 2 lata regularnie (bez zim oczywiście :-D )
wracając do tematu: jeździłem i 5.125 i 4.16. Kupiłem 4.16. Myślałem że jedynka jest strasznie wolna ale ostatnio jak zalepiłem furę to musiałem na niej ciągnąć z wyciągarką bo na 2gim biegu przyduszało.
_________________
Santana 95r., 1.6 8v, 31" simex , spring, wspomaganie, blokada, Montana 12000
LR D2 2.5TD :)
PGR4X4.pl
 
     
Zawias 
Expert



Pomógł: 54 razy
Dołączył: 17 Sie 2011
Posty: 2449
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2013-11-05, 21:44   

Ile dałes za simexy 31 cali ?
_________________
Czasem wiarus - ogólnie Dziadek
 
     
maciekbp 
świeżak


Wiek: 37
Dołączył: 12 Wrz 2013
Posty: 20
Skąd: Biała Podlaska
Wysłany: 2013-11-27, 07:34   

Podłącze się do tematu... Trochę przesadziłem z rozmiarem opon (235/70/15 kopia simex) i auto najzwyczajniej nie ma mocy na 2L i 4L. Na asfalcie to już w ogóle tragedia - auto rozpędza się do 60-70 na 4 biegu i koniec. Na 5 czasami udaje się podtrzymać prędkość. Już wiem, że najrozsądniejszym rozwiązaniem będzie 5.125 od Vitary, ale nurtuje mnie jeszcze temat reduktora. Nie mogę znaleźć jednoznacznej odpowiedzi co do reduktora od 1.0. Jest sens zakładać? Czy na szybkich biegach to nic nie zmieni? Bo po długich lekturach widzę, że zdania są podzielone... Udzieli mi ktoś konkretnej odpowiedzi czy różnica jest tylko na biegach terenowych czy też na szosowych?
 
 
     
SamNaSamZSam
Guru 4x4



Pomógł: 120 razy
Dołączył: 29 Sie 2011
Posty: 4722
Wysłany: 2013-11-27, 07:43   

Jednoznacznie zmienia przełożenia L i H jak poniżej:
Przełożenia w "zwykłym" 1.3: L 2.268 oraz H 1.409
Przełożenia w litrówce: L 2.511 oraz H 1.59

Jednoznacznie: Nie opłaca się.
_________________
Długie Koromysło z kowadłem pod maską
 
     
pacmano
web m@ster
Pacmano



Pomógł: 7 razy
Dołączył: 28 Kwi 2013
Posty: 1139
Skąd: Skawina, okolice
Wysłany: 2013-11-27, 08:03   

Ja doszedlem do wniosku ze najrosadniejszy bedzie jednak reduktor 4.16 :D To tak zeby zasiac niepewnosc 8-) Niedawno wlozylem kopie simexow 225/75 i moj zwykly gaznikowiec 1.3 jakos daje rade. Na 2L na piatce po "zakopiance" podobno 90-100 ciagnal, ale to tylko licznik. Wiec utrzymuje mnie to w przekonaniu ze jednak silnik jeszcze zywotny u mnie :)
 
     
maciekbp 
świeżak


Wiek: 37
Dołączył: 12 Wrz 2013
Posty: 20
Skąd: Biała Podlaska
Wysłany: 2013-11-27, 08:23   

Moje wątpliwości chyba już są rozwiane :) Szukam główek od Vitary, dzięki za szybką i konkretną odpowiedź. Na razie się jeszcze trochę pomęczę, auto stało prawie rok, zrobiłem nim dopiero 100 km, może się jeszcze rozrusza i odmuli :D do tego mam podtlenek LPG co pewnie nie dodaje mu wigoru.
 
 
     
SamNaSamZSam
Guru 4x4



Pomógł: 120 razy
Dołączył: 29 Sie 2011
Posty: 4722
Wysłany: 2013-11-27, 09:03   

pacmano napisał/a:
Na 2L na piatce po "zakopiance" podobno 90-100 ciagnal (...)


Pacmano, leciałeś na 4L z rozpiętymi sprzęgiełkami stąd to 2L czy chodziło o 2H ? W mej instrukcji stoi, że na 4L nie należy lecieć szybciej niż chyba 60km/h...
_________________
Długie Koromysło z kowadłem pod maską
 
     
pacmano
web m@ster
Pacmano



Pomógł: 7 razy
Dołączył: 28 Kwi 2013
Posty: 1139
Skąd: Skawina, okolice
Wysłany: 2013-11-27, 09:16   

Sry, o zwykly naped na tyl. Z zapietym napedem na 4 kola bym sie nie porywal na takie cos ;) Pisalem odnosnie tego jak chodzi samiec na asfalcie u kolegi maciekbp
 
     
Didymos 
Expert
SJ416



Pomógł: 83 razy
Dołączył: 03 Maj 2011
Posty: 2035
Skąd: Węgrów
Wysłany: 2013-11-27, 09:29   

235/70R15 i 5,125 może się okazać przesadą w drugą stronę.
Swoją drogą dziwne, że aż tak muli, te opony są dosyć niskie, mają ~28"-28,5", może silnik osłabł?
Kilku kolegów z forum, z którymi miałem przyjemność jeździć, miało 235/75R15 przy standardowych przełożeniach i bez problemu robili przeloty po czarnym.
 
     
SamNaSamZSam
Guru 4x4



Pomógł: 120 razy
Dołączył: 29 Sie 2011
Posty: 4722
Wysłany: 2013-11-27, 09:34   

Hmm a mi się zawsze zdawało, że to głównie szerokość opony decyduje o "zamuleniu" z uwagi na generowane opory toczenia i spodziewałbym się że pomiędzy 235/70 a 235/75 nie będzie w ogóle zauważalnej różnicy w "zamuleniu".
_________________
Długie Koromysło z kowadłem pod maską
 
     
maciekbp 
świeżak


Wiek: 37
Dołączył: 12 Wrz 2013
Posty: 20
Skąd: Biała Podlaska
Wysłany: 2013-11-27, 10:01   

No to teraz mam już mętlik w głowie... Myślicie, że reduktor 1.0 może mi pomóc? Mam akurat możliwość zakupu, nawet już leży u mnie w garażu tylko nie wiem czy jest sens go zakładać...
 
 
     
SamNaSamZSam
Guru 4x4



Pomógł: 120 razy
Dołączył: 29 Sie 2011
Posty: 4722
Wysłany: 2013-11-27, 10:10   

No to jak leży w garażu to się dziwię, że jeszcze go nie włożyłeś i nie sprawdziłeś.

To chyba da Ci jednoznaczną odpowiedź czy w Twojej konkretnej konfiguracji coś to zmienia czy też nic. Jeśli flansze Ci się zgadzają z flanszami wałów to operacja nieskomplikowana i szybka nawet jak na moje podejście do zagadnienia. Wrzucaj na furę i testuj.
_________________
Długie Koromysło z kowadłem pod maską
 
     
Hałas 
Specjalista
GaDzik evo I



Pomógł: 31 razy
Wiek: 33
Dołączył: 04 Lut 2012
Posty: 1241
Skąd: Konin/Poznań
Wysłany: 2013-11-27, 10:37   

Wszystko zależy od ceny tego reduktora po mojemu.
W cenie normalnego (tudzież kilka zł więcej) sam brał bym 1.0.
Ale jak miał bym dać 1000zł to wybieram 4.16.

5.125 przy tych gumach będzie za wolno po mojemu.

Sam mam 225/75r15 i przy seryjnym silniku 4'ką się rozpędzał, na 5'ce jak było płasko to była szansa na delikatny wzrost prędkości, w każdym razie jej nie tracił (chyba, że górkę zobaczył).
A silnik pierwszej świeżości nie był :-)

Pozdrawiam
 
 
     
maciekbp 
świeżak


Wiek: 37
Dołączył: 12 Wrz 2013
Posty: 20
Skąd: Biała Podlaska
Wysłany: 2013-11-27, 12:38   

Cena do zaakceptowania - w połowie między regularną ceną 1,3 a 1000zł :) Flansze są inne, ale z kluczem pneumatycznym to chwila roboty. W wolnej chwili wrzucę ten reduktorek i pochwalę się obserwacjami... Mniej grzebania niż przy główkach. Chciałbym żeby to rozwiązało problem.
 
 
     
airgaston 
zapaleniec
1.9TD 2000



Pomógł: 6 razy
Dołączył: 23 Sie 2013
Posty: 348
Skąd: WD i WWL
Wysłany: 2013-11-27, 12:45   

W takim razie zostajesz testerem :-D
_________________
Wódka z lodem szkodzi na nerki. Rum z lodem niszczy wątrobę. Whisky z lodem atakuje serce. Gin z lodem rozwala mózg. Cola z lodem demoluje zęby.
Oznacza to,że lód szkodzi w zasadzie na wszystko.
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  
 
   

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Forum owner .::Myszon::. Template created by Qbs. Template theme based on Unofficial modifications.