U mnie i tak cały układ hamulcowy nadaje się na szmelc z racji korozji przewodów
Więc robię cały układ z miedzi, a wtedy końcówka na grzybek czy stożek nie będzie robiła problemu ;)
_________________ SJ500, silnik 1.6 8v, blokada lock right 1530 tył, przód HF RD 208, most przedni wysunięty 2 cm do przodu, reduktor 4.16:1, koła Fedima Sirocco 31/10.5/15, półosie i przeguby przód Trail Gear Rock Assult 33 spline, zawias Mazur HD, kilo rdzy i błota.
Cześć, planuje podnieść samca na resorach OME + 30-40mm I dodatkowo wieszaki 2 cale.
Zastanawiam się nad przednimi przewodami hamulcowymi. Fabryczne będą raczej za krótkie na wykrzyżach. A te od Matiza mogą obcierać o opony przy maksymalnym skręcie kół na prostej nawierzchni - tak przynajmniej wynika z moich obserwacji które poczyniłem na przykładzie węża o długości przewodów od Matiza, czyli ok 43cm.
Czy jest jakaś alternatywa pośrednia co do długości przewodów?
Jak je wkręcisz i dokręcisz "ułożone" w jakąś stronę powinny się trzymać, ja tak zrobiłem że delikatnie im pomogłem podjąd decyzję o ułożeniu się rękami i potem dokręcilem:)
(Co prawda nie od matiza i nie z przodu:D, ale co za roznica;) ).
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum