we wszystkim są lepsze miałem malatesty cobra i BF MT i jednak wzór simexa nie ma równych.
A po co ci on ? a no np żeby lipy nie było na małym spocie kiedy zostajesz z tyłu , albo muszą cię wyciągać albo czekać albo inne przygody.
Wszystko to przerabiałem. Jest takie mądre powiedzenie że "szkłem dupy nie utrze" A apetyt na jazdę rośnie , nie mówie o topieniu po klamki te opony co piszesz zweryfikuje ci zwykły mokry trawiasty podjazd A z tego co masz w opisie to auta do kościoła nie masz. Lepiej zrób dwa komplety kół jeśli używasz auta na co dzień. A te opony sobie daruj- to taka dobra rada.
Ja też nie jestem zawodowcem, lekki teren raczej. Ale stromo jak cholera
Musze przemyslec.Przygladnalem sie bierznikowi i jest roznica....Wiec i w terenie bedzie.Te pare stowek mnie nie zrujnuje wiec chyba zapale sobie odrobinke drozsze hahaha
Mam nadzieje,ze mi wejda.....
Te opony wzgledem kostki zyskuja w sumie tylko na piasku. W innym terenie bedzie spora roznica natomiast na korzysc kostki. Jak napisal starscream, glupia gorka i sliska trawa to zostaniesz na dole a inni wyjada ;) Znam z autopsji :P
bez większej rzeźby wsadzisz max 235/75 r15. Ja mam taki rozmiar kaimanów na odwróconych trójkątach i 5mm dystansach.. Do tego leśniki i 2 cale na wieszakach. Trzeba wywalić mocowanie zderzaka, delikatnie podklepać miejsce na nogi. Inaczej na wykrzyżach przy skręconych kołach obciera.
Do 31x10,5r15 i resorów potrzebujesz- mazur HD, wieszaka +2cale (na całkiem nowych może się obejdzie bez, ale jak przyklapną (jak to mazur ładnie określa "ułożą się") będziesz musiał założyć), dystans 3cm, odwrócony trójkąt i sklepane miejsce nóg - yahoo33 jeździ na takim setupie.
Powodzenia w wycinaniu/klepaniu i pamiętaj przed pałowaniem sprawdź czy nie obciera na wykrzyżu do odboju i skręconych kołach - szkoda nowych opon.
Pomógł: 83 razy Dołączył: 03 Maj 2011 Posty: 2035 Skąd: Węgrów
Wysłany: 2015-06-17, 20:44
Dany ma 31x10,50.
235/75 i 5,125 mam ja, przy silniku 1,3 robiło nieźle, przy 1,6 jeszcze lepiej, a w połączeniu z reduktorem od litrówki męczy na trasie
Pomógł: 83 razy Dołączył: 03 Maj 2011 Posty: 2035 Skąd: Węgrów
Wysłany: 2015-06-17, 22:09
Przy 5,125 w mostach i małych kółkach, reduktor od litrówki niewiele pomaga, imho jest wręcz trochę za wolno, ale za to w terenie jest więcej biegów do dyspozycji, a nie tylko 1 i 2
Jeśli nie planujesz opon większych niż 29-30", to 5,125 wystarcza aż nadto, nie ma sensu zaprzątać sobie głowy reduktorem od litrówki.
Pomógł: 3 razy Wiek: 34 Dołączył: 09 Mar 2013 Posty: 270 Skąd: Lwówek Śląski
Wysłany: 2015-06-18, 10:38
ja mam 1.3 na pony i 235/75r15 kaiman. na seryjnych przełożeniach zmulił się strasznie 5 na płaskim - albo prękość w miejscu albo zwalniał. po złożeniu 5.125 inne auto (zdarza się pomylić 2 z 4 :) ) no i w końcu używam 4H - wcześniej nie maiało to sensu a teraz w błocie to to robi :)
planuje 31" wrzucić i 1.6 8v to zobaczymy jak będzie
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum