Pomógł: 17 razy Wiek: 37 Dołączył: 20 Kwi 2012 Posty: 1030 Skąd: Bristol UK
Wysłany: 2016-06-28, 16:28
Chcielismy taka piaskarka ogarnac Mangelsy 16'' i byla to mozolna praca, skonczylo si ena kupieniu zmywacza do lakierow, zjadl caly proszek i reszte zrobila szczotka.
Taka piaskarka jest fajna do malych elementow jak zaciski, pokrywy itp.
Umeczysz sie straszliwie ale czasem warto
kosztorys wygląda tak:
zliczyłem wszystko co potrzeba, cześć rzeczy miałem na stanie tak więc mój koszt jest niższy niż podałem. Takie rzeczy jak manometr czy zawór bezpieczeństwa kupie jeśli urządzenie będzie działać zgodnie z oczekiwaniami, podobnie z odwadniaczem też dorobię jeśli zajdzie taka potrzeba.
Co do budowy, dziś miałem tylko godzinkę, więc zdążyłem tylko obciąć co mi nie potrzeba ze zbiornik, nawiercić otwory pod króćce i przyspawać króćce oraz wstępnie poskręcać armaturę z uszczelnieniem z nitki teflonowej (bardzo fajny patent nie ma wad taśmy teflonowej a o wiele łatwiej zakłada się niż klasyczne pakuły).
_________________ Suzuki Samurai 1.3i '94 - seria
Radość zaczyna się tam gdzie kończy się rozsądek.
Będąc w terenie postępuj zawsze tak, byś z czystym sumieniem mógł wrócić kiedyś w to samo miejsce. Ty, albo ktokolwiek inny...
wyszło coś takiego:
testu nie było bo przy 6barach wydmuchało mi uszczelkę pod deklem na górze - nie poczekałem aż wyschnie silikon, trzeba to zrobić po bożemu i wstawić gumowa uszczlekę.
Ale za to udało się uruchomić nowo zakupiony kompresor (Tagred TA349)- oryginalnie był z wtyczką 5 bolcową (380v) a na ścianie gniazdo 4 bolcowe, wiec najpierw trzeba było kupić wtyczkę a potem zamienić wtyczki ;/ ogólnie po doszkoleniu internetowym nauczyłem się troszkę elektryki ale najpierw 2h stracone na teoretyzowaniu! znaczy słuchaniu teorii mojego ojca że tego się nie da podłączyć. Na szczęście kompresor działa, jest cichy i szybko nabija zbiornik. Jeszcze tylko trzeba zmierzyć jego realna wydajność czy testy internetowych speców nie kłamią.
_________________ Suzuki Samurai 1.3i '94 - seria
Radość zaczyna się tam gdzie kończy się rozsądek.
Będąc w terenie postępuj zawsze tak, byś z czystym sumieniem mógł wrócić kiedyś w to samo miejsce. Ty, albo ktokolwiek inny...
_________________ Suzuki Samurai 1.3i '94 - seria
Radość zaczyna się tam gdzie kończy się rozsądek.
Będąc w terenie postępuj zawsze tak, byś z czystym sumieniem mógł wrócić kiedyś w to samo miejsce. Ty, albo ktokolwiek inny...
uruchomienie piaskarki cz.2
- sprzątanie pomieszczenia w którym chce piaskować 1.5h,
- dorobiona uszczelka gumowa nie załatwiła nieszczelności, bo przy dociąganiu tego górnego dekla zerwały się dwa gwinty na kołnierzu zbiornika - rozkręcanie, rozwiercanie otworów, szlifowanie nakrętek żeby weszły pod kołnierz, a potem zerwał się jeszcze jeden więc zabawa od początku aż do skutku - tak minęły kolejne 2h,
- jak już zapanowałem nad nieszczelnością nastąpiła próba piaskowania i tu jestem zadowolony tylko w 50%, piaskarka działa, piaskuje i to całkiem szybko, zużywając przy tym nie za dużo ścierniwa. Cała felgę zrobiłem w około 10minut (były ze 4 warstwy lakierów na niej). Pojawił się problem z dozowaniem ścierniwa, zatyka mi przewód i nie z powodu gromadzenia się ścierniwa na dyszy wylotowej tylko gdzieś w środku. Podejrzewam że to problem zbyt skręconego węża i samego ustawienia dozowania ścierniwa, trzeba z tym poeksperymentować.
Aha, manometr na urządzeniu obowiązkowy (już zamówiłem), możliwe że spadki ciśnienia powodują tez zatykanie przewodu ale nie byłem w stanie tego zweryfikować.
_________________ Suzuki Samurai 1.3i '94 - seria
Radość zaczyna się tam gdzie kończy się rozsądek.
Będąc w terenie postępuj zawsze tak, byś z czystym sumieniem mógł wrócić kiedyś w to samo miejsce. Ty, albo ktokolwiek inny...
Lukawa odwadniacz już zamówiony.
Nie piaskuje piaskiem, kupiłem korund (nie wiele droższy za 25kg(15zł) a można go używać kilkukrotnie). Ogólnie nie zaleca (profesjonalnie nie dopuszcza się) się piaskowania piaskiem ze względu na pylice kwarcową.
[ Dodano: 2016-07-23, 22:27 ]
modernizacja z dziś, dodałem odwadniacz z regulatorem ciśnienia i manometrem:
i wypiaskowany most tylny(vitary):
tak było
tak jest
Opierdzielone na szybko bez szczególnego starania się stąd te niedoróbki (mam też brak światłą w komórce do piaskowania), oprócz tego ogarnąłem jeszcze felgę, ramę zbiornika gazu oraz ramę auta w miejscach gdzie musiałem dokończyć spawanie mocowań różnych. Korund ładnie sobie radzi z robota, na oko zużyłem około 15kg aby zrobić to co napisałem. Kompresor idzie prawie non stop, obecnie mam ustawione cośnienie 6bar i jest OK, muszę sprawdzić ile mogę jeszcze obniżyć.
Jak odpalę drugiego kompa dorzucę zaktualizowany kosztorys.
_________________ Suzuki Samurai 1.3i '94 - seria
Radość zaczyna się tam gdzie kończy się rozsądek.
Będąc w terenie postępuj zawsze tak, byś z czystym sumieniem mógł wrócić kiedyś w to samo miejsce. Ty, albo ktokolwiek inny...
Pomógł: 120 razy Dołączył: 29 Sie 2011 Posty: 4722
Wysłany: 2016-08-21, 10:33
Ooo dopiero dostrzegłem, że aktualizowałeś materiał poglądowy :) super to wygląda na moje oko. Ile czasu w minutach zeszło na piaskowanie mostu? Zaktualizuj proszę kosztorys i jakby Ci się kiedyś udało jeszcze nakręcić filmik z postępów przy pracy byłoby ekstra!
_________________ Długie Koromysło z kowadłem pod maską
dodałem jeszcze jeden zawór 1/2" za manometrem a na wyjściu powietrza pod zbiornik (przydaje się kiedy zapcha się dysza), jak uda mi się dostać kolanko 3/4" 45st to dodam go przed tójnikiem pod zbiornikiem, wtedy rzekomo struga powietrza lepiej porywa ścierniwo.
Obiecuję dodać filmik jak coś nagram, tak od siebie mi się nie chciało nagrywać bo muszę zaangażować jakiegoś filmowca ale dla Ciebie Sam poświęce kogoś :)
_________________ Suzuki Samurai 1.3i '94 - seria
Radość zaczyna się tam gdzie kończy się rozsądek.
Będąc w terenie postępuj zawsze tak, byś z czystym sumieniem mógł wrócić kiedyś w to samo miejsce. Ty, albo ktokolwiek inny...
Wiek: 40 Dołączył: 07 Kwi 2016 Posty: 19 Skąd: Września
Wysłany: 2016-08-24, 08:50
ja nie moge.. dopiero jak dodalem ostatnia pozycje na kalkulatorze to dojrzalem, ze suma jest ponizej
mi wczoraj przyslali za 409zl z przesylka, z jakas maska smieszna i 8 dyszami w zestawie, nie sprawdzilem jeszcze jak dziala bo nie mam piasku, ale na pewno wiem juz, ze mam za slaby kompresor
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum