Poprzedni temat «» Następny temat
Autor Wiadomość
wspomaganie vitara do samuraja
Starscream 
4x4 guru



Pomógł: 21 razy
Wiek: 44
Dołączył: 30 Paź 2012
Posty: 1731
Skąd: SZY
Ostrzeżeń:
 1/3/6
Wysłany: 2017-04-11, 22:23   

ja mam swoją zakuwarkę do węży. Dorabiałem węże do wspomagań innych aut na bazie węży do hydrauliki maszyn. Nigdy nikt sie nie uskarżał jedynie na trudności w profilowaniu. Ogólnie nie robimy usług dla "ludności" ale czasem ktoś się trafi. Pompę szlag trafi od uderzenia po to się stosuje akumulatory i gdyby taki zastosować to pompy by nie uwaliło. Specjalistą od hydrauliki nie jestem wypowiadam sie na podstawie doświadczeń ze swoimi maszynami
_________________
Samuraj- neverending story...
 
     
Hałas 
Specjalista
GaDzik evo I



Pomógł: 31 razy
Wiek: 33
Dołączył: 04 Lut 2012
Posty: 1241
Skąd: Konin/Poznań
Wysłany: 2017-04-12, 10:44   

Ta, po co montowac waz taki jak powinien byc, jak mozna dac akumulator :mrgreen:
 
 
     
Starscream 
4x4 guru



Pomógł: 21 razy
Wiek: 44
Dołączył: 30 Paź 2012
Posty: 1731
Skąd: SZY
Ostrzeżeń:
 1/3/6
Wysłany: 2017-04-12, 14:36   

Akumulator to nie jest tak sobie wsadzić. Pompy i przekładnie nie są projektowane do dużych skoków ciśnienia. Temu w normalnych warunkach to działa. A jeszcze jak masz amor skrętu to pochłania uderzenia. A co do węży, na wysokie ciśnienie dasz każdy dedykowany i będzie ok. A reszta byle sie nie rozpuściła lub wykruszyła. Taki wąż od maszyny jest lepszy od aso i to w 100% bo temp oleju hydraulicznego wyższa a o ciśnieniu nie wspomne.tyle że twardy
_________________
Samuraj- neverending story...
 
     
bulimierz 
mechanik
Szpawacz



Pomógł: 21 razy
Wiek: 47
Dołączył: 01 Cze 2015
Posty: 549
Skąd: Beskidy
Wysłany: 2017-04-13, 08:09   

Jasna dupa, ale się wysoko kręcicie.
I jeden i drugi ma rację, tylko każdy po trochu.
Faktycznie w branży automotive stosuje się najtańsze rozwiązania z możliwych, w tym przypadku przewód wysokiego ciśnienia robi za "amortyzator".
Zastosowanie węży wielowarstwowych hydraulicznych grupy 1 uniemożliwia pochłanianie nagłych skoków ciśnienia przez przewód zasilający przekładnię, z tym że wystarczy dodać zawór przelewowy nastawny i po kłopocie.
Rozumiem że nie chce się, bo działa i bez tego, nie ma miejsca, bo drogo,... sratatata, to tak jak z instalacją w Waszych samochodach, obwieszone lampkami, na desce pełno gadżetów a bezpieczniki albo stare, albo całkiem pominięte... no przecież działa :-P
A akumulatory hydrauliczne do tego rozwiązania są jak pięść do oka, przyjemnie działają ino koszta w ogólnym rozliczeniu są wysokie, po drugie przeponowe nie lubią przyśpieszeń dużych. I nie jest problemem dobór akumulatora do urządzenia :mrgreen:
_________________
Bo ja wolno myślę.
Rozum zostawiłem na warsztacie.
 
     
Starscream 
4x4 guru



Pomógł: 21 razy
Wiek: 44
Dołączył: 30 Paź 2012
Posty: 1731
Skąd: SZY
Ostrzeżeń:
 1/3/6
Wysłany: 2017-04-13, 19:00   

:mrgreen: O czekałem twojego wsparcia. No ale wsadzisz amortyzator skrętu i wszystko jest ok. A tak naprawdę to nie wiem jak z tym wężem pochłaniającym bo np. Mam zrobiony traktor (kiedyś zdjęcia zamieszczałem) na bazie uaza i mam przekładmie z pompą lublina. Wąż zwykły siłowy ładuje na niego 3t i koleinami jadę przekładnia dostaje po dupie bo koła jodełki nic nigdy nie wysiadło od lat. Może zły olej lali do wspomagania?
_________________
Samuraj- neverending story...
 
     
sztamgres 
nowicjusz
sztamgres



Wiek: 39
Dołączył: 07 Maj 2014
Posty: 64
Skąd: Radomsko
Wysłany: 2017-04-23, 12:20   

szybkie pytanko , czy zaadoptowac chłodnice oleju wspomagania??
mam załozoną przekładnie od vitary i elektryczna pompe z opla.
 
     
bobromir 
nowicjusz



Wiek: 40
Dołączył: 05 Sty 2012
Posty: 47
Skąd: Elbląg
Wysłany: 2017-04-23, 17:43   

na szybko to kawałek przewodu miedzianego dogiąć na odpowiedni kształt, zarobić końcówki i dać na powrocie z przekładni
_________________
Samurai na części
 
     
bulimierz 
mechanik
Szpawacz



Pomógł: 21 razy
Wiek: 47
Dołączył: 01 Cze 2015
Posty: 549
Skąd: Beskidy
Wysłany: 2017-04-23, 21:14   

Jak masz chłodnice za free to czemu nie, ale jeżeli chłodnice masz standardowo z przodu i topisz auto w kalafie dosyć często, to się mija z celem. Po prostu większość czasu będzie niedrozna, wtedy faktycznie powyginany przewód miedziany na powrocie i gra.

[ Dodano: 2017-04-23, 21:23 ]
Jak chłodnice masz z tyłu, to olejowke tam domontuj i bajka. Nic się nie dzieje, pojemność układu wzrasta o pojemność wezy. Powinno się zamontować zbiorniczek o większej pojemności, w przypadku spieniania, wstawisz przegrode i po sprawie.
_________________
Bo ja wolno myślę.
Rozum zostawiłem na warsztacie.
 
     
sztamgres 
nowicjusz
sztamgres



Wiek: 39
Dołączył: 07 Maj 2014
Posty: 64
Skąd: Radomsko
Wysłany: 2017-04-24, 07:32   

chyba na szybko założe albo nagrzewnice z vitary zeby robiła za chłodnice bo mam tego pełno albo chłodnice oleju skrzyni automatycznej :-)
 
     
bulimierz 
mechanik
Szpawacz



Pomógł: 21 razy
Wiek: 47
Dołączył: 01 Cze 2015
Posty: 549
Skąd: Beskidy
Wysłany: 2017-04-24, 22:35   

Nagrzewnice sobie daruj, załóż od automata jak masz pressione ;-)
_________________
Bo ja wolno myślę.
Rozum zostawiłem na warsztacie.
 
     
Starscream 
4x4 guru



Pomógł: 21 razy
Wiek: 44
Dołączył: 30 Paź 2012
Posty: 1731
Skąd: SZY
Ostrzeżeń:
 1/3/6
Wysłany: 2017-04-24, 23:07   

A to zwykły dipol już nie jest gut?
_________________
Samuraj- neverending story...
 
     
bulimierz 
mechanik
Szpawacz



Pomógł: 21 razy
Wiek: 47
Dołączył: 01 Cze 2015
Posty: 549
Skąd: Beskidy
Wysłany: 2017-04-24, 23:22   

Dipol to se na maszt powieś :mrgreen:
_________________
Bo ja wolno myślę.
Rozum zostawiłem na warsztacie.
 
     
Starscream 
4x4 guru



Pomógł: 21 razy
Wiek: 44
Dołączył: 30 Paź 2012
Posty: 1731
Skąd: SZY
Ostrzeżeń:
 1/3/6
Wysłany: 2017-04-25, 17:07   

Na maszcie mam5/8 spacelab. Na kawał rurki mówić chłodnica to za wiele:))
_________________
Samuraj- neverending story...
 
     
Radek1977 
stały bywalec
semi green


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 28 Maj 2012
Posty: 159
Skąd: Czaniec
Wysłany: 2018-02-22, 22:21   

Odgrzeje troche kotleta :)
Zamontowalem przekadnie mocujac do ramy za posrednictwem 10 mm plytki zeby otwory pasowaly, probuje przypasowac drazek z witary i wszystko wskazuje na to ze jest kolizja z kolektorem wydechowym, spotkal sie ktos ?
_________________
1.3i blaszanka, 235/75 INSA TURBO Dakar, wyciagarka EVO 8000, 4.16 on board
 
 
     
bulimierz 
mechanik
Szpawacz



Pomógł: 21 razy
Wiek: 47
Dołączył: 01 Cze 2015
Posty: 549
Skąd: Beskidy
Wysłany: 2018-02-23, 05:16   

Chyba nie mialem takiego problemu nigdy. Poczekaj az sie Starszyzna odezwie :mrgreen:
_________________
Bo ja wolno myślę.
Rozum zostawiłem na warsztacie.
 
     
Zawias 
Expert



Pomógł: 54 razy
Dołączył: 17 Sie 2011
Posty: 2449
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2018-02-23, 08:33   

Możesz cyknąć i wkleić zdjęcie ?
_________________
Czasem wiarus - ogólnie Dziadek
 
     
bulimierz 
mechanik
Szpawacz



Pomógł: 21 razy
Wiek: 47
Dołączył: 01 Cze 2015
Posty: 549
Skąd: Beskidy
Wysłany: 2018-02-23, 18:38   

Dostaniemy zdjecie komory z takim wielkim v8 opierajacym sie kolektorami o blotniki :-D
Żarcik taki. Wyjasniam, coby zaraz nie bylo bicia piany ;-)
_________________
Bo ja wolno myślę.
Rozum zostawiłem na warsztacie.
 
     
Sqarek 
świeżak


Pomógł: 1 raz
Wiek: 41
Dołączył: 10 Wrz 2014
Posty: 20
Skąd: Częstochowa
Wysłany: 2018-02-24, 15:00   

Chyba chodzi o drążek kierownicy. Gdzieś na forum czytałam że może wystąpić kolizja właśnie drążka łączącego kierownicę z maglownicą a kolektorem wydechowym. Rozwiązaniem może być motanie innego kolektora.
Ja po przekładce silnika na vitare 1.6. 8v i założeniu wspomagania z jimny anglika nie musiałem tego robić bo wspomaganie poszło na zewnątrz.
 
     
Didymos 
Expert
SJ416



Pomógł: 83 razy
Dołączył: 03 Maj 2011
Posty: 2035
Skąd: Węgrów
Wysłany: 2018-02-24, 15:19   

Jak dałeś pod przekładnię płaski kawałek blachy, to jest całkiem duże prawdopodobieństwo kolizji drążka z kolektorem.
Zamiast płaskiej blachy powinien być klin, wtedy wałek odsunie się od silnika.
Tak sobie radzą w hameryce:


http://www.zukparts.com/S...-steering-wedge
 
     
Radek1977 
stały bywalec
semi green


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 28 Maj 2012
Posty: 159
Skąd: Czaniec
Wysłany: 2018-02-25, 21:46   

Jednak spanikowałem niepotrzebnie :) jest ok 10 mm miedzy kolektorem i drazkiem ufffff ale bylo blisko :)
_________________
1.3i blaszanka, 235/75 INSA TURBO Dakar, wyciagarka EVO 8000, 4.16 on board
 
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  
 
   

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Forum owner .::Myszon::. Template created by Qbs. Template theme based on Unofficial modifications.