Poprzedni temat «» Następny temat
Autor Wiadomość
3 razy Suzuki
Vector 
rozgadany


Dołączył: 10 Sty 2016
Posty: 111
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2016-01-12, 06:35   

Junior, zgodze sie, Samurai jest duzo ladniejszym samochodem. Po waszych podpowiedziach raczej kupie Samuraia, tylko jeszcze sie nim przejade ;-) a opony to wolr miec jeden komplet MT i smigac bez zmieniania, nie mowie o SIMEXACH :mrgreen: ale bfg MK1 juz chetnie :->
 
     
alientm 
stały bywalec


Dołączył: 03 Sty 2015
Posty: 184
Skąd: Mrągowo
Wysłany: 2016-01-12, 07:58   

Moja opinia. 4ry lata jeździłem Vitara 1992r 3d 1.6. Od kupionej serii, poprzez włożone qpe kasy aby jakoś to jeździło w terenie. Było fajnie, auto dobrze się spisywało, zawsze miałem wrażenie że jest mało komfortowe, twarde ale nie miałem jeszcze porównania do innych "terenówek". Autem jeździłem 4ry lata, większość w terenie - ambitny turystyk. Zmorą pobył przedni układ napędowy - tam ciągle coś było do poprawy, naprawy, przeglądu no i auto rdzewiało, mocno.

Przesiadłem się na samurai 1992 1.3. Zawieszenie seryjne - w porównaniu do Vitary taczka, jest powiedział bym bardzo źle jeśli chodzi o komfort w porównaniu do Vitary (jazda w terenie), samurai ma też wąski rozstaw kół, wykrzyź marny (co do Vitary) - tym samym serią bardziej boję się jeździć, tam gdzie Vitarą na nazwijmy to trawersach przejeżdżałem bez problemu to Samuraiem na razie odpuszczam - może muszę ogarnąć auto bardziej i je poznać. Na razie uczucia bardzo mieszane.

Miałem okazję w week pojeździć Jimny na AT z liftem 2" - rewelacja, cicho w aucie, bardzo zrywne, zawieszenie pięknie pracowało, na zmarzniętych przeoranych polach jechało się jak osobówką, a w samuraju myślałem że plomby mi powypadają :) No ale to auto za stanowczo inne pieniądze.
 
     
Vector 
rozgadany


Dołączył: 10 Sty 2016
Posty: 111
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2016-01-12, 15:57   

Co do pieniedzy to sie nie zgodze bo samurai i jikny w dobrym stanie kosztuja podobnie. Chyba ze mowisz o jimnym z 2015 :lol: jesli chodzi o jimny z '99 '02 to ceny sa prawie identyczne.
 
     
SamNaSamZSam
Guru 4x4



Pomógł: 120 razy
Dołączył: 29 Sie 2011
Posty: 4722
Wysłany: 2016-01-12, 16:04   

Ja bym się już skupił na sferze praktycznej, nagrał sobie jakiś kumpli z takimi autami jakie Ci się podobają i niech Cię wezmą na pokład. Jeśli nie masz kumpli (jak Leon z Sary) to wytypowałbym jakieś ogłoszenia z olx czy alle i umówił się normalnie jak klient na jazdę próbną.

Komfort, dynamika, estetyka moim zdaniem są na tyle subiektywne, że najlepiej samemu tego doświadczyć.
_________________
Długie Koromysło z kowadłem pod maską
 
     
casuper 
świeżak
CASUPER


Dołączył: 08 Cze 2014
Posty: 23
Skąd: WARMIA
Wysłany: 2016-01-12, 21:05   

Ja powiem tak.
Mialem Gallopera, fajny wóz do normalnej jazdy bez cudaczenia, komfort jest nie ma co gadać ale przez te wahacze przednie wiesza sie cholernie.
Obecnie mam i Samuraia i Jamnika.
Samurai pickup krótki w dieslu i powiem tak :taczka
Mam założony zawias Ome i oponki Mt 31x10,5 i nadaje sie do jazdy w teren i KRÓCIUTKO po asfalcie. Po za asfaltem i w dzikim terenie najlepszy przyjaciel dopuki kręgosłup cały.

W tamtym roku zanabyłem Jamnika 1.3 2005r. Narazie seria i tylko Ateki na pokładzie.
To taki kompromis pomiedzy samuraiem, bo pojedzie dalej niż niejedna terenówka, a i komfort jest.
Siedzenia wygodne, klimka chłodzi muza gra i ją słychać i te 250km na raz nie jest problemem i nie męczy a mały nie jestem 182wzrostu i 100kg z haczkiem :-P .
_________________
Jest Samiec i jego młodszy brat Jamnik...
 
     
Vector 
rozgadany


Dołączył: 10 Sty 2016
Posty: 111
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2016-01-13, 15:34   

casuper, A orientujesz się może jak bardzo różnią się napędy w tych dwóch suzukach?

Bo ja nie wiem jaka jest róznica między jimny a samurai. Na pewno reduktor. Coś jeszcze?
 
     
DUŻY 
stały bywalec
:)



Pomógł: 11 razy
Dołączył: 31 Paź 2013
Posty: 246
Skąd: Poznań
Wysłany: 2016-01-13, 19:36   

reduktor i przedni most. W przednim moście wałek ataku zmienił swoje położenie ze względu na drążek kierowniczy i już nie można tasować przełożeń :-( . Wzmacniane graty do przedniego mostu nie są na razie tanie. Wiejska legenda mówi o słabych przednich wahaczach. Według mnie dobry samochód do ambitnej turystyki, a na niedzielne wypady przyjemniejszy od samuraia.

Jeśli chodzi o nieuchronną przyszłość, w przypadku pozostawienia samochodu "w rodzinie", w kręgach off roadowych zwanym motaniem to szczerze powiedziawszy "baza" nie ma znaczenia. Po kilku "drobnych" modach okaże się że z pierwotnego pojazdu zostały kawałki ramy, karoserii... i parę przerobionych na placu boju nieznaczących elementów. A jedynie dowód rejestracyjny przypomni o pierwotnym pochodzeniu zmotki.
 
     
Vector 
rozgadany


Dołączył: 10 Sty 2016
Posty: 111
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2016-01-13, 21:06   

DUŻY, czyli już 4.16 nie włoże?

[ Dodano: 2016-01-13, 21:07 ]
Do Jimniego oczywiscie
 
     
Didymos 
Expert
SJ416



Pomógł: 83 razy
Dołączył: 03 Maj 2011
Posty: 2035
Skąd: Węgrów
Wysłany: 2016-01-13, 21:08   

Nie włożysz, zupełnie inna konstrukcja reduktora.
 
     
Vector 
rozgadany


Dołączył: 10 Sty 2016
Posty: 111
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2016-01-13, 21:19   

Kurde, zawsze muszą po ulepszać wszystko :cry:
Czyli to jest zupełnie inna bajka, gorsza na dokładkę. Dobra dzięki
 
     
szymszym 
mechanik



Pomógł: 22 razy
Dołączył: 28 Lis 2013
Posty: 520
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2016-01-13, 21:48   

Didymos napisał/a:
Nie włożysz, zupełnie inna konstrukcja reduktora.


owszem, z paskiem zębatym:

http://catalog.mdetali.ru...j09Mnx8Zm49PTc5
_________________
szym
 
     
Didymos 
Expert
SJ416



Pomógł: 83 razy
Dołączył: 03 Maj 2011
Posty: 2035
Skąd: Węgrów
Wysłany: 2016-01-13, 23:38   

W zasadzie to łańcuch...
Z resztą reduktor jimniaka można dosyć łatwo zastąpić reduktorem samca, co też często ma miejsce w furach używanych do poważniejszego off-rodu.
 
     
casuper 
świeżak
CASUPER


Dołączył: 08 Cze 2014
Posty: 23
Skąd: WARMIA
Wysłany: 2016-01-14, 06:01   

Tak jak koledzy powiedzieli....
No i w jamniku już mam podciśnieniowe zapinanie napędów.
Dla mnie (póki działa) jest ok.
Jamnikiem latam na codzień w pracy (pracuję w LP) i wkoło komina no i polowania.
A Samurajek jest do czohrania w błocie.
_________________
Jest Samiec i jego młodszy brat Jamnik...
 
     
Gołąb4x4 
zapaleniec



Dołączył: 19 Wrz 2014
Posty: 378
Skąd: Poznań
Wysłany: 2016-01-14, 16:10   

To jak to działa?
_________________
W terenie nie zawsze duży może więcej...
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  
 
   

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Forum owner .::Myszon::. Template created by Qbs. Template theme based on Unofficial modifications.